wazka85

Mala powiim ci ze komoda wlasnie byla okupowana;) takze dzieki za rade potrojna hihi wogole przed ciaza ja mialam checi bardzo wielkiee teraz jest z deczka na odwrot ale to M odpowiada bo ze za czesto go meczylam haha Michalka dlugie siedzenie w aucie podczas podrozy tez moze byc strasznie meczace, te zakrety , wstrzasy i niewygoda ....w 6/7 miesiacu wybalismy sie do Konstatncina ze Skierniewic i juz mialam dosc tej calej jazdy:O co do wozkow, upatrzylam sobie tutaj xcursion(kupie uzywany, widzialam na zywo i przypadl mi do gustu jak i mojemu M) a w Polsce i tak mam nowa spacerowke, na razie to mam na oku, bo jak nie ten wozek to quinny buzz na drugim miejscu jest...zobaczymy jeszcze czasu jest, moze nam sie cos odwidzi hehe(zreszta mam tez taki zwykly na duzych kolach po synku w PL) OTO link do tego xcursion http://www.mothercare.com/Mothercare-xcursion-pushchair-travel-system/dp/B001CBYBYW/ref=ts_dp_1/280-0267344-7099113?%5Fencoding=UTF8&mcb=core co do lozeczek, wlasnie w Polsce mam pozadne lozeczko drewniane ktore rozklada sie tak ze tworzy lozeczko dla wiekszego dziecka:) takze tutaj zakupie taka kolyske i nic wiecej:) a co do ud, nie jeszcze w udach mi sie nic nie zmienilo, tylko brzuszek, zreszta waga aaaaaaaaaaaaaa poszlam sie zwazyc i waga wskazuje 62 masakra cos tu sie zrypalooo, a wogole jestem po sniadaniu hehe jutro z ranca sie zwaze przed sniadaniem jak zawsze o zobaczymy........ale niezle...a M wlasnie mowil ze cos mnie bardziej wypchnelo:) Agaaa bardzo chcialabym ci pomoc ale kompletnie nie wiem jak, probowalam wyczuc swoja szyjke ale ja sie na tym nie znam bo tego wczesniej nie robilam, i jak to na zewnatrz i wewnatrz?????????

Mala 31 wiec pozycja na boku na lozku byla kiedys moja ulubiona a teraz dupa, na jezdzca dupa, pod partnerem dupa hehe wiec tak jakos wyszlo ze pozycja od t... na stojaco zdala egazmin...zobaczymy na jak dlugo bo cos libido mi spada i M zaczyna sie martwic hehe wracajac dzisiaj z miasta spotkalam znajoma ktora mieszka uliczke dalej, bede ja nawiedzac czesciej bo zakupila sobie psiaczka...dla samego malca chociaz bo juz sie trzasl jak tego psiaka zobaczyl i sie od niego odkleic nie mogl, glaskal i glaskal i glaskal jejj a psiak tak zadowolony ze ze swoja Pania nie chcial isc hihi uczy sie dopiero na smyczy chodzic:) i znow sobie dzisiaj cos zakupilam z new look za 6 funciakow i co najlepsze rozmiar na 13 14 lat haha dluga bluza z kapturem za brzusioo w czarno szare paski, fajnie milusia jest i cena niska ...

a co do tych mdlosci tez i zlego samopoczucia, powiem szczerze ze ciaza to cos wspanialego w zyciu kobiety ale naprawde meczacy stan(ja juz wiem jak sie moze czuc tak otyla osoba:O )

witam:):):) Kotunia to niczek twoj pasuje do ciebie:) masz kotka i jesli zbadany i jedynie domowy to nie ma sie czym martwic co do przenoszenia chorob, taki kotek niczym nie grozi a moze duzo wniesc do domku...ehh chociaz kotka bym chciala miec bo wlasnie mniej sa absorbujace niz pieski ale nie chce, bo co jak bedziemy wracac, w zyciu bym nie chciala go tutaj zostawic komus innemu, za bardzo sie przywiazuje, dla mnie zwierze w domciu ma swoje miejsce w rodzinie... co do mycia okien, nie wolno tak samo jak mycie wykladzin(szorowanie az do utraty tchu) dzwiganie itd. nie kazdy ma tyle szczescia ze wykonujac te czynnosci uniknie komplikacji, mowie pracowalam i sie tak przemeczalam bo mialam sile i uwazalam ze ciaza nie powinna mnie blokowac,ze moge robic to co dawniej i na dobre mi to wczesniej nie wyszlo, jak tylko zrezygnowalam z tego wysilku najciezszego i wszystko bylo dobrze:) moglam chodzic na dlugie spacery, robic lekkie rzeczy, takze lepiej dac se spokoj z jakimis oknami , firankami bo to moze zrobic ktos inny i bez tego mozna zyc niz potem plakac... a ja sie kurcze od kumpelki zarazilam, maly jezyczek jest czerwony i troszke opuchniety wiec boli , plucze sola pije mleko z czosnkiem i miodem, psikam czasem hascoseptem i sie kuruje a coo:) ale jak na razie wole to niz bardzooo meczacy katar wrrrr dziewczynki a co do seksu, pisalam ze nie moge znalesc wygodnej pozycji i mnie to irytuje haaa wiec jest przelom bo znalazlam ta wygodna pozycje hehe tylko wstyd mi tutaj pisac ... ale ta pozycja jest z dala od lozka;)

