wazka85

Sawanna widze ty masz tak jak ja, przytulanie glaskanie kiedy dziecko prosi;) nie mowie o noszeniu na rekach kiedy dziecko lezy spokojnie i sie zabawia samo...ten okres mija bardzo szybko i teraz potrzebuja wlasnie najwiecej czulosci...wiec ja sie nacieszam ile moge i kiedy moge;) i jak cos nleze do twardych kobitek ale stanowcza bede pozniej;) Gwiazdka daj spokoj, jakas moda powstala na odseparowywanie juz noworodkow od matek spiacych w swoich osobnych pokojach co by sie nie przyzwyczajaly i oczywiscie kazdy robi jak chce i uwaza...ja naleze do tej pierwszej polowy ktora to spi z niemowleciem(i bron boze nasze pozycie seksualne nie jest przez to zaklocone jakby sie ktos do tego doczepil;) i nie pisze tutaj o spaniu z wiekszym dzieckiem) gdyz jest latwiej, szybciej piers i lulu i ja jestem spokojniejsza i mala spi lepiej..jak tylko mala podrosnie bede ja odnosic do swojego wyrka jak to bylo z synkiem gdy mial te pol roczku(nie bylo z nim jakichkolwiek problemow co do spania osobno:O) no i czlowiek ma lozko king size wiec wielkiego problemu nie ma... z tymi szczepionkami to porobili chyba wiecej szkody bo kobitki sie teraz zdecydowac nie moga ta czy ta co lepsze...i jeszcze gruba kase trzeba wydac na co nie kazdego bedzie stac, i czy te skojazone sa naprawde takie dobre czy to moze taki chwyt marketingowy , czy za pare lat nie wyjdzie ze maja jakis lipny sklad cos zle dziala jak to wychodzi przy refundowanych ze maja jakas rtec:O no i tyle martwych wirusow bakteri na raz wprowadzone do organizmu? kurcze trudna decyzja bardzo trudna..ja np. jestem taka ze trzymam sie tego co sie jakos tam zna a ze tutaj jestem to szczepie tak jak oni szczepia..gdybym byla w PL poszlabym starym systemem i dokupila na pneumokoki ale ta trudna decyzje trzeba podjac samemu..tutaj podaje linka gdzie kafeterianie wypowiadaja sie na temat szczepionek jak szczepili za i przeciw itp. napewno jakos powinno pomoc;) http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3231010 Amelia 3.730/52cm 37tydz.2dni. 19lutego2010 sn Szymon 4,050/60cm 38tydz. 4/11/2006 cc Nie wszystko co w życiu ważne da się przeliczyć na pieniądze!! rodzinka- to co dla mnie jest w życu najważniejsze

no i znow sie cala zakitrala :( ciuszki juz do wywalenia..co mi sie uda uratowac to to z wierzchu co ma ubrane...ehh mala lobuzica robi tak ze duzo tego a czasem wogole nie slychac i nie widac co by cos robila jedynie po zapachu sie dochodzi..no i oczywiscie od razu lece przewijac co by cos ratowac no tu sie nawet tego nie mermoli przez noszenie:O ktoras mamka pisala ze kupila sobie na zapas pieluszki kilka paczek..ja na zapas nie kupuje(moze pozniej jak zwolni tepo wzrostu) ..ostatnio na zapas kupilam i z za malymi sie musialam meczyc:O teraz kupilam 2 paczki z rozmiaru 4-9 podajze ale jak tylko mi sie skoncza to kupie wieksze takie pod pachy siegajace bo do pepka czasem sie 'usra' ulala..nie no na serio kupie nastepnym razem inna rozmiarowke..troszke wieksza:O no a teraz nie spi i se gada zadowolonaa haha M z malym na placu zabaw;)

My chrzcimy dopiero w pazdzierniku zaraz po naszym powrocie do PL:( dzis byla piekna pogodaa, sloneczkoo cudowne teraz jakas godzinke temu sie schowalo ehh oby tak jak najczesciej...

