mama_oli
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez mama_oli
-
ufff. nie popsułam :)
-
ja też się dopiszę. może nie popsuje NASZE DZIDZIE nick............D.P.......T.C.....poród......imię....... .......waga....wzrost El Bathory.....13.02.....37.......sn......Igorek............... ............... Gallardo.......16.02.....39.......cc......Raquel Hannah....2906.........47 kropka4x4....19.02.....38.......cc........Ewa ..............3300.........55 Madziulina.....24.02.....37.......cc........Mikołaj..... .....2600.........52 majaitosia.....24.02.... 39.......sn........Anna........ .....3360.........52 niiika...........24.02.....39.......sn.........Kubuś.... .......3100.........50 mandziaa......27.02.....37.......sn.......Kubuś......... ....2530........47 blanka77.......27.02....40.......sn.......Staś.......... ......3390........55 aneta84..........1.03......40........cc.....Wiktoria.... .......3150.......55 ghana..........02.03.....40.......sn.....Nina....... ...........3125...... neta1309......02.03.....38.......sn.......Iga Lena...........2900.........52 czasnakropeczke....03.03..37...cc....Wiktor............. .2820...... 50 basiagos........04.03....40........sn.....Julka......... .......2880........53 pomidorówka.05.03....40........sn......Ewa.............. ..3450........56 baba piaskowa.....05.03....................Laura................. ................. nati_22........06.03.....40....... cc..... Filipek......... ......2750..........52 znalazłam....06.03....40......... cc.......Oliwia...............2850..........52 Sirusho..........07.03....42.......cc....... Borys......... ......2950........52 maśka...........07.03.....41..... cc........ Roch.................4300........60 kokocz88.......07.03.....38........sn.........Emilka.... .......2700........53 Oneta.............08.03...40......sn........Natalia..... ...........3100.......52 marys25.........09.03....40.....cc........Dor otka.............3050.........55 anjado............09.03...?..........?......Antoś....... ............3000........53 kitkax............10.03....39......?.......... Nicola.................2600........51 BEATRIS24.....10.03...41......?.. ........Nikol...................3600........55 galatea81.......10.03....40......cc.........Lena........ ............3440.......54 marcelinkarz..12.03...39.......sn.......Maja........ ............2740........54 szarma..........13.03.......40.....cc.......Zosia....... ..........3570.......54 jedno.............13.03.......40......cc........Maja.... ..............3690.....59 libra..............13.03........40.....sn........Julian. .................3450.....54 Ewcia24u........14.03....40.. ...?........ Daria...................3370........54 -Minisia-.........14.03.....40.....cc........Nikola..... . ............2500........54 agucha11........16.03.....42.......cc.. .....Lisa............ .......3710.......52 farfalle...........17.03......40......sn........Filip... .. ...............3420.......50 tasienka...........17.03....40...cc...Alicja Aleksandra.........3270..........50 pektynka........18.03......42 ......?........Kubuś......... .......3100..........53 rikka31...........18.03......40......sn.......Jaś....... .............3850..........58 mamaMikołaja..20.03......40...sn.........Franek........ ......3990...........56 mama_oli........20.03.......39....cc.......Ola............ ......3080...........54 mała kreseczka 21.03.....40......sn.....Oliwier.................2840....... ....52 mate1603..........21.03....40.......sn.......Emilka ............3300..............53 pontifex...........22.03.....40........sn........Maja... ............3580.............? xenia3...............23.03...40..........sn..........Pat rick...........3370.....52 Leia.................27.04.......40.... ?..... Gabriela..............3750.......54 Paula_81..........30.03......40........cc......... .Adaś...........3380..........54 lola84..............31.03......40........sn..... ...Marysia.........2970........ olga26..............01.04......40.........sn......Bartek ............3700......54 domimami.........02.04.....41..........sn......Zuzia.... ...........4300......? Smutasek.........03.04.....41...........sn.....Wiktoria. .... ........3800.....59 Urquinaona......07.04......42...........sn.......Staś... ...............3520....55
