mama_oli

barokowy Julianek extra

dziecko moje udało się na drzemkę, więc chyba i ja udam się w tym samym kierunku

gallardo nic nie widzę na @ a libry zdjęć nie mogę otworzyć coś się pochrzniło

hello o pranku chyba dziś pierwsza jestem kafkę i herbatkę mam nadzieję postawi ktoś inny. bo ja nienajlepszą parzę gallardo- szok z tymi babciami, tesciami itd. brrr. jak pomyślę to jeszcze złość mnie ogarnia

dobrej nocki

mandzia-dzięki. o kupkach wiem juz wszystko :D a tak serio to naprawde wielkie dzieki libra-no to tylko patrzeć jak będzie będzie raczkować

a co znaczy kupy mogą się popsuć??

dzięki paula-dobranoc

O!!!!Paula miałam o to samo pytać. Moja też tak zaczęła robić i nie wiem o co kaman. Najpierw myślałam, że kupy zrobić nie może, ale dziś dwie były a i tak się prężyła. Pomysly??? Aha! i jeszcze pytanko. Dziś trzeci dzień na noc Ola dostała butlę modyfikowanego mleka. No i boję się, ze jej zaszkodzi. Obserwuję ją ,ale uświadomiłam sobie, że nie wiem na co uwagę zwrócić. Możecie mi powiedzieć jaki objawy ma dziecko jeśli mleko mu nie będzie pasować???

gdzie wy? no to ja dalej o sobie :P Ola dziś rano zjadła troszkę zupki, ale wieczorem zjadla prawie cały słoiczek jabłuszko z gruszką. opychała się, ze hej. ja głupia baba myślałam, ze ona nie umie jeść itd a ona po prostu tylko smakołyki chce jeść :D jak wspominałam byliśmy dziś u męża babci. Szok! Wkurwiła mnie na maksa. Opowiadałyście o takich ludziach a dla mnie to abstrakcja była. nie wierzyłam, że ludzie tacy mogą być. Przywitała nas ładnie. A potem do mnie gdzie są Oli buty. Mówię,że nie ma. No i usłyszałam : nie dobra mamusia nie kupiła mi butów". potem dała Oli 100zł i mówi :"niech ci mama kupi buty" więc jej głupia tłumaczę, że nie chodzi więc po co jej buty, po co mają krępować stópkę, a ona dalej swoje. Zadzwoniła w między czasie jej siostra a ona " bla bla, no mówię ci tak się dla Pawełka córka udała". a ja to powietrze?????? Udalo się też Oli zrobić scenę histerii. Była jeszcze godzina do karmienia, nie wiedziałam o co chodzi. Babcia , ze ona na pewno głodna, ja że nie, ale w końcu uległam i mowię żeby mleko podgrzała (moje zresztą). A ona na to, że jak bym piersią karmiła to tylko bym wyjeła i już a tak dziecko płacze i musi czekać. Tłumaczę jej że mialam problemy itd a ona swoje. Potem Mąż tłumaczył mi, ze to babcia i ma swoje lata.Powiedziałam mu , ze starość nie upoważnia do złośliwości. I to był mój pomysł , zeby do niej pojechać. chciałam żeby olę zobaczyła. tylko się zdenerwowałam. dzień zjebany

hej babulce susel- ja dzis też sprzątałam o poranku :) maja- a nie mówiłam :) eh ci faceci mandzia, ewcia- zdrówka duuuuuuuzo dla was u nas dziś tak. pobudka o 5 na amku i o 6 wstała już Olcia. na szczeście maż wstał z nią a ja do 8 spalam. Umówiliśmy się teraz z mężem, ze ja wstaję do niej w nocy (bo odciągam wtedy mleko, jeszcze walczę o nie)a on wstaje z nią rano co drugi dzień. Może to szczeniackie, ale mój mąż sam z siebie to nic, a tak się zgodziła na taki układ i będzie mi lżej bo pracujemy teraz tak samo a ja już na oczy czasem patrzeć nie mogłam ze zmęczenia

u nas ciężki dziś dzień w pracy.Olcia cudna. nawet po pracy na spacer z nią polecialam. Bo tak mi szkoda, ze teraz nie chodzimy razem. My jutro do babci męza a prababci Olci wybieramy się. jeszcze jej nie widziała :) pójdę ja spać już aha! mam pytanko. Moja Olcia pomalutku zaczyna jeść te zupki, ale po zupce zawsze daje jej jeszcze mleczko i tak np dziś zjadła zupkę tak ok. 70 ml, ale mleczka mimo wszystko wypiła tyle co zawsze. jak to możliwe??

jestem:) inezka-ty się nie przejmuj. dla każdej matki to jej dziecko jest naj i pamiętaj o tym. lej na wszystkie niewybredne komentarze Paula- u nas ja mam brązowe oczy , mąż niebieskie a Ola urodzila się z niebieskimi ale od środka brązowe jej się robią :) Libra- u nas tez tak że wszystko ma Olcia po mężu to chociaż te oczy mam nadzieję zbrązowieją i coś po mnie będzie miała :) maja- mąż sam wstał w nocy do dziecka??... może cos chce. :D też_mama- moja Olcia dokładnie jak twój synek- 4,5 mc-a, 68cm i ok6600. od dwóch dni daje jej już trochę modyfikowanego...no ale to długa historia. Jak jadła pierś to jadła co 3,5 godz, w nocy rzadziej. nie znam się na ulewaniu. nie pomogę Sirusho-ja bym odpowiedziała na twoje pytania. mam takie małe zboczenie-ankiety lubię uzupełniać, ale jest późno, spać mi się chce i nie dam radę latać między salonem i lazienką, żeby sprawdzać te wszystkie nazwy :) A ja dzis w związku z nawałem ludzi w sklepach poszłam na spacer po pracy z Olcią a męża po zakupy posłałam :D a co? :D mandzia- jak czytam to nie wierzę. co za jełopy??? jak tak można?????

