Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Thelly

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Thelly

  1. Rudeboy - wybierasz się pojutrze - w środę 24. na spotkanie dot. badań w ciąży? :) Ty lubisz ciekawostki z różnych dziedzin :) to pomyślałam że się spotkamy :P hehe Nie wiem na 100% czy tam pojadę, ale jak na razie mam taki plan. " zapraszamy przyszłe mamy na „Diagnostykę dla Twojej ciąży ! spotkanie odbędzie się 24 listopada w Lublinie w Hotelu Victoria przy ul. G. Narutowicza 58/60 o godzinie 18.00." http://strefamamy.pl/ciaza/diagnostyka-dla-twojej-ciazy-w-lublinie/ A może któraś z Was była kiedyś na takim spotkaniu? Bo oni po różnych miastach z tym jeżdżą. Co tam było? Czego się spodziewać?
  2. A tak z miłych tematów, to w sobotę zamontowano nam szafę do wiatrołapu :D zamówiliśmy u tego samego faceta, co meble do kuchni. Teraz domówiliśmy jeszcze szafkę/regał do łazienki, bo nie znaleźliśmy tego, co nam się podoba. A ta szafa w wiatrołapie zajmuje całą jedną ściankę/wnękę. Wygląda świetnie i jest bardzo funkcjonalna :)
  3. No to się zdenerwowałam :o wrr!! za tę poduszkę, bo z tego co piszecie, że Wasze nie szeleszczą i jeszcze są elastyczne, to wychodzi na to, że ja kupiłam jakiś cholerny bubel!!!!!!!!!!!!!! :O :O :o ku.rwa 70 zł wywalone :( dlaczego ja zawsze kupię jakieś gówno?? A początkowo miałam zamiar kupić na tej aukcji co Hania, ale sobie KOLOR znalazłam ładniejszy!!! :o no to mam. :( :( :( :( :( :(
  4. A na mikołaja nie mam jeszcze pomysłu. Muszę poszukać kilku prezentów - dla Tosi i naszych chrześniaków. Zawsze mam z tym problem i wolę kupować ubrania, bo to zawsze się przydaje. A zabawek dzieci mają w brud. Tylko że z ubrań dzieci nie są zadowolone... więc i tak kończy się tym, że coś dokupuję, żeby uśmiech dziecka był :)
  5. Haniu męczę Cię jeszcze raz o te legginsy :o powiedz mi, czy ta gumka uciska Cię w brzuch? Bo obserwuję aukcje, ale te mi się najbardziej podobają. Pytałam sprzedawcy i nie mają ocieplanych bez tej gumki :o
  6. Maja zrobiłam ciasto wg Twojego przepisu :) każdy w domu pytał zdziwiony co to za okazja, bo ja nigdy nie piekę ciast :P a jak są święta to przeklinam, że muszę coś upiec i często kupuję kilka kawałków. No i Twoje ciasteczko przysmak świętokrzyski jest pyszniutkie, ale dosyć mdlące :D jeju sama słodycz!! Słyszałam o tym przepisie, tylko jedną warstwę kładzie się krakersów słonych (zamiast herbatników) i to też ma namiękać w lodówce. Do masy krówkowej dodałam trochę masła (ze 100 gram, mniej niż połowę kostki) bo nie mogłam tego rozsmarować po herbatnikach. No i wyszło dobre :) na szczęście, bo bałam się, że nie zatężeje. W każdym razie polecam to ciasto, jak ktoś ma niedocukrzenie :D hehe ja śmieję się z mojej mamy, że ona ma nieustające niedocukrzenie, bo ona jest wielkim łasuchem na słodycze, a przy tym waży mniej niż ja :P jest bardzo szczupła.
  7. Pampusia urodziła SYNKA O 9:45 pięknie ssie pierś i oczywiście jest wspaniały :) "szybko poszło" tak mi napisała Pamp :D a ona czuje się bardzo dobrze :) to wspaniale!! :D Pampusiu i Agatko jeszcze raz ogromne gratulacje!!! :) Widzisz Pamp, Ty chciałaś, żeby Synuś urodził się 17 a on chciał mieć swoje własne urodzinki :) właśnie dziś
  8. Fajnie że napisałyście o tym spotkaniu w Lublinie, chyba się wybiorę. " zapraszamy przyszłe mamy na „Diagnostykę dla Twojej ciąży ! spotkanie odbędzie się 24 listopada w Lublinie w Hotelu Victoria przy ul. G. Narutowicza 58/60 o godzinie 18.00."
