Thelly
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Thelly
-
Termin na lipiec 2008, lipcówki!
Thelly odpisał hanio.k na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Pampi zdrówka A podbitkę mamy plastikową. Z pewnością drewniana wygląda ładniej; jak to drewno. Jednak podbitka... a kto się na to przygląda??? To tylko teraz tak się gapimy, bo nowe. Potem nikt nie zwraca na to uwagi. Goście tak samo - zauważą, albo i nie. A jeszcze miałabym pakować się w konserwację drewna w tak niewygodnym miejscu... o nie. Moje lenistwo góruje. Uważam, że i tak mamy sporo pracy na co dzień, dlatego chcę jak najwięcej rzeczy w życiu sobie upraszczać. Nie mam ochoty co roku wydawać kasę i zapierniczać przy malowaniu podbitki, płotu, drewnianej podłogi, drzwi.... :o to wszystko jest piękne, ale nie na moje nerwy. W tym tygodniu mają przyjść do nas glazurnicy. Czekam na nich niecierpliwie. Już tak bardzo chciałabym przeprowadzić się do siebie... nie macie pojęcia. Potrzebuję odpoczynku. Od wszystkich ludzi. Od ciągłego dostosowywania siebie do innych/pod innych. Bardzo mi to psuje nerwy; cokolwiek mi nie wychodzi to od razu klnę jak szewc, myślę tylko o paleniu i o świętym spokoju. Denerwują mnie wszyscy... A słowo qrwa stało się u mnie kluczowym rzeczownikiem :o :o jest moją odpowiedzią na każde drobne niepowodzenie w ciągu dnia. Jestem po prostu rozdrażniona. Przemęczona. Nic nie mogę robić po swojemu, bo zawsze słyszę jakieś komentarze, uwagi, porady, zakazy, krytykę... qrwa mam tego dość. Mojego męża, mojej mamy, moich teściów, głupich koleżanek. Jak już się przeprowadzę, to qrwa przez tydzień nikomu nie powiem! Wyśpię się, zrelaksuję, od tych wszystkich mord odpocznę, i dopiero jak to mi się znudzi, to wyjdę znów do ludzi :P -
Termin na lipiec 2008, lipcówki!
Thelly odpisał hanio.k na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
niestety nie zmuszę go, aby jakkolwiek mi pomógł. Byliśmy na noc u znajomych, z Dzieckiem. Ja tam nie użyłam gości, bo jednakowo zajmowałam się Dzieckiem, tylko tyle że nie u siebie. Nawet nie nagadałam się z koleżanką. Za to mąż mając już w czubie, wyżalił się wszystkim, którzy chcieli go słuchać, jaką ma żonę niedobrą. Fajnie qrwa. Są takie momenty, że ja już wymiękam. Ile czasu da się żyć w marazmie, zanim człowiek totalnie nie zdurnieje? Brak mi słów. Bywają u nas całkiem wartościowe chwile; ale tych bezwartościowych niestety wciąż nie brakuje. -
Termin na lipiec 2008, lipcówki!
Thelly odpisał hanio.k na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Dzięki Maju za wskazówki Ja mam znów "problem" z ustawieniem mebli i sprzętów w nowej kuchni. Najgorsze jest to, że mąż nie pomaga mi w podjęciu decyzji (rób jak chcesz, to gł. Twoja kuchnia) ale jako pierwszy krytykuje. Chciałabym aby mi pomógł, bo często ma trafne pomysły; -
Termin na lipiec 2008, lipcówki!
Thelly odpisał hanio.k na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Dla Nikolki i dla Dominika serdeczne życzenia urodzinowe przesyła Tosia :) -
Termin na lipiec 2008, lipcówki!
Thelly odpisał hanio.k na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
terakota na cały dół: riva brąz i riva beż, które w większości będą wymieszane w szachownicę. Niestety tak chciał mój mąż nieszczęsny.... http://dekordia.pl/?s=produkt&id=55974&kh=400261 http://www.nokaut.pl/glazura-terakota/riva-bez-gres-33x33.html na schodach będą same płytki riva beż. -
Termin na lipiec 2008, lipcówki!
