paulamarc

suselek - ja w ciąży też miałam podobne sny, teraz np. mam takie schizy, że w nocy każę mężowi, żeby odniósł małego do łóżeczka, a mały już dawno lula u siebie, albo budzę szanownego i pytąm, kiedy mały jadł,o której godzinie? Ciąża i macierzyństwo porzadnie daja sie we znaki naszej psychice!

Minisia - u mnie to samo, kłeby moich kłaków wszędzie! umywalka , wanna, podłogi, nawet czasem mały w rączkach złapie jakis włosek! masakra! najgorzej to po myciu! mojej siostrze teraz odrastają włosy po takim łysieniu, musiała zciąć na krótko, bo strasznie jej odstawały te małe!

fa...n maken pralka mi chodzi jakby miała zaraz sie rozwalić! kurcze, a tu tyle prania, nie teraz!

Sorki za bałagan! Myślałam, że się nie wysłało!

Mała kreseczko - ja też niestety siwa, a farby ostatnio niestety u mnie się zmywają szybko:(( , kieliszeczek wina - bardzo chętnie, u mnie mąż też się zmartwił moimi zakolami, powiedziałam mu, że nawet do pół roku mogę łysieć, a wtedy upodobnię się do niego i synka ! hheehh Mandzia - ja juz wożę w spacerówce, tylko rozłożonej, niestety mały jest za długi i czasem wystawia nóżki! aaa i jeszcze mój sen! PORODÓWKA!!! masakra , miałam urodzić córeczkę, ale na szczęście dzwoni budzik męża! jestem uratowana!! ufff..

Mandzia - ja już wożę synka w spacerówce, tylko jest rozłożona na maksa, mały leży w niej, tylko niestety jest przykrótka, mały czasem nogi wystawia! aaaa i jeszcze powiem Wam jaki miałam sen! Jechałam na PORODÓWKĘ , o matko! Miałam urodzić córeczkę, z wielkim balonem pojechałam, a tam mi mówią , że za wcześnie , że brak skurczy itp, to ja do domu, nie mogłam trafić, błąkałam się po mieście, normalnie szok! Koszmar! Mam nadzieje, że to nie proroczy sen!

Mandzia - ja już wożę synka w spacerówce, tylko jest rozłożona na maksa, mały leży w niej, tylko niestety jest przykrótka, mały czasem nogi wystawia! aaaa i jeszcze powiem Wam jaki miałam sen! Jechałam na PORODÓWKĘ , o matko! Miałam urodzić córeczkę, z wielkim balonem pojechałam, a tam mi mówią , że za wcześnie , że brak skurczy itp, to ja do domu, nie mogłam trafić, błąkałam się po mieście, normalnie szok! Koszmar! Mam nadzieje, że to nie proroczy sen!

Mandzia - ja już wożę synka w spacerówce, tylko jest rozłożona na maksa, mały leży w niej, tylko niestety jest przykrótka, mały czasem nogi wystawia! aaaa i jeszcze powiem Wam jaki miałam sen! Jechałam na PORODÓWKĘ , o matko! Miałam urodzić córeczkę, z wielkim balonem pojechałam, a tam mi mówią , że za wcześnie , że brak skurczy itp, to ja do domu, nie mogłam trafić, błąkałam się po mieście, normalnie szok! Koszmar! Mam nadzieje, że to nie proroczy sen!

U nas dziś pogoda do D...y. Raz słońce, raz deszcz, a ja głupia latam z praniem z tarasu do domu, z domu na taras, ajjj... Mała kreseczko - aj te chłopy! ja ostatnio też ciche dni miałam, tzn jeden dzień, bo więcej nie wytrzymuję! Susełek - witaj w gronie łysiejacych! Kurcze, mi to nawet farba się nie trzyma na tych moich pożal się Boże "włosach"!!!! Niedawno farbowałam, a już kolor sprany :(( Madzilulina - życzę miłego dnia z teściową! Maja - fajnie Ci, ja też bym chciała żeby się ktoś mną zajął, tzn. moją twarzą i w ogóle cała muszę iść na warsztat!! mmmm.... Rebeka - mój mały też na cały dom cmoka paluszka, czasem jak ktos przyjdzie to pyta się co to za dźwięki...hehh Ja dziś bawię się w praczkę, prasowaczkę, kucharką byłam wczoraj, obiadek tylko podgrzeję...

