O.S.T.R_a

dochodzi do tego umiejętność poradzenia sobie z uwielbieniem milionów... ludzie spali, koczowali pod hotelami gdzie on przyjeżdżał by dać koncert... w zasadzie to szacun, że tak wiele zniósł przez tyle czasu...

czytałam proces....masz rację...

mi też go żal...a najbardziej mi smutno się zrobiło, gdy pojawił się cytat, że muzyka go kontroluje...tak jakby był narzędziem, nic więcej...bo przecież na scenie stawał się zupełnie innym człowiekiem niż poza sceną...wstępował w niego zwierzak;) więc dokładnie tak jak mówił....muzyka go kontroluje, wypełnia, robi z nim co chce...

jutro mam spotkanie z szefem i w czwartek, później on wyjeżdża na tydzień....więc nie wiem kiedy zacznę...jutro się pewnie dowiem wszystkiego

Community, genialny filmik... on tak naprawdę zmagał się z dużym brzemieniem...i nie jestem pewna czy ten jego dar do muzyki to faktycznie dar czy nie przekleństwo... dzisiaj doszłam do wniosku, że on w sumie żył dla innych, żył dla nas....

gembarowicz, sama prawda... ja dzisiaj dowiedziałam się również, że MJ ukrywa się jako szejk, bo przeszedł na islam kilka miesięcy temu...

dzięki Community zobaczymy czy się nadam do tego zajęcia hehe, bo generalnie nie związane z wykształceniem i nie każdy się nadaje, no ale warto się sprawdzić... ważne, że nie będe w domu siedziała i będe mieć jakies zajęcie, bo można doła złapać...

niby dostałam tą pracę, ale jakoś się nie cieszę...może dlatego, że kumpela mi humor zjebała, po raz kolejny twierdząc, że mam ją gdzieś.... a nie jest to prawdą i nawet nie mogę sobie z nią pogadać.... i pytanie dotyczące MJ, czy to prawda, że niedawno przeszedł na islam? natknęłam się na onecie na komentarz w którym fanka MJ o tym pisze, odnośnie tego, że Michael żyje...że ponoć skumał sie z jakimiś szejkami i się ukrywa gdzieś tam wśród nich....

abraja ja dzisiaj też długo nie posiedzę, bom zmęczona po wczorajszym;)

abraja genialne:D:D

wieczorową porą a ja jutro mam rozmowę w sprawie pracy....moja pierwsza w życiu generalnie idę na żywioł:D

znalazłam bardzo fajny artykuł, warto przeczytać;) http://www.independent.com/news/2009/jul/09/michael-jackson-triumph-and-tragedy/

P.Y.T. to okropnie smutne że o tym pisał, zważywszy, że sam popadł w uzależnienie od leków:o

http://www.avidexposure.com/gallery/albums/complex/EvanRoss.jpg no to wklejam ostatnie zdjęcie Evana i się zamykam już:P

Charlize....MJ przepowiedział swoje "zmartwychwstanie"...ale sam nie dożył chwili, by się nim cieszyć...ktoś tu wyżej o tym pisał... oglądam zdjęcia Evana Rossa i na niektórych jest bardzo podobny do MJ, na innych mniej.... eh...spekulacjom i domysłom dotyczącym MJ nie będzie końca....

ale z kolei brwi ma podobne do ojca...

http://i197.photobucket.com/albums/aa5/bubblez01_photos/EvanRoss2.jpg ma bardzo fajny uśmiech i oczy

hehe weszłam na jakieś forum i ludzie piszą o Evanie, sprzeczają się czy jest synem MJ czy nie...trafiłam na wypowiedź, że Evan Ross jest idealny by zagrać MJ w filmie o nim:D

dzewczyny sypiecie rewelacjami, aż mi dech zapiera.... ten Evan to masakra jakaś, bardzo fajny koleś;) ale Diana była podobna do Mike\'a zresztą, uważa się, ze Mike się do niej chciał upodobnić z wyglądu... może chłopak po prostu wdał się w matkę? no ale patrząc na rzekomego ojca chłopaka, no to sorry, ale nie wydaje mi się, żeby to był jego syn:o:D pytałyście o MJ na imprezce...nie puszczaliśmy go, w ogóle to burza przyszła, prądu brakło i siedzieliśmy przy świecach

siemano skacowana Ostra pozdrawia wierne fanki MJ czytam co piszecie i już sama nie wiem co myśleć, ale dzisiaj rano doszłam do wniosku, że nie ma sensu roztrząsać jego prywatnego życia...zastanawiać się, czy był gejem czy nie, spał z żonami czy nie.... bo tak jak piszecie, prawdę zna tylko Michael, reszta tak mąci i ściemnia, że nie wiadomo w co wierzyć...dochodzi do tego prasa, media też ścierwa:o

ja tez już nie czytam "rewelacji" na jego temat cieszę się jego muzyką i nim takim jakim był... dobrej nocy

czepianie się genitaliów Michaela to już w ogóle kanał:o prawdy nie poznamy nigdy...taka prawda....bo dla kasy każdy będzie gotów wymyślać kolejne rewelacje...

to okropne!! niech zostawią jego i jego rodzinę w spokoju!! przecież nie tak dawno czytałam artykuł w którym cytowany był ten lekarz, że nie jest ojcem dzieci MJ...masakra:o

Smooth

ja myślę, że zaklejał ze względu na bielactwo...bo widziałam takie foty gdzie miał gołe dłonie i miał ciemne paznokcie a białe dłonie...więc zaklejał paznokcie, by to ukryć...no ale to są tylko moje domysły...