salamandra plamista

nie wcale nie jem wiecej mialam dolozyc teraz w sobote zeby bylo 650 ale mialam napad wiec bede musiala przedluzyc 600 a przed oczyszczaniem bylo 500-600 wiec na jedno wychodzi. po prostu jem inaczej teraz. a waga byla 47, po kompulsie 48 i poki co nie wchodze zobaczyc na wadze jak jest bo nie chce sie dolowac,prawda jest taka ze tego kilaka i tak nie widac wiec co sie bede dolowac.z checia bym schudla jeszcze ale wtedy cyckow bede musiala z lupa szukac wiec wole nie ryzykowac.zobaczymy pozniej jak bedzie moze w trakcie wychodzenia zleci jeszcze cos. ide lyknac witaminki bo wczoraj znow zapomnialam:P

ojoj lili zazdroszcze wyjazdu:) ja juz po obiedzie poki co zjadlam jogurt z ziarnami 200kcal,jablko z cynamonem 60kcal,250g fasolki 100kcal.bedzie na kolacje cukinia i musze policzyc ile to wyjdzie i ustalic cos na podwieczorek. zaraz bede gotowala kapuche moja a potem lece sie opalac jesli sie burza nie rozszaleje.

ło boziu jak ja nie lubie byc budzona o nieprzyzwoitych porach:O dzis jestem wyspana pewnei przez ta burze bo wtedy spie najlepiej choc nie wiem dlaczego skoro sie boje.i moj obudzil mnie dopiero o 7.30 co jest rekordem bo on wstal duuzo wczesniej i mogl zlosliwie mnie szturchnac a jednak nie zrobil tego,pewnei ta kolacja przy swiecach zrobila na nim takie wrazenie hahah:D a ja jem i jem i nie umiem dokonczyc bo rece mam zajete:P

dzien dobry:) dzis zaczynam jedzonko:)na sniadanko kawa i jogurt z wszelkimi ziarnami i sliwkami,bomba toaletowa podobno;) potem warzywa i moze jablko wiec ciacho bedziemy jechac na tym samym dzis. podobno ma byc upal dzis wiec bede sie opalac,mam tez jedzenie do zrobienia wiec czasu troche mi zejdzie na ciekawych zajeciach. wczoraj za to byla masakra,skonczyl sie na zlosc gaz,potem byla burza taka ze bylo jasno w pokoju jak blyskalo i wylaczyli prad i siedzialam jak trusia zanim sobie przypomnialam ze przynajmneij swieczki moge sobie zapalic haha:Dskleroza nie boli,i kolacje mojemu robilam swiecac sobie telefonem.potem sie nabijalam z niego ze ma kolacje przy swiecach haha bulke z wedlina:D no to tyle milego dnia lasencje:)

o sceri wlasnie mi uswiadomilas ze nie wymyslilam co jutro bede jesc;) ja juz po zabiegach upiekszajacych i od razu lepiej sie czuje bo z pustym zoladkiem i zrobiona jak nalezy. tylko cholera gazu mi braklo i nie moge zrobic sobie nic do picia a wode juz wsunelam cala i siedze o suchym pysku:O

ciasteczko nie wiem czy wiesz ale od czasu do czasu powinno sie odejsc od kart wlasnie bo moga miec zly wplyw na osobe ktora z nich czyta. ja robie sobie dzis dzien kobiet wiec peelingi maseczki pazurki itp. moze dzien szybciej minie bo poki co glod mnie troszke dopada.

sceri dalam ci przyklad ze mozna uogolniac wlasnie. no twoja sytuacja inna ale rzecz w rezultacie ma sie tak samo ze prowadzi do nieszczescia i to nas kobiet a nie facetow,taka prawda. ja sie bede irytowac bo naprawde czasem nie widze sensu wchodzenia tutaj jak wszystkie jakos tak porozpieprzane jestesmy,ani tu wsparcia ani nic.przychodzimy piszemy odchodzimy jak w spowiedzi w kosciele i tyle.zero porozumienia kazdy zaplatany w normalnym zyciu. tak to wyglada.

a tu jak zwykle pusto chyba przestane tu zagladac bo i tak nie ma z kim pokonwersowac

hey moje złotka:) jak tam? ja walcze dalej nie poddam sie po porazce bo nie na tym rzecz polega.sol gorzka juz wypita i gloduje dzis. dziewczyny czemu wy sie dajecie oszukiwac?nie rozumiem tego.zawsze mialam zasade nie wybaczac zdrady i klamstwa i sie tego trzymalam,chocbym miala cierpiec to potrafilam odejsc bo nikt mnie nie bedzie oszukiwal,raz zlamalam zasade i na dobre mi to nie wyszlo bo predzej czy pozniej i tak ja bylam najbardziej poszkodowana w takim zwiazku.juz postanowilam nie lamac zasad bo nie warto.faceci na to nie zasluguja zeby im wybaczac wszystko.tyle.zrobicie jak chcecie. milego dietkowania.