Olena to fajnie masz, my na spacerki to czasem wieczorem jak jest ladna pogoda i jak M ma ochotte po pracy i jak nie robi nadgodzin a tak to razem najczesciej od piatku juz na spacerkach, pracuja tak ze w piatek juz o 12 koncza prace aby to miec dluzszy weekend..ciekawe jak to bedzie w PL jak wrocimy..przeraza mnie weekend ..zalezy mi na nim abysmy oboje mieli go wolny tylko dla nas ehh niedzielne obiadki a to u tesciowej a tu u mojej mamki ... zeby sie to czlowiek chociaz w weekend nie mijal:O kurcze a czy ktos sie tu pytal czy mozna jesc winogrona karmiac..cos mi swita takie pytanie...tak wiec ja wcinam i malej nic nie jest ale prosze pamietac 'dziecko dziecku nierowne' wiec nie pozostaje nam nic innego jak sprawdzanie na wlasnych dzieciach i od nich samych dowiemy sie co im sluzy a co nie a dopiero wtedy nalezy cos wyeliminowac... ostatnio jem wszystko, juz nawet tak nie patrze na to co jem, mala nie ma napinan przed pryknieciem czy kupka ODPUKAC takze oby tak dalej...eh no grochu jesszcze nie jadlam no i oczywiscie ja sama nie za wszystkim przepadam...;) musze sobie kupic witaminki dla karmiacych mam, tylko jeszcze wykoncze te co mam jeszcze po ciazy..pare tabletek a tak je mecze bo wciaz o nich zapominam:O

Badka no widzisz jak skarbek ladnie przybiera, a tak sie martwilas o swoja kruszynke a on juz tak ladnie nadrobil wage..dzielna kruszynka;) Kasiek podobno efekty diety eliminacyjnej widac po dluzszym okresie jak tydzien..moze wytrzymaj jeszcze tydzien..a kolki to i po 2 miesiacu podobno moga wyjsc.. a no i podobno przy alergi pokarmowej lepiej karmic piersia chodz mama mam wtey trudniej bo tyle wyzeczen ja czeka ale grunt ze to tylko na pare miesiecy.. Olena ja mam ciuszki na 0-3 i juz w nie mala sie nie miesci po dlugosci wiec cos kituja z tym rozmiarem ,, powinien by od 0-2 bo nie wydaje mi sie aby moja mala byla jakas wyrosnieta..:O takze juz zakladam od 3-6 hehe mala to byla monikadd -moja pomylka sorka

Goyek zreszta twoj maluszek ma dopiero miesiac, za miesiac moze spac o 'polowe mniej' jak teraz to i mniej sytuacji ze kiedy on spi to pora spaceru.. oczywiscie nie musi ,,moze byc spioszkiem;)

Goyek z dzieckiem wszystko jest bardziej skomplikowane...nieprawdaz;) karmiac piersia dla mnie to nie problem aby z mala wyjsc o ktorej chce chodz i tak nie wprowadzam okreslonych godzin na spacer np.12..u mnie jest tak ze jest ladna pogoda to i rano lece na spacer badz popoludniu...np. jadla mi godzine temu i spi to i tak ja szybko przebieram potem daje piers i do wozka...tyle moze i zakwili ale jeszcze nie bylo tak aby sie na maxa rozplakala, w wozku zaraz usypia...robie tez tak ze jesli np. cos wczesniej zaplanowalismy wyjscie po 12 na miasto to juz duzo wczesniej ja przebieram a pieluche nie zawsze zmieniam specjalnie na wyjscie skoro wiem ze ma ja na sobie np. 1h..jesli dluzej to zawsze przewijam bo jakby sie skupkala w zasikana to bardziej to wszystko na plecy leci...nie wiem jak jest z dzieckiem karmionym butla..ja piersia mala zawsze uspokajam i odkarmiam no bo ze 3 h praktycznie mi spi na spacerku czy to na miescie... z synkiem to mialam jedynie okreslone godzinki na spanie wprowadzone;) i tez sie dowiem jak sobie z tym radza inne mamuski np. Nika z dwojka;)

Mala to tobie polozna powiedziala ze mala ma tradzik. jesli te rozlane plamy czyli krosty znikaja i pojawiaja sie gdzie indziej to znaczy ze to nie alergia..ona tak latwo nie znika takze nie martw sie na razie jutro cie polozna powinna uspokoic...a no i przy alergi dziecko moze miec kolki , byc niespokojne itp.