eluskaaa bombaaa ehh no to sie M twoj ucieszyl:):):) niesamowite uczucie, wreszcie czlowiek czuje ze jest w ciazy:) co do smakow, mam to samo zmienne ze hoho ale raczej nie naleze do wybredy byle chude miesko bylo hehe o cos mi sie przypomnialo, bylismy dzisiaj w parku , idziemy sobie alejka rozmawiamy z M i tak w koncu ja , a gdzie nasz malec, rozgladamy sie a on przy drzewie ze sciagnietymi gaciami i sika, haha lece do niego aby go zaslonic bo tak tylek do wszytskich przechodniow wystawil ehh i tlumaczy sie mu ze za drzewko jak juz tak bardzo chce ..... usmialismy sie co nie miara

Tina bo to zalezy od kazdego , od figury a takze od tego jakie spodnie mamy, jesli malo obcisle to dluzej sie w takich pochodzi a takie jak moje obcisle to uu juz dawno w tych sie nie zapne...zreszta na fotce widac:)

eh Natka, przepraszam cie slonce, w takiej sytuacji to i ja bym sie wszytskim denerwowala i trzymala reke na pulsie aby teraz wszytsko bylo ok a co do infekcji, spytaj sie lekarza bo mozna pewnie brac np. wagical w razie co jak cos czujesz pieczacego czasem, tak zapobiegawczo... Michalka co do kremu czy oliwki tez tak robie aby krem byl cieplejszy hehe brrr a co do szyjki, pieknie tak trzymaj kochanaaa kurcze wiecie, ze czesto przez cala ciaze mozna nie miec rozstepow a na sam koniec bachh bo brzusio rosnie w blyskawicznym tempie, ja tak kurcze mialam, nie to ze genetyka(bo moja mamuska 5 miala i rozstepy na dwoch rekach mozna policzyc) ale po prostu dzidzia wielka byla i mnie jeszcze do przodu wypchnelo, takze kolo pepka mi sie porobily, na szczescie nie sa az tak widoczne chodz teraz jak mi sie brzusio powieksza to sie rozszerzaja:O:O:O no coz najwazniejsze by dzidzia byla zdrowa! Izabell w ciazy zanika talia co juz mozesz zauwazyc;) DoMINIK, pODOBAL MI SIE KIEDYS TAKI dOMINIK....HEHEHE Asiula co do spania z facetem to chyba niezle sie w nocy wiercisz hihih i masz wymowki faceta hehe Mawika daj mi jednego psiaczka hihi ja to bardzo jestem za tym aby miec zwierze tyle ze teraz nie moge, dopiero jak wrocimy do Polski to na bank bedziemy miec malego psiaczka(cale zycie ze zwierzetami a teraz tak mi glupio, moj malec to uwielbia chodzic z psem sasiadow na spacery, bierze smycz i kolege i tak chodza przed domem znim ehh) Tina ja czesto sobie drepcze w miejscu z dzieckiem przy smykach haha teraz ostatnio z kumela to maly tak spogladal na nas dziwnie :) Nika co do dluegiego stania, to ja tez dlugo nie postoje, normalnie czuje sie slabo, jak bede chodzic to tak ale stac non stop w jednej pozycji niet dobra zaraz lecimyh na spacerr, maly juz sie cieszyy ze sie bedzie mogl wylatac ...

