babeczka przy kosci

Jestem wykonczona i glodna ale na szczescie nie mam nic w domu wiec jestem bzepieczna hehe chyba ze jogurt... ja robilam generalny porzadek ale ciagle jest cos-w sumie jutro dokoncze bo juz nie mam sily... jutro tez sie musze zrobic na bostwo dla mojego meza:D do juterka-zarza sobie zapuszcze jakis filmik papa:*

hej co tam slychac ciekawego? ja wlasnie wywalilam chate do gory nogami-robie porzadki a pot ze mnei cieknie ciurkiem ale to dobrze--->troche ruchu nie zaszkodzi:) jutro wraca maz do domu wiec chce czysty pachnacy domek:)a pozatym szkoda marnowac weekend na porzadki jak terza mam czas--->od poniedzialku szkola--->w sumie nawet sie ciesze:)bo napewno naucze sie nowych rzeczy! a jutro rano wizyta u lekarza,ciekawe jak wyniki i w ogole ciekawe co powie.... buzki ide dalej robic:)

przytuli przytuli:) bede trzymac kciuki za WAS :D

oj tam juz sie martw na zapas... bedzie dobrze! :) glowa do gory!

och to juz w piatek?:) super!wiec bede trzymac kciuki:)a gdzie sie spotykacie?mam na mysli w jakim miejscu?knajpa?spacer?czy jak?duzy dystans jest mieszy wami?napewno bedzie dobrze :)

Brzoskwinka gratulacje:) ja nie zdazylam schudnac do mojego slubu bo zorganizowalismy strasznie szybko i jakos tak wyszlo... ale faktycznie jesli chodzi o znalezienie milosci to waga nie ma az takiego znaczenia... tylko my kobiety lubimy wygladac dobrze i dlatego sie odchudzamy:))

to bylam ja :)

kurcze wspolczuje ci ale twoja rodzina chyba jest slepa.. osiagnelas baardzo duzo! pokaz im zdj moze aby uwierzyli i zauwazyli roznice... 35kg mniej to mistrzostwo.ja ci nadal bede kibicowac--->napewno osiagniesz wymarzona figure! buzka kochana

waga stoi bo tze niby czamu ma spadac kiedy sie nie staralam ostatnio:( 79kg waze i ani drgnie...ja to chyba nie mam do tego talentu aby schudnac...ale ciebie podziwiam bardzo!jestes zywym przykladem tego ze mozna tylko trzeba baaardzo chciec:) no a co do goscia-ciotki tak juz maja:) ze sa ciekawskie :P

e tam stracha-masz tam isc z usmiechem na twarzy i uczuciem ze bedzie dobrza bo jestes super dziewczyna! no to zajmuj sie gosciem jak nalezy:)milego dnia:) pozdrowionka laseczki!

Dzien dobry dziewczynki:) jak tam u was po weekendzie?u mnie super-bylismy na Oktoberfescie i byla naprawde super atmosfera...ale dzisiaj juz mi nie jest tak wesolo bo moja maz wyjechal na tydzien (no do PT) na szkolenie wiec jestem sama jka ten palec!postanowilam wiec wykorzystac ten czas na dietke:) oprocz tego wysprztac caly dom od stop do glow,zeby bylo swiezo i pachnaco-zreszta kto wie przed zima to moze osttania okazja...potem jak sie zacznie mi kurs nie bede miec tyle czasu... Pebi oczywiscie ze bedzie dobrze na randce-skoro sie dobrze rozumiecie w rozmowach przez net,tel czy skype to na zywo bedzie tak samo!No moze nie tak calkiem tak samo bo bedziecie blizej siebie a wiec lepiej:) Kiloski ci super spadaja i nic tylko sie cieszyc! Badz dobrej mysli a bedzie napewno super!Tego ci zycze!Buzka

Pebi slonce a jak nastroj przedrankowy? aha kupilas ta bluzke wtedy?

