Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

betik5

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Reputacja

0 Neutral
  1. betik5

    Makijaż permanentny - doświadczenia

    No to żeś mnie pocieszyła makeupstyle! Ale dobre i to-dzięki za odp. Mam mieć pociągnięte dolne kreski dłużej ,do kącika oka bo teraz mam tak do połowy.Ale nie wiem czy to dobry pomysł? Może to dociągnięcie tak tylko aby-aby? Górna ma byc zagęszczona(NAPRAWDĘ).Mam taka nadzieję.Nie wiem jak to się dzieje,że przedstawiasz swoje wymagania,babka przytakuje,ze zaczaiła o co chodzi a potem...rozczarowanie. Mam koleżankę,która zrobiła sobie oczęta i wygląda przecudnie.Mogłabym patrzeć na jej oczy bez konca.Nawet zrobiłam fotę i pokazałam babce. Widocznie moja skóra inaczej przyjmuje barwnik?A może....? Gdybac mozna bez konca.Nie o to chodzi. Grunt to zabardzo się nie przejmowac bo mozna oszaleć. Przyznaję,ze zajęło mi to troche czasu,żeby sie oswioc z myślą,ze mogę nie mieć jak np.koleżanka. 3-majcie się!Odezwę się po korekcie.
  2. betik5

    Makijaż permanentny - doświadczenia

    Jestem 6 dni po zrobieniu oczu-krechy górne i dolne.Miały być tyklo na linii rzęs.Tak się umawiałam.Strupki juz odpadły i teraz widać,że nie są!Nie mogę się przyzwyczaić(dołu nigdy nie malowałam).Jak czytałam na forum to faktycznie jest efekt więzienny..... Mam miec korektę.Ale jak ona mi to poprawi skoro jest MOCNO! A miało nie być.Mówiła,ze się wykruszy,zblednie. Czasem jest oczekiwany efekt i nie mozna się na siebie napatrzeć a czasem wręcz unika sie lustra.Jak tak właśnie mam.
×