Sawanna powiem szczerze ze ta rozowa jest za ROZOWA..troszke mnie to wpienia ze wszystko co dladziewczynek jest wylacznie rozowe tyle ze w innych odcieniach rozu:O az mdli od tego i moze zakupie ta wielo kolorowa;) hehe

Marcowka jesli ma samo siusiu w pampersie i nic sie nie dzeje to nie musisz przewijac, jesli by byla kupka to odparzenie moze sie zrobic takze pozniej wachanie wystarczy hehe a no i siuski takiego dzieciaczka to nie siuski doroslego;) moja najczesciej w nocy nie jest przewina porzez 7h , jesli np. ostatni raz przewijana na noc byla o 21np. to o 3 w nocy ja przewijam co by o tej 6 jej nie przewijac i aby mi sie wtedy nie wybudzila bo w nocy to juz gitek, przy piersi ladnie zasypia.. Mala taka jak pisala Olena..kolka spowodowana jest nietolerancja laktozy w wyniku niedojrzalosci jelitowej ..w kobiecym mleku tej laktozy najwiecej jest na samym poczatku ..czyli to mleko ktore sluzy do zaspkojenia pragnienia dziecka...niektore kobiety odciagaja ten pokarm aby to kolki ktore sa spowodowane ta laktoza zmniejszyly sie..Istnienie nietolerancji można sprawdzić poprzez proste badanie kału no i ze niby kupki sa smierdzace i maja zielonkawy odcien...czego nie wiedzialam, dopiero teraz wyczytalam.. a u nas lipa bo M ma zarabisty katar..my zdrowi i oby nas znow nie pozarazal wrrrr wlasnie robi sobie inhalacje z soli i sody..

oo najlepiej ta musze wylicytowac hmm http://cgi.ebay.co.uk/Bright-Starts-Pink-Babys-Play-Place_W0QQitemZ220594479116QQcmdZViewItemQQptZUK_Toys_Games_Toys_CA?hash=item335c74a00c

Olena widac tutaj definitywnie ze twoj synus wymusza na was uwage wieczorem skoro przestaje plakac gdy go bierzesz na rece;) teraz juz coraz wiecej nie bedzie spal a co za tym idzie nie chce sie nudzic lezac hihi no i tak wlasnie wymusza a to noszenie a to bujanie w wozku do snu...a co do wozka to juz samo wozenie na spacerze go do tego przyzwyczaja;) wie co dobre moja mala popoludniami, wieczorami nie spi a jak nie spi to karuzela 15/20min jest zbawienna..macha raczkami i kopie nozkami ..super to wyglada...no a reszta to moze lezec sobie ale trzeba gadac , pozniej jej sie znudzi lezenie i lubi jak sie z nia lazi i jak to Sawanna pisala pokazywac swiat...dzieciaki coraz wieksze sa i coraz wiecej wymagaja;) z usypianiem to roznie jest..czesciej przy piersi zasypia i spokojnie moge ja odlozyc, a na spacerze to spi NON stop...wogole w wozku to wiekszosc dnia moglaby przespac gdybym tylko ja ciagle w wozku wozila no ale wozek u nas tylko na dwor no i nie mamy gondoli...no cos tam ci ten twoj synek sygnalizuje...a co do kolki to czy piersia czy sztucznie dziecko moze miec kolki, (nagromadzenie gazow, skurcz zoladka i jelit aby sie tego powietrza pozbyc, nietolerancja laktozy) takze z kroplami mozesz sprobowac... Marcelina niech nam rosna zdrowo te nasze skarby;) a ja znowoz chcialabym miec takie piersi jak mam teraz ale pewnie znow zmaleja do mojego starego 'rozmiaru' hehe wiem wiem nie mozna miec wszystkiego;) no a nasz synek to ja nie ma pojecia do kogo sie wrodzil:O bo napewno nikt u nas w rodzinie nie jest 'pudzianem' a raczej same wysokie patyki.. Quasandra no ladnego masz klocusia;) a ja na ebay musze wylicytowac taka mate--> http://www.amazon.com/Bright-Starts-Babys-Play-Place/dp/B000TFGUCI podoba mi sie niemilosiernie... Amelia 3.730/52cm 37tydz.2dni. 19lutego2010 sn Szymon 4,050/60cm 38tydz. 4/11/2006 cc Nie wszystko co w życiu ważne da się przeliczyć na pieniądze!! rodzinka- to co dla mnie jest w życu najważniejsze

