wazka85

o wlasnie sie zwazylam i jest prawie kilo na plusie...takze nie jest tak zle:)

hmm dzien dobryyy, sloneczko swieci ptaszki spiewaja, kawalek wedlinki im zawiesilam hehe na sznurku... ej dziewuszki wiecie co tak sobie siedze i czuje musniecia juz 3 razy hehe i napewno to nie sa jelita, potrafie to uczucie rozroznic i prosze sie ze mnie nie smiac gdyz wiem ze troszke wczesnie na takie odczucia, a jednak:) jeszcze 3 tyg. i koniec wrzesnia ehh i najlepszy okres ciazy ahh a co do tuniczki fajna fajna, ja zakupilam sobie 2 dlugie bluzki (nachodza na posladki, i styl typu ni to sport ni to elegancja hehe) ale nie na ciezarna tyle ze sa dlugie, lubie jak moj brzusio jest troszke opiety bo jakos w tunikach czuje sie wieksza niz jestem :( takze rozciagliwe ciuszki mi wystarcza, oprocz spodni oczywiscie:) jedni ginekolodzy kaza brac witaminy a drudzy sam folik, nie trafi sie byle z tym nie przesadzac...jesli dieta jest urozmaicona i sie nie zwraca! Nikamo i juz tak bedzie do konca i jeszcze pare miesiecy po, to cie pocieszylam co:)

na piechote oczywiscie:) i znow sama jestem, tak jakw domu, zostawili mnie i pojechali sobie na zakupy do tesco...ja musze te krokiety przsygotowac bo juz umieram z glodu i tak czekam tej 20 hehe ale najpierw wypijam ze szklanke badz troszke wiecej z pol badz godzinke przed posilkiem, nie no ide cos zjesc bo juz mi sie slabo robi narka bezauchalki

Kasiek za mna bigos chodzi juz od dawna tak sama jak za moim M gdyz od kad jestem w ciazy to powiem wam ze moj M ma przerozne zachcianki haha i sie z niego smialam ze chyba on jest w ciazy a nie ja:) tak wiec na dniach bedzie oj bedzie...zreszta jemu przytycie nie grozi, dzien w dzien po 2 razy wita toalete..wiec wpycham niego ze czasem wyglada na 4 miesiac ciazy i nic z tego , szkoda zarcia haha bidulek tak chce przytyc ale jak dla mnie to az taki chudy nie jest:) elak ty to sobie dogadzasz, chyba tez niedlugo musze sobie te pierozki z miesem kupic, jadlam juz i mi smakowaly a i roboty ile mniej jest:) oo a M wlasnie wrocil z kupionym autem clio renault, babka chciala 300f, przeglad do czerwca bo tak nam zalezalo(bedziemy wracac do polski i glupota bawic sie z przegladema wiadomo jak tutaj surowo przechodzi sie przeglady), zakupil za 240f hehe smieszna cena i bedzie czym ruszyc na miasto tym bardziej ze teraz mieszkamy 40 min od miasta...zawsze cos:)

Izabell no to super, wytrwalas:):) teraz juz tylko cie czeka lepszy czas.. hmm zaparcia tez mam , rzadko sie teraz wyprozniam ale grunt ze sie wyproz...wogole bez zadnych wspomagaczy ale i tak dzisiaj zakupie sobie sliwki, jakies musle aby zjesc z mleczkiem bo jakos dawno nie wcinalam, co jeszcze , rano na czczo wypijam szklanke przegotowanej wody z cytryna i miodem i tak jakos leci, na razie nie jest najgorzej, jescze jem jablka i zaraz cos przsepije po tym... co do witamin, w pierwszej ciazy bralam feminatal, na pocztaku folik a potem od poczatku 3 miesiaca feminatal, w polowie bralam co drugi dzien a pod koniec juz rzadko kiedy, po prostu nie mialam wymiotow, jadlam racjonalnie wiec nie czulam takiej potrzeby, aa obzeralam sie brzoskwiniami:) teraz żrem pregnacare ale tez juz niedlugo bede brac co drugi dzien, skoro posilki sa zroznicowane , nie wymiotuje sie to z witaminami tez nie trzeba przesadzac, najwazniejsze sa 3 miesiace poczatkowe:) bo podobno od witaminek tez dzieci bardzo duze sie rodza a tym bardziej jak mamusia nie pali, nie pije i bardzo dobrze je hehe a powiem szczerze ze moj malec wazyl 4,050 i mam nadzieje ze ta kruszynka ledwo przekroczy 3,5 kilosy ale to juz nie odemnie zalezy byle ZDROWE bylo:) co do zup , UWIELBIAM JE:):):) dzisiaj grzybowa...z dodatkiem kalafiora i fasolki hehe a potem krokieciki:) SUMMER witaj:):)