elakl ehh odpoczynek dobra sprawa i jak po tym czujesz sie lepiej to lez ile mozesz... jeszcze sie napracujesz , nalatasz, nasprzatasz hihi

nie no jak maz dotyka to uwielbiam, on zrobi to delikatnie a postronne osoby to masuja jakby mialy skore zetrzec:O a wogole moj M wczoraj poczul swojego pierwszego kopniaczka:)(to jeden z tych najmocniejszych, musial sie naczekac ale sie doczekal ehh u mnie wlasnie jest kumpela w domciu(przyjechala do chlopa swojego hehe) i tez jest w ciazy wiec jej z deczka dogadzam ehh ona jest na etapie mdlosci i ciaglego zmeczenia ale juz sie polepsza(9tydz) wiec ja czesto cos pichce, a to zupke , nawet dla malca(to rozwolnienie juz mu przechodzi:)) a to nalesniki a ona tylko wcina, dla swego chlopa cos tam upichci ale duzo naszego jedzonka jej wepchne:) a chudzinka taka ze hoho ......eh przynajmniej mam z kim pogadac itd. chodz spi do 11 hihi dzisiaj bylismy na zakupkach wlasnie i moj malec byl takii grzecznyyy(wogole od rana), mamusi poszedl do kasy za jeansowy plaszczyk zaplacic(extra cudo mi sie trafilo), a wczesniej biedaczek polecial miedzy rzedy i nie mogl nas znalezc, krzyczal mama tata i jak w koncu mnie zobaczyl to w bekkk , potem to juz trzymal sie przy nodze ehh przynajmniej cos go to nauczylo i juz jakis ostrozniejszy byl po tym:) Michalka mowisz ze takie paskudztwo cie meczy ehh, mam nadzieje ze szybciutko sie z tego wykurujesz

Witam was:) Natka ale jak oszczedzac kosztem dziecka? cos nie moge tego skumac o co ci dokladnie chodzilo....wydalam tyle ile bylo potrzeba a ze bylo wsiooo super ok to po co mialam jeszcze co 2 tyg na usg latac aby tylko mala kruszyne zobaczyc:O bo to jej raczej w niczym nie pomoze, to jest osobista zachcianka na ktora jednak stac ludzi w Poslce;) a definicja oszczedzania to znaczy ze oszczedzamy i nie wydajemy na cos co jest nam zbedne, bez czego bez jakies wielkiej szkody sie obejdziemy i dzieki czemu mamy wiecej na przyszlosc! to sa zachcianki bez ktorych ktos nie moze sie obejsc a moze sobie na nie pozwolic, jakby nie mogl to i zachcianek od tak by nie bylo....proste i wiadomo ze jak dziecku trzeba pomoc bo jest chore to ide i nie patrze na cene aby tylko pomoglo..Kazdy robi jak chce!! Mamula wspolczuje bardzo, ja stracilam tez sunie perelke, kiedys zachorowala na zapalenie jelit i zoladka i po dlugiej domowej kuracji(spanie u mojej mamy na piersi przez cala noc, bo byla wyziebiona i odwodniona) wyszla z tego to potem ja wielki piez zagryzl, jeszcze zyla jak ja do weterynarza zawiozlam, tylko po to aby ja szybko uspil i aby nie cierpiala :( potem mojego dajmonda sznaucera czy jakos tak tez 3 razy podruwali az otruli(odratowalismy) na dobre chodz pies bardziej domowy a jednak komus zawadzal:( przykre a prawdziwe:( a co do psiakow kurcze , daj mi je ja je wykarmiee:) wykarmilam male kroliczki ktorym mam zdechla to i pieski bym wykarmila hehe mam nadzieje ze sobie poradzisz co do seksu, na razie jest gitek ale czasem ta niewygoda mnie wykancza ;) no i bardziej czlowiek na ruchy uwaza to i mniej takiej spontanicznosci jest ale co tam pare miesiecy, czlowiek nie umrze;) a o faceta tez mozna inaczej dbac o faceta;) saskiana nie martw ty sie na zapas rozmiarem maluszka, wiesz ze dzidzia moze ci w mig szybko podrosnac!! nawet jak zaczniesz wiecej jesc to i tak jak ma dzidzia urosnac tak urosnie saskiana a co do neta, zobacz ze na roznych stronach podaja rozne wymiary maluszkow w okreslonych tygodniach:P savana przeciez masz jeszcze daleko do porodu , po co sie tym martwisz:O teraz.... a wogole gratuluje chlopczyka:) co do infekcji zbyt czestsze szorowanie tych miesjc np. gabka badz recznikiem moze wywolywac nawracajace infekcje...... Bialo czarna leci ten czas co hihi co do upalowo MASZ RACJE...hehe Badka tez nie lubie tego dotykania , sotatnio kolezanka przesadzila i myslalam ze ja zatlukeeeeeee bo juz mnie skora na brzuchu bolala, ale coz chce sie zarazic;) co do zeli, kiedy ich uzywalam maialm infekcje co jakis czas teraz nie uzywam, sporadycznie i nie mam... dobra tyle na dzisiaj bo musze leciec, mezulek wrocil z roboty zjadl juz obiad i na miasto lecimy papa i nie stresujcie sie tak

