malina.......

O hej Magdalena :-) Chudzielcem nie jestem, ale pewnie niedlugo sie okaze, czy to dziecinka czy cos innego. Fisiowa - ale Ci fajnie, ze czujesz juz wyraznie te ruchy. Ja mam tylko te drgania:-) Czuje tez lekko klujace bole po lewej stronie podbrzusza - pojawiaja sie czasami i ustaja ( zwlaszcza, gdy odpoczne i np. poloze sie lub wyciagne nogi). Dzisiaj oczytalam sie na ten temat i to ponoc normalne, wiec sie nie martwie na zapas...starczy mi juz tych mdlosci, boli i innych przypadlosci, w koncu w brzuchu zachodzi teraz rewolucja, wiec dziwne gdybysmy nic nie czly....

Fisiowa - ja mam pajakowa fobie, wiec nawet nie musisz mi mowic jakie to swinstwo.Chcialam Cie zapytac jak i kiedy zaczelas czuc ruchy malenstwa? Ja od kilku dni wieczorem, po polozeniu si edo lozka czuje takie drganie - tak jakby drgala mi powieka...ale w brzuchu, po tej stronie, gdzie jest dzidziulek. Teoretycznie, to jeszcze za wczenie na poczucie ruchow, ale sama nie wiem co to moze byc:-))

Hejjj Ja wlasnie wrocilam z gor:-) Bylam w Szczyrku z rodzinka, wyjechalismy wczoraj, rano lalo, ale potem sie wypogodzilo i zdecydowalsmy sie pojechac zaczerpnac troche gorskiego powietrza. Dziewczyny...ale mi brzuch wywalilo...Tata na mnie mowi grubasie. W ciagu tygodnia tak mi urosl...ale to uz 13 tydzien, w koncu zaczal sie 2 trymestr:-) Boze jak ten czas leci... Co do dluzszego mieszkania z rodzicami - nie mam w tym temacie doswiadczenia. Na szczesce po slubie zaraz wynajelismy mieszkanie, a teraz udalo nam sie kupic wlasne..tylko, ze mamy jeszcze ponad 2 lata kredytu, a ja odeszlam z bardzo dobrze platnej pracy i bedzie nam duuuzo ciezej. Ale jak juz kiedys stwerdzilam, kasa to nie wszystko, jakos musimy dac rade. Wracajac do tematu mieszkania razem - 2 lub 3 tygodnie po slubie musielismy mieszkac u tesciow, bo czekalismy na nowe meble do mieszkania - uwielbiam ich, ale te tygodnie byly okropne ( co dziwne przed slubem mieszkalam u nich nawet 2 miesiace i bylo OK). Magdaleena - wez kochana odpocznij troche...

Milego dnia kobietki:-))

Banmon to ide wymiotowac:-))))) Greenka no masz absolutna racje, niestety ludzie odkladaja wszystko na ostatnia chwile... O ile milej bylo by takiemu pierwszakowi juz wczesniej przygotowywac sie do tego pierwszego dnia w szkole i szykowac ubranko niz latac w ostatnim dniu ze zdenerwowana mamuska po sklepach....

hej heeeej, jest tam kto? Ja siedze w domku i walcze z ...mdlosciami. Znowu sie pojawiaja, choc nie sa tak silne jak dawniej... A wczoraj kupilam ciuszki dla dzidziuli - wiem, ze zawczesnie, al eni emoglam sie powstrzymac:-) co tam u Was Babolki?

Hej Greenka, fajnie, ze jestes. Z ta praca masz racje - 8 godzin o wiele latwiej bedzie Ci wytrzymac. Dorotko - ja wczoraj wylam jak glupia...bez powodu. To chyba hormony. Tez zdrzaja mi sie jakies dolki, najczesciej jesienia i wiosna. Grunt to pozytywne myslenie:-) Taki juz nasz urok - Kobieta zmienna jest:-) Nataliusia - glowa do gory i dalej do przodu. W koncu sie uda. Musi sie udac!

