Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

malina.......

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez malina.......

  1. malina.......

    razem weselej c.d

    Wiecie co, wlasnie kolezanka zepsula mi humor:-( Praktycznie zwyzywala mnie w mailu, ze bede miec cesarke. Sama jest mama 2 dzieci, przezyla 2 porody naturalne, jej pierwsza coreczka niestety jest uposledzona. Slodka dziewczynka, ale skazana na zycie we wlasnym swiecie. Baradzo ja wspieralam w trudnych chwilach, gdy poronila pierwsza ciaze, gdy dowiedziala sie, ze dziecko bedzie chore, gdy maz chcial odejsc itp. Ja doskonale rozumiem, ze ktos moze byc absolutnie przeciw cesarce, ja bede miala na wlasne zyczenie i przyznaje sie do tego. Boje sie rodzic z chorymi nerkami. Lekarz odradzami tez sn po tym zapaleniu pluc. Gdybym sie uparla, to pewnie rodzilabym silami natury, ale nie bede i nie chce. Pisalysmy tez o karmieniu i kolejny atak - bo planuje karmic kilka miesiecy, a nie 2 lata. No kurcze jakbym byla wyrodna matka... Oczywiscie, ze chce karmic piersia, ciagle zastanawiam sie jak sie odzywiac, zeby coreczka dostala ode mnie jak najlepszy pokarm. Kurcze ludzie sa beznadziejni. Nie lubie jak ktos sie na mnie wyzywa. Przeciez mamy prawo do swojego zdania i jesli nikogo tym nie krzywdzimy, to po co zaraz takie ataki... Jestem w ciazy moze przewrazliwiona, bo az sie poryczalam. Musialam sie wygadac...padlo na Was...
  2. malina.......

    razem weselej c.d

    Czesc:-) Co tam u Was dziewczynki?? Ja wlasnie skonczylam odkurzanie i wycieranie podlogi - oczywiscie mopem, bo na kolanach nie dalabym rady. Miala do mnie przysc z pomoca szwagierka ( mlodsza ode mnie o 10 lat), ale cos sie jej doprosic nie moglam. W sumie robie w domu wszystko, tylko odkurzanie sprawia mi duza trudnosc. Wczoraj zrobiono mi super niespodzianke, zadzwonila kolezanka tesciowej i powiedziala, ze da mi kolyske dla coreczki:-) Jej synowa uzywala chyba 3 razy, bo jej mlodsza corka wyjela dziecko z tej kolyski i upuscila. Kobieta strasznie sie wystraszyla ( zrozumiale) i od tej pory kladla dziecko do lozeczka. Az mi glupio przyjac taki prezent, bo nie znam tej dziewczyny zbyt dobrze, ale skoro chce mi zrobic taki prezent...to nie odmowie. Musze tylko kupic cos w prezencie dla jej synka. W Turcji mowi sie, ze dziecko przychodzi na swiat wraz ze szczesciem i powodzeniem dla calej swojej rodziny i chyba w naszym przypadku tak rzeczywiscie jest. Tutaj ludzie raczej nie rezygnuja z decyzji o dziecku ze wzgledow finansowych, bo wiedza, ze wszyscy beda chcieli pomoc ( nawet jesli nie ma sie problemow z finansami). Zawsze mnie w Turkach zadziwiala ta rodzinna solidarnosc i chec pomcy. Czasami nawet sie wkurzalam, gdy maz lecial z pomoca np. kuzynowi, gdy akurat mielismy swoje plany, albo bez mrugniecia okiem byl gotowy pozyczyc grubsza kase wiedzac, ze ciezko bedzie ja odzyskac..ale tutaj ta rodzinna pomoc jest na pierwszym miejscu... I chyba dobrze, ze tak jest. Jutro mam w planach zakup rozpinanej pizamy do szpitala i potem do karmienia. Musze tez kupic troche bielizny osobistej, jakies majtaski, ktore nie beda draznic swiezej blizny po cesarce. Biodrowki odpadaja, bo gumka czy koronka bedzie naciskac akurat na to miejsce...pewnie skonczy sie na bawelnianych majtasach po pas:-))))) Moze znajde tez biustonosz do karmienia. Jakos nie zauwazylam w Turcji specjalnego wyboru, w Mothercare byly same bawelniaki bez zadnych wzmocnien typu fiszbiny. Musze sie jeszcze rozgladnac za czyms porzadnym, zeby potem nie narzekac, ze mi to i owo oklaplo:-) Rozpisalam sie o pierdolkach, ale tak to jest jak na codzien nie ma sie z kim nagadac w ojczystym jezyku... Milego dnia:-)))
  3. malina.......