Olena wiadomosc dotarla? mam tylko nadzieje ze osob nie pomylilam:O i fajnie jest sie tak wypocic, czlowiek niby zmeczony ale wiecej sil ma po treningach... ja mialam isc do szkoly sportowej(duzo trenowalam, biegalam) ale 'okres' mnie strasznie do tego zniechecil...makabra Zosia gratulacje kruszynki...co do porodu mialam prawie tak samo jak ty tyle ze u mnie rozwarcie szlo szybko i tylko 4 h sie nameczylam..na koniec przy parciu malemu tetno spadlo i wio na cc...ale grunt ze wytrzymalas ta meczarnie i ze wszystko sie dobrze skonczylo...ze ty i maluszek jestescie cali i zdrowi no i mialas/masz co dziwgac hihi Sawanna no co chcesz , kawal chlopa ci rosnie , a moze bedzie Pudzian? moj 3 latek tez nie jest za malenki jak na swoj wiek(22kg) a zadna pasza na mase go nie pase:O chodz na moim mleku przybieral od malenkiego bardzo ladnie, wrecz duzo za to ze mnie szkielet byl w tamtym okresie:O a malenka przybiera mniej jak braciszek, 8tyg i ma 6,30(on 8tyg, i mial 7,20:O) takze nie jest zle...a ile je to wam nie powiem:P a no i szkieletu teraz ze mnie nie bedzie:P Nika mam to samo, da sie zycc i tak jak Marcelina napisala dla mnie rowniez rodzinka jest najwazniejsza. Jest dla kogo zyc. Motylek moja mala spiac na brzuszku raczki ma przy glowce..no i jak chce glowke przekrecic, podniesc to ma wiecej sil bo sie raczkami podpiera.. kurcze gotowe na wszystko chce obejrzec ale nie chca mi sie zaladowac buuuuuu mala spi, synek z M na dworzu kosza trawke.. okres grilowania sie niedlugo zacznie (chodz u nas juz 2 razy byl grill )

ha swietne te buki, ma od babci dostala takie grube jak buciki skarpeteczki z przyczepionym grubym sercem a w srodku jakies kuleczki ktore brzecza haha jak jej zaloze to wyglada jak te pajace z cyrku

to sie porobilo..Kasiek wspolczuje tej skazy, dla ciebie meczarnia i dla malenstwa ehh oby szybciutko minela co do przepisu, tam nie bylo czasem 1 'plaskiej' lyzeczki na 3/4 szklanki:O musialam sie wczesniej walnac z lyżką... Izabell tak jak sawanna pisze nie oplaca sie robic na 'zapas' to jest szybki manewr..ja robie tak ze grzeje wode w czajniku , wlewam ja do kubka i do tej goracej zagotowanej wody wlewam rozrobiona make ziamniaczana(ta plaska lyzeczka) w odrobinie wody i mieszam...i kisielek wychodzi...jesli widac ze jest za rzadki ten kisielek to odrobine mozna jeszcze tej maki rozrobionej dodac;) takze jak widac ze za bardzo moze byc za geste to wystarczy juz wiecej tej rozrobionej maki nie wlewac;) Izabell i mam nadzieje ze malenkiej szybciutko te krostki znikna...tak jak i Sawanna u twojego maluszka sie poprawi szybciutko... ja wczoraj wieczorem od 22 do 24 z mala siedzialam bujalam i gadalam .prykala sobiee i dopiero po 24 zasnela ... teraz spi sama na góze...cwaniara odsypia;) Sawanna i nie czaruj ale ciesze sie ze sie podoba hihi Olena bo z tym noszeniem i przyzwyczajaniem to roznie jest..pamietam jak lezalam na sali z babeczka po porodzie ..moj spal co 3 h pobutka na jedzenie i znow zasypial a jej malenstwo ..NON stop przy piersi, inaczej nie zasnal jak na rekach.aby poszla siusiu czy sie umyla to ja z nim latalam:O juz jej deprecha wychodzila..no bo kiedy mialaby go nauczyc noszenia hehe takze to chyba tez od dziecka zalezy...no i tez tak jest ze jak dziecko 'pozwoli' to sie nie nauczy noszenia i takiego zasypiania, jesli mu np. nic nie dolega itp. roznie z tym bywa i od dziecka wiekszosc zalezy ... nie wiem eee wiecie co ..po zamontowaniu wczoraj tej karuzelki mala miala problemy z zasnieciem w lezaczku jak nigdy:O a po zdjeciu tego zasnela...juz mi wlosy wychodzily bo noszenie na rekach odpada a takie lekkie bujanie jej pomagalalo zawsze zasnac..teraz na spanie to bede zdejmowacc.. lece po mala bo kwilii