Magda zalogowalam sie, zeby wlasnie zapytac na forum coz Toba:-)) Ja troszke rzadziej zagladam, bo bedac w Polsce mam non stop cos do roboty, ale nie zapominam o forum:-) U mnie wszytsko OK, teraz juz prawie nie mam nudnosci - tylk czasami. Mam za to migreny...ale nie chce o tym pisac i narzekac:-) Brzuszek juz mi troche napecznial, zwlaszcz z tej strony, po ktorej umiejscowilo sie malenstwo. Kupilam pierwsze spodnie ciazowe:-))) jeszcze sa troche za duze, ale sa to takie dresowe gatki, wiec beda mi dlugo sluzyly. Inne spodnie kupie chyba na allegro, ale musze sie dobrze pomierzyc, zeby potem nie bylo checy ze zlym rozmiarem. Madziu, Ty juz nie mysl o tym co bylo, tylko pozytywnie patrz do przodu. Jestem pewna, ze sie uda, a staranka sa przeciez takie mile:-DD Ciekawe co z Nataliusia i Magdaleena..? Milego dnia:-)

Czesc Dziewczyny:-) Basiolinka gratuluje cierplwosci z tym testem...Nic nie mowie i tylko trzymamkciuki za wszystkie nasze staraczki:-) Dorota21- szkoda, ze nie dasz rady isc wczesniej. Robilas jeszcze jakis test? Nataliusia - jestem w Polsce bez meza...juz mi si eteskni, ale takie rozlaki w sumie dobrze robia:-) Niech on tez troche poteskni i przypomni sobie jak to bylo, gdy mieszkalismy 2 tysiace kilometrow od siebie i nie moglismy byc razem dzien w dzien. Fisowa - rozumiem Twoje stresy zwiazane z biurokracja w USC,,,ja myslalam, ze wykorkuje. Sama wszystko zalatwialam, Mojego E. nie bylow Polsce. Na dodatek musialam zalatwic dyspenze od biskupa, zebysmy mogli miec slub w kosciele. Zycze Ci duzo cierpliwosci:-) I co najwazniejsze wspanialego slubu. Nudnosci juz mi przszly praktycznie zupelnie. Mam tylko obrzydzenie do gotowania i nie moge jesc niektorych rzeczy, ale poprostu ich nie jem i jest OK. Greenka i Magdaleena - macie szczescie, ze omijaja Was te objawy ciazy. Ja teraz mam cala buzie w jakichs ranach, dziasla mam opuchniete. Wczoraj na zakupach znowu prawie zemdlalam - ksiazkowe objawy:-))) ale wszystko lepsze od mdlosci. Wczoraj bylam ogladac ciazowe ciuszki:-) Spodnie sa dosc drogie, ale widzialam ostatnio na allegro nowe i o wiele tansze. Moze nie sa to jakies super spodnie, ale na tych kilka miesiecy sie nadadza. Troche nie chce wydawac kilkuset zlotych na 3 pary spodni, ktorych nie ponosze dlugo.Moze kupie jedne porzadne jeansy i z 2 pary takich z netu... W Turcji ciazowe ciuchy sa duzo drozsze, wiec chce to zalatwic przed powrotem. Zmykam ogladac TV i bede zagladac. Milego dnia:-)

Maglaena:-) wspaniale wiadomosci:-) Bardzo sie ciesze. U mnie tez coraz lepiej. Co do badan moj gin kazal mi zrobic to badanie karku malenstwa w Polsce, ile kosztowalo u Ciebie? Podobno trzeba zrobic od 11 do 14 tygodnia ( ja zaczelam 11 tydzien). Jesli chodzi o USG, ja tylko pierwsze mialam dopochwowe, a cala reszte mialam przez brzucholek. Natalius - jak juz bede w stani emyslec o jedzeniu to obiecuje napisac jakis fajny przepis z kuchni tureckiej:-) buzki dla wszystkch:-*

hej kobitki:-) Ja tez czuje wielka ulge, przysiegam, ze byl to koszmar:-( No moze nie koszmar, ale ciezko bylo cieszyc sie ciaza. Zreszta chyba mi hormony szaleja, bo nastroje tez mam zmienne. W Polsce bede co najmniej do 22 wrzesnia, ale moze bede musiala przedluzyc swoj pobyt o tydzien - w poniezialek ide zlozyc papiery na nowy paszport, bo w starym mam panienskie nazwisko ( a staram sie o tureckie obywatelstwo i musze miec aktualne dane w dokumentach). Na nowy paszport chyba czeka sie okolo miesiaca. zmykam, bo za pol godzinki wchodze z domu...a dzisiaj laze romemlana w pizamie od samego rana ( wiem wiem wstyd:-) )