Dzień dobry! Maluszek nakarmiony, dosypia nockę, a ja na chwilkę sie przywitać przyszłam! Też jeszcze sie położę... Do potem Pa..

Widzę, że wszystkie lulu ! to i ja lecem! Baj!

kurde kwiatkami, co jest?!

oj coś nie wyszło z tymi kwitakami!

no i skończyłam czytanie! Maja - gratulacje! kilo nieprzyjaciela mniej! u mnie jeszcze ze 2 i będzie git Libra - zawsze tak jest jak zaczynamy zajmować sie sobą, to oczywiście nasze dzieciaczki dają jazzu... Smutasek - widzę, że moja synowa niedługo będzie chwalić się holywoodzkim uśmiechem, tylko narzeczony na razie taki bezzębnik ;)) Madziulina - współczuję migreny, no ale na szczęście przeszszło, nasz mały chrzest przespał w wózeczku, nawet jak na ceremonie go wyjelismy to sobie słodko kimał. Mama Oli - wszystkiego najlepszego! troszkę spóźnione, ale szczere! aa, zazdroszczę męża, mój by raczej nie wpadł na taki pomysł :(( Susełek - Witam! Pomi - historia z lasem niesamowita! Urquiaona - zazdroszczę wypadu w góry, super sprawa! udanego wypoczynku! Rebeca - dla wszystkich niewymienionych, ale przeczytanych MAM!

Cześć dziewczyny! W końcu się wyłonię! Już od tygodnia Was czytam i dopiero skończyłam 668, tyle żeście naskrobały tutaj! Ja teraz na wsi siedzę, ładna pogoda była, duchota, więc w bloku za duszno, a że akurat mam taka możliwość to wybyłam z "mniasta". Mój mały od prawie dwóch tygodni jakiś taki dziwny ( czyt. grzeczniejszy), za dużo nie marudzi, nie poznaję dzieciaczka! Cieszę się , bo zaczął w końcu podnosić główkę, no i też pcha zabawki do buzi, ostatnio go przyłapałam jak sokał kocyk. A właśnie mam też pytanko. Czy Wasze pociechy też tak namiętnie ssą kciuk? Ja zaczynam się matrwić, bo mój synuś, tak go sobie upodobał, że nawet smoka nie chce. Już sobie wyobrażam 5 - latka z paluszkiem w buzi ! Na razie tyle! Muszę nadrobić zaległości! Miłej nocki! Trzymajta się baby!:)) aaa Smutasku - pierścień już wybrany!!! ;))

smutasek - mój kawaler nie może się zdecydować, jaki pierścień ma być! Ale niech twoja panna sie nie martwi , ja mu pomogę wybrać cos ladnego! ;)) mandzia - niezły sposób z tym nosem :)) rebeka - miłej pracki, nie przemęczaj się tylko! My dziś w domku siedzimy, niby ładnie, ale mnie coś brzuch pobolewa, pewnie na @. Nic mi się dziś nie chce, a w domu sajgon! Może, któraś zna jakiś sposób, coby nieporządek zamieniał się w porządek? ;)) Może jakie czary mary?

Witam z rana! Zapowiada się beznadziejny cichy weekend :(( Mandzia - też jestem zszokowana tą wiadomośią

mi też już toszkę nie teges w głowie, ale ja prawie po całej butli jestem, szanowny wypil kieliszek. a reszta została, więc korzystam.....

mój stary też mnie zostawił i poszedl spać, a ja byłam w połowie rozmowo-kłótni!!! powiedział, żebym to sobie przemyślała (tzn. takie tam różne sprawy) i olał mnie, śpi teraz, a ja k...wa siedzę i "przemyśluję", kurde najlepiej to zwalić wszystko na mnie, że to mi nic nigdy nie pasuje i blebleble...... Aj!! Kurcze, wino sie kończy..

