Przygotowuję materiał do programu tv, w związku z którym poszukuję kobiet, które mają podejrzenia, że ich partner je zdradza i gromadzą dowody za pomocą technologii szpiegowskiej (dyktafony, mikrokamery, podsłuchy, keyloggery, „testy wierności, itp.) lub korzystają z pomocy detektywa, by udowodnić partnerowi jego oszustwo. Nieistotny jest rezultat śledztwa ciekawią nas zarówno historie zakończone wykryciem zdrady za pomocą takich metod, jak i historie, w których śledztwo nadal trwa, bądź zdrady nie udało się udowodnić.
Panie, które byłyby chętne podzielić się swoim doświadczeniem, proszę o kontakt mailowy a.mazurek@tvn.pl