Czesc Dziewczyny:-) Odzylam:-) Nudnosci mijaja:-) Boze co to za ulga.... Nadal omijam kuchnie i nie jem polowy rzeczy, ale nudnosci sa juz znikome. Jestem slaba i kreci mi sie w glowie, ale to pestka:-) Dobrze, ze przylecialam do Polski. Zreszta to juz druga polowa 3 miesiaca i nudnosci powinny sie skonczyc w 2 trymestrze - czyli za 2 tygodnie:-) Dziasiaj rano dostalam newsa od mojego najblizszego kuzyna, zego zona jest w ciazy:-) Czyli bedziemy mieli dzieciaczki w tym samym wieku. Strasznie sie ciesze, bo to moj bardzo blski kuzyn i dorastalisy razem. Dzisiaj ide na mala posiadowke do narzeczonej mojego brata, troche si erozrwe, po tychtygodniach spedzonych na nudnosciach:-) Natalusia - mi sie wydaje,ze zlewa musi byc goraca, zeby sie ogoreczki nie popsuly.Oby nie wrzatek, bo zmiekna... Kochane piszcie co u Was... Buzki Malina

Witam Dziewczynki:-))) Jestem w pieknej Polsce:-) Czuje sie bardzo dobrze, wole nie zapeszac, ale nudnosci troszke oslably..a moze to z wrazenia, ze jestem tutaj nie zwracam na nie takiej uwagi. Wprawdzie wczoraj w sklepie z jedzeniem wytrzymalam 3 minuty i musialam uciekac na parking, ale nie jest najgorzej:-) W sumie juz 10 tydzien wiec powoli powinno sie konczyc. Zreszta wiecie, w domu wszystko na mojej glowie...a tutaj mam sniadanko do lozka. Dorotko - czekamy na wiesci, ja mysle, ze beta duzo by wyjasnila, bo testy sikane poczatku moga troszke oszukiwac - moje kreseczki byly bardzo blade. Zaraz zmykam do miasta z moja przyszla bratowa, zabiera mnie na zakupy ciuszkowe, moze cosik kupie... pozdrawiam Was serdecznie

Hej..... Od tych nudnosci nie mam juz sily nawet pisac.... spie i mam nudnosci na zmiane. Jutro lece do Polski, jeszcze nie wymiotowalam w samolocie - moze byc interesujaco:-) odwoluje swoje marzenia o przytulaniu kibelka:-) Staram sie myslec tylko o tym, ze za jakis czas malenstwo bedzie z nami i wynagrodzi te meki. Ostatnio nie mam sily pisac, ale podczytuje Was:-) calusy dla wszystkich....

Kurde bilety do Polski podrozaly...ostatnio cena byla 280 eur...a teraz ponad 400 euro:-( ja to mam pecha...cholerka.... A co do wesel i slubow...wylamie sie z szeregu i powiem, ze je uwielbiam:-) Moj slub i wesele, to jeden z najpiekniejszych dni w moim zyciu. Zreszta z natury nie jestem niesmiala, kidys marzylo mi sie, ze bede aktorka ....hahaha chyba ze spalonego teatru:-)