nika jak dzieco choree to idzie sie zaszlachtac ile kasy trzeba wydac, moja siora tak miala nic sie dorobic nie mogli bo oboje jej dzieci od urodzenia ciagle cosss i do pracy niet bo dziecko chore non stop a i leki a rto wyjazdy nad morze itd. ehh co do ruchow, nie panikujmy hehe dzidzia sie poruszyla to super, raz sie poruszy mocniej a raz mniej, jej sprawa czy bedzie chciala sie mocneij czy mniej ruszac, byle cos zawsze poczuc a w jakis odstepach to juz nie powinno miec znaczenia:) na razie

Natka no to padam na pysk ile ty juz wydalas kasyyy:O:O::O:O wiadomo ze jak komus cos dolega to trzeba ale kuzwa ile to wszytsko kosztuje u kardilloga 500zl:O:O paranoja normalnie polowa czyjesc wyplaty:O jak w poslce chodzilam w ciazy to jedynie 600zl poszlo w calej ciazy ale jak na razie tutaj wydalam 11 f za witaminy:O a ta twoja kwota to wczesniej by mnie w polscee zrujnowala hehe.... wogole mam teraz dwie znajome w ciazy tutaj i tak samo jak ja, jedna o tydzien starszej ciazy a druga dopiero w 9tyg jest i tyle ze czlowiek sie wiecej na zarcie wydaje i zachcianki jakies ale wiadomo jakby cos dolegalo groznego to czlowiek o kasie by nie myslal.... a co do chodzenia na wizyty ja to czesciej do swojej ginki dzwonilam w razie jak cos mnie niepokoilo co by nie isc na wizyte i za nia znow placic chodz tydzien temu bylam:O przerazajace sa te kwoty jesli chodzi o sluzbe zdrowia wrrr nawjazniejsze to aby zdrwoie dopisywalo! megan ta wczensiejsza mialam wyliczona przez kalkulator z neta, to byl 9 a ten 10 to z tych od lekarza z tego koleczka hehe a z reszta dzien w ta czy w ta eeee

dobra ide jakas zupke ugotowac, maly zupy lubi i zjada bez szemrania to bede mu ladowac wiecej tej wody coby ta biegunka szybko odeszla, ale mysle czy jemu bez smietany zrobic bo ze jak jest biegunka to trzeba mleko wykluczyc, on juz swoja porcje wypil bo przeciez mleko mama mleko mama mleko i mowie aaa dopiero 2 dzien ta biegunka wiec chyba nie musze juz mu wszytskiego wykluczac....zobaczymy czy ta smecta na to pomoze dozobaczyskaaa:)

NICK............WIEK......OM.....TERMIN....SKĄD.......PŁ EĆ Marcys.......21.........??........03.03....Irlandia-Malb ork...?? nika34..........34..........01.06...08.03....Warszawa... ..?????? megan990......27.........02.06....09.03.....śl ąskie.---- niespodzianka wazka85.......24..........03.06....10.03.....NI............??????? summer ........28 .........04.06...11.03.... Katowice......?????? motylek_85....23..........06.06...12.03.....śląskie..... chłopak? eluśka85........24.........07.06...14.03.....Szczecin... ....????? Mamula28 ......28.........10.06...16.03......lubuskie...dziewczynka?Olena119.......24.........19.06...26.03.....pomorskie