    razem weselej c.d

    STARACZKI NICK..........CYKL STARAŃ.........TERMIN @...........WIEK.......ZAM. nataliuś.............13.............15.11 ................26 ........łódzkie basiolinka...........9............ok.16.11.............. 26.......małopolska tala24...............2...............05.10.............. .25..........śląskie DWIE KRESECZKI CZEKAJACE NA POTWIERDZENIE nick.........cykl staran......testowane.....wiek....m.zam dorota21....13................ 23.12.09........ 21..... mazowieckie BRZUCHATKI NICK..........TC......DATA BADN....TERMIN POR.....WIEK....płeć fisiowna.......37......27.01.2010......9.02.2010(?)..... 27...dziewczynka Malina.........32.......01.08.09.....13.03.2010.......27 .....dziewczynka Magdaleena...33...... 05.01.10....... 28.02.2010.....27...chłopczyk green-ka ......32......19.11.09. ....17.03.2010......28.... niespodzianka ciasteczko21..17 ......08.01.2010.....23.06.2010.......22......? Magda8080 .....15.......18.11.09..... 05.07.2010...... 29.......? Wklejam ponownie tabelke z poprawionymi tygodniami - dot mnie i Greenki, ktora mam nadzieje szybko do nas dolaczy. tez odezwalam sie do niej na NK, ale niestety nie mam odpowiedzi. Martwie sie o nia :-(((
  4. malina.......

    razem weselej c.d

    No wlasnie Magdaleena doszly Ci zamowienia z allegro??
  5. malina.......

    razem weselej c.d

    Czesk Dziewczyny:-) Magdaleena - bardzo Ci dziekuje za ten prezent...ktos musial sie na niego polasic... Pierwszy raz nie doszla do mnie przesylka z Polski, ale kolezanki juz wczesniej sie skarzyly, ze to sie czesto zdarza:-( Niektorzy ludzie sa beznadziejni... Kiedys wysylalam z USA listy ze zdjeciami do mojego ukochanego ( obecnego meza) i do rodzicow - nic nie doszlo... Magda napisze Ci moj numer na N-K Fisiowa - pewnie Malutka juz sie przygotowuje do wyjscia na Swiat:-)) Wyobrazam sobie jak bardzo chcesz juz byc po porodzie. Musisz koniecznie dac znac jak tylko worcisz do domku:-) Ja wczoraj bylam z tesciowo ogladac mebelki do dzieciecego pokoju, no i zdecydowalysmy sie na piekny komplet w kremowym kolorze. Zamowilysmy komode i 3 drzwiowa szafe. Mysle, ze posluza kilka dobrych lat. Jeszcze musze poszukac kolyski, moze namowie meza na wypad do sklepow w weekend. Sprzedalismy samochod i zanim kupimy nowy, jestesmy uzaleznieni od samochodu szwagra. I tak cale szczescie, ze moj maz moze go uzywac na codzien, bo bez samochodu nie moglby pracowac. Jesli chodzi o zakupy dla dziecka, to zostaly mi pieluchy, becik, grubszy kocyk, buteleczki, smoczki itp. No i jeszcze ta kolyska i posciel. Wozka narazie nie kupuje, musze sie nad nim jeszcze zastanowic. Fisiowa pytalas o moje bole po upadku - juz jest OK, ale tylek mam koloru fioletowego. Inne bole tez zelzaly, wiec mysle, ze w,ele zalezy od ulozenia dziecka:-) Czasami poprostu postanawia dac mi w kosc:-)))) Dobra, ide cos ugotowac na obiadokolacje:-) Mam w planie nadziewane cukinie-zobaczymy jak wyjda:-) Buziaki w brzucholki!!
  6. malina.......