Nikamo to juz niedlugo bedziesz mezatka hihi skonczy sie laba...zartowalam hehe mnie wczoraj tez brzusio cmil a dzisiaj jest ok, chyba wczoraj za duzo sie zajadalam:O dzisiaj jak cos czuje przed obiadem jakis glod to pije oj duzo pije to pomoze na wszystko... patrzylam bilety na swieta, ponad 1000f na 3 osoby:O:O darujemy sobie zreszta tak samo jak wczesniej...cos za cos Latte machiato mam ten sam problem:O w pasie bardzo cisna bo mam ze scisla gumka, musze sobie jakies kupic ale luzne...a w domu chodze w spodniach po poprzedniej ciazy hehe szczescie ze je zachowalam ale troszke za duze sa w tylku haha co do weekendu mi tez srednio minal bo laloooo........wrrr Nikamo zdaj relacje, ale powiem ci ze to wcale takie straszne nie jest, zalezy tez jakis ksiadz bedzie hehe my mielismy takiego mlodego (zamiana z innej parafi akurat w najlepszym momencie:)) co juz w progu nas wycalowal:O:O co bylo dla mnie szokiem...wiec potem zamiasat sluchac na maszy to ja rozmyslalam ze mnie brzucho uwiera(bo tez bylam w ciazy5,5 miasiaca) ze kiedy sie skonczy bo mi goraca(nie zalozylam z tego wzgledu ponczoch i zakupilam biale sandalki calkowicie odkrywajace stope) a ksiadz w pewnym momencie zadaje nam pytanie, kiedy to sie poznalismy......a jaaaa rybaaaaa haha ale w koncu mi sie prszypomnialo bo mezulkowi cos nie chcialo haha a w czasie slubu bylo to 3 lata temu wiec nawet przypomniala mi sie w tym stresie dokladna data:) to by byla gafa co hehe a co do gaf to powiem wam jeszcze cos takiego , mielismy wielki balon nadmuchany na sali tanca ktory mielismy przebic w okreslonym momencie, no i moj mezu za malo go napompowal a mowilam mu wez kup drugi i sprawdz czy bedzie dobrze ale nie, wiec w czasie naszego tanca swiadek dotknal balon cygarem a on wydal taki cichy pisk i juz hahahaha serpentyna sie tak po woli wydobywala, ale BYL SMIECH NA SALI ... POWIEM WAM SZCZERZE ze ladnie by to wygladalo fajny efekt by byl jakby to sie wszytsko rozpryslo co tam nawkladalismy ale i tak kupa smiechu byla, no coz tak mialo byc..do dzisiaj sie z tego smieje:) jak tez z tego jak gosc nadepnol mi na suknie i tanczac oderwalam kawalek dolu sukni z malymi ozdobami:O:O:O , mamuska mi to potem dalej oderwala co bym sie nie zabila tanczac z brzuchem cala noc....tak cala noc a 2 dni wczesniej umieralam ubierajac sale:O tak sie zle czulam:O .....

a i lososia tez nie mozna jesc, tam jest bledna informacja...

a wkleje wypowiedz pewnej formuowiczki, napewno sie przyda:) i przyznam sie ze w pierwszej ciazy to tylko surowego staralam sie nie jesc.... a to porady mojego lekarza: skopiowalam z jego strony internetowej "W ciazy Nie wolno jesc orzeszków arachidowych, ostryg, makreli, rekina, marlina, ryby pily-duza zawartosc olowiu, (ograniczyc bialego tunczyka nie wiecej niz 1x/tydzien), polskiego wiejskiego sera twarogowego z niepasteryzowanego mleka-ryzyko Leptospirozy (feta, brie, mozzarella, camembert, serów typu blue) serów plesniowych bialych i zóltych, serów owczych, jajek na miekko (mozna na twardo), majonezu ze swiezych jajek. Nie jesc podrobów, watróbki, miesa konserwowanego azotanem sodu : peklowane szynki i bekon. Nie jesc grzybów. Unikac nadmiaru witaminy A. Mozna jesc: krewetki, lososia, mintaja i suma (zawieraja mniej olowiu niz poprzednie). Toxoplazmoza: unikac potraw z niedogotowanego miesa, ryb, drobiu, potraw z grila oraz owoców morza. Warzywa i owoce musza byc dokladnie umyte i obrane. Kuwety kota czyscic w rekawiczkach, prace w ogrodzie nalezy wykonywac w rekawiczkach. Nalezy pic 2 litry wody niegazowanej na dobe. Dobrze jest pic sok zurawinowy (cranberry juice) i rumianek, dzialaja odkazajaco na drogi moczowe. Unikac chorych dzieci. rzucic palenie papierosów i picie alkoholu, bierne palenie tez szkodzi. Unikac sauny i goracych kapieli. Kapac sie pod prysznicem a nie w wannie. srodki ostroznosci w ciazy. Do 12 tygodnia ciazy nalezy stosowac kwas foliowy Np. Clonfolic 1X1 (powinno sie go brac juz 2 mies. przed ciaza) a od 12 tygodnia witaminy np. Pregnacare lub Pregnaplan 1x1, Omega 3, Materna lub Feminatal N, a od 20 tyg. dodac zelazo np. Galfer 1x1 lub Tardyferon 1x1 sa bez recepty. Owoce cytrusowe i pomidory moga nasilac zgage, nalezy jesc produkty mleczne jogurty, serki, mleko (pasteryzowane). Na wymioty mozna stosowac herbate imbirowa (ginger tea), imbir kandyzowany, tabletki imbirowe. Na infekcje grzybicze mozna stosowac leki p/grzybicze np. Nystatyna tabletki dopochwowe (w irlandii wycofana) lub Clotrimazol globulki dopochwowe ( w irlandii dostepny bez recepty odpowiednik to Canesten pessary po 100mg 1x na noc przez 6 dni) oraz clotrimazol krem ( Canesten cream lub thrush cream dostepne bez recepty w irlandii), plukanki dopochwowe np. tantum rosa sa dostepne w polsce bez recepty. Bezpieczne w ciazy sa Paracetamol w kazdej postaci np: Panadol, Solpadeine, Lemsip, Paralink 3x1 gram na goraczke. Na zgage jest Renie lub Gaviscon. Sa dostepne bez recepty w kazdej aptece informacja o lekach . Mozna pic kawe ( nie wiecej niz 4 filizanki/ dobe) i zielona herbate. Karmienie: Od 38 tygodnia ciazy nalezy hartowac brodawki aby nie bylo problemów z karmieniem dziecka. Laktacje pobudza czeste karmienie, bawarka, herbaty ziolowe np. bocianek. Wyplyw mleka pobudza tez okladanie piersi cieplymi kompresami. Czasami konieczne jest kupno laktatora elektrycznego (reczne sa bezuzyteczne) najlepsze sa firmy Medela (np Symphony, Swing) medela, Avent oraz Ameda np. dual electric breast pump (sa dobre za 90 euro). Mozna je tanio kupic na ebay. W Dublinie sa 3 szpitale poloznicze: Coombe Hospital na Dolphins Barn Dublin 8, National Maternity Hospital na 20 Holles Street obok Merion Sq. D2 i Rotunda Hospital na Parnell Sq. D1. Nalezy wczesniej zapisac sie do szpitala, bo pierwsza wizyta jest okolo 16-24 tygodnia ciazy. Nalezy poprosic swojego lekarza o ksiazeczke ciazy i skierowanie do szpitala. Szpital Rotunda akceptuje wszystkie ciezarne( I wizyta ok. 22/24 tyg. ciazy), Coombe i NMH tylko z rejonu. Do Rotundy wystarczy ustna rejestracja, pozostale szpitale wymagaja skierowania pisemnego - zabierz je od swojego lekarza. Mozesz tez potrzebowac listu dla pracodawcy stwierdzajacego ciaze. Latanie samolotem: mozna latac samolotem do 32 tyg. ciazy w przypadku aerlingusa ale trzeba wypelnic zaswiadczenie dla linii lotniczych, które musi podpisac twój lekarz. Do 36 tyg. mozna latac Ryanair wystarczy pisemne zaswiadczenie od lekarza."