fragola heynie ma sprawy,tylko uwazaj na te lody haha:) ja juz lepiej sie czuje wiem ze musze sie podniesc, nie poddawac sie,jutro gorzka sol i glodowka, pojutrze zdrowe odzywianie dalej.wyjde z tego chocby nie wiem co. czy ja sie dowiem gdzie nasza gwiazda leila? dobranoc

fragola heynie ma sprawy,tylko uwazaj na te lody haha:) ja juz lepiej sie czuje wiem ze musze sie podniesc, nie poddawac sie,jutro gorzka sol i glodowka, pojutrze zdrowe odzywianie dalej.wyjde z tego chocby nie wiem co. czy ja sie dowiem gdzie nasza gwiazda leila? dobranoc

sceri przeciez nei mowie ze sie wymadrzasz. rozladowac stres- ciezko.od zawsze odreagowywalam jedzeniem tylko wtedy nie bylo tego tak widac,przy diecie widac z tego powodu ze zoladek zmniejszony i szybciej pojawia sie bol,a i skoro trzymam diete i sie najem to sa jeszcze wyrzuty sumienia,kiedys jedlam jak sie zdenerwowalam ale nie bylo to tak zauwazalne i az tak mi to nie doskwieralo. jejku czuje sie jak smieć teraz:(

ja kurwa umre

wybaczyc bo dostalas kwiatki?twoja decyzja. moj chleb nie wyszedl bo nie urosl tyle ile bylo trzeba, przepis byl nie taki jak trzeba,za duzo ziaren tam bylo na moj gust i nie napisali jakie drozdze a moje chyba byly zle. niemniej wkurzylam sie strasznie i jeszcze z innego powodu tez i mialam kompuls,nieduzy bo przekroczylam kalorie tylko o 50 kcal + skorka z tego chleba wiec gora 700-750 kcal zjadlam ale brzuch mnei boli bardzo:O

ciacho ale przeczyszczenie sie to nie jest oczyszczenie organizmu,oczyscic organizm moze tylko gest muszli, dluga glodowka polaczona z hydrokolonoterapia,czy specyfiki oczyszczajace caly przewod pokarmowy.typu colon c gorzka sol itp

ciacho a po co chcesz sie przeczyscic?nie wiem jaki masz organizm i co na ciebie zadziala. no napisalas "moj byly-obecny chlopak"wiec myslalam ze sie ulozylo.

hey jestem i ja jak siedze caly dzien to nikogo nie ma wiec dzis olalam a tu jakies pretensje slysze. ciacho mowilam ze sie ulozy leila moze i idzie powoli ale grunt ze w ogole w dol. zamiast jablka zjadlam nektarynke bo baba mi miekkie sprzedala i nie moga poczekac. dzis bede piekla chleb i jak mi sie uda to zjem kromke z warzywem zamiast tego tunczyka,bo inaczej zjem jedno i drugie a to nie za dobrze by bylo. lece jesc zupke wroce jak zjem.

no jak sie sceri meczysz to wychodz.ja mam inne podejscie do tego jednak.jak diety nie umiem trzymac i jestem ciagle glodna i zawalam to trzymam ja tak dlugo az ustabilizuje sie zeby przy wychodzeniu sie nie rozszalec.no i tak wlasnie teraz jest od tygodnia(od oczyszczenia)nie bylo napadu wiec zaczynam wychodzenie choc nie lubie tak tego nazywac. ja glodna raczej nie bywam ostatnio moze to zasluga warzyw bo jem ich wiecej no i jedzenie takich rzeczy zaczelo mnie autentycznie cieszyc.chyba wlasnie tego potrzebowalam czyli oczyszczenia.

ok a ja juz po kolacji i zaraz wytocze sie i pojde pozmywac i zrobie sobie kawke jeszcze zeby nie usnac.glodu nie mam tylko taka ochote na cos ale nie jest to stan przednapadowy bo nie jestem podenerwowana wiec jest ok.przejdzie samo tylko wypije troche wody.a ty sceri moze zjedz cos jak masz gloda takiego

no od jutra mam juz 5 posilkow i wolno mi jesc wszystko:)oczywiscie wszystkiego jesc nie bede:P jadlospis na jutro: sn:kefir,otreby,siemie,sliwki 200kcal IIsn: jablko60 ob: zupa pieczarkowa100 podw: warzywa na parze60 kol:tunczyk z papryka 130 w miedzyczasie wolno mi 2 kawki wiec wyjdzie niecale 600kcal pociagne na 600 do piatku a od soboty 650.no ale jak w tyg mi sie przekroczy troszke to nie bede plakac w koncu musze wyluzowac troche.jak wejde na 700kcal zaczne pomalu cwiczyc. a wy co tam?