Thelly odpisał hanio.k na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
glazura DUO w łazience - powiększcie sobie zdjęcie z tej strony http://www.galeriadom.pl/plytka-scienna-s-duo-jasnobrazowe-domino-ceramika A terakota na całym parterze domu i schody wewnętrzne takie same - jasny brąz z ciemnym. Ale nie mogę znaleźć takich... Poddasza nie wykańczamy na razie. A w salonie mają być panele (nie wybrane jeszcze). -
Termin na lipiec 2008, lipcówki!
Thelly odpisał hanio.k na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Dla Maksia i Laury przesyłamy serdeczne życzenia urodzinowe :) buziaczki dzieciaczki :) -
Termin na lipiec 2008, lipcówki!
Thelly odpisał hanio.k na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Pampusia Twój mąż jest podobny do męża mojej koleżanki. Chyba śmiało mogę powiedzieć, że są swoimi sobowtórami. Tylko że nie mam zdjęcia Grześka, aby Ci pokazać. W minionym tygodniu kupiliśmy płytki do nowego domu, czekamy na fachowca aby je ułożył. Jak zrobimy te podłogi, to już tylko tygodnie nas dzielą od przeprowadzki. Nie mogę się doczekać!!! Im bliżej to jest, tym bardziej wszystko denerwuje mnie tutaj, u rodziców w domu. A naprawdę nie powinnam narzekać... Starają się nam pomagać w każdej sprawie. -
Termin na lipiec 2008, lipcówki!
Thelly odpisał hanio.k na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Olam wyjeżdża nad morze, pociągiem. -
Termin na lipiec 2008, lipcówki!
Thelly odpisał hanio.k na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Cześć!!! :) Karenina dziękuję :* Jula przykro mi. Trzymam nadal kciuki. Wszystkim także dziękujemy za życzenia urodzinowe maja_ck _______ 15.07_________ Bartosz SarahBan _______ 15.07_________ Olivier bunia3 ________ 16.07_________ Norbert karenina ______17.07_________ Marcin dasia8 _________ 18.07________ Karolina Olam ________19.07_________ Paweł Julka 29l ________ 19.07___ Marcel Hubert Nie było mnie kilka dni, tak więc chcąc nadrobić zaległości, przesyłam najcieplejsze życzenia urodzinowe Bartusiowi, Olivierkowi, Norbercikowi, Marcinkowi dzisiejszej jubilatce Karolince a także Pawełkowi i Dudusiowi (bo nie wiem, czy jutro zajrzę). Dzieciaczki kochane, wszystkiego najlepszego, moc buziaczków od nas :* :* :* wysmarzyć nowelę - mnie też się spodobał ten tekst :D Azalia - łykałam to jakiś czas. Tak jak Karenina - byłam zadowolona. Żadnych skutków ubocznych, wszystko OK. No i najważniejsze - święty spokój :) :D Myślę Kwiatuszku, że warto spróbować. Haniu współczuję problemów. Jestem o Was spokojna, bo Waszą miłość i wierność widać i czuć :D :* A chwilowe kryzysy tylko Was umocnią. Aluisa, Sylvianka jak tam testy??? :) Sylvianka jaka była woda w Firleju? Czysta? i z której strony jeziora byliście - przy domkach letniskowych, czy od strony miasta? My byłyśmy na bilansie w dniu urodzin. Tosia waży 15,4 kg :) zresztą taką wagę 15 kg ma od dłuższego czasu. No przyznam, że jest co dźwignąć! A moja Córcia ostatnio straszna przylepa mamy - jęczy w kółko mama mama mama... Cokolwiek się wydarzy, już wisi mi na ramieniu, ciągnie mnie za spódnicę, za spodenki.... ona mnie szkoli, a chyba powinno być na odwrót... SarahBan chyba doskonale Cię rozumiem. Takie rzeczy czuje się przez skórę; a smród ten jest tak przenikliwy, iż czuć go nawet wtedy, gdy jeszcze wszystko gra. Pampusia, Karenina śliczne zdjęcia. Ale masz Aniu długie włosy!!! Pamiętam, jak pisałaś, że chcesz je zapuścić. Szybko się udało. :) w tych blond mi się podobasz, bo pamiętam taki kasztan czy coś, gdy byłaś w ciąży chyba. To jakoś średnio mi to pasowało do Ciebie. Dodawało Ci lat. A teraz jest git! :D Pszczolaa jak się czujesz??? Olam udanych wakacji!!! :) (chyba wystarczająco jak na nowelę, co? ;) :D ) -
Termin na lipiec 2008, lipcówki!