Mamula wlasnie o tym pisze, jak usg bylo wliczone w cene 60zl to bylo ono mi odradzane bo po co, jak czuje sie malenstwo i po co je stresowac jak to mowila:) teraz 60zl plus 40zl za usg ale on ai tak ma malo:) wiec pewnie sytuacja sie troszke zmieni no i pamietajmy my tylko LUdzie i kazdy robi dla siebie jak najlepiej;) usmiech jest bo kase dajesz, bylam u gina nie raz na kase chorych , nam poczatku pierwszej ciazy tez i jest calkiem inaczej;) I przykro mi pieska, jak mi zdychaly (tylko jeden z 3 sie odchowal) to ryczalam ehh zreszta jak mi perelke zagryzl pies bydle (jechalam z nia do weterynarza z otwarta rana na brzuchu, cos strasznego) to powiedzialam sobie koniec , nie chce wiecej zwierzat (strasznie sie przywiazuje tak samo jak moj Tato) ale zalamie ta zasade jak tylko wrocimy do Polski... Olenka wiem ze latwo pisac , nie martw sie to napewno nic powaznego o tak samo jak sama czytalas w necie ze wszytsko sie dobrze konczylo, takze MIEJ nadzieje, badz dobrej mysli bo musi byc dobrzee i BEDZIE Nika co do zamartwiania sie, to tak martwimy sie i to bardzo, teraz maly ma biegunke juz drugi dzien(biegunke to juz nawet nie pamietam kiedy mial a zatwardzenia nigdy) i tak mi znajoma napisala ze gdzies tutaj zmarlo troje dzieci na swinska grype i sie o swoje martwi bo jesc jej nie chce ani pic i ta grypoa jeszcze.......tak sie zezlilam ze hoho jak ja z dzieckim e teraz czesciej w domu siedze i je i pije, wczoraj na raz 4 nalesniki zjadl i wez mu nie daj jak on przyjdzie i placze mamo jescieeee (normalnie wydzielam mu co ma zjesc czy to serek, chcialby ze 3 na raz ale ja uparta i ma byc 1, w koncu ladnie wazy bo 19 kilo i potrafi naprawde ladnie obiadki zjadac i czy to mleko, nie ma zadnego problemu ) takze teraz mysle czemu wczoraj przez niego lecialo i dzsiiaj z rana tez, podalam mu smecte ale kurcze nie zjadl nic nowego, wszystko w normalnych ilosciach, bo jak tylko zjadl na raz do 3 bananow to mial male rozwolnienie badz wiecej serkow hehe zobaczymy i wez sie czlowieku nie martw jak to samo do lba wlazi bo kochasz ta istote najbardziej na swiecie a co do ciazy i zamartwiania o nia, pierworodki maja czas na to no chyba ze zatraca sie w pracy, ja mam jeszcze malego o ktorego dzien w dzien trzeba sie martwic wiec czasem jak malnestwo nie kopnie to zapominam ze ja w ciazy haha tak mnie dzien zajmie jak ten wczorajszy np.:) ale powiem wam dziewczynki jeszcze bedziecie sie tak martwicccc ze wam glowa bedzie puchnac od zamartwiania bo tyle tego bedzie(zalezy co dziecko bedzie przechodzic) trzeba bedzie sobie z tym jakos radzic:) co do tabelki, summer nie gniewaj sie na nikogo bo jesli cie ktos wykasowal to napewno przezprzypadek bo nikt specjalnie nikogo nie wykasowuje stad, i co do tej nowej tabelki to jest dobry pomysl bo wielkie bydle jest a moze mniejsza polowa z tego pisze, jak sie tkos zglosi do pisania to sieponownie wpisze:) i bedzie bezl lametow nie

Sawanna eee usg chyba nie jest jakims tam zagrozeniem dla malenstwa, teraz korzystaj jesli tak tego pragniesz bo im dzidzia wieksza tym widac jedna wielka plame hehe np. glowe badz raczke i dzidzi calej objac nie mozna,,:) a tak wogole to sie jeszcze na to swoje malenstwo takk napatrzysz ze hohohoooo hihi tutaj w Irlandi sa 2 obowiazkowe usg, jesli jest ich wiecej tzn, ze sa potrzebne plamienia itd. ja mialam jedno i teraz bede miec drugie ostatnie w 21tyg, nie wiem czy jeszcze bede miec, mozliwe ze ciecie po cc mi sprawdza w czasie porodu... co do usg w polsce, moim zdaniem pomyslcie, duzo z lekarzy po prostu naciaga swoje pacjentki, 'no to jak, idziemy podgladnac dzidzie' i tak co 2 tyg, sam lekarz proponuje bo za usg trzeba mu zaplacic nie mala kase;/ takze nie martwcie sie oni na tym nie zbiednieja i nie beda gadac ze to szkodzi;/ jesli nie jest to udowodnione... powiem szczerze ze mi moja ginka poza czestymi wizytami przez zwolnienie wlasnie na poczatku na moje zadanie robila usg a potem to mi odradzila bo i tak nic sie nie zmienilo itd. i ze dzidzia duza ale i tak mialam malo usg od poczatku ciazy(napewno nie co 2 tyg) , wtedy usg miala wliczone w cene ..na dzien dzisiejszy pobiera o 40zl wiecej za kazde robione usg takze bedzie jej to mile widziane jesli ktos bedzie chcial usg co 2 tyg:):) a jestem pewna ze nawet sama takie teksty bedzie walic co tylko klientka wejdzie haha no nie oszukujmy sie nooo hehe a tak powiedzcie ile juz wydaliscie na wszytsko w czasie ciazy, wizyty leki badania usg...bo mnie prywatnie 3 lata temu jakies 600zl w sumie wynioslo, gdzie 60zl wizyta kosztowala, jakies tam badania ktorych nie pamietam i jak wypisujecie jakie badania na co robicie to mi galy sie wytrzeszczaja i mysle czy ja to mialam robione czy ginka to zlecila:O...a no jeszcze witaminy chyba 25 zl na nie wydawalam ktore i tak po 6 miesiacu bralam jak mi sie przypomnialo....tutaj to jedynie na witaminy jak na razie wydalam(komplikacji jak na szczescie nie ma) wiadomo zdrowie najwazniejsze! co do tych usg prenatalnych, ja ich nie chce bo co mi po nich i tylko nerwy sobie szarpac bo 100 % nie daja;/ zreszta w moim przedziale wiekowym nie sa niezbedne...ani jakos zalecane...;/