Marcelina ja tez chce do fryzjeraaaaa hehe co by tych komplementow posluchac bo to jest naprawde budujace;) aa no i ten link z aukcja wyslalam na nasze cafe , tazke musisz sie zalogowac jako nasze cafe i odebrac wiadomosc badz wejsc w przeczytane jesli ktos juz ja odebral;) Olena tutaj wiadmo ceny inne jak w PL , napisalam ci co i jak na NK;) ale do PL jeszcze nie wsylalam. no i przy okazji poogladalam twoje foteczki...ehh ci twoi mezczyzniii i widze duze podobienstwo do tatusia;) e wiecie co teraz tak sobie piszemyt i wogole a moze kiedys znow sie spotkamy jako rodzice naszych dzieci ktore to beda sie ze soba chajtac hehe Almeria witam i dawaj czesciej znac co u was;) Monikaddd no ja tez jablkowa jestem i teraz tez wcinam jablka , gruszki babany winogrona mandarynki i jest ok no ale wiadomo kazdy jest inny i trzeba po prostu metoda sprawdzania szukac powodu placzu malenstwa znalazlam rozwiazanie na ta moja karuzele..zawiesilam ja na krzesle , na przeciwko malej ktora lezy w lezaczku umieszczonym na dwoch krzeslach(maja podlokietniki) i tez dziwie sie ze zalecaja dopiero od 3 miesiaca..mam nagranie jak gada do tej karuzeli haha. zaraz babci wysle to sie ucieszy..a teraz lece konczyc pracee bo jak mala bujam 'noga' to moge tu pisac ale juz zasnela wiec moge odejsc.

witam wiecie co Amelia na drugi dzien po szczepionce nie miala tego furczacego kataru(nie miala zapchanego noska ale tam w srodku jej te gilki furczaly) normalnie bylamn w szoku, jak rano zdziebko rozrzedzonych gilkow wyciagnelam po nocy bo w nocy nic to tak caly dzien nic jej nie furczalo i dzis to samo ... nie no ciesze sie bardzooo ale czemu taka poprawa z dnia na dzien hmm Gwiazda saskiana ma racje, moze to te jablka , marchew..trzeba pamietac ze dziecko dziecku nie rowne . i jestem tez za aby malenstwu w kolkach ulzyc kropelkami bo niby pisza ze kolki z czasem same przejda(uklad trawienny bedzie lepiej rozwiniety) a ona moga trwac nawet kilkanascie miesiecy wiec bez sensu tyle dziecko meczyc:O i tyle tez czlowiekowi niekiedy moze zajasc ze znalezieniem przyczyny kolkowej...mojej znajomej synek mial kolki po herbacie nawet najlzejszej i o tym pomyslala na samym koncu:O niezle co ide obiad pichcic, sosik dzisiaj z buraczkami a Marcelina ja wystawiam ciuszki ktore juz sa mi zbedne itd.;) wyslalam linka na Nasze cafe co by inne dziewczyny jakby chcialy tez mogly luknac;).. takze nic specjalnego... ale ten komis w PL to nawet fajna sprawa..moja mamuska mi trula aby cos z handlem w PL zaczac..zna pare osob ktorym sie powiodlo no ale nie wiem ..zobaczymy jak to nam sie ulozy po powrocie.. a i moja mala tez czasem da popalic...wczoraj wieczorem ladnie zasnela o 22 na noc..a M mowi ze taka grzeczna ostatnio..tak ladnie na noc zasypiaa przy piersi..i co za 10 min placz haha smialam sie ze nie potrzebnie chwalil ,,takze godzinke mialam z glowy;)

ja tylko na sekunde..wlasnie znalazlam bezrteciowy termometr i sobie zamowilam..nawet nie wiedzialam ze takie cudo istnieje:O http://www.albert.com.pl/index.php?strona=dla_matki&podstrona=termometry%20Geratherm&temat=0000000000195

Marcelina dziewczyny pisaly ze to pomaga na kolki czy robienie kupki.. no a te usmiechy to cos pieknego..dzis tez sobie z mala pogadalam i juz sie doczekac nie moge kiedy to z pol roczku bedzie miec..ehh ja dzisiaj zrobilam sobie zmiksowane banany z jogurtem naturalnym..tylko truskawek brakowalo bo zapomnialam kupic... wogole to zdazylam wlasnie ogarnac chalupke gdyz oba moje skarby spia no a synek z deczka w salonie rozpizdziel zrobil a takze zurek juz upichcilam i zaraz bede wcinac, pare aukcji sobie wystawilam i jeszcze rysa musze dokonczyc takze dzionek dzis pelen werwy...no bo jeszcze cafe dochodzi a na wieczor bede wcinac wczorajsze pierogi z serem ktore wieczorem robilam....mmm z bulka tarta na masle i cukrem..ktos chetny;) Olena im wiecej swierzego powietrza tym zdrowiej dla malego a jeziorko bedzie w sam raz;) Amelia 3.730/52cm 37tydz.2dni. 19lutego2010 sn Szymon 4,050/60cm 38tydz. 4/11/2006 cc Nie wszystko co w życiu ważne da się przeliczyć na pieniądze!! rodzinka- to co dla mnie jest w życu najważniejsze

Mala31 pisalam ci ze chusteczki jonsona sa strasznie nawilzone i mi tez raczej nie podpasowaly, uzywam teraz zwyklych tescowych i sa o niebo lepsze ... i tak jak nika napisala po przetarciu chusteczka przecieram specjalna szmatka do tego przeznaczona aby skora byla SUCHA zanim sie posmaruje kremem;) wilgoc i krem jak to nika napisala dadza nam odwrotny efekt... a w dzien raz przemywam wacikiem nasaczonym ciepla woda, o suszam i smaruje kremem;) atttt Sawana ma racje i mialam to samo napisac;) pozniej mozna ale wzesnej ale male ma 7 tyg nie.. Asiulek u twojej malej bilirubina raz spada a pozniej sie podnosi przez to ze ...po pierwsze miala naswietlania a po tym sie mogla bilirubina podniesc , po drugie zaprzestalas karmienia piersia na 3 dni a jak wiadomo karmienie powoduje ze bilirubina utrzymuje sie dluzej w organizmie i gdy podalas butle watroba latwiej radzila sobie z jej wydaleniem a gdy wrocilas do karmienia bilirubina sie znow podniosla...wogole to normalne ze w 5 dobie jest tak wysoki poziom..wazne aby pozniej samoczynnie spadal tak wiec moim zdaniem karm normalnie mala , nawet czesciej ja przystawiaj albo podawaj tez herbatke aby wiecejsiusialadzieki temu szybciej to cholerstwo wydali z organizmu...moja jak miala 3 tyg. to miala 14 tej bilirubny i lekarz powiedzial ze jest dobrze bo spada i za tydzien mielismy kontrole taka ze sobie na nia popatrzyl ..wtedy nawet sama wiedzialam ze bialka byly juz mniej zolte..a tak naprawde nie jest zolta wogole juz dzis kiedy to ma 8tyg.;) takze troche to trwalo no ale ja karmilam wylacznie piersia, nie dopajalam i naswietlania nie miala itp. tak jak Oleny maluszek..takze nie wiem czemu bylas od razu skierowana do szpitala ..przeciez maluszek mial 5 dni dopieroo wiec jeszcze byl czas na to aby sam to wyplukal z organizmu:O niektorzy lekarze bardzo stresujaa oj bardzooo i jeden lekarz do szpitala wysyla a drugi gada aby sie nie martwic...:O wiec nie martw sie kobieto bo jest DOBRZEE;) Sawanna my na szczescie bez goraczki sie obylismy ufff a juz myslalam ze ja bierzee..ehh za to ladnie po tym szczepieniu spala zarowno w dzien jak w nocy i przez to myslalam ze moze ma goraczke hehe wogole nie pamietam dzisiejszego wstawania w nocy:O makabra M mowil ze mnie budzil bo mala chciala jesc a ja usiadlam i za chwile znow sie polozylam:O potem znow mnie szarpiee i dopiero wtedy ja nakarmilam...nic a nic nie pamietam wiec smial sie ze chyba mnie cos musieli w przychodni wstrzyknac ... Olena tez mam taki spiworek dla malej...super sprawa no tez chce kupic ta mate..cos wyniucham na ebay Michalka sama pstrykalas fotki , ja ciagle zapominam wywolac makabraa no ale w tym tyg to zalatwimy i tez lecimy do belfastu po ten paszport