na salatki przepisow nie szukalam bo lubie robic po swojemu czyli z tego co mam pod reka,ale obiady warzywne to np zupa krem z groszku,zupa cytrynowa,makaron razowy z sosem neapolitanskim,biala kapusta duszona,cukinia duszona z warzywami,czerwona kapustka,zupa bananowa.tyle znalazlam w miare dobrych przepisow,jak wpiszesz w google to znajdziesz bo jabym miala wszystko tu wkleic to bym padla.a tak poza tym ze zdrowych rzeczy to chlebek domowy pelnoziarnisty,otrebowe placuszki,niskokaloryczne ciasteczka.no chyba ze chcesz cos konkretnie z tego co tu napisalam to wkleje.tylko nie wszystko:P

zaraz zjem obiadek:)znalazlam sobie przepisy na zupki i warzywa wiec bede kombinowac zeby zdrowo jesc.a po okresie zrobie ciasto marchewkowe:P

dzien dobry o nieludzkiej porze:O dzis sie nie waze:P jadlospis: sn: maslanka IIsn: brzoskwinia ob: serek plesniowy i fasolka szparagowa konserwowa kol: twarog z dzemem. wprowadzam nowe zarcie:P od jutra juz chyba wszystko bede jesc bo to tydzien wychodzi.aczkolwiek do miesa mnie nie ciagnie:P za to z warzywami nie umiem przestac,raz dziennie musze walnac jakies warzywo:Pa jutro na targ jade wiec kupie sobie nowe, swiezutkie,poszukam przepisow jakichs fajnych moze na kapustke bo chce czegos nowego sprobowac byle warzywnego. jednak nawyki mi sie pozmienialy,mam faze w domu ze zjadlabym wafelki,ale ide do sklepu i tylko spojrze na nie i ide po warzywa i owoce.podoba mi sie to,lub zamiast zrobic sobie czarna herbate ja biore zielona.mam nadzieje ze tak dobrze to mi juz zostanie:) fragola witamy znowu,jak sie bawilas? ciacho dasz sobie rade z ta sytuacja tylko powoli kurde juz przy kawie siedze a miala byc woda na dzien dobry a kawa do drugiego sniadnia ale gadowi nie przetlumaczysz chce sie podlizac to kawe robi i koniec. aaa pamietacie jak narzekalam na ten zabieg szankh prakszalana?no wiec moze i bylo niedobre i kregoslup od tych cwiczen zabolal ale klopoty kiblowe zniknely poki co:)wiec jako ostatnia deske ratunku to juz moge polecic.

nic ci nie doradze niestety skoro nic sie nie da zrobic.mozliwe ze jest nadzieja ze cos jeszcze za jakis czas sie poprawi dopiero jak zateskni za toba albo cos.przykro mi wiem jak sie czujesz.ja o malo nie zakonczylam dzis swojego zwiazku wiec rano pewnie bylam tak samo zalamana jak ty no ale u mnie poki co jeszcze trwa. ciacho

hey:) ja wczoraj mialam jazdy pt :odchodze od ciebie, ale wszystko juz jest ok,poza tym ze przespalam tylko 4 godziny i to osobno spalismy z gadem.separacja byla i prawie rozwod ale udalo mu sie uratowac sytuacje. ja zjadlam: sn: maslanka IIsn: brzoskwinia ob: jogurt z siemieniem otrebami i sliwkami suszonymi na kolacje bedzie salatka z pomidorka ogora i papryczki czerwonej oraz zielonej. nie grzesze o dziwo,chyba za bardzo boje sie stracic wage na ktora tyle pracowalam. moj mi zrobil zdjecie telefonem jak spalam i wygladam chudo,tylko czemu tak sie w lustrze nie widze? nie rozumiem tego. ciasteczko przykro mi bardzo nie dasie z tym juz nic zrobic? lil podziwiam ze obejrzalas horror o tej porze ja czytalam wczoraj rano straszne historie i wieczorem mi sie przypominaly:P sceri ladnie ci idzie.a ze wazysz wiecej to nie dziw bo wyzsza jestes. dzis wloski farbie dopiero mam nadzieje ze obetne w tym tyg i juz bede sie lepiej czuc.