Sawanna eee usg chyba nie jest jakims tam zagrozeniem dla malenstwa, teraz korzystaj jesli tak tego pragniesz bo im dzidzia wieksza tym widac jedna wielka plame hehe np. glowe badz raczke i dzidzi calej objac nie mozna,,:) a tak wogole to sie jeszcze na to swoje malenstwo takk napatrzysz ze hohohoooo hihi tutaj w Irlandi sa 2 obowiazkowe usg, jesli jest ich wiecej tzn, ze sa potrzebne plamienia itd. ja mialam jedno i teraz bede miec drugie ostatnie w 21tyg, nie wiem czy jeszcze bede miec, mozliwe ze ciecie po cc mi sprawdza w czasie porodu... co do usg w polsce, moim zdaniem pomyslcie, duzo z lekarzy po prostu naciaga swoje pacjentki, 'no to jak, idziemy podgladnac dzidzie' i tak co 2 tyg, sam lekarz proponuje bo za usg trzeba mu zaplacic nie mala kase;/ takze nie martwcie sie oni na tym nie zbiednieja i nie beda gadac ze to szkodzi;/ jesli nie jest to udowodnione... powiem szczerze ze mi moja ginka poza czestymi wizytami przez zwolnienie wlasnie na poczatku na moje zadanie robila usg a potem to mi odradzila bo i tak nic sie nie zmienilo itd. i ze dzidzia duza ale i tak mialam malo usg od poczatku ciazy(napewno nie co 2 tyg) , wtedy usg miala wliczone w cene ..na dzien dzisiejszy pobiera o 40zl wiecej za kazde robione usg takze bedzie jej to mile widziane jesli ktos bedzie chcial usg co 2 tyg:):) a jestem pewna ze nawet sama takie teksty bedzie walic co tylko klientka wejdzie haha no nie oszukujmy sie nooo hehe a tak powiedzcie ile juz wydaliscie na wszytsko w czasie ciazy, wizyty leki badania usg...bo mnie prywatnie 3 lata temu jakies 600zl w sumie wynioslo, gdzie 60zl wizyta kosztowala, jakies tam badania ktorych nie pamietam i jak wypisujecie jakie badania na co robicie to mi galy sie wytrzeszczaja i mysle czy ja to mialam robione czy ginka to zlecila:O...a no jeszcze witaminy chyba 25 zl na nie wydawalam ktore i tak po 6 miesiacu bralam jak mi sie przypomnialo....tutaj to jedynie na witaminy jak na razie wydalam(komplikacji jak na szczescie nie ma) wiadomo zdrowie najwazniejsze! co do tych usg prenatalnych, ja ich nie chce bo co mi po nich i tylko nerwy sobie szarpac bo 100 % nie daja;/ zreszta w moim przedziale wiekowym nie sa niezbedne...ani jakos zalecane...;/

taaa zaludnimy bardziej malo zaludniona planete hehe Witaj AGAA:)