    razem weselej c.d

    czesc:-))) Dorotko super:-)) Trzymam kciuki:-) Magdaleena - Wlasnie gdzies tez odtatnio czytalam o tych sutkach:-))) Narazie nie smaruje:-) Magda8080 - niesamowite, ze juz niedlugo bedziesz znala plec malenstwa:-))) Ciasteczko - kiedy bedziesz miala badanko? Moze tez jzu niedlugo poznasz plec malenstwa:-) Ja dzisiaj czuje sie srednio. Kilka razy mialam jakies dzxiwne skurcze, nie mocne, ale nieprzyjemne. Moze to Melisa sie prezy. Juz sama nie wiem czy jest glowka w dole, czy na gorze... Chodze dzisiaj tez jak kaleka, bola mnie biodra i miednica, podejrzewam, ze moze mala zmienila pozycje i stad ten dyskomfort. Wracajac do cesarki, ja ostatecznie ciesze sie, ze bede ja miala. Fajnie, ze nikt nie marudzi mi z tego powodu - wiece jak to czasami jest z ludzmi. W naszej rodzinie wszystkie kobiety mialy cesarki ze wskazan lekarza i nawet nie mial mi kto normalnie opowiedziec o porodzie sn. no a znajome wszystkie odradzaja. Na pewno jest bardzo wiele korzysci plynacych z porodu SN...ale ja tam sie ciesze na cesarke. Ciagle sie martwie o Greenke - macie z nia jakis kontakt???
  7. malina.......

    razem weselej c.d

    Hej Babeczki, Znoıw pustki!!! Fisiowa dziekuje Ci bardzo za liste:-) Mi jeszcze brakuje lozeczka i poscieli. Pieluszek i kilku innych drobiazgow, ale wiekszosc rzeczy juz mam:-) Na dodatek wczoraj bylam u kolezanki, ktora dala mi mnostwo ubranek i innych potrzebnych rzeczy np. przewijak:-) Boze, te wszystkie ubranka sa takie sliczne.... Ciagle je ogladam i skladam od nowa:-) Ciasteczko - nie moge uwierzyc, ze juz jestes w 17 tyg...czas leci jak szalony.Dopiero co byl weekend, a tu juz nastepny sie zbliza. AAA zapomnialabym pochwalic sie, ze zaliczylam wczoraj wypadek. Poslizgnelam sie na schodach przed blokiem kolezanki i spadlam jak worek kartofli na marmurowe schody..... Mam fioletowy tylek. Doslownie 15 cm siniec koloru sliwki wegierki:-( Nie wspomne o bolu i zdartej do krwi kostce ( tej skreconej).Dzieki Bogu, ze moja kruszynka rusza sie jak zawsze i nie ucierpiala na mojej glupocie i braku rownowagi. Tak sie wystraszylam, ze praktycznie nie spalam w nocy. Jak pomysle, ze moglam upasc na brzuch, a nie tylek...brrr Trzeslam sie chyba z godzine:-( Uwazajcie Kobietki na siebie, u Was to dopiero musi byc slisko. To chyba prawda, ze w ciazy, z powodu duzego brzucha mozna miec zachwiana rownowage i nie daj Boze chwila nieuwagi...
  8. malina.......

    razem weselej c.d

    No faktycznie ostatnio cos slabo nam idzie pisanie, ale ja wierze, ze to przejsciowy stan:-) Juz tak bylo.... Ja dzisiaj bylam u tesciowej, spotkalam sie ze szwagierkami i milo spedzilam popoludnie. Jutro tez planuje isc do szwagierki, posiedzimy, poplotkujemy... Ma mi dac jakies ciuszki dla noworodka, ktorych nie uzywala. Nie wiem czy w miastach, w ktorych mieszkacie sa perfumerie Super Pharm, ale jesli tak, to polecam Wam zakupy kosmetykow z Musteli. Sa wlasnie w 40% obnizce. Ja kupilam duza butelke emulsji do mycia ciala i glowki noworodkow. Oryginalna cena to okolo 80 zl, a w promocji duzo taniej. Opakowanie jest duze, wiec kosmetyk bedzie dlugo sluzyl i mamy pewnosc, ze nie uczuli malenstwa:-) Sa tez inne kosmetyki z serii dla mamay i dzidziusia, ale ja kupilam tylko ta emulsje do kopieli. Mam juz tez wkladki laktacyjne, termometr do kapieli, gruszke do noska, patyczki do uszu, chusteczki nawilzane i puderek. Zaczynam kupowac wyprawke, ciuszkow juz mam sporo, ale musze jeszcze raz wszystko posprawdzac. Chce juz teraz kupic jak najwiecej rzeczy, bo cos czuje, ze z kazdym tygodniem bedzie mi ciezej. Dziewczyny fajnie, ze nie macie jeszcze duzych brzuchow:-) Uwierzcie, ze potem jest ciezko. Ja niedowierzalam, gdy kobiety w ciazy opisywaly nieprzespanwe noce i niemoc w przewroceniu sie z boku na bok w nocy...ale to wszystko prawda:-( U mnie powoli zaczynaja sie te problemy, choc nie utylam jakos bardzo bardzo...choc chyba mam juz 10 kg na plusie. Oceniam to na oko, bo waga mi sie popsula, ale 3 tyg temu bylo 7 kg, a w Polsce chyba brzuch bardzo mi urosl. Nawet nie od jedzenia, ale chyba cora zaczela rosnac i powieksza sie ilosc wod . Mam tylko wielka nadzieje, ze nie przekrocze 15 kg....jeszcze 2 miesiace.... Martwie sie co u Greenki i Magdaleeny - odzywac mi sie ciezaroweczki:-) Buzki
  9. malina.......

    razem weselej c.d

    Gdzie sie podziewacie Kobietki?? Ja juz jestem w Stambule. Przylecielismy wczoraj. Dzisiaj calutki dzien odpoczywalam po podrozy. Odezwe sie jutro, bo juz zamykaja mi sie znowu oczy. Jestem dosc ociezala i spuchnieta i przyznam, ze juz odliczam dni, a raczej tygodnie do porodu. Nie moge sie doczekac. Jutro zadzwonie do lekarza i umowie sie na wizyte. dobrej nocki i piszcie co u Was:-)
  10. malina.......

    razem weselej c.d

    Szczesliwego Nowego Roku Diewczyny:-)))))
  11. malina.......

    razem weselej c.d

    dziewczyny gdzie sie podziewacie???
  12. malina.......

    razem weselej c.d

    Czesc, Jak tam po Swietach???? Dorotko...a nie mowilam:-)) Kiedy planujesz wizyte u lekarza? Dbaj teraz o siebie:-) Umnie wszystko OK, ale brzuch juz mam bardzo duzy, ciezko mi spac i przekrecac sie z boku na bok, laczy sie to z bolem. Noga nadal opuchnieta i cos czuje, ze to skrecenie bedzie midawalo znac o sobie do konca ciazy. Mala krci sie i wierci i podskakuje jak najeta, jeszcze ma miejsce:-) Zreszta mieszka w takim balonie, ze nie ma sie co dziwic jej aktywnosci:-) Piszcie Kochane co tam u Was???? Ja jeszcze przez tydzien bede w Polsce. Jutro rano ide zrobic sobie morfologie, bo w Turcji moj lekarz jakos specjalnie o to nie dba, a ja chcialabym wiedziec, czy po tym zapaleniu pluc juz wszystko wrocilo do normy. Dobra zmykam spac. Buziakiiiii
  13. malina.......

    razem weselej c.d

    Dziewczyny:-) Wesolych Swiat Bozego Narodzenia:-) Zdrowia, spelnienia marzen i powodzenia w Nowym Roku:-) Przepraszam, ze ostatnio nie pisze, ale same rozumiecie, po przyjezdzie do Polski ciagl mam cos do roboty. Noge mam nadal jak balon, ale powoli zacznam chodzoc, a wspominajac o balonach, musialybyscie zobaczyc moj brzuch:-)))) Caluje Was swiatecznie i zycze cudownej wieczerzy wigilijnej>-)
  14. malina.......

    razem weselej c.d

    Czesc Dziewczyny:-) Od 2 dni jestem w Polsce:-) Podroz mialam z przygodami, bo na dworcu w Warszawie zaliczylam taka glebe, ze mam noge skrecona:-( W miejscu kostki mam wielki balon no i nie ma mowy o tym zebym mogla chodzic. Kustykam jakos, ale boli mnie tak, ze ne daje rady. N adodatek mamy dosc duzy dom, wiec nawt pojscie do kibelka laczy sie z wysilkiem. Mam nadzieje, zew cigu kilku dni mi przejdzie i bede migla wyjsc z domu i podziwiac ta biala zime. Najwazniejsze, ze nie upadlam na brzuch!! Poza tym malym wypadkiem u mnie wsyztsko super:-) Uwielbiam Swieta i przygotowania do nich. Musze si etylko pilnowac z podjadaniem:-))))) Fisiowa masz racje, czas leci jak szalony, u mnie juz tez 28 tydzien. Mala urzadza sobie w brzuchu tance:-) Trzymajcie sie Dziewczynky:-) Bede zagladac:-)
  15. malina.......

    razem weselej c.d

    Hej Kobietki:-) Jestescie tam??? U mnie za bardzo nic sie nie dzieje, dzisiaj zaczynam pakowac walizki, bo maz na delegacji i chce spakowac nas oboje. Wczoraj wieczrem bolal mnie cos brzuch, nie wiem dlaczego. Moze to jakies rewolucje w jelitach... Ogolnie brzuch mi znowu urosl jest taki bardziej napecznialy. Jutro ide do lekarza po zawiadczenie, ze moge leciec samolotem. Przy okazji zobacze znow Mala:-) Fajnie gdyby ladnie ustawila sie do zdjecia:-)) hehehe Rodzice sa ciekawi, jak ta ich wnuczka wyglada. No nic zmykam troche poogladac Tv i zaczynam prasowanie....
  16. malina.......

    razem weselej c.d

    O rany Magdalena jak ja zlapalas:-))))))) ja nie dalabym rady, chyba za gruby mialam brzuszek:-) Zreszta tak jakos dziwnie sie czuje jak ona sie rusza:-)
  17. malina.......

    razem weselej c.d

    Magda8080 - super zdjecie i wspaniale, ze wsyztsko jest dobrze:-)) Magdaleena - niestety:-(((((((((((((((( Codziennie sprawdzam, nawet sprawdzilam skrzynki sasiadow - sa pzroczyste. Niestety poczta jest wredna, choc mi po raz pierewszy zdarzylo sie cos takiego:-( Ale wiem, ze kolezanom tez ginely listy i inne przesylki wyslane bez poleconego. Ja niestety planuje weekend w domu. Caly czas pada deszcz, a ja dalej kicham i kaszle. Moze jutro wybierzemy sie tylko do jakiegos centrum handllowego, bo obiecalam przywiesc rodzince troche tureckich przysmakow. Wczoraj wieczorem moja Mala tak kopala, ze w koncu moj maz mogl do woli nacieszyc sie podskakujacym brzuchem:-) Pogadal sobie nawet z coreczka:-)))) Najwyzsza pora, bo dzisiaj skonczylam 6 miesiac i zaczynam juz 7... Milego weekendu:) Piszcie cosik:-)
  18. malina.......

    razem weselej c.d

    Hej Babeczki:-) Nie odzywalam sie, bo jakos nie mialam nastroju i sily w tej chorobie. Czuje sie juz OK i wracam do sil, choc kaszel jeszcze mnie meczy. Najwazniejsze jednak, ze juz za 5 dni lecimyyyyyy:-)))) Gdy o tym pomysle zaraz wraca mi dobry humor. Wiecie co, wczoraj dopadla mnie lekka panika i strach o to czy bede dobra mama. Uwielbialam zawsze dzieci i chcialam miec swoje, a teraz sie troche boje. Wiem, ze to glupie, ale zastanawiam sie czy bede umiala je kochac tak jak trzeba. Kocham je juz teraz, ale to nie jest chyba jeszcze matczyna milosc. Troche glupio mi to pisac, ale musze z kims podzielic sie tymi obawami. Rozmawialam o tym ze szwagierka i mowila mi, ze miala dokladnie takie same odczucia, ale tak na prawde poczula sie szczesliwa matka po 2 miesiacach od porodu. Ja licze na to, ze poczuje sie 100% matka duzo wczesniej. Macie takie dziwne mysli, jak ja??? Magda8080 - koniecznie napisz jak po wizycie:-) Ja jestem pewna, ze wszystko bedzie dobrze. Dorotka - trzymam za staranka:-) Skoro byly 2 jajeczka to i szanse na powodzenie sa wieksze:-)) Fisiowa - jak ja marze o tym bigosie, juz od kilku tygodni. Dzisiaj w nocy nawet snilo mi sie, ze go gotowalam:-) Musze zaczekac do czwartku:-)) Magdalena wszystko u Ciebie OK? Buziakiii
  19. malina.......