Thelly odpisał hanio.k na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Były sobie trzy wróżeczki Bardzo piękne panieneczki, Co zwierzętom pomagały, Kiedy do nich przybywały. Lwica małe urodziła, Wróżki chętnie zaprosiła. One zaraz się wybrały W cienkich sukniach przyleciały. Wzięły z pyłkiem szkatułeczki I magiczne swe pałeczki. Skrzydła lśniące je przyniosły, Gdzie wysokie drzewa rosły. Kiedy już przy lwiątkach stały, Złotym pyłkiem posypały. Dotykając pałeczkami Odezwały się słowami: "Miłość wkładam do serduszka" Wyszeptała pierwsza wróżka. "Od dziś dobroć w nim zamieszka Oraz przyjaźń koleżeńska" Druga rzekła w kilku słowach: "Mądrość będzie w waszych głowach, Byście sobie radę dały Oraz innych rozumiały" Trzecia chwilkę pomyślała I od siebie siłę dała. Delikatny gest zrobiła. "W zgodzie jest największa siła" Piękny prezent wróżki dały. Mamę z dziećmi pożegnały. Poleciały nad lasami, By się spotkać z motylkami... Dla Zuzi, Oliwii, Mateuszka oraz dla Tosiuni wszystkiego najlepszego w Dniu Urodzin! :) :* :* :* :* Myśli bocian niesłychanie: kiedy wreszcie zjem śniadanie? Muszę żabek zjeść choć sześć, aby w górę móc się wznieść. By mieć siłę też jeść muszę, bo inaczej się nie ruszę. :) . Stoły ślicznie nakryte, rączki czysto umyte, każdy cierpliwie czeka na swój kubek mleka. Nie ma plam na fartuszku, nie ma resztek w garnuszku. Pod stołem nie ma śmieci bo tu jadły grzeczne dzieci. smacznego tortu!! :) -
Termin na lipiec 2008, lipcówki!
Thelly odpisał hanio.k na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Jula, trzymamy Wszystkie kciuki za Ciebie w piątek. Dzisiaj myślałam o Tobie, właśnie o tym egzaminie. No i tak się zastanawiam - kiedy to miało być?? :) Powodzenia! Maja dzięki za podpowiedź, ale akurat plecak nie jest nam potrzebny. Tosia by go nie nosiła. Ma taki z pluszakiem i leży nieużywany. Ale dziękuję za zainteresowanie. Za chwilę urodziny mojego dziecka, a ja bez prezentu, bez inwencji... nie wiem co mi się stało. Po prostu brak mi pomysłu, a gdy już coś wymyślę, to jest to zbyt kosztowne. Na jesieni planujemy przeprowadzkę, chcę kupić Tosi nowe łózko, jakieś bardziej dorosłe. Dlatego też nie chcę wydawać kasy na głupoty. Rowerek z ubiegłego roku stoi na strychu. Tosia go lubi, ale ja nie mam go gdzie trzymać. Może jutro go przyniosę... tak dla frajdy :) Oglądałam już kilka poważnych rzeczy do nowego domu - meble kuchenne już zaprojektowane i wybrane. Zostało kilka poprawek. Płytki wybraliśmy wspólnie, na szczęście bezproblemowo :D pierwszy raz w życiu podoba nam się to samo. Schody też w miarę gładko wybrane. Jedna tylko sprawa jest konfliktowa - taras. W tej kwestii nie możemy się zgodzić wspólnie. Ja chcę duży, mąż oszczędny. Stanęło na tym, że w tym roku raczej wcale go nie zrobimy. To będzie oszczędność na maxa, a ja wolę żadnego, niż zupełnie byle jaki. Pomieszkamy trochę, to się okaże, jaki nam jest potrzebny. Szczególnie, że taras przeszkadza nam w zaopatrzeniu kotłowni na zimę, co przemawia za jego zminimalizowaniem. ech... Męczy mnie fakt, że nie wiem, czy chcę być w ciąży. Mam co chwilę