pawlakowa

Wesolych Swiat , jesli tu w ogole ktos jeszcze zaglada

Wesolych i rodzinnych swiat!!!

hej, a nic ciekawego nie slychac, jak nie leje to zimnica ,najlepiej z domu nie wychodzic ;) a tak to praca,dom,szkola,egzaminy i w kolko macieju gadalam osttatnio z Justa,mowi ze chyba na swieta wybiora sie do Polski, nie ma kiedy napisac tu bo mlody okupuje kompa ;) moja dzis do szkoly polskiej wybyla,ale nie chce jej sie chodzic ze szok

zyjecie????!!!!!!

hej dzis u belgusow dzien bez samochodu, mozna bez obaw popedalowac po ulicy,chyba sie wybierzemy bo gargamel zyc nie da ;)

hej co slychac laski, rok szkolny na calego moja w tym roku konczy podstawowke na koniec maja egzamin duzy brrrrr strach sie bac Justa ty mnie tu od ciulow nie nazywaj, z tego co pamietam jak ostatnio rozmawialysmy mowilas ze jedziesz na wakacje zawiezc mlodego i odezwiesz sie jak wrocisz, mowisz ze mam twoj nr to moge zadzwonic ale to dziala w dwie strony ,jak ja nie zadzwonie to ty tez nie???, skoro tak , nie bede sie narzucac milego dnia dziolchy, a co u Kasicy na fejsie tez jej nie widac ostatnio paaaaaaaaa lece

hehehe Justa sie nie odzywa of kors ;)

o to fajnie,jak bylo na wakacjach? my nigdzie nie pojechalismy, mala teraz jest w Polsce na 3tyg,a my pracujemy Jolka sie nie odzywa,wpierdol ma normalnie, Kaska tez dupska nie ruszy zeby cos napisac ;)

zyjecie?????

a my nigdzie nie jedziemy ,mala w sierpniu jedzie na 3 tyg a w lipcu oboz ma ze skautow, ogolnie trzeba zapieprzac niestety

to Kasica nastepna komunie ma, ale robi juz w UK tak, no to impreza sie szykuje ;) Tobie pewnie zakurw......scie ciezko , ze staruszkami podnosic przewracac, sprzatac po nich - nie lekka praca, oby sie unormowalo wszystko bo faktycznie nie widzicie sie z mezem no i problem z dzieciakami Justa norrrrrmalnie wpierd......ole ci, jak nic ;)

no to pisze jakos nie mam natchnienia na internet ostatnio,wlaze poczytam ale pisac mi sie nie chce ;), w lutym mielismy tesciow na kilka dni nazmywalam sie w kuchni nagotowalam i nastalam tyle mojego,czulam sie jak sluzaca no ale coz.... a wczoraj odjechali od nas drudzy goscie, kuzyn mego meza z rodzinka i tu bylo super,najezdzilismy sie po miescie nazwiedzali ze nogi bolaly i juz nastepni sie zapowiedzieli niedlugo ;) Justa to w kulki leci,nie mam z nia kontaktu nie wysle nawet smsa ;) Jola a co to za praca u ciebie gadaj i co tam waznego u Kasicy ma sie zdarzyc pozdro

Wesołych Świąt Wielkanocnych, smacznego jajka, szalonego i wyjątkowo mokrego Śmigusa Dyngusa oraz samych słonecznych i cudownych dni

hej , ale zimno brrrrrrr Jolka ,moja mala wraca w ten piatek,wieczorem ,ciekawa jestem jej wrazen heheh a tak poza tym to nudyyyyyyyyyyyyyyyyyyyy,mam ksiazki od znajomej to czytam sobie wieczorami ;)

hej,hej Justa to teraz wiem czemu mnie nie nawiedzilas jeszcze, ale nie boj sie ja ci nic zlego nie zrobie ;) nie mialam weny jakos ostatnio na pisanie i troche zalatana byla ostatnio,mala pojechala na 2 tyg na narty z klasa do Szwajcarii wiec trzeba bylo zakupow narobic, kurtki,rekawice gogla ,mam nadzieje ze cala wroci,troche dziwnie w chacie chociaz nie pierwszy raz wyjezdza, ale zawsze pogoda w sumie nie wiadomo jaka,troche slonce troche deszcz ale na plusie,kto to widzial ze pod koniec stycznia tak cieplo i bez sniegu bylo to do nastepnego