    razem weselej c.d

    magdaleena - w Turcji mowia, ze brzuszki spiczaste sa na chlopca, a takie rosrosniete na boki na dzieczynke:-) Mi dosc szybko urosl brzuch, najpierw wywalil do przodu, a potem zaczal sie rozszerzac. Teraz mam chyba taki w sumie normalny jak na 6 miesiac...ale raczej wiekszy niz mniejszy. Widze jednak, ze zmienila mi sie troche twarz - mam wieksze policzki i w sumie chyba troszke zbrzydlam:-)))))))) Choc moze to tylko moje odczucia, sama nie wiem, bo przeciez nikt nie powie ciezarnej, ze jej cora urode odbiera hihihihih Zazwyczaj wszyscy mnie obsypuja komplementami, no ale widza mnie w wersji wyjsciowej, a nie dresowo domowej:-))))
  20. malina.......

    razem weselej c.d

    Moj tez raczej jest spokojny...no ale tym razem od slowa do slowa i pozarlismy sie:-( Ja nienawidze sie klocic. A w ciazy to juz w ogole. Czesc kobiet jest podobno w ciazy bardziej drazliwa, ale ja moze jestem tylko wrazliwa - szybko placze. Jesli chodzi o agresje to jakos zupelnie ze mnie uszla:-))) Zanim podniose glos zastanawiam sie kilka razy i gdy tylko pomysle o Malej to zaraz jestem spokojna. No nic pogodzilismy sie, ale ta klotnia i moj placz na pewno nie pomogly mi w szybkim wyleczeniu sie. A ja tak bardzo chce byc juz zdrowa i mam nadzieje, ze w Polsce spadnie troszke sniegu:-)))) Obojgu nam przydadza sie te swiateczne wakacje. Moj E sobie odpocznie, bo pracuje po kilkanascie godzin dziennie, a ja naciesze sie rodzinka:-))))) Fisiowa - kurcze Ty juz jestes w 31 tygodniu!!!!!! Jak ten czas leci!!
  21. malina.......

    razem weselej c.d

    Czesc Dziewczynki:-) I znowu weekend - czas leci nieublaganie, choc jak dla mnie to super, bo juz za poltora tygodnia lecimy z mezem do Polski. Bardzo bardzo sie ciesze. Pewnie zalicze kilka kilogramow ekstra, bo juz nie moge sie doczekac polskiego jedzenia. W koncu zjem bigos, zupe ogorkowa, pasztet, jakies dobre ciasta itd....lista jest dluuuga. Choc musze przyznac, ze mimo, iz mam ochote na rozne rzeczy, to zazwyczaj mija mi gdy mam juz przed soba jedzenie, lub po paru kesach:-) Na dodatek mam gazy:-))))) To juz chyba stala przypadlosc ciazowek, moj mezul sie ze mnie nabija. Jeszcze na samym pocatku ciazy mowil mi, ze tak bedzie, a ja sie upieralam, ze mi pryczki nie groza hihihihihihi Zmieniajac temat na przyjemniejszy, mam dzisiaj wizyte u ginekologa. Zobacze mala Melise - mam nadzieje, ze wszystko bedzie dobrze. Ostatnio bylam na wizycie prawie miesiac temu. Ciekawe ile teraz wazy i mierzy:-) Potem musze isc jeszcze do internisty, bo niestety moja choroba nie mija. Obawiam sie, czy to nie sa znow oskrzela:-( Rano jest kompletna masakra, kaszel mam taki, ze boli mnie cala klatka piersiowa o gardle nie wspominajc.Nie chce zadnego antybiotyku, bede sie przed nim bronic jak sie da, ale moze sa jakies inhalacje nieszkodliwe dla Malutkiej. Dalej tak nie moze byc, bo te ciagle napadu kaszlu i stan apalny moga jej chyba bardziej zaszkodzic. Dziewczyny, co do tych skurczow, u mnie tez sie pojawiaja, ale sporadycznie. Brzuch na chwile mi twardnieje i czuje jakby skurcz, ale nie jest on bolesny. Magdus moze zapytaj lekarza, czy bol moze wystapic. Mam nadzieje, ze wszystko jest w porzadku i Twoje bolesci sa nieszkodliwe. Odezwe sie wieczorkiem i napisze Wam jak tam bylo u lekarza. Buzkiiiii
  22. malina.......