no wlasnie, tylko w puszce ale dla kogos kto malo je ryb to zadna filozofia hehe (bo maja za duzo olowiu) u nas tez leje, ale i tak bylismy na spacerze na malym chodz caly czas latal po trawie i mial spodnie mokre ale przeciez uchachanyy po pachyy, i jak tylko po spacerze ledwo weszlismy do domu jak lunelo ehh to jest fart:) a ja dzisiaj troszke przejedzona , spagetii z serem, duzo sera dziala na mnie jak narkotyk:O i juz pierwszy tydzien wrzesnia zlatuje i nast. i nast. i zaczniemy 5 miesiac, mi to tak jakos rowno miesiac za miesiacem:) l

sorka , tina a nie nika..

Kamila fajne fotki:) a co do ogorkowej to dajj miii takiej kwasnejj hehe mniamm Nika co do tunczyka to tez uwielbiam i majonez mmm szczegolnie z Motyla...ale podobno jak mi polona mowila to zeby tunczyka jesc tylko ze dwie takie male puszeczki na tydz. i tam jeszcze jakis innyhc ryb woogle jesc ze niby nie wolno:O szczescie ja i tak takich wynalazkow nie jem jedynie jadalam tego tunczyka i jem nadal:) hmm juz 19 a mi dziecko jeszcze spi:O bedziemy wojowac wieczorem z tatusiem, na szczescie jutro niedziela:)

Mamaula i widzisz, czasem wiecej nerwow mamy niz to warte:) takze ciesze sie ze to nic powaznego i ze dzidzia rosnie a co do basenu, ja myslalam zakladac tampon, Mamula zakladalas? dowiedzialam sie z neta ze jakos to zabezpiecza przed dostaniem sie tam tej wody z basenu....bo jesli nie to tez nie mam zamiaru ryzykowac.. Nika ja tez z reguly trafiam ze nikogo nie ma na forum hihi takze jestemy we dwie:) co do winogron rzeczywiscie sa bardzo slodkie i po paru wymiekam, ale dzieki temu duzo sie nie zje, a mi cos slodkie potrzebne jest,z rana jak czegos sie nie napije(jeszcze w lozku) to tak dziwnie sie czuje, taka chwiejna brrr, kreciolki takie... wczoraj robilam z mezem krokiety(duzo , na 3 porcje pozamrazalismy), i pomidorowke takze na dzisiaj obiad mamy:) ale mam jeszcze ochote na bigos..w nast. tyg zrobimy. I tez mi sie dzisiaj cos snilo, ze moja mamula kupila nam wyscigowke:O ze M az sie cieszyl a ja ja opierniczalam ze zachowuje sie jak dzieciak:O i kto tu porabany hehe I wiecie co cos mnie ostatnio glowa pobolewa, czesto wieczorem, no wszytsko byloby extra gdyby nie te bole:O ale zadnych lekow nie biore bo az tak mnie nie boli aby sie faszerowac... heeh Mamula ja lubie jezdzic do tesciow, mam zawsze wszytsko podane na tacy i takie dobre mmmmmm(nie no moja matula tez dobrze gotuje ale tam sie jakos wiecej wypocznie...:)) asiulek najlepiej nappierw zadzwon do ginka i jej powiedz o tym co ci dolega!!!

Mamula napewno bedzie dobrze, teraz czesto sie to kobietom zdarza, dadza leki i bedzie gitek! dobrze jest miec numer swojego gina, zawsze mozna zadzwonic i sie zapytac jak sie ma jakies watpliwosci, ja mialam i dzwonilam gdy tylko cos mnie trapilo to zawsze uspakajala i to mi wystarczylo...

hehe Krismann a nie mowilam dziecko zmienne jest, wiem to po swoim hehe ostatnio zabawki mogly dla niego nie istniec , musialam go namawiac na zabawy a teraz bo odwiedzinach kolegow to nic tylko siedzi sklada klocki, jezdzi traktorem i co nawazniejsze strasznie lubi mi pomagac w kuchni ehh wiecej klopotu ale co zrobic...o poczta mi przyszla, usg mam na 21 wrsesnia na 10 rano:O:O o mamaaaa ale dobrze ze juz wiem co i jak, szybko to zalatwili uff i przyszlo mi tez to co wyslalam do belfastu aby miec za darmo teraz dentyste i rok po urodzeniu, takze super, skorzystam z checia

kurcze ale jestem glodna, ide jakas kanapke przed obiadem wciagnac, i na moj filmik ulubiony... na razie

Bialo-czarna tzn. jak boli, cmi lekko?