odmienne myśli. Już mnie ta moja huśtawka denerwuje. Raz chciałabym, że "samo się zrobiło"; a za chwilę kalkuluję swój cykl, aby tylko nie wpaść... rany!! Nie wiem, co się ze mną stało. Zawsze dzieci były moim priorytetem, marzeniem, spełnieniem. A teraz.... zamykam się na jedno, czy co...? No i przeraża mnie to co czytam tutaj - bolące cycki, boląca duupa, brak snu, brak pokarmu, mnóstwo spraw na głowie, zero spokoju.... boję się tego wszystkiego. Mam nieustające wrażenie, że nie dam rady, że jestem źle zorganizowana wewnętrznie, aby mieć drugie dziecko. Mam takie myśli częściowo przez fakt mieszkania z rodzicami. Bardzo chciałabym być już na swoim i robić wszystko po swojemu, nie oglądać się na nikogo. Tutaj mam niby swobodę, bo to mój rodzinny dom, ale nigdy to nie jest to samo, co u siebie samej we własnym domu. Jak pomieszkam trochę sama, odpocznę od tych wszystkich ludzi, to może zapragnę kwilącego po nocach maluszka. Sama nie wiem... ech...!! co ja wypisuję!!! Wiem, że ciągle narzekam. Sorry. Ale nie mam komu :P -
Termin na lipiec 2008, lipcówki!
Thelly odpisał hanio.k na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
fajne te kubki, z reklamy powyżej. Chyba je kupię, dla brata jako pamiątka ślubna. Może i sobie coś wezmę, bo bardzo lubię pić z kubków. Udało Ci się, pomarańczko. Co kupujecie na prezent urodzinowi swojemu Dziecku??? U nas to już pojutrze, a na prezent nawet nie mamy pomysłu... -
Termin na lipiec 2008, lipcówki!
Thelly odpisał hanio.k na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Cześć ;) A my urodzin nie robimy. Dzisiaj był tort i świeczka i tyle. Nikogo nie zapraszamy. Nikt też nie przyjechał, co mnie cieszy (z różnych powodów). Jak ktoś pamięta i zechce zrobić Toni niespodziankę, to przyjdzie we wtorek. Tosie bardzo podobało się dmuchanie świeczki i zapaliliśmy kilka razy :D Po obiedzie pojechaliśmy do mojej babci, jedynej prababci Tosi. Jest tam dwoje dzieci - 5-latek i 2-latka. Ale Tosia jako jedynaczka jest lekkim dzikusem i nie za bardzo potrafi i chce bawić się z dziećmi. Prędzej ze starszymi. Aluisa i Sylvianka za kilka dni znów testują :) trzymam kciuki. U nas decyzja wciąż w zawieszeniu. Bunia chyba zaraz startuje :) Powodzenia dziewczyny!!! :) :* -
Termin na lipiec 2008, lipcówki!
Thelly odpisał hanio.k na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
o ja pikole... nie wiem, czy to kafe się zawiesiło, czy to nasz router jest taki wspaniały :o odkąd zamieniliśmy modem na router, mamy nieustające kłopoty z internetem! :o a na modemie wszystko było git! Miało być teraz jeszcze lepiej... brak słów. Pszczolaa co u Ciebie? Trzymam kciuki za powrót do zdrowia. -
Termin na lipiec 2008, lipcówki!
Thelly odpisał hanio.k na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Sylvianka, doczytałam w tabelce Twoje miasto. :) chyba że się różni od podanego ;) -
Termin na lipiec 2008, lipcówki!
Thelly odpisał hanio.k na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Sylvianka, doczytałam w tabelce Twoje miasto. :) chyba że się różni od podanego ;) -
Termin na lipiec 2008, lipcówki!