  9. Gratuluję Agatko!!! A Pampusia właśnie rodzi!!!!!! Napisała mi smsa że wody jej odeszły i jest w szpitalu :) Ale fajnie - dziewczyny razem rodzą, w jednym dniu :D
  10. We wtorek miałam wizytę u gina, powiedział że mam krótką szyjkę, ale na razie jest OK. Także jest dobrze. Ale!! Przytyłam 2 kg :o czyli łącznie mam 3,8 kg na plusie :P Co do zdjęcia brzuszka, to w tej ciąży nie mam takiej fazy, żeby ciągle go fotografować. Jest jakiś nad wyraz duży i aż wstyd zdjęcia robić :P Jak coś sobie kliknę, to Wam wyślę. Agata Ty świetnie wyglądasz jak na dzień /termin/ porodu. Z przodu to tak jak ja :D Tatonka niezła demolka :D
  11. Maja przerzucę Twój przepis na pocztę, bo brzmi świetnie :D dzięki. Agatka i Pampusia - życzę leciutkich porodów, jak najszybciej ;) :P hehe ale mamy z Wami wyścigi, która pierwsza pojedzie ;) Peg powodzenia w starankach :) szkoda że to nie Wy zaczniecie budowę... współczuję Wam ciągle tej sytuacji. Buźka. Sylvianka mocno trzymamy kciuki!! :) Precz z małpami!! ;D
  12. Pampi wszystkiego najlepszego w Dniu Urodzin :) szybkiego i lekkiego porodu, no i zdróweczka dla Was :D
  13. Ja nagradzałam Tosię za zrobienie siku na nocnik i ona wtedy była szczęśliwa, ale nie było to dla niej motywacją do dalszej nauki. Brak nagrody nie jest dla niej problemem.
  14. Napisałam post i Tosia jednym kliknięciem wszystko skasowała :o
  15. Haniu mam pytanie - czy Ty kupowałaś legginsy od tego sprzedawcy? http://allegro.pl/leginsy-getry-zimowe-ocieplane-ciazowe-roz-l-i1306953267.html Bo chciałabym kupić, ale jeżeli te są zakończone gumką, a nie bezuciskowym pasem, to ja za nie podziękuję. Bo pewnie ta gumka wciska się w brzuch. Napisz jak Ci się nosi te getry.
  16. sorry Rudeboy, nie zmniejszałam tam zdjęć, bo jest sporo transferu, a u mnie nie ma problemu z otwieraniem, więc nie sądziłam, że może być inaczej ;) Faktycznie jakoś rude i czerwone odcienie u nas królują w domu. Tak się to składa, że co wybieramy, to jakieś takie nam się podobają :) Co do samodzielności dziecka, to u nas jest trochę inaczej - Tosia pięknie zjada samodzielnie zupy, a przy drugim daniu jej pomagam, bo spadają jej ziemniaki albo nie nadziewa mięsa na widelec. Ale generalnie jada samodzielnie, pomimo że się upapla czasem. Nauczyła się tylko jednej brzydkiej czynności - wyciera rękawem buźkę :o nie mam pojęcia skąd to podłapała, chyba to jej pionierskie odkrycie. Zwracam jej uwagę, żeby tego nie robiła, mam nadzieję, że przyniesie to efekt. Jednak co do odpieluchowania, to stoimy w miejscu :o zero postępów. Leje pod siebie i koniec. Ja już tracę cierpliwość do tego, a nawet nadzieję, że ona niedługo nauczy się tego wołania siku. Mam wrażenie, że ona nie woła, aby zrobić mi na złość. Prędzej zawoła kopę niż siku, bo siku jakby "samo leci" a kopę potrafi chwilę powstrzymać. Mimo wszystko ogromnie się cieszę, że pożegnaliśmy smoczek :D
  17. Ale szybko dobiłyśmy do setnej stronki!! :) I ja chcę się tu wpisać :) Jestem w 17,4 tyg.ciąży i już nie mogę się doczekać połówkowego USG. Chciałabym poznać płeć i mam nadzieję, że Dziecinka jest zdrowa.
  18. Tatonka ładne firanki :) fajnie zrobione. No i Wasze mieszkanko nabiera kształtów!!! :D świetnie! Szybko Wam to idzie. Gratuluję :) Rudeboy - już są :) zajrzyj.
  19. Dzisiaj trzynasty - fajna data na urodzinki :) może któraś się skusi - Agata lub Pampi? ;) hehe Byliśmy dzisiaj na zakupach z mężem i zamówiliśmy meble do salonu :D :D :D Jednak nie wzięliśmy Bodzia, bo na żywo nie podobały się mężowi (w katalogu mu się podobały). A na białe które ja chciałam, on nie chciał się zgodzić. No i wzięliśmy ciemne - korpus wenge, połączony z oliwką. Na żywo te meble wyglądają ładniej niż na zdjęciach. Komplet nazywa się Latino; do zestawu podstawowego dobraliśmy jeszcze komodę. Bardzo mnie to cieszy :) :D Wczoraj wieczorem wybraliśmy się do spa do Nałęczowa, ale było tyle ludzi, że już nie wpuszczali na baseny :o no i pocałowaliśmy klamkę. Bardzo mi szkoda, bo to mój pierwszy taki wyjazd.
  20. Rudeboy - kąt nachylenia dachu zmieniliśmy wg własnego widzi-mi-się, nawet nasz kierownik budowy o tym nie jest poinformowany. Sąsiad zrobił taką samą "samowolkę" z dachem, mamy tego samego kierownika i sąsiad ma już dom po odbiorze Nadzoru Budowlanego. Także chyba "da się" ten kąt zmienić; no ale nie chciałabym wprowadzić Cię w błąd. Pozdrawiam.
