Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

paulamarc

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez paulamarc

  1. Hej! U nas weekend w domu, Marcelek ma zapalenie oskrzeli. A taka ładna pogoda. Dziś na szczęście już lepiej, nie ma gorączki, więc już tak nie marudzi. Dostał antybiotyk i mam nadzieję, że pomoże.Niestety nie chce jeść, ale po chorobie pewnie nadrobi ;)) Mam problem z podaniem mu antybiotyku. Już jak się zbliżam z łyżeczką ( co raz to inną) to ucieka, a jak dam radę mu wcisnąć to trochę wypluje, kurcze nie wiem jak mam mu to dawać, może macie jakieś sposoby???? Plisss Ghana - no pewnie wiosna idzie , czas na zmiany!!! tylko uważaj na to co Ci zaproponują, bo kiedyś moja szefowa pojechała do jakiegoś super stylisty do Warszawy i tak ją "odmienił", że przyjechała do domu i zgoliła się prawie na łyso, potem chodziła w chustkach i wszyscy myśleli , że chora.. Mamo Oli - kurcze , jaka niespodzianka! Piąteczka ! heheh, za urażoną męską dumę ;)) Beatkadr - może te pobudki nocne w końcu się unormują, u nas też swego czasu budził się często w nocy , trwało to jakieś dwa tygodnie i samo przeszło, choć teraz też czasem mu się zdarza, my juz zapomnieliśmy jak to jest bo od 3 miesiąca przesypiał całe nocki Rebeka - jak tam po urlopiku w pracy? Gratuluję nowych siekaczy :)), Ala będzie miała teraz piękny uśmiech! Melcia - gratuluję kroczków! dla Filipa! nie obejrzysz się jak już niedługo szybko będzie śmigał
  2. Minisia - ja daję przed snem, około 20-21 210 ml mleka i to wystarcza do rana
  3. Mamo Oli - mój też śpioch, wstaje ok 7 a o 11 mam go z głowy i ok 16 też ;)), mi też się marzy fryzjer, a najlepiej cała poszłabym na przegląd
  4. Hej kobitki! Powoli wracam do świata żywych. Mam już dość tego chorowania. Niestety do końca mi nie przeszło , pobolewa mnie jeszcze ucho i zatoki, antybiotyk pomógł na to a na co innego zaszkodził :(( Marcel też od wczoraj smarka i zaczął pokasływać, chyba trzeba będzie lekarza odwiedzić, znowu nam się szczepienie przesunie. Do tego zauważyłam, że zrobiły mu się szorstkie łokcie, kuźwa, mam nadzieję, że to nie alergia, wcześniej nic takiego nie było. Co do spania to u nas też sajgon jest czasami. W dzień znów przestawił się na dwie drzemki, a wieczorem różnie to bywa. Czasami ładnie zaśnie, a czasami ryk w niebogłosy. Kładziemy go do łóżeczka i dopóki nie zaśnie ktoś przy nim siedzi. O właśnie się obudził. MUsze nadrobić zaległości.
  5. hejka! nadaję z łóżka niestety, zapalenie ucha mam :((, dziś od 3 nie spałam tak mnie bolało, mąż wziął wolne a ja leżę Maja - trzymaj się!! powodzenia, oby wszystko wyszło ładnie :)) Rebeka , Ghana - a może to jakiś skok? Marcel swego czasu też miał taką fazę, że się budził w nocy często i do tego (Ghana) nie odstępował mnie na krok, jak tylko zniknęłam to był RYK niesamowity, ale po ok tygodniu przeszło, zwaliłam to na skok Buziaki dla reszty!!