Dzieki dziewczyny za slowa wsparcia, ale i tak nie jest mi lekko...mam poczucie takiej bezuzytecznosci ze sie w glowie nie miesci-i jeszcze ta jesien nadchodzi to juz calkiem-u nas pogoda jak na wszytkich swietych tylko jeszcze mgly brakuje:( no ale jest weekend-mam meza wreszcie przy sobie wiec moge sie nacieszyc:) Pebi chyba zartujesz-jaki wieloryb?wygladasz olsniewajaco-a zaloze sie za miesiac bedziezs wyglöadac jeszcze lepiej! SERIO! powinnas tutaj tez wlozyc fotke. §majcie sie kochane i milego weekendu wam zycze :* aha u nas za tydzien oktoberfest wiec znow bedzie sie dzialo:)) impreza jakich malo:)

Hej ziewczyny-wrocilam z wyjazdu-bylo super-pogoda sie udala i nawet wrocilam opalona:))tylko mama terza cala chate do posprzatania i gore prania:)) waga do gory nie poszla-na szczescie... Pebi gratuluje kolejnych zrzuconych kkiloskow BRAWO!naprawde podziwima twoje samozaparcie:)) zuch dziewczyna:)) kurcze u nas juz chlodnawo-podmuchy jesieni czuc w powietrzu-nie moge uwierzyc ze lao sie skonczylo:(( Noemi wlasnie jak tam prosperuje nowy club? Buziaki

o i nicka odzyskalam na urodziny hehe:)

Pebi kochana no to wspaniale:)gratuluje! a u mnie waga lezy--->wczoraj znow pojadlam:( jak maz w domu to nie moge sie opanowac...dzis sprobuje nie przeginac,jutro zaczynam znow hardcore... mlego dnia:)

Pebi tyle ze ta pomarancza jakas zepsuta bo czarna :D ja sie nie denerwuje tylko gonie stad...

Anthlonka dobrze sie czujesz?spadaj stad-nikt cie tu niechce---->IGNOR!

dzien dobry dziewczyny:) u nas dzis leje od samego rana a ja sobie pospalam do 9-maz musial dzis zajrzec do pracy-ehh za wiele pozytku i uciechy z niego niemam-duzo pracuje ale nie narzekam bo wiem ze to robi dla nas...tylko po prostu mi go brakuje,bo ciagle siedzi w tej pracy:( a ja sie wlasnie zastanawiam nad planem dnia-chetnie bym wyszla z domu wiec moze wyskocze dzis na zakupy... Pebi jasne ze zaglosuje-zaden problem:) Noemi udanej imprezki dzisja:) buziaki dziewczyny milego dnia!

no wlasnie noemi-jajka przy diecie wskazane zreszta jka ciezko pracowalas to potrzebowalas energii:) ja dzis zjadlam serek wiejski i jablko,wypilam wode i klika lykow Coli...tyla... zarza wypije herbatke i lulu...zmeczona dzis jestem tym upalem:( buziaki kochane!

rozumiem-czasami nie warto czegos pisac na forum...bo niektoryz potrafia tylko zdolowac...

do porownania podam kilka przykladow... za 40€ mozesz miec: -karte miesieczna bez ograniczen godz.na miesiac lub -zakupy spozywcze na tydzien (srednie) lub -oplata za tel+internet miesiaczna lub -12 calodziennych wejsc na basen nie mowiac o ciuchach,kosmetykach itd.

u nas dzis tez upalnie i sie zastanawiam czy by sie nie przejsc na basen albo nad rzeke troche sie poopalac...ale to jak zejdzie te najgorsze slonce-ono normlanie u nas zabija od paru dni...

pebi wlasnie widze ze sie inne dziewczyny wycofaly albo po prostu sa na urlopach jakichs albo wlasnie pracuja i nie maja czasu klikac... pozostalysmy same sobie.... zwazylam sie i waze ciagle tyle samo....chwala Bogu ze choc do gory waga nie idzie... buzka

hej dzieczyny! ale jestem zlaaaaaaaaaaaa dzisiaj no normlanie masakra! nie dosc ze wczoraj przegielam z jedzeniem i nawet piwo wypilam:/ to dzis mialam niemile zdarzenie-jechalam tramwajem i byla kontrola-jak gdyby nigdy nic wyciagma bilet-ale zapomnialam ze mam wazny od 9 godz a bylo przed i mnie kur...skasowali 40€!nie dosc ze nie pracuje i licze sie z kasa to tu takie cos!plakac mi sie chce tyle kasy!ale za swoja glupote i skleroze trzeba placic....:((( dzisja chyba bede glodowac zeby odkupic to wszytko...ehhhh... biednemu zawsze wiatr w oczy wieje.........szlag by to trafil!!!!!