Hej Kobitki:-) Dzisiaj czuje sie chyba lepiej, wiec chcialam sprawdzic co u Was. Magda8080 - dzieki za troske:-) Widzialam Twoje zdjecia - minik jest sliczny i zycze Ci szerokiej drogi. Masz racje, najlepiej zaczekaj miesiac, zeby Ci sie organizm uspokoil i wszystko wrocilo do normy.Odpocznij na urlopie i korzystaj z wolnego. Spotkala mnie ostatnio bardzo mila niespodzianka, od jakiegos czasu pisze na gg z pewna dziewczyna, ktora tez mieszka w Stambule, ma mala coreczke. Jakos nigdy nie przyszlo mi do glowy zapytac w jakiej dzielnicy mieszka - Stambul jest kolosalnym miastem i jakos tak podejrzewalam, ze pewnie mieszka bardzo daleko...okazalo sie, ze jestesmy prawie sasiadkami:-)) Mam tutaj kilka fajnych kolezanek, ale mieszkamy daleko od siebie i widujemy sie raz na kilka tygodni....a tu taka niespodzianka. Na dodatek ta dziewczyna niedawno rodzila, wiec poradzi mi w wielu kwestiach dot. szpitala itd. Jak narazie staram sie nastawic na moj wyjazd do Polski:-) pewnie za tydzien bede juz w Katowicach. Mysle, ze tam poczuje sie lepiej, oby tylko pogoda dopisala bo mam zamiar calymi dniami siedziec w ogrodku i oddychac czystym, swiezym slaskim powietrzem:-))))) Caluje Was Kobitki, popoludniu znow tu zagladne..chyba, ze padne w objecia muszli klozetowej.

Czesc Kobietki, ja niestety od kilku dni nie daje rady siedziec przy komputerze i nie mam sily pisac:-( mam maks mdlosci, ostatnich kilka dni to jakies apogeum. Mam nadzieje, ze przejdzie mi to juz niedlugo. Teoretycznie mdlosci powinny mi od konca 3 miesiaca, w takim razie mam jeszcze miesiac tej meki przed soba:-))))) Chce mi sie wymiotowac na mysl o kazdym jedzeniu. Kreci mi sie w glowie i golnie to jakas masakra. Obyscie nie przezywaly tych poczatkow ciazy tak jak ja. Z niecierpliwoscia czekam soboty, bo mam wizyte i znow zobacze malenstwo. Ciekawe jak sie miewa, jak tam serduszko - powinno bic mocniej niz ostatnio. Zaraz po wizycie kupuje bilet i lece do Polski. Ostatnio gin powiedzial, ze nie ma przeciwwskazan, a mi naprawde bedzie lepiej w Polsce niz tutaj...niech mamusia sie mna poopiekuje:-))) piszcie co u Was slychac. caluje

Hej Natalius.... jestem u mojej szwagierki od 2 dni. Mialam takienudnosci, ze nie moglam nawet wejsc do kuchni, zeby sobie herbate zrobic, a moj E wraca z pracy bardzo pozno. Na dodatek dostalam plamien, ale juz przeszly ( akurat zbliza sie termin @ - pewnie dlatego tak zle sie czulam) Jutro juz bede w domu i troszke bardziej sie rozpisze:-) buzki

Greenka - chyba dzisiaj mialas miec wizyte u gina_ Dobrze pamietam? jak wrazenia, widzialas kruszynke? Magda - jesli tylko lekarz nie widzi przeciwskazan, a Ty czujesz sie OK to rozpoczynaj starania.

Nataliusia - widzialam Twoje zdjecie i tez mialam dac komentarz...odnosnie Twojej boskiej figury....tylko pozazdroscic:-) Magdalena - nie ma w TR imbirowej herbatki:-(( jakos bede musiala dawac sobie rade. Zielona herbata z jasminem jakos dobrze na mnie wplywa. Foczka - trzymam kciuki. Tez mialam niedawno plamienia, ale nie ma juz po nich sladu. Duzo odpoczywaj, objawy, ktore masz ja tez mialam - pomijajac ten bolacy pepuszek.

Hej Fisiowa, jak sie dzisiaj czujesz, przeszly te kolki? Ja mam troszke pobolewanie podbrzusza, lekko jak na okres, ale lekarz kazal mi sie nie martwic, wiec tego nie robie:-) Powiedzial, ze mam sie zaczac martwic, gdy przejda mi wszystkie objawy:-D Dzisiaj wyjezdzaja moi goscie z Polski i tak bardzo chcialabym zabrac sie z nimi....juz tesknie za Polska. Pewnie za najwyzej 3 tygodnie bede w samolocie... Zycze Wszystkim udanej niedzieli.