Mandzia - jestem z tobą Ja dziś sobie wykrakałam, chyba naprawdę łysą rozwódka zostanę! Te chłopy to jakis poj...ny gatunek!!! Zresztą, szkoda gadać, ja własnie po kłótni, juz sama nie wiem o co? Beznadziejnie jest, o i tyle!!! Gallardo dziś pije z Tobą, a i z Małą Kreseczką, zdrowie kobitki za nas wszystkie, bo za chłopów to już chyba nigdy nie wypiję!!, no chyba, że za swojego synka, bo to nie jego wina, ze ma takiego tatusia! wrrrrrrrrrrrrrrrrr....................zła !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

gallardo - zdrówko! dobre winko najlepsze na smutki! mama niki - mojemu synkowi też strasznie oczko ropiało i dosyć długo, ale się zawzięłam i codziennie masowałam tak przy nosku i w końcu odetkał się kanalik i jakiś czas sporo ropy wyplywało, potem oczko się oczyściło i jest ok, ale wiem, ze czasem niestety te masaże nie pomagająZ:(( smutasek - zaręczyny muszą być, tylko mały jeszcze jakiego pierścienia musi kupić ;)) , a co do M to u mnie niestety to samo, kłócimy się ostatnio codziennie, a poza tym to strasznie mnie wkurza, niby zajmuje sie małym i pomaga mi czasem, to jednak coś jest nie tak:(( Oby tylko nie powstał nowy topik \"łyse rozwódki\". minisia - a te badania robiłaś ze skierowaniem, czy tak chciałaś tylko sprawdzić, bo nasza pediatra na razie żadnych wyników nie kazała robić? madziulina - co za wredne babsko! mnie też by chyba zatkało tasieńko - a jakie mleko dajesz? u mnie po Nanie tez były zielone kupki, teraz jestem na bebilonie pepti i na razie jest ok, choc czasem zdarzają się zielone, ale dlatego, że robi je co 2 dni

wiedziałam, że tak będzie, mały odsypia nockę, a ja chciałam na spacerek wyruszyć... gallardo - chłopy to wszystkie takie niedomyślne i zapominające stworzenia, ja też bym się wk.......a , poczekaj trochę, może chłopina się zrehabilituje farfalle - mój synek 3 tyg temu ważył 6300, a we wtorek skończył 3 miesiące i lekarka nic nie mówiła, że za gruby, pewnie chodziło jej o tą butlę! One wszystkie są takie nawiedzone, a same ciekawe jak karmiły? maja - dzięki za pokrzepiające wiadomości dotyczące włosów, a raczej ich chwilowego braku ;))

smutasek - mój jeszcze singiel! rzeczywiście mogą zostać parą ;))

rebeka - witaj w klubie czerwonookich;)) mamo niki - ja kupilam puder dla dzieci, bo mały tez ma zaczerwienioną skórkę, a mąka zieniaczana tez jest dobra, ostatnio o mały wlos nie pomyliłam mąki z cukrem pudrem, bo mam w takich samych pudelkach, na szczęscie przed posypaniem spróbowałam, zrobiłabym małemu lukier pod pachami, ajjj libra - zazdroszczę ci dnia śpiocha, ja niestety dziś mam dzień marudy Zaraz lece na spacerek , może malutek pospi w koncu troszkę!

aaaa, kupuję 4 opakowania mleka, na tyle mi receptę wypisują, a propo tych recept, to zawsze muszę się nasłuchać czemu to ja cyckiem nie karmię, paranoja jakaś, teraz męża wysyłam do przychodni, jego sie nie spytają: A gdzie cycuś dla syneczka?