-
a u mnie gadający gronostaj się nie otworzył :(
-
hej Urquinaona moja tez sie ślini i łapki wkłada. kupiłam jej wiec ten gryzak dziąsełko Tommie tippie. najpierw wywalała tak z dwa dni, a dzis pierwszy dzień troszkę dłużej sie nim zajmowała. zobaczymy jak sie sytuacja rozwinie Maja Nula pikna. Ja to się napatrzeć nie mogę jak główkę pięknie trzyma. Powiem szczerze ,ze szybko polecialam zobaczyc kiedy urodzona. \\i ulżylo mi jak zobaczyłam ze prawie miesiąc przed moją. Ja to się cieszę jak moja chociaż trochę potrzyma. długo nie chciala w ogóle podnosić. mandzia kubus tez sliczny. lada moment sam tak bedzie siedziec Ponti z tymi uszami to ja wczoraj czytałam, ze mozna moczyć tylko potem dobrze osuszyc, zeby gdzieś nie przewiało. Moja mama strasznie na mnie krzyczala, że malej uszy moczę. To w końcu poczytałam na ten temat. apropos wózka to moja też ma 3w1 z duuużymi kołami i jest straaaasznie ciężka. Już chcialam kupywać małą, lekką spacerówkę ale zeście oczy mi otworzyły :D Przecież teraz na zime w sam raz będzie z takimi duzymi kołami a na wiosnę kupię malutką i leciutką
-
libra to ja juz rozumiem. owszem godzine krócej ale u nas to krzywo zaraz beda patrzec, taki obóz pracy. ja to juz sie martwie, ze ola sama zostanie. :( daleka droge do domku macie, ale masz racje- wazne ze razem na @ 2 zdjecia oli
-
hej hej znowu czytanie nadrabiam. my rano wypad na miasto zaliczyliśmy. fryzjer i zakupy. tak długo się przybierałam, że w końcu razem z nią i moją mamą poszłysmy. Mój pracuje od 10 do 19 i zawsze ciężko tak zorganizować żeby został z małą a ja do fryzjera. To sie kobita nakombinuje, zeby się upięknić. Wyglądam tak samo tylko se postopniowałam włoski, przez co jakby ich troche więcej. Libra jak ja bym chciała do 14.30 pracować. To na pół etatu?? Ja od 9 do 17, zanim do domku dojade do 17.30 i zaraz małą będę kłaść :( Płakać mi się chce. Ehh. A kiedyś to i po 12 godz się pracowało. Teraz będę tylko po 8. na szczęście Rozalinda kubuś w piżamie bardzo elegancki. Prawdziwy maly mężczyzna :) Mandzia cieszę się że u ciebie juz lepiej Mojej Oli coś dziś poprzestawiało od 1 w nocy budzial sie co chwila zeby jej smoka dać i dalej spać. Nie wyspałam się
-
mandzia, miała iśc spac, ale nie mogę...tzn zaraz ide. przeczytałam jeszcze twoj ostatni wpis i ryczeć mi się chcę.powiem krótko. musisz być twarda wlaśnie dla swego synka. Nie pozwalaj sobie na takie jego zachowania. Pomyśl tak. twój synek będzie rósł i zacznie rozumieć. Nie pozwól zeby słuchał tego. Mój mąż jak sie zdenerwuje to mamniej więcej tak samo. gada aby gadaać i jeszcze wulgaryzmy lecą. między innym ostatnio te dwa dni oddzielnie byliśmy. Nie pozwolę na takie zachowania w moim domu. DLa Oli byłam silna. Nie odpuściłam. i teraz mam jego obietnicę poprawy trzymam kciuki za ciebie
-
ide spac. padam. dobrej nocki
-
ale Pomi masz rację. Mi na początku było bardzo trudno, zero doświadczenia, mala cały czas na rękach chciała być. To był koszmarny czas.(teraz to anioł jest moja Niuńka) . Karmię piersią a więc dieta ograniczona. Musiałam ugotować coś sobie (czasem cudem). Nie miała szans , zeby męzowi gotować. Przez dwa pierwsze misiące jadł na mieście (obok domku mamy taką jadłodalnie, tanio i smacznie), w domu to casem nogi można było połamać. raz kiedyś coś tylko napomkną, ze siedzę w domu i cośtam cośtam. To ja mu na to "zamieńmy się" a u nas faktyczne mogło tak być. Mąż ma firmę. bez problemu mogłam go tam zastąpić. Już nigdy więcej pretensji nie miał, a nawet zacząl mówić że widzi , ze mi ciężko
-
mandzia trzymaj sie i nie dawaj. nie podoba sie to niech sam se gotuje. Opierdala się ???? Powiedz mu ze chętnie się z nim zamienisz. Ciekawe jak dlugo dałby radę. Złość mnie bierze jak słyszę takie rzeczy