no no witam z ranca:):) dzisiaj pospalam do 10 i zle sie czulam przez to , dobudzic sie nie moglam tak jak maly haha co do tych gilgotkow w brzuszku, to poczatek a potem kopniaczki beda ehhh fajna sprawa:) Mamula ja nie chodzilam ani do szkoly rodzenia, ani zadnej polozny nie oplacalam, ani lekarza swojego do ktorego uczeszczalam i takim trafem trafilam na swojego lekarza w szpitalu:), akurat miala dyzur co do poloznej nie mam zadnych zastrzezen, byla ze mna caly czas, co chwila sie pytala i pomagala psychicznie ze juz blisko jeszcze troszke dasza rade hehe i potem jak te komplikacje byly to ile tam sie ludzi naroilooo hohoo takze na to nie narzekam:)(takze jakbym nie oplacila to se bym sama w tym szpitalu bez poloznej rodzila:O:O:O:O) wogole bylam super pacjentka, dziecka im nie chcialam odac bo ja wszytsko sama haha one niech pani odpocznie my go pozniej przyniesiemy, przez cc musialy mnie myc w pierwszym dniu...ehh na to tez nie narzekam ale wiadomo wolaloby sie samemu;/ tak to pomocne babki byly, nic na bol nie chcialam bo ostrego bolu zadnego nie mialam..aby dziecko do drugiej pioersi przystawic musialam prosic kogos aby mi go przelozyl i nie musialam sie jakos dopraszaci zrzednietej miny tez nie ogladalam, byla tylko taka jedna bebaczeka na nocke przychodzila dziwna jakas ze hoho takze widzicie to tez od ludzi zalezy na kogo sie trafi ale te co urodzily tez potrafia zrzedzic niezle jak sie nasluchalam, mialam nawal pokarmu to mowilam ze grudki mi sie porobily to mi pokazala jak mam masowac itd. , zreszta to szpital, robia co swoje i koniec...rytual kazdego dnia... co do babeczkek palacych, tam gdzie rodzilam byly ganiane ale na szczescie jak szlam pod rpysznic to zawsze lazienka wolna byla hehe a co do szkoly rodzenia , dobre to jest dla pierworodek, beda wiedzialy co i jak(ja zaluje ze chociaz troszke sie nie zorientowalam ale polozna mi duzo pomogla) po kolei sie dzieje ale powiem wam ze tego to sie w necie mozecie naogladac nizli placic specjalnie za nauke oddechow ktore i tak polozna przypomina, kiedy przec itd. ale jak kto chce:) tutaj tez mi proponowaly polozne szkole rodzenia, ktora jest chyba za darmo ale nie wiem czy maz da rade mnie wozic zresztaa dam se spokoj, bo wlasnie bardziej o te babeczki tam mi chodzi nizli te oddechy hehe i wogole nie wiadomo czy dame rade z kims malucha zostawic na czas porodu aby M byl przy mnie ehhh zobaczy siee a sama napewno nie bede, nie ma to jak bliska osoba..nawet dobra znajoma co do bolow glowy to mam je sporadycznie...co do aktywnosci w ciazy nie ma problemu ale usiasc po dlugim spacerze musze hehe i dalej jazda ... dobraa lece rysowac, musze odrobic ta wydana kase na ciuszki hehe takze glosna muza i do dziela:)

ale wiadomo jak cos chcesz teraz przeprac, to najleiej wybierz jeden proszek i juz tym wszystkie ciuszki, pozniej jak cos to bedziesz wiedziala ze ten proszek albo sie sprawdza dla dzidzi albo nie:) mozesz tez uzywac plynu do plukania jelp np. i ustawiac na podwojne plukanie w razie co aby wszytsko dobrze wyplukac:)

Badka wyproboj proszku Loveli, powinnas byc zadowolona, proszek dzidzius podobno trudno sie wyplukuje z ubranek...dobry jest tez jelp badz bobas ale to wszytsko od skory dzieciaczka zalezy ktory mu proszek podpasuje

wydra hehe dobre ale chlopa to masz wilekiego hoho, moj panikuje na widok dentysty i jak sie dowiedzial ze ja zrobilam sobie 2 zabki bez znieczulenia toooo powiedzial zem zglupiala aaaaaa i ze on nigdy bez a zawsze Z, hehe wogole to najpierw trzeba go tam zaciagnac haha biedaczek i wczoraj tak rozmawialismy o tym i o wym i o porodzie zaczal gadac ze on pierwszy raz to moze i by zaryzykowal ale drugi raz wiedzac jaki bol to w zyciu i podziw ze ja tak nastawiona jestem, ze sn chce ehhh te chlopy co do piersi, to wlasnie cos mnie znow zaczely strasznie bolec wrrr brodawki powiekszone, zylki ale to normalne... haha zgage tez mialam, i nie wiem dlaczego bo obzerac sie nie obzeralam....dobry zabobon bo takiego nie slyszalam:) i jakos mi zimno, kuzwa taki zmarzluch sie zrobilam ze to paranoja, kiedys to ja zawsze najbardzej ze wszytskich rozgrzana, inny w swetrach a ja w koszulce a teraz, oo juzogrzewanie wlaczylam;/ ale przesadzac nie ma zamiaru... znajomy kupil mi wielka mleczna czekolade z duzymi orzechami i rodzynkami i tak wcinam czasem po kawalku ehh teraz wlasnie tez...ide zrobic sobie kawke zbozowa