Thelly odpisał hanio.k na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Sylvianka, doczytałam w tabelce Twoje miasto. :) chyba że się różni od podanego ;) -
Termin na lipiec 2008, lipcówki!
Thelly odpisał hanio.k na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Pampi współczuję. Nasza Mała też często (tzn. każdego dnia, czasem po kilka razy) jest nieznośna. Ma zagrania podobne do Juleczki. Ale chyba jednak nie aż tak drastyczne... Daje się ją uspokoić. Widzę tu swoje błędy - nerwy. Czasem brak mi cierpliwości i krzyczę razem z nią. Wtedy ona tym bardziej się denerwuje, nabije mnie, ugryzie. Raz z tych nerwów, to chciało mi się z niej śmiać. Zezłościła się na mnie i nabiła mnie rączką w moją rękę. Niefortunnie jakoś jej to wyszło, bo to ją rączka bolała. Spojrzała na mnie z wyrzutem, syknęła "ała!" i uciekła. Podeszła do psa, po czym delikatnie zaczęła go głaskać, uspokajać samą siebie :D Nie znam sposobu (oprócz mojego spokoju) na poskromienie je niektórych wybryków. Nie wiem, co poradzić Tobie Pamp. Ale mam nadzieję, że będzie coraz lepiej :) -
Termin na lipiec 2008, lipcówki!
Thelly odpisał hanio.k na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Sylvianka, naprawdę mnie zaskakujesz! :) napisałam wiadomość na naszej poczcie. Mam zepsute gg.... :o -
Termin na lipiec 2008, lipcówki!
Thelly odpisał hanio.k na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Sylvianka, to Ty jesteś gdzieś z okolic? Bo aż się zaszokowałam, jak mnie zapytałaś o jeziorka. Tam akurat byliśmy nad Białką. Kiedyż jeździliśmy zawsze nad Zagłębocze. Ale do Białki mamy bliżej. Woda faktycznie była bardzo czysta. Ale w sierpniu zwykle jest już brudniejsza. Do firleja nigdy nie jeździmy. Nie podoba mi się tam i jakoś mam przekonanie, że tam jest zupa a nie woda.. może się mylę, bo wiele osób tam się kąpie. Ale ja tam nie chcę jechać. Skąd Ty znasz te jeziora? :) Kalince tez przesyłamy buziaki :* :* :) -
Termin na lipiec 2008, lipcówki!
Thelly odpisał hanio.k na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Dla Leosia i Marysia wszystkiego najlepszego!! :* :* :* :* Haniu współczuję... gdy czegoś nie mogę znaleźć, dostaję szewskiej pasji... :* -
Termin na lipiec 2008, lipcówki!
Thelly odpisał hanio.k na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Dla Leosia i Marysia wszystkiego najlepszego!! :* :* :* :* Haniu współczuję... gdy czegoś nie mogę znaleźć, dostaję szewskiej pasji... :* -
Termin na lipiec 2008, lipcówki!
Thelly odpisał hanio.k na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Byliśmy dziś nad jeziorem. Wysłałam zdjęcia na pocztę i na nk. Ustronianko Twój Mateuszek jest bardzo ślicznym chłopcem. Mądrym i wesołym :) i nie wyobrażam sobie, żeby wolał dziadków od własnej Mamy. Kocha Was wszystkich, ale mama to zawsze mama. My też mieszkamy z moimi rodzicami Tosia uwielbia babcię i dziadzia. Biegnie do nich na pocieszenie, gdy coś ją boli. Nieraz prosi babcię o przytulenie zamiast mnie, chociaż stoję obok. Ale i tak wiem, że to ja jestem dla niej najważniejsza. Czuję to od niej i też staram się jej to okazywać. Co i Ty oczywiście czynisz :D nie zamartwiaj się tyle. Jesteś ciepłą, wspaniałą Mamą i naprawdę nadrabiasz za oboje rodziców :) podziwiam Twoją walkę o życie i uśmiech na każdy dzień. Buziaczki dla Ciebie :* :* -
Termin na lipiec 2008, lipcówki!
Thelly odpisał hanio.k na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Juleczko wszystkiego najlepszego w dniu Urodzin, całuski od Tosi :) :*