STARACZKI NICK..........CYLK STARAŃ... ...... ..TERMIN@... .......WIEK.......ZAM. niezapominajka25__.......nie ma staranek...............25 .........Śląskie nataliuś............10.............28.08..............26 .........łódzkie Agarz ................3.....................30.07.............27.. ........śląskie Foczka_.............3.....................03.07......... .....25.......Pomorskie Nikola2333........ok35................??.08........... ..23.......wielkopolska dorota21 ..........10..................ok08.08.............21......ma zowieckie basiolinka...........7 ..................30.07...............26.......małopolska banmon............1...................20.07............. ...26......świetokrzyskie Magda8080 ............3............. ???????..........28..........śląskie DWIE KRESECZKI CZEKAJACE NA POTWIERDZENIE nick................cykl staran......testowane.....wiek....m.zam Magdaleena............6..............30.06..........26.. ........ Dolny Śląsk green-ka ...............2.............13.07 ..........28 ........dolny śląsk BRZUCHATKI NICK..........TC......DATA BADN......TERMIN POR........WIEK....płeć fisiowna.......9..........22.06..........9.02.2010(?)... .....27......? Malina.........2...........01.08.........26.03.2010(?)........27......? Zaktualizowalam tabelke. Bylam dzisiaj u lekarza i dzieki Bogu z malenstwem wszystko w porzadku. Serduszko bije , pecherzyk na swoim miejscu. Lekarz podal mi termin na 26.03, ale oczywiscie to jeszcze moze sie troszke zmienic, powiedzial, ze pewnie bedzie troszke wczesniej. Nadal musze brac progesteron, zeby nic sie nie wydarzylo. Wydaje mi sie, ze to po nim mam takie nudnosci, ale co zrobic:-) Natalius, przypomnialomi sie, zemialam Ci o czyms opowiedziec. Tuz przed slubemmoj maz zrobil sobie badanie nasienia - wyszlo beznadziejnie. Powtorzyl je i nadal bylo zle. Lekarz zlecil mu maly zabieg operacyjny na nasieniowodach i wszystko wrocilo do normy. Takze uwierz, ze nawet jesli cos jest nie w porzadku, to mozna temu zaradzic. Za Was trzymam kciuki najbardziej. Buzki Iza

Ja niestety w ciagu dnia nie moge sie objadac, ale okolo 17 wszystko mija:-))) jestem bardzo senna - dzisiaj moja drzemka to "tylko" prawie 4 godziny:-) nigdy, ale to nigdy nie spalam w ciagu dnia! Fisiowa,a jak tam z Twoimi zachciankami na cytrynke i pomarancze? minely?? Za mna chodzi ta Twoja salatka owocowa:-) to co kwasne moge jesc bez zadnych nudnosci:-)

Ejj no gdziescie sa babki????

hej.... nataliusia - przytulam Cie tylko i zycze, aby to oczekiwanie jak najszybciej sie skonczylo, nie bede Ci gadac, ze to niesprawiedliwe itd... Musisz zebrac sie w sobie i odwazyc pojsc na te badania. U mnie na szczescie lepiej tzn od wczoraj nie mam plamnien - jutro mam wizyte u gina. Natomiast mdlosci mnie wykanczaja:-( od switu do okolo 5 popoludniu ciagle jest mi niedobrze. Nie jestem w stanie wejsc do kuchni bez odruchu wymiotnego...super, szkoda, ze nie mialam takich objawow bedac na diecie. Po tym jak wmusze w siebie cos do jedzenia, na troszke jest lepiej. No ale trudno - wole to niz plamienia.... W poniedzialek konczy mi sie urlop, ale nie ide do pracy, jesli, lekarz da mi zwolnienie to super, jesli nie, to biore bezplatny i za 2 tygodnie odchodze...a potem fruuu do Polski na jakis miesiac:-)))