Mamula daj troche, hehe ja tez juz glodna a co do nadgodzin w ciazy, w zadnym wypadku, kloc sie kobieto, zwolnic cie nie zwolni...

Mamula otoz to:(

Mmaula moj jest identyczny, nalatac sie za nim trzeba! teraz kiedy zmienilismy chate to mamy plac zabaw 5 min od domu wiec chcac nie chcac to jest ten dobry pomysl na wieksze rozruszanie moich kosci bo nie chce sie unieruchomic, nawet tancuje sobie z malcem w domu co by byc bardziej ruchliwa bo zle sie czuje jak mam za malo ruchy:( i tez mi sie czasem nie chce ale jak slysze jak ptaszki podspiewuja to ehhh mam ochote posiedziec na laweczce na dworzu hehe szkoda ze nie mam z kim pogadac...teraz moje znajome daleko:( a ginekolodzy w polsce sie ciesza ze im pacjenetk przybywa i ze chodza jak najczesciej, zawsze im wiecej kasy wpadnie hehe

Nikamo z tym datkiem na slub to zalezy od parafi od miesciny, ja mieszkam w miescie i ludzie roznie dawali, jedni dali 200zl inni 500zl a my dalismy 350zl i najlepsze bylo to jak moj maz podejrzal w tej ksiedze ze ludzie taka malo daja to juz przed ksiedzem chcial mniej dac, ale bym sie wstydu najadla haha on jest niezly , z reszta maz mieszka na wsi i wyobrazcie sobie ze ten ksiadz chcial za slub 1000zl:O:O:O:O:O:O wiec roznie to bywa...

Kamila z basenem super sprawa, my tez chodzilismy, jak tylko auto sie zakupi to te bedziemy z malcem chodzic wiec te sobie poplywam:) ale macie dobrze z tym spaniem, ja juz z placu zabaw zdazylam z malym wrocic, rano przygotowac ziemniaki i zetrzec buracz\ki na obiad, jeno tylko usmazyc jajka z boczkiem i obiad gotowy..na takie cosik mi sie dzisiaj zachcialo..maz mowil rob co chcesz wiec robie bo sam nie wiedzial na co mialby dzisiasj ochote ehh maly daje mi pospac do 9 gora, ale to chyba tez dobrze, w dzien tez pospi gora 3h a wieczorkiem do 22 zawsze jakis film z plyt ogladamy.. co do ogladania szpitala to ja juz wybralam ten w swojej miejscowosci i bede go tez ogladac przed rozwiazaniem...zastanawiam sie jeszcze nad ta szkola rodzenia bo cos mi proponowali ale nie wiem czy warto uczyc sie tych oddechow bo w duzej mierze polega sie na poloznej w danej sytuacji, zreszta juz wiem jakie sa etapy porodu..zobaczy sie nika za pierwszym razem nawet nie wiedzialam ze takie cos istnieje, wogole wszystko bylo inaczej, net mialam ale nie siedzialam na nim wiec mniej myslenia bylo..teraz to ja sie doczekac do usg nie moge i za dzien przysla mi ten detektor a na wizyte pewnie jeszcze z 1,5 tyg bede czekac, jak nie dluzej:( a potem to go znow na ebay wystawie hehe bo ruchy mi beda wystarczyc:) co do kawki to polozna tez powiedziala ze juz teraz iles tam na tyd. moge wypic ale na szczescie nie jestem wielkim smakoszem kawy:)