-
fajne to krzesełko, ale ja to jeszcze z dwa miechy tylko moim mleczkiem karmic będę to nie szukam narazie. mam pytanko do mam karmiących tylko swoim mleczkiem. jak bedzie wyglądał wasz powrót do pracy? Jak będzieci karmić? jak się do tego przygotować? mego meza dzis nie ma. ja u rodzicow a on w domku. ale spokój i cisza. to straszne . kiedyś wieczór bez niego to wieczór stracony a teraz... . Zaznacam , ze dłużej niż wieczór to chyba smutno by mi sie zrobiło ja to może też i jakiegoś chłopca dla Oli poszukala, ale się boję. Mój mąż powiedział, że żadnego za próg nie wpuści. :D
-
witam wieczorową porą dopiero was doczytałam. ale tempo macie. dziś cały dzień zajęta byłam. malowałam u rodziców. teraz padnięta jestem. zaraz spać idę. z tym noszeniem w pionie to mi ulżyłyście. my wczoraj z męzem już tak ostatecznie się pogodziliśmy :P a dziś czytam , że mężowie są fe. Wiecie co, uświadomiłam sobie, ze mój ma tak samo, tylko przestałam już się tym przejmować. Ma wręcz wpojone przeze mnie : date moich urodzin, date ślubu (kiedyś date poznania się naszego) i teraz date narodzin Oli. Przepraszam, ale nie pamiętam, ale ktos pisał tu , zę mu się z mężem popsuło od narodzin dziecka. U mnie jest dokładnie tak samo. Małżeństwem krótko jesteśmy, bo nie ma nawet roku. Ale wcześniej razem 3 lata byliśmy i 2 lata razem mieszkaliśmy. Różnie bywało, ale odkąd Ola się urodziła nie możemy się odnaleźć. Nie mamy już tyle czasu dla siebie i cała sytuacja jest dla nas nowa. No ale myślę, ze po ostatniej az dwudniowej rozłące będzie już tylko lepiej. Mam nadzieję, ze nie łudzę :) Jeśli chodzi o laktator to ja też tommee tippee m am i jest ok. Nie mam porownania do innych Ja macierzyNski 06/08 kończę. :( Ale mam dużo urlopu i planuje w powrót w połowie września albo na początku października. Chociaż wczoraj dzwonił mój były kierownik (pracuje w banku). A były bo jak poszłam na zwolnienie będąc już w ciąży to on z mojego oddziału poszedł do innego . No i dzwonił i pytał czy nie chce przyjść do niego do pracy, bo on chce, i dobrze wspomina, no ale od 5/08 musiałabym już wrócić. No i się zmartwiłam bo ja z Niunią chcialam dłużej zostać. Oj świat mi się zmienił, kiedyś myślałam tylko \"praca,praca\" , a teraz... . No ale dziś dzwonił, że dyrektor regionu zgodził sie na moje przejście, ale kierowniczka mego starego oddziału nie chce mnie puścić. No i oni będę teraz dyskutować. hihih. już widzę tą dyskusję :D a ja dzięki temu moge wykorzystać ten urlop i dopiero później wrócić. Hurra. Ależ was zamęczam
-
hej hej ewcia ja karmię butlą tylko moim mlekiem, bo moje dziecko leniuch i nie chce ciągnąć. no ale nie o tym chchiałam. moja korzysta z Tomee Teepee i jest super. Od początku sie sprawdzała. Może wiec spróbuj inną butlą mandzia kubus słodki dobra chyba spacku ide, bo dzis zmeczona jestem. aha! coś mi sie przypomnialo. dziś z olą byłyśmy w salonie ślubnym (moja siora suknie mierzyłam), no i tam wzięlam Olę na rączki ale skubana juz od dość dawna nie lubi na lężąco na rączkach tylko żeby ją w pionie trzymać, żeby patrzeć mogła. i tam jak babki to zobaczyły to krzyk podniosły, ze pionowo takiego malucha nie można, bo kręgosłup. Coś o tym słyszałam, ale nie weim. Nosicie swoje maluchy w pionie?? Ja generalnie staram się w ogóle za dlugo na rączkach nie nosić, żeby się nie przyzwyczaiła. To może jak krótko ją tak nosze to krzywdy nie robie. Co myslicie?? dobrej nocki
-
mandzia dzięki. tylko ze tam wersja trial jest i ona chyba tylko 30 dni bedzie dzialać. Tak??
-
mandzia dzięki. tylko ze tam wersja trial jest i ona chyba tylko 30 dni bedzie dzialać. Tak??
-
no chyba oszaleje. sorry za troche inny temat, ale moe jest tu ktoras mądra. nie mam nero. kiedys sciagnelam z jakies stronki ale z vista mi nie działało. dziś szukam żeby coś ściągnąc i nic nie moge znaleźć . chyba zaraz cos mnie trafi. może któraś moze pomóc???