W domu już nam pachnie Bożym Narodzeniem, Pachnie już choinką, Świątecznym jedzeniem. Siądźmy wraz do stołów Ciepło i rodzinnie... Odświętnie, w zadumie, Słowem... Wigilijnie! Dzielmy się opłatkiem, Uśmiechem, darami, I poczujmy w sercach: Nie jesteśmy sami! Niech magia Wigilii, W to Święto Rodzinne Uczyni dni przyszłe, Jakie być powinne. Niech radość zagości W sercach na dnie wiele, Niechaj dni powszednie, Przemieni w niedziele! Niech tylko takie Święta będą dla Was WESOLYCH SWIAT !!!

hej,hej w sobote choinke ubralismy, tylko nastroju swiatecznego nie czuc, popadalo troche sniegu ale sie roztopic juz zdazyl ;) Justa miala na swieta do PL jechac,ale nie wiem dawno z nia nie rozmawialam

czesc To Kasica juz po drugiej stronie? Ja jeszcze nie mam choinki,w ogole swiat mi sie nie chce mam zjechany humor,dowalili nam podatek roczny z fiskusa i to duzo,w tamtym roku byl zwrot a teraz trzeba im oddac, z naszych planow nici,wakacji nie bedzie dzis Elvis zegna sie z jajkami ;), juz beczy ze zrec chce a nie moge mu nic dac ....

hej u mnie nic ciekawego to co mam pisac, a Justa to ja nie wiem co ona robi ze czasu jej brak ;) kuzwa dobrze ze piatek wolnyyyyyyyyyyyyyyy, mam lenia totalnego ostatnio, zrem jak swinia przytylo mi sie i to duzzzzzzzzzzo a pierdolic wszystko Kaska a czemu kota nie bierzesz ze soba, nie wiesz czy wlasciciel sie zgodzi na zwierzaka?

toc mialas nie pracowac w tym tygodniu, echhhh pracusiu ty

hejka ja dzis w domu bo wczoraj pawiowalam do polnocy i zoladek bolal ja pirdyle Justa to ty masz wiecej godzin niz jaaaaaaaaaaaaaa , ty ty ;) wiecej nie bierz 32 to akurat bo przy wspolnym rozliczeniu mozecie wpasc w niezly podatek !!!!!!!! w niedziele bedziemy w domu nie ma sprawy, a jesli chcesz to mozemy nawet podjechac do fryzjerki tylko musze zadzwonic czy w niedziele scina a placilam 15e to polka ale szczerze polecam

hej u nas tez upaly po 28st,cos sie pogodzie popierdzielilo zeby na jesien letnia pogoda byla ;) wczoraj fryzjera odwiedzilam i sie farbnelam na corno, juz mi klaki podrosly i zle sie lepetyna ukladala Justa a Ty gdzie zanikla, znaka nie dajesz ;) nasze kocisko cos nie bardzo jakis niemrawy,nie wiem czy to po chorobie czy jeszcze chory,juz antybiotyku nie ma,a dzis w nocy zaczal kichac znowu, sama nie wiem co mu jest kuzwa Justa jak z tym szynszylem, my w n-pna sobote idziemy do znajomych, ale to popoludniu, mozecie wpasc przed poludniem, moj stary ma wolne w sobote to mozemy pojezdzic poszukac...daj znac jakby co

nie plutom sie ;) zdrowko lepiej ale jeszcze cusik tam jest ,nie konca zdrowa jestem Jola chata super,kuchnia rewelacja i ta lodowka boska,mam podobna szafe i szafke jak Ty masz w sypialni, bardzo fajnie urzadzony dom-jasny duzo przestrzeni,no i ogrodek jest gdzie grilla zrobic- super

ja chora, dzis w domu siedze, nic mi sie nie chce ...

a nasz kocuro chory,dzis weta odwiedzilismy bo od tyg jakis dziwny byl osowialy,nie chcial sie bawic, i coraz mniej jadl,okazalo sie ze ma grype,dostal zastrzyk dzis i tydzien na antybiotyku ma byc i na kontrol potem,lezy teraz z mala pod kolderka bo ona tez zasmarkana ;) jutro ma byc lepiej,tak wet powiedziala ,ma zaczac jesc,mamy zadzwonic i powiedziec jaka jest sytuacja, no gorzej jak z niemowlakiem no ;)