  6. hej! u mnie kiepska nocka, tak mnie bolało oko i nos, nie wiem, chyba zatoki, dziś znowu smarkam i mięśnie mnie bolą, kurcze rozłożyło mnie :(( Pomi - handlara niezła z Ciebie! I nawet gratisy dajesz , łał ;)) Gall - matko jak ten czas leci! Już niedługo będziesz podwójną mamusią! Super! :)) Ghana - może Ninie potrzeba jeszcze trochę czasu, żeby się przyzwyczaić, trzymaj się, bo na pewno ciężko jest się rozstawać z płaczącym dzieciaczkiem
  7. hejka! tylko się pokażę, chora jestem, nie mam siły pisać i weny brak... zakichana, zakatarzona z bólem głowy ledwo siedzę, a pogoda taka ładna dzisiaj mały prowadzi strajk , za cholerę nie chce spać u siebie w łóżeczku, drze się wniebogłosy, zasypia więc u nas i jak zapada w głęboki sen mąż go odnosi do siebie, nie wiem o co chodzi przecież zawsze ładnie spał, do tego za bardzo jeść nie chce, wybredny się zrobił, to co mu smakowało, teraz jest fe, już sama nie wiem co mu dawać aaa i ostatnio ciągle mówi kojku kojku, cokolwiek to znaczy
  8. Mamo Oli - kurcze, jak tak można, jak można wyrolować własną żonę!!! hmmm nie wiem co Tobie doradzić, ale nie możesz dać się jemu, walcz o swoje!! trzymaj się!
  9. hejka! my po spacerku, pogoda super! częstuję migdałami w czekoladzie! Mamo Oli - może wyjdzcie gdzieś razem, tylko sami i spróbujcie porozmawiać, albo napisz mężowi list, co Cię boli, co przeszkadza, może to jakoś pomoże, I jak radzi Ghana wybierz się do fryzjera, kup sobie extra ciuszek i poczujesz sie przynajmniej na chwilę lepiej! I pamiętaj NIE OBWINIAJ się za wszystko! Ghana - to Ty jesteś mamą Niny i Ty najlepiej wiesz co dla niej najlepsze, choć inni (teściowie) mogą twierdzić inaczej! Minisia - hehe fajny pomysł na imiona tzn tak w kolejności alfabetycznej :)), odpoczywaj Rebeka - u nas jest ten sam problem ze spaniem w samochodzie, chwila i mój bąbel odpływa, potrafi też przespać większość spaceru, od zawsze tak było i niestety teraz jak chcemy wybrać się gdzieś po południu to mamy problem z uspaniem wieczorem Mandzia - ja też chcę na zakupy, tylko kasiory brak na razie :((
  10. hejka! u nas znowu katarek i delikatny kaszelek się pojawił :(( pogoda znów do dupy , no ale może się przejaśni jeszcze! STO LAT STO LAT dla STASIA !!! Kitkax - GRATULACJE!!! Dziewczyny, chyba jakaś epidemia ;)) Mandzia - masz rację zaufanie przede wszystkim! choć czasem fajnie jak facet jest trochę zazdrosny, oby nie chorobliwie! Rebeka - witaj! Sirusho - uważaj na siebie i dzidziusia!!! trzymajcie się! Minisia - powodzenia u gina!!! hehe pamiętam jak wyglądała depilacja na koniec ciąży, wygibasy i lusterko!
  11. Beatkadr - mój też jak wrócił z delegacji to był tak stęskniony za synkiem, że cały dzień wszystko przy nim robił :)), także takie wyjazdy to czasem się przydają, no a teściowa widocznie na wiosnę się zakochała :)) Ghana - aj te chłopy, bodaj na własnym weselu oglądaliby mecz ulubionej drużyny ;)), kurcze ja aż się boję jak małego puszczę do przedszkola, bo on na razie tylko ze mną
