Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

paulamarc

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez paulamarc

  1. Inezka - nie martw się, rozumiem Cię, bo u mnie w rodzinie też jest porównywanie maluchów, nasz to duży, gruby i marudny, a córka mojej siostry ciotecznej taka cudowna i grzeczna i taka mądra i w ogóle ach i ech, nam wtedy tez jest przykro , na szczęście mały jeszcze tego nie rozumie.
  2. Libra - Marcelek dziękuje za komplement :)), ja też bym chciała tego Weidera pociągnąć, ale jakoś zapału mi brak, może do Was się dołączę? Czy Waszym maluszkom zmienił się może od urodzenia kolor oczu? Ja mam brązowo- zielone oczy , mąż niebieskie, a mały niebieskie, tylko teraz w środku, przy źrenicy robią mu się takie lekko brązowe. Nie wiiem, czy jeszcze mu się zmieni kolor?
  3. Witam z rana! Kawką się częstuję i jakiegoś sernika bym zjadła! Normalnie mam fazę na sernik, u nas jest taka cukiernia , gdzie mają zaj..sty sernik w takiej otoczce z gorzkiej czekolady, normalnie pychota! Przypomina mi się jak w ciąży był taki okres, że codziennie do pracy kupowałam sobie taki wielki kawał tego ciasta i wpierdzielałam go przez cały dzień, a do tego był mój ciążowy napój Fanta, mniam..., ach Ja dziś za sprzątanie się zabieram! Inezka - mój Marcel urodził się 23 marca i ważył 3750 , 58cm, a teraz ciągnie już ponad 8 kilo , pediatra nie mówiła że za gruby, taki duży chłop z niego, jak już tu dziewczyny napisały to najważniejsze , żeby dobrze się rozwijał, a ewentualne nadkilogramy zrzucą dzieciaki jak zaczną nam biegać!
  4. heehhh taka dyskusja , że nawet Pani pedagog zawitała! Co to kogo obchodzi, co kto ma w zlewie , w garach , czy tam w majtkach, czy jakie tam "ślady" zostawia ;)) , hehh Przyznać się, która ma PMS?
  5. Anjado - mój niestety też niezbyt chętny do tych różnych przewrotów, tez się troszkę niepokoję, ale dam mu jeszcze trochę czasu! W "Co nieco o rozwoju dziecka" jest napisane 5 Miesiąc: "Niektóre dzieci bardzo dynamicznie doskonalą umiejętności ruchowe, jednocześnie nieco mniej komunikując się z otoczeniem.....Inne "rozgadują się", śpiewają, wydają najróżniejsze dźwięki.... "Jednak każde rozwija się prawidłowo. Po prostu każde jest inne i każdemu dziecku trzeba dać czas na rozwój! Mój należy do tej grupy śpiewaków. Mandzia - u mnie też naleśniki, dziś na słodko, a jutro ze szpinakiem.
  6. Widzę, że ostro się porobiło! Tak naprawdę, to czy nasze matki były, są takie idealne? Czy nie popełniały pewnych błędów? A przecież są one najważniejsze i kochamy je jakie są! Teraz naprawdę można się w tym wszystkim pogubić, tyle informacji, tyle różnych rad, każdy co innego. Jak Susełek napisała trzeba mieć intuicję, przecież nie chcemy skrzywdzić własnych dzieci!
  7. Dla mnie to też trochę niemożliwe, bo przecież czuje się ruchy dziecka! Maja - ja się dowiedziałam w 6 tygodniu. Pamiętam jak dziś , że siedziałam na kibelku z testem w ręku i nie wiedziałam czy płakać czy się śmiać! Ale byłam szczęśliwa!!! Minisia - na pewno z drugim dzieckiem jest troszkę spokojniej, człowiek już wie czego ma się spodziewać i jak postępować. My planujemy też drugiego dzidziusia, ale pewnie za jakieś 3 lata, choć nie wiadomo jeszcze jak to będzie! Tego akurat nie można sobie idealnie zaplanować!
  8. Minisia - tak było! dziwne ale prawdziwe!
  9. Minisia - u mnie z włosami też koszmar! przody to już mam takie łyse, masakra! :(( Teraz jak umyję to nawet ich nie układam, nie modeluję, bo na szczotce tyle ich! Rozmyślam , żeby ściąć na krotko, ale niezbyt dobrze się bym czuła pewnie, a na dodatek mam kręcone, więc taki szopachontas będę.
  10. Mojej ciotki koleżanka, już po czterdziestce taka babka przy tuszy nawet nie wiedziała , że w ciąży jest. Brak @ tłumaczyła menopauzą. Aż złapały ją skurcze i w szpitalu okazało się , że rodzi! Mąż był w szzoku a ona w jeszcze większym. Urodziła zdrowe dziecko! Późne macierzyństwo to żaden problem, fakt, że może jest większe ryzyko pewnych chorób, ale to nie reguła! Do pomaranczki - dziecko jest ważne, ale żeby było szczęśliwe musi mieć też zadowoloną z siebie i z życia MAMĘ ! Tyle!
  11. Sirusho - mój gdzieś od 1,5 miesiąca 4 nosi, bo trójki ciut przyciasne w pasie się zrobiły, a te które zamówiłaś fajne są, troszkę cieńsze i na gorące dni akurat, choc niestety już teraz pogoda do bani sie robi :((
  12. Marcelek na poczcie! a ja dyskutuję ze swoim leniem.......
  13. Libra - jakie rarytasy z rana, mmm..... to w takim razie białe wytrawne poproszę! Ja za 10 dni będę świętować! Zosiulinka - witaj!