hmm co do strachu i latnia do gina to w duzej mierze zalezy od osob , jakie sa i jakie maja informacje na temat takiego urzadzenia, jak go stosowac itd. jesli ktos najpierw panikuje to jzu jego sprawa, zreszta trzeba szukac tetna tym urzadzeniem i wiadomo ze to nie jest takie jak maja lekarze wiec trzeba byc przygotowanym na to ze szukanie tego tetna moze nie wyjsc albo wyjsc po dluzszym szukaniu i tyle, ja juz sie na to przygotowalam wiec wiem:) i zbytnio do panikar nie naleze... Mamula normalnie mam chrapke na gotowanie, a bardziej na wcinanie tego, a zupki jak wiadomo sa lepsze, mniej smazonego wiec waga tez tak szybko do gory nie bedzie leciala, jedynie na weekendzie mezulek cos upichci bo lubi to wiec wtedy mam luz ale i tak wole pomagac czy cos robic razem bo nudze sie hehe Izabell zobaczysz pozniej jak bylo warto tak sie meczyc...ale mam nadzieje ze ci szybciutko poprawi sie na lepsze:) Almeria mi tak zostalo po pierwszej ciazy, mamam mowila cud jakis ze ja zupy wpierniczam hihi cos mnie dzisia glowa boli , z malym sie wyszalalam przy muzyce bo na dworze non stop lalo i chyba od tego lezenia mnie ta glowa lupie..a ruch mi troszke pomogl na samopoczucie kurcze my sie przeprowadzilismy w lipcu tutaj i jestem z dala od miasta, teraz co i rusz pada wiec wybrac sie kiepsko i nudze sie czasem juz:( a jeszcze wlasnie musze kupic jakis krem czy cos na te rozstepy...

Mamula co do obiadku zrobilam kalafiorowa zupke , tak za mna chodzila, pozniej zrobie nalesniki i juz mysle co by jutro na obiad zrobic hehe ale zupy to ja moge jesc i jescc ...cos wspanialego a kiedys od nich strasznie stronilam ehh a ostatnio ktos napisal ze jak lezy na wznak to czuje ciezar w brzuszku, to ja tez to czuje i dlugo tak na plecach nie poleze, chyba bede miec znow to samo jak za pierwszym razem, od polowy do konca ciazy nie moglam lezec na plecach (albo na jednym boku albo na drugim az w koncu spalam na siedzaco:O), calkowicie wyprostowana bo brzuch mi sie stawial i to bolalo:( i przez to byl tez problem w szpitalu, bo aby mnie zbadac jak tam postepy w czasie porodu to mnie polozyli a ja sie wzbranialam ze nie chce ze wole kucac, badz stac i o lozko sie opierac....to mnie najbardziej zdenerwowalo ale przeciez musieli tez ktg podlaczyc ehhh a co do dziecka to czuje ze bedzie chlopak, no zobaczymy.. a kupowanie przez interenet fajna sprawa, byle sie zbytnio nie uzaleznic bo wcale czasem tak tanio nie wychodzi.. i chyba kupie sobie to urzadzenie do sluchania tetna...

wogole to jak bylam wczoraj na wizycie u poloznej to dostalam pelno roznych ksiazeczek, jakis kuponow, jedna wielka ksiazke(jest tam wszytsko jakie znieczulenia, pozycje opis wszytskiego po porodzie i przed porodem...dostalam jeszcze plyte jak poprawnie karmic, jak karmic wczesniaki, blizniaki i tam cos jeszcze bylo...ale powiem wam szczerze , problemow z karmieniem nie mialam, bo i zadne zaopalenia sutka ani nic mi sie nie przywloklo a na tym filmie pokazuja jak wiele kobiet przestaje karmic bo po prostu zle malucha przystawia co powoduje mniejsze odciaganie pokarmu, podraznienie sutka, zapalenie(w skutek bolu nie chca przystawiac dziecka a wlasnie czestsze przystawianie zlikwiduje zapalenie) w skutek tego dziecko nie przxybiera na wadze i buch dokarmianie butelka a to juz burzy wszytsko...ze na poczatku trzeba wrecz karmic na zadanie malucha aby sie produkcja mleka do jego potrzeb unormowala..mowie wam madre rady..mam nadzieje ze tym razem tez bede karmic i w razie co sie dostosuje do tych ich rad wlasnie jesli cos nie wyjdzie bo kazde dziecko jest inne...a wczesniej myslalam ze tego sie nie trzeba uczyc...

elakl le masz fajnie hehe natka jestem tego samego zdania, a co do jakis tam wad to mozna to wykryc przez usg jeszcze w ciazy takze jestem tylko dobrej mysli ze bedzie wszystko ok innej mysli do siebie na tym etapie nie przyjmuje...teraz czekam na list ze szpitala kiedy na usg mam sie zglosic takze wtedy troszke stresika bedzie...na razie nie zaprzatam sobie tym glowy bo co to da...trzeba byc dobrej mysli