hello ja tez jestem.jedna reka pisze bo druga mleko ciagam. do złobka dużo musi być coby moja dziewucha głodna nie chodziła :) za pół godziny do pray trzeba iść, a jeszcze w piżamie jestem i nie mogłam opanować się żeby tu nie zajrzeć wiecie, ze moje dziecko przy odkurzaczu zasypia. już któryś raz zauważyłam, ze jak położę ją w łóżeczku i idę odkurzać to wracam i mała śpi :D

a moja dziś znowu w żłobku była i zadowolona bardzo. jak przyszłam po nią to na kocyku sie bawila cudnie :) moja w końcu te zupki troszkę zaczyna jeść i wiecie co? poddalam sie. dalam dziś oli mleko modyfikowane. mam nadzieję że bęzie ok. będę karmić swoim ile się da. u mnie to jest ciągła walka o pokarm, a jak wróciła do pracy to już nie daje radę. Jeszcze jak ostatnio chorowała to mniej jadła ateraz znowu dużo i wymiękłam. :( nie jestem zadowolona. tyle walczyłam :( ide lulkać dobrej nocki

ale burzę żeście miały

Ło matko polko. wchodzę a tu 7 stron więcej niż wczoraj wieczorem.widzę , ze wena dopisała :) zaraz poczytam mandzia- ty mnie nie denerwuj z tym "mama" :D Libra- no w czarnym :o anjado-powodzenia w przeprowadzaniu :) Paula- rumienię się :o Maja- 9 razy???? sirusho- u nas pampersy 3. faktycznie tanie te na aukcji. tylko dziś akurat zakupiłam :( Minisia- mojej tez te rzepy od pampersów się zachodzą na siebie. też długa i chuda. Modelki będą :) Paula-marcelek cudny na@. Ojej! dziewuchy, przypomniałyście mi początki ciąży. Faktycznie wydaje sie, że to tak dawno było.Dla mnie najcudowniejsze było jak zaczęłam czuć ruchy Oli. Niesamowite Libra-widzę, ze Julianek zadowolony , ale cichutko sza :D Pomi-piękne te twoje zdjęcia, ale mnie powala "rozmowa sióstr" Pomi- to fakt, sliczne te oczy ma mój mąż. A już mu powiedziałam, że tak napisałaś. jest twoim fanem od tej chwili :D Mandzia- inezka-moja urodzona 20 marca i waży 6600g.niewielka więc róznica. u mnie tez wszyscy mówią :o jaka duża" mam to w nosie. ważne aby zdrowa była

hej zosiulinka

moja już śpi, a raczej dopiero, zazwyczaj juz o 20 spi a dzis 21. Dużo w dzień spala i tak fajnie bawila się, że nie mialam sumienia jej do łóżeczka pachać. to se posiedziała dłuzej. A niech też coś od życia ma. Ale ją teraz te dziąsła bolą. wszystko pcha do buzi. smaruje tym dentinoxem ale tez do konca nie pomaga pije karmi,oczy mi sie kleją. gdyby nie to że mleko trzeba jeszcze odciagnąć to chyba w wyrku juz bym była

maja - uff.ulzylo mi. myślałam już że Ola ostro zapóźniona :) Urq- ja z toba do tego klubu. wieczór bez karmi to wieczór stracony :)

mandzia-ja nie wyparzam i płynem myję. mała żyje

posłałam Olę na @

hej hej Dziś byłysmy u lekarza. Ola zdrowa :) teraz drzemie. ja cos ws zapytam. Moja Ola drzemie 4 razy w dzień. A wasze maluchy ile razy? To nie za duzo? uwierzycie , ze dziś w końcu zjadła pierwszy raz dorosły posiłek tzn dynie z ziemniaczkami. najpierw marudziła. Zrobiłyśmy 10 minut przerwy i znowu i taaaaak otwierała buzię, zeby jej dać. A po południu chciałam jej jabłuszko dać. Pluła :( To sama pół słoiczka zjadam :) Pycha było :) rebeka- wierzę , ze uda ci się wybrać te 200 zdjęc z 1000 :D :D Paula, Pomi- wy mi powiedzcie,czemu faceci tacy są. Dlaczego uważają, ze dziecko to nasz obowiązek. Może i słodki obowiązek ale przecież samemu czasem ciężko. :( urq- gratulacje tesciowej ja tez juz nie sterylizuje maja- czy ja dobrze widziałam????? to chyba nie mozliwe. nula stoi????/

hej padam. jest 21 a ja najchętniej spać bym już poszla. Maz moj poszedl na zebranie mieszkańców 2 godz temu i zaginął. Bylam na @. Libra, Mandzia- bobasy pikne. Brak mi już słów na pochwały:)

w głowie mi się pomieszało jak czytam o tym karmieniu. Ja gluten chciałam wprowadzić i dodaje kaszke do zupki, ale moja nie chce tego jeść. Codziennie (chyba już 2 tygodnie) próbujemy po troszku ale ona więcej pluje niż je. Podejrzewam , ze dwóch łyżeczek to ona nie je. No ale zmusić jej przecież nie dam radę. U nas wiec głównie nadal mleczko