no no duzo mialam do czytania hihi na dzis wstalam o 8 , zreszta ostatnio wstaje o 8 ale powiem wam ze jak usne przed 22 tak spie jak zabita, no chyba ze siusiu i gdybym nie musiala wstac o 8rano to pewnie spalabym do 10 ehhhh ani z szyjka ani z konfliktem serologicznym pomoc nie moge... o do cukrzycy, no to niezle ze moga miec ja rowniez szczuple dziewczyny.;/ co do ruchow Dorotka, to wszytsko zalezne jest od dziecka, ostatnio czesto zarowna ranem po poludniu jak i wieczorem czulam ruchy a teraz malec wiecej buszuje w nocy bo gdy sie przebudzam to czuje malenstwo...takze jak mu sie zaczhce to wygnie sie bardziej i czuje sie takiego jakby kopniak a jak nie to sa male ruchy ktorych az tak bardzo nie czuc, przekreca sie itd. takze nie ma co sie martwic, kiedy dzidzia bedzie juz na tyle duza ze miejsca malo bedzie to i ruchy beda czestsze i i bardziej wyraziste hehe:) summer to podli rodzice no, teraz cie denerwowac...nu nu a ja wlasnie mysle co by tu na obiad wyciagnac, chyba krokiety wyciagne z zamrazarki... co do usg to ja mam je miec teraz w 21 tyg a co do czestosci usg w czasie ciazy to bedzie drugie..;/ myslalam zeby isc prywatnie do ginekologa ale jak mam dac 100f za wizyte to wole cos za to malenstwu kupic niz na darmo kaske wydawac jesli nic mnie nie trapi... a wogole wczoraj bylam na zakupkach, superrrr kupilam sobie dwie bluzeczki z dlugim rekawem dlugie(roznego wzoru), dwie z krotkim rekawem, jedna koloru turkusowego z serek, dluga za brzusio a druga zielonkawa ale w rozne motywy kwiatowe, swiecace itd, glofik w turkusowe paski zakrywajacy brzuszek, taka bluze szara ze sciagaczem i rozszerzana na brzuszek akurat , taka fajnie opieta jest aaa no i spodnie zwykle dresowe po chalupcee i czapy na glowe, taki berecik jakby na drutah robiony pomaranczowy i czarna czapa z daszkiem plus szalik roznokolorowy(na uszy nachodzi hehe) ale sweterka zadnego nie bylo buuu to co najbardziej mnie interesowalo no coz moze cos znajde w moim guscie bo tak to wszytsko jakies nietoperzowate a ten wal materialu mnie wkurza pod kurteczka:( i wyobrazacie sobie ze kupilam to wszystko za 32f, takie tam przecenki byly H&M i innych sklepach ehh i to nie byly ciuchy ciazowe;/ o maly daje znac o sobie ehh moge ak siedziec i sie wczuwac ale musze isc cos do jedzonka zrobic bo pierworodek sie jesc domaga:) wpadne pozniej

Majoweczka o tym wlasnie pisze:)

Almeria co do plci w tym 13 tyg. to zalezy w duzej mierze od lekarza i jego umijetnosci bo jak wiadomo narzady zewnetrzne sa podobne do siebie ale umieszczone po innym kontem..dzieki temu moga tez poznac czy to chlopczyk czy dziewczynka:) takze wszystko mozliwe ale wiecej pomylek sie w tak wczesnym okresie zdaza... a co do przytycia , skoro dzidzia ok i nic nie przytylas chodz sie nie glodzisz to jest ok, co do klucia teraz mnie juz mniej co kolwiek kluje, bardziej jest mi czasem niewygodnie, plecy bola czasem wlasnie od siedzenia ciaglego ehh a dzidzie czuje dzien w dzien, dzisiaj jakos taka spokojna byla ze az rozmyslalam ale tak se mowie eeeeeee pewnie wymeczona i odpoczywa i ta teraz daje czadu ehh a glupie mysli czlowiek ma, glupota jakas sie niepotrzebnie nerwicowac i staram sie mniej myslec o zlych rzeczach ale naczytawszy sie to samo tak jakos to co zle do glowy wlazii ehh a i jescze cos, apetyt mi zmalal,tak samo jak w pierwszej ciazy, moze sie jeszcze zmieni ale na razie nie mam takiego pociagu a to do zup ze az slinka mi ciekla na sana mysl, po prostu trzeba zjesc cos co lubie bo glod doskwiera...zobaczymy co bedzie dalej z tym apetytem ale po 21 juz nie jem, spanie to mnie juz o 22 na maxa bierzee takze spac isc musze bo zasne gdzie bym nie byla :) a teraz ide z chlopami posiedziec , w koncu sobota jest:)