    razem weselej c.d

    Wiesz co Magdus, ja nie mam w Polsce zadnego ubezpieczenia, jestem jedynie zameldowana. Kolezanka mi mowila, ze trzeba zarejestrowac sie w Urzedzie Pracy. Szczerze mowiac jestem zielona w te klocki, bo zaraz po studiach wyjechalam z Polski, a bedac studentka dorabialam na czarno, wiec nie ma po mnie sladu:-)))) Najlepiej dowiem sie o szczegolach na miejscu. Jesli chodzi o te zaswiadczena, to sama nie wiem jak bezie, w najgorszym razie poprosze kolege ginekologa o zaswiadczenie,ale nie chce stawiac go w klopotliwej sytuacji. Zobaczymy...moze beda mogli potraktowac wydruki z tureckiego usg jakos zaswiadczenie o wizycie:-)))))
  23. malina.......

    razem weselej c.d

    hej:-) Magdalena - wspoczuje takiej nocy. Ja tez niestety zasnelam po 2 w nocy - ostro wziela mnie choroba no i mala szaleje:-) U mnie tez nic ciekawego... Swieta przelecialy, E dzisiaj poszedl pracowac, a ja ogladam polska telewizje. Tez sie czuje malo atrakcyjna:-( Kupilam sobie kilka nowych ciuchow na poprawe nastroju, alei tak jestem beznadziejna. Na szczescie moj mezus smiieje sie ze mnie gdy o tym mowie i zabrania mi wazenia sie oraz gadania, ze jestem gruba:-)))) Kochany jest. Zmykam do lozka dziewczyny,musze sie wykurowac. Zagladne potem:-)
  24. malina.......

    razem weselej c.d

    Oczekujaca - mozesz byc w ciazy. Choc wdl. tego co jest napisane na testach, nie nalezy sie sugerowac wynikami jakie pokazuja testy po dluzszym czasie, ale wlasnie ostatnio moja szwagierka mi opowiedziala, ze gdy zasza w ciaze to wlasnie po 2-3 godzinach, gdy wrocila do toalety, aby wyrzucicnegatywny test spojrzala na niego i dostrzegla delikatna druga kreseczke - ktora teraz ma prawie 3 latka:-) Najlepiej powtorz test jutro lub pojutrze:-) Powodzenia.-)
  25. malina.......

    razem weselej c.d

    AAAA nie pisalam Wam jeszcze, ze bylam ogladac szpital, w ktorym bede rodzic. Jest calkiem fajny. Pietro poloznicze bardzo spokojne i ciche - to pewnie dlatego, ze w Turcji prawie wszystkie babki maja cesarke, zwlaszcza w prywatnych klinikach. Pokoje sa bardzo ladne, troche jak w hotelu, tylko, ze lozka sa szpitalne. Wszystkie sale sa dwuosobowe, ale przeznaczone dla pacjentki i osoby jej towarzyszacej. W klinice sa inkubatory i inne specjalistyczne sprzety dla maluszkow. Ogolnie odnioslam bardzopozytywne wrazenie. Mam do wybory jeszcze 2 inne kliniki, ale chyba zdecyduje sie na ta. Za okolo tydzien ide na kontrole, to znow porozmawiam z moim ginem na temat szczegolow porodu.
×