-
mamaJu własnie mi przypomnialaś pewną historię. To były początki mego macierzyństwa i jeszzce Ola mocno popalić mi dawala. jak juz zasnęła to dziękowałam Bogu. No i zasnęła z pieluchą na buzi- tak do tej pory lubi. A moja babcia a oli prababcia mówi, żebym zabrała pieluchę bo sie mała udusi. ja ze nie bo tak lubi i wyszłam. zaraz krzyk słyszę to lecę, patrzę, a pielucha zdjęta z buzi i mala ryczy. patrzę na bacię i pytam, czy ściągnęła pieluchę, ona na to że tak. No i postawiła na swoim. A ja znowu małą na ręcę i lulać. Szok!
-
hej doniesienia z frontu- zawieszenie broni. :) maju- nie na Florydzie, na podlasiu niestety tylko . Ale u nas wczoraj od 11 do 18 było na sł ońcu 30 stopni. Potem zachmurzyło się, lało, błyskało i grzmiało.Dzis pogoda taka sobie, ale na spacer nada sie paulamarc ja ma tak samo. Ja ubieram Olę tak troszkę lzej jak jest ciepło. Poprostu dotykam jej karku i jak jest spocony to ją rozbieram. Już sie nauczyłam, ze niunia raczej lubi być lżej ubrana. I jak slyszę takie komentarze \"oj tak leciutko ubrana\", \"a moze jej zimno\" . To szlag mnie trafia. Tak jakbym umyślnie krzywdę chciała jej zrobić. To moje dziecko. Spędzam z nią dzień i noc i wiem co lubi. O!!! A przy okazji co ja słyszę, że my sąsiadki. jak miło:) Ja spóźniona bo dzień ojca wczoraj był ale dziś powiem. ja poniewaz wczoraj byłam jeszcze rozwodzącą się to chcialam olać ten dzień. Ale aż taka niedobra nie jestem. Nic nie kupywałyśmy. Tylko mmsa z oli zdjęciem i życzeniami wysłaliśmy. Mąż wieczorem powiedzial, ze się popłakał jak dostał. Ma on jednak serce :) basiu wszystkiego dobrego. dobrze ze wszystko ok tasieńka ale sie usmiałam. :D maju glowa do góry. jestes dzielna baba libra kciuki trzymam mocno pomi- ewcia cudna, a i twoja starsza tez fajna dziewuszka. wlasnie kafke pije. dziecko na reku spi. wczoraj z żałości to pokój jeden u rodziców pomalowałam. rodzice przygotowuja sie bo 1/08 moja siora za mąż idzie buzka
-
u nas słońce świeci. zjadłyśmy i uciekamy na spacer
-
Pomi trzymam kciuki. Oj ! będzie gorąco. ja w takich sytuacjach to mam wrazenie , ze całą prawdę na czole mam wypisaną
-
moja myszka, co prawda urodzona w drugiej polowie marca bo 20-stego ma 62cm. ale myślę że każde dziecię jest inne i nie ma co głowki sobie zawracać
-
teraz kafke popijam ola usnęła.sama. jak nigdy. tak krzyczy bo jest zmęczona i trzeba ją polulać, a dziś sama padła :) Jaka teraz pikna jest
-
maja gratuluje tesciow. szlag moze trafic
-
dzień dobry my juz godzinkę na nogach. mała nakarmiona, ja śniadanko też już zjadłam. jeszcze herbatkę se popijam. u nas dziś niebo zachmurzone, nie pada, ale nie jest zimno więc pewnie po 12-stej na spacer pojedziemy. jak juz wspominalam u rodziców jesteśmy, a mój tata to leśnik i mieszkają w lesie. Cisza, spokój, nawet sąsiadow nie mają. tu nawet czas leci wolniej. no i se do tego lasku na spacer pojedziemy Maja-Nulka cudna, wyraźnie jej ta marchew na buźce odpowiada :) Libra dzięki za kwiatulca :D w ogole to dziewczyny dzięki za wsparcie. a jeśli chodzi o najświeższe doniesienia z frontu, to wczoraj w nocy mój mąż przysłał smsa, ze pusto w domu bez nas i , pytal czy wrócimy. Odpisalam, ze kocham i ze wrócimy ale za kilka dni, bo muszę to wszystko przemyśleć. Muszę nabrać dystansu. Nie można przecież cały czas kłócić się o to samo a wiecie , ze dziś dzień Ojca moje dziecko właśnie na macie się rozkrzyczało. chyba mata w niełaski zaczyna popadać ;(
-
dobrej nocki