  14. Susełek - ja poproszę herbatkę z cytrynką i tymi fafelkami też się poczęstuję ;)), no to miałaś hardkorową noc kobieto, współczuję, jak ja sobie przypomnę te nieprzespane noce.... Mamo Oli - niezłe laseczki z Was, fiu fiu fiu :)) Pomi - Twoja Ewa to poważna kobieta już, na tym zdjęciu z siostrą to normalnie przedszkolak prawie! No i te gruszki...pychota! Anjado - my też niedługo wysiedlamy małego z pokoju, tzn my się przenosimy, z racji braku kilku metrów, my dostajemy przydział na salon jako sypialnię, a Marcel dostaje nasza sypialnię jako swój pokoik , no także tak to u nas będzie, a ja już się przyzwyczaiłam do nieścielenia łóżka ;(( Libra - a jakie wino masz? Ja bym poprosiła ;)), szarlotka wczorajsza wyśmienita mniam mniam mniam...... dla Julianka, jego zdrówko!!! Mandzia - niezły pomysł z tą folią ;)) A Kubuś widzisz jaki zdolniacha!
  15. Mamo Oli - mój teraz ma przeważnie 3 drzemki w ciągu dnia, czasem 4 po 30 min, czasem godzinę albo dwie, różnie, także nie martw się wszystko ok! Dobrze, że malutka już zdrowa i zaczęła jeść poważne dania ;)) Co do facetów, to rzeczywiście oni myślą, że dzieci to przeważnie nasz obowiązek, ale po całym dniu siedzenia z dzieckiem, kiedy jest się z nim 24h i bez żadnej pomocy, to można ześwirować! Ja czasem już mam dosyć, fakt, że mąż też mi pomaga, ale tylko wieczorami, a to czasem jest za mało. Kręgosłup już mi siada. Ale ktoś musi zarobić na naszą brygadę!
  16. Maja - Nula rzeczywiście już spora kobietka! Mandzia - Kubuś słodki, fajnie śpi, heh
  17. Maja - "krewetko" ;)), niezła historia, współczuję , bo pewnie zaj...cie piekło! I te palce na dupie, hehe, Wiem,, że Ci do śmiechu nie było! Ja kiedyś się tak wysmarowałam żelem na cellulit i niedoczytałam, że w miejscu masowanym temp rośnie o 2-3 stopnie, i godzinę stałam pod zimnym prysznicem z czerwoną dupą, myślałam, że oszaleję, ale czego się nie robi dla urody ;)) A malinki wysyłam! Mam nadzieję, że będą dobre , bo teściowa jak się dowiedziała w jaki sposób je robiłam, to powiedziała, że to nie tak, ale i tak są smaczne! Urq - idź na solkę, tylko na cycki uważaj!;))
  18. Mandzia - zdrówka życzę! Serwuję Ci herbatkę z malinami, które pierwszy raz w życiu robiłam! ;))
  19. Sirusho - rzeczywiście jakiś poj.....iec z tego gościa, takie głupie teksty! Zresztą krew mnie zalewa jak słyszę, że każdy facet powinien zasadzić drzewo, mieć syna i takie tam pierdoły! Słuchajcie, mojej koleżanki mąż jak się dowiedział na USG , że będzie kolejna dziewczynka to wyszedł z gabinetu, spakował się i pojechał, zgadnijcie gdzie? - do mamusi!!! Niektórzy faceci naprawdę mają fioła na tym punkcie. Ego im rośnie jak mają spadkobiercę nazwiska? Czy co? Nasz sąsiad tak się starał o chłopaka, że ma 4 córy! hehhhehe, dobrze to takiemu!!!!
  20. Wstałam! Czekam na kawkkę i duży kawałek szarlotki! ;)) Pomi - my byliśmy jeden dzień nad jeziorem i miałam przedsmak tego jak by wyglądały nasze wakacje, jakbyśmy gdzieś na dłużej pojechali, mój mąż prawie cały czas w wodzie, potem jakieś piwko z kolegą, a ja siedziałam z małym, który na początku owszem bawił się i było fajnie, natomiast po paru godzinach bez drzemki dał nam taki koncert, że szybko zwiewaliśmy z tej plaży.... Chyba w tym roku tez odpuścimy sobie dłuższe wyjazdy, choć fajnie by było zmienić otoczenie! Rebeca - jak tam praca w sortowni? ;))
  21. ja też już lecę spać! coś nie bardzo się czuję! Do jutra! Miłej nocki! Na szarlotkę na pewno wpadnę, tylko nie zjedzcie wszystkiego!!! ;))
  22. Anjado i Libra - ogłupieć można z tym jedzeniem, każdy co innego, każdy lekarz, każda mama, no i bez żadnych konkretów, co do ilości! Mi lekarka powiedziała, żeby teraz zupki jarzynowe i jakieś owoce, ale trzeba iść na czuja bo konkretnie nie mówiła, ile i co. Póki co ja daję teraz zupki jarzynowe, marchewkę i owoce, a gluten zacznę od 6 miesiąca.
  23. Libra dzięki! Kochana jesteś! , ja dziś jakaś niewyraźna, bo chodzę tylko do lodówki i wpierdzielam wszystko jak leci, pewnie miesięcznica się zbliża, oby...
  24. Co do zdjęć to mój ślubny kazał mi wykasować niektóre, bo dla niego takie same, ale nie nie, tu jest taka mina, a tu taka, więc inne, hehe potem będzie fajna pamiątka jakie mały śmieszne grymasy robił, bo na starość to już niestety pewne rzeczy uchodzą w niepamięć......
  25. Rebeca - ja też myślę nad takim albumem, fajna pamiątka, tylko jak będę taka zorganizowana co do zdjęć to pewnie na 18-stkę małego dopiero go wypełnię zdjęciami ;)) A kawusia pyszna! Jeszcze jaki serniczek by się przydał, mmmmmm......., kto postawi głodomorowi?
×