Adla

Pub:) Twój mąż... młody nie jest zazdrosny, nawet mi pomaga. Mała ma już prawie 7 miesięcy. Oj, dużo by było do opowiadania, cały czas coś się dzieje. Na kafe może czas by się znalazł, ale "nie mam głowy" już na to. Gdzie można Cię znaleźć?

hej Pub! daję radę, jakoś wszystko idzie do przodu, tylko szybciej;) niuńka już nie śpi jak na poczatku, ciekawska, wszystko musi zobaczyć, dotknąć. Teraz długo posiedzieliśmy w domu, bo M. jak zwykle przyniósł niespodzianki z przedszkola. I tyla:) A u Ciebie?

pozdrawiam, dzunik, niech się siostra trzyma!

http://www.youtube.com/watch?v=2XDBngjyN6g pa

:) będzie też na M. i łatwo przerobić na męskie. Niby w sierpniu, ale czuję, że będzie wcześniej.

jak zwykle nie na 100%, ale już tak się utarło. I tak do niej mówię.

nie, powódź nas konkretnie nie doświadczyła. Młoda rośnie i szaleje.

tego zespołu nie znam, ale film uwielbiam

u mnie plany wyjazdowe spaliły na panewce

co wyrabiałaś przez weekend, przedszkolaku?

ale zbieżność, właśnie tu weszłam

Zaczyna sie robic poważnie, wczoraj oglądałam Odrę. Fala kulminacyjna przewidywana jest na piątek rano. Ponoć nie bedzie taka jak w 1997 roku (pamiętacie?), ale również Tumski i najważniejsze zabytki w Śródmieściu są zagrożone. W naszej dzielnicy mogą byc podtopione piwnice.

Prawie to samo, ale "S" czyni wielką różnicę. Nie wiem, czy dobrze myślę. Dzunik - skoro dzięki temu zrzucisz maskę i będziesz wolna - warto się starać:)

m jak mama...

Ania mnie prześladuje. Uzależnia. Może to też przez ten wspólny mianownik.