  21. Dziękuję Adu, Ewelinie, Kareninie za odpowiedź o meblach Rudeboy - prezent za wytrwałość: http://picasaweb.google.com/pomidor4u/MojeZdjecia?authkey=Gv1sRgCJ3Qs77csZOTOA&feat=directlink Mam nadzieję, że nie będę tego żałować...
  22. Mam dobrą wiadomość :D może nie tyle dla Was, co dla mnie :D :D zaparcia powoli mnie opuszczają. Przynajmniej takie mam wrażenie. Kilka razy byłam już tak "konkretnie" w toalecie, co cieszyło mnie tak cholernie, że się uśmiechałam do siebie siedząc na sedesie :D hahaha Naprawdę to było wspaniałe - tak po prostu pójść i "to" załatwić. Haniu pytałaś o wagę - jak na razie trzymam się dzielnie, ale tylko dlatego, że nie mam ochoty na słodycze. Przytyłam jakieś 2,5 - 3 kg. Jestem zadowolona z tego wyniku, wydawało mi się, że więcej mam na liczniku, bo mój brzuch jest po prostu ogromny jak na 4 miesiąc!! Wczoraj miałam spotkanie z koleżankami z podstawówki i jedna pyta,, który to miesiąc, czy 6? :o a ja gleba :o Gdy odpowiedziałam, ze 4 tylko brzuch jest taki duży, to od razu tak głupio się zrobiło, bo wyszło na to, że stale się objadam. Przynajmniej ja miałam takie wrażenie i głupio się poczułam. Szukamy z mężem mebli do nowego domu i okazało się, że najtańsze są firmy Bodzio. Czy miałyście z tym do czynienia? Znacie jakieś opinie o tych wyrobach? Bo są tanie i podoba nam się wygląd; tylko nie chcielibyśmy kupić bubla...
  23. Adu dzięki za odpowiedź o książce Ty jesteś tak fajnie lakoniczna w swoich wypowiedziach - krótko i NA TEMAT!! :D Rudeboy a Ty mnie nieustannie zadziwiasz swoją wszechwiedzą. W każdej sprawie coś wiesz, na wielu rzeczach się znasz. Interesują Cię kulinaria, kosmetyki, jakieś chemiczne składniki w kremach, a nawet domy. Zgadłaś idealnie - nasz dach ma kąt nachylenia 45 st. (a miał mieć 38-42 st., jednak zmieniliśmy to). Owszem jest tam strych i powiem, że całkiem spory, obszerny. Jak najbardziej można wylać strop, jest to wygodne i funkcjonalne rozwiązanie. Nawet żałuję, że tego nie zrobiliśmy, ale wtedy nie miałam o tym pojęcia. My standardowo dociepliliśmy to miejsce stropu dwiema warstwami waty szklanej, przykrytej płytami rigips. Na strychu mąż wyłożył zwykłe deski, więc możemy tam chodzić. Pewnie są jakieś płyty (pilśniowe czy jakieś tam), którymi ten strych się wykłada, ale ja na tym się nie znam. Mam zamiar nie korzystać z tego strychu, bo mam takie zdolności artystyczne, że jak zacznę tam chodzić, coś wnosić, zostawiać, chować.... to w rok-dwa lata zagracę całą powierzchnię, a za to mąż by mnie ukatrupił :P Także wolę "nie załatwiać tam żadnych spraw" i nie zrobić z tego stumetrowego pier.dolnika. Peg fajnie że zajrzałaś do nas, trzymamy kciuki za malutkiego Potomka :) i gratuluję własnego metrażu. Cieszę się, że nareszcie jesteście choć trochę na swoim. A gdzie jest teraz siostra? :) Bunia fajne to łóżko :) nie widziałam takiego cuda jeszcze. Ustronianko piękne zdjęcia Mateuszka z przedszkola. Faktycznie wygląda tak dojrzale, widać jego samodzielność. Owieczka najlepszą przyjaciółką :D Ewelinka bardzo podoba mi się Wasza łazienka - tzn. te płytki. Piękne kolory!! W tym roku jeszcze kończycie elewację? Czy na razie samo ocieplenie zostanie? Olam a z kim będzie Pawełek gdy zaczniesz pracować?
  24. iissaabel - ja też w pierwszej ciąży używałam adaptera do pasów bezp., teraz go jeszcze nie przyniosłam ze strychu :P Póki co, to się nie zapinam, bo mnie uwiera, ale o adapterze zapominam :P Właśnie moje Maleństwo kopie w brzuszku :D to jego ulubiona pora - pomiędzy 23" a 1 w nocy :) Też lepiej czuję te ruchy w środku brzucha, niż ręką na zewnątrz. Ale to kwestia czasu. Potem jest fajnie, jak "wielka" noga przesuwa się przez połowę brzucha na maksymalnie rozciągniętej skórze :D
  25. Jula --> "te akta" nie akty. "akta te były dowodem do sprawy nr z dnia 09.11.2010 roku w Sądzie [jkaim? Okręgowym, Rejonowym, w mieście ... ]" troszkę popraw
×