Goyek masz racje, jak dziecko ma powyzej roku to jest jedna dawka jak dobrze pamietam tej pneumo..moj synek tak mial..dostal ja tutaj po naszym przylocie kiedy to mial termin nastepnego szczepienia.. no i rob tak jak sawanna pisze, przy kazdej zmianie pieluchy przemywaj.. sawanna mojej tez sie juz prawie zagoil ale jeszce tam w glebi malenka dziureczka byla co sie ten zolty plyn po troszeczku saczyl i zasychal..az w koncu calkowicie wszystko zaroslo... no i ja tak sobie obserwuje i co rusz czolo caluje..oby tej goraczki nie bylo:O oba moje lobuzy spia wiec mam troche luzu..

kurcze dziewczyny pochwale sie ze wczoraj jak gadalam jak glupia do malej wiecie agugu i takie tam to mala sie do mnie kotrolowanie usmiechla i aguu piowiedziala czy jakos tak hehe ..dzis wlasnie znow sie usmiechla i ze 3 razy to aguu odpowiedziala...taka 'niby' glupota a czlowiek chodzi jak w skowronkach. Goyek skore wokol pepka smaruj tym bepantenem aby nie odparzyc

dziewczyny na poczatku tez mialam takie stany bezsilnosci i zlej matki bo np. malej sie pupka zaczerwienila i juz mialam zal do siebie ze jej krzywde zrobilam..oczywiscie szybko zareagowalam to szybciutkio se skora poprawila i odparzenia nie bylo ale uczuciee przygnebienia lzy nawet byly a M uspkajal i ze przesadzam....teraz na razie jest ok bo i mala czuje sie ok na poczatku to i moze te hormony tak depresyjnie dzialaja..

Goyek jestem za granica i mala miala :DtaP/IPV/Hib jedna szczepionka obejmująca choroby takie jak: diphteria błonica, tetanus tężec, pertussis (whooping cough) krztusiec (koklusz), polio, Haemophilus influenzae b (Hib) - bakteria wywołująca zapalenie opon mózgowo-rdzeniowych; pneumococcal conjugate vaccine PCV szczepionka przeciwko zakażeniu pneumokokowemu (pneumococcal infection); i rota raczej nie

moja mala jak miala te napiania to za cholercie u taty nie zasnela...mogl sobie ja bujac lulac a ona jak plakala tak jeszcze bardziej:O dopiero teraz kiedy juz ja to przestalo meczyc i jest najedzona to u niego usnie..ale tak to to tylko mamusia i tylee:O mamusia ponosi pogada do uszka ,a tatus taki sztywny haha no ale pomaga mi jak moze, przewinie itp, jak trzeba ..juz niedlugo bedzie kapal bo mi sie rece za bardzo wysuszaja czego nienawidzee a najbardziej tego uczuciaa szorstkosci wrrr na razie musze kupic wieksza wanienke bo mala juz z 2 tyg sie w tej meczy a ja ciagle zapominam ehh dzisiejsza waga 6,30 (8tyg.i 4 dni) Michalek to widze ze masz wesolo hihi