Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

zielonamax

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Reputacja

0 Neutral
  1. bardzo rzadko zdarza mi sie pisac na forum, ale dzis to juz musze sie wyzalic bo nie wiem co robic :( Otoz jestem z moim facetem ponad rok, jestesmy niesamowicie szczesliwi razem. Nie wyobrazamy sobie zycia bez siebie. Pomimo ze jestesmy jeszcze mlodzi myslimy o wspolnej przyszlosci. W tym roku idziemy na studia do Warszawy, z tym ze nie mozemy mieszkac na razie razem bo moja mama na to sie nie zgadza i niestety ten numer nie przejdzie. Dlatego uzgodnilismy ze kazde z nas wynajmie pokoj w Warszawie i jakos to narazie bedzie. Tylko ze dzisiaj przezylam szok :( Moj chlopak napisal mi ze znalazl dla siebie swietny pokoj. wszystko byloby ok gdyby nie mieszkaly tam dwie studentki :( Zeby nie bylo niedomowien, ja mu ufam, wiem ze ic nie kombinuje na pewno, ale sama nigdy bym nie pomyslala zeby wynajac cos sama z dwoma chlopakami. On twierdzi ze to z kim bedzie mieszkal jest mu obojetne bo przeciez mnie kocha. To jest prawdziwa okazja, bo tanio bo dobra komunikacja itd itd. :( jak sobie pomysle to jestem przerazona blagam pomozcie co ja mam robic zaraz sie rozplacze :( ((( nie chce go ograniczac, wiem ze jest mu ciezko bo wyjezdza teraz za granice i musi szybko cos znalezc teraz. Przepraszam Was ze pisze tak chaotycznie. pomozcie :( Dodam jeszcze ze dokladnie chodzi mi o to, ze ja sie czuje okropnie z tym ze on bedzie mieszkal z niewiadomo jakimi pannami i wogole :( czemu on to robi? Mysle ze panie mnie rozumieja ze moje zachowanie jest w tej sytuacji normalne :( poradzcie cos co powinnam zrobic sama sobie nie poradze bo nie mysle zbyt racjonalnie teraz :(
×