  12. Maja - no to miałaś "Święta", na szczęście kolejne dopiero za rok!
  13. hejka! Ale paskudna pogoda u nas, wczoraj słoneczko, cieplutko, a dziś pada i szaro buro , brrrr... Nockę mieliśmy kiepską, mały obudził się z wrzaskiem, nie wiem chyba zęby, z pół godziny płakał, więc dałam czopka i jakoś powoli się uspokoił. Dziś na szczęście obudził się w dobrym nastroju. Minisia - no to gratuluję kolejnego zębala! Pomi - ja mam odwrotny problem z szanownym, chodzi i sprząta w kółko, tzn jeśli chodzi o podłogę, bo to ona musi być czysta, nieważne co się dzieje w wyższych partiach mieszkania, podłoga musi lśnić ;)), co do brata, to ja też bym nie poszła, co to za godzina na chrzciny?!?, poza tym jak olał Twoje dziecko i i Ty zrób to samo, o i tyle , mój Marcel już od dawna też się przestawił na jedną drzemkę, na początku było mi dziwnie, ale teraz powiem, że wole tak, bo zasypia ok 11-12i śpi 2-3 godziny, więc do wieczora spokojnie wytrzymuje i ładnie idzie spać idę robić kawkę i dojeść ciacho
  14. Wesołych, radosnych, pogodnych, rodzinnych i pełnych nadziei Świąt życzę Ja i Marcelek
  15. Pierwsza! Stawiam kawkę \_/ \_/ \_/, może się nie rozleje.... Marcelek jeszcze śpi, a ja mam chwilkę. Dziś piekę mazurka i sernik z serków homo ;)) , jakkolwiek to brzmi :)) Libra - heheh, widzę, że Julek też lubi takie zabawy, coby pojedyńczo wyjmować , mój z wielką radością wyciąga pieluchy z opakowania, pranie z pralki, WSZYSTKO co mu wpadnie w rączki, Bardzo pozytywne życzenia! WSTAWAĆ ŚPIOCHY!!!!
  16. beatkadr - u nas też nie ma tradycji zająca, zresztą moje dziecko najbardziej lubi się bawić tym co zabawka nie jest ;)), np wczoraj wykładał z szuflady, z pudełka plastikowe łyżeczki pojedynczo, aż wyjął wszystkie ;)) ghana - ja jeszcze nie daje smażonego, trochę się boję, jajecznicę np smażę na parze, choć mojemu księciu nie smakuje niestety
  17. hehe dziś rządzi krupnik!!! u mnie to samo!
  18. dzięki Ghana - kurcze smaku mi narobiłaś tą zapiekanką, muszę koniecznie spróbować! Rzeczywiście tym naszym bąblom już dużo można, tzn do jedzenia
  19. Ghana - a jak robisz te klopsiki i zapiekankę? Ja nie daję surowych warzyw, chyba, że sam coś schwyta ;))
  20. Beatkadr - ja mam ten sam problem, mam wrażenie, że dieta mojego dziecka jest monotonna, bo w kółko to samo gotuję, więc i ja proszę o przepisy
  21. Hejka! Troszkę mnie nie było , ale jakoś weny brakowało. Poza tym zabrałam się za porządki, mały miał katar, więc marudny strasznie, czekam teraz na zębale, bo u nas zawsze po katarku się pokazują. Pochwalę się też , że Marcelek puszcza się i robi coraz więcej kroczków samodzielnie! W końcu się doczekałam, jak Mandzia - Gratki dla Kubusia! Maja - STO LAT!!!! Pamiętaj, że najlepsze lata dla kobiety, to te po 30! Więc teraz dopiero się zacznie!!!! Urq - heheeh, udał się dowcip, dałam się nabrać!
  22. hejka! Mandzia - Sto lat! Udanej 18-stki!!! ;)) Marcelek też schodzi z łóżka tyłem, pokazałam mu kilka razy i załapał, choć i tak trzeba uważać. Od dziś wspina się i coraz odważniej się puszcza, zrobi parę kroczków, szczęśliwy jest wtedy baaaardzo!!! Poza tym dużo teraz jesteśmy na dworzu i wieczorem padam, chyba za dużo tlenu. Jutro wraca mój mężulek. Stęskniłam się troszkę, bo rzadko rozstajemy się na dłużej. Idę jutro na chwilkę do pracy, na jeden zabieg, zawsze to jakaś odskocznia. Dobranoc!
  23. hejka! Gall - no to jeszcze raz 100 lat Urq - u nas mały wstaje ok6-7, potem odpływa ok 10-11 i śpi 2-3 godzinki, a wieczorem zasypia 20-21, czasem zaśnie na rękach, a czasem wystarczy go do łóżeczka odłożyć i zasypia sam Pomi - z tymi zębami to rzeczywiście różnie bywa, moja szwagierka np nie ma w ogóle górnych dwójek, od razu trójki jej urosły
  24. hejka! Gall - no to jeszcze raz 100 lat Urq - u nas mały wstaje ok6-7, potem odpływa ok 10-11 i śpi 2-3 godzinki, a wieczorem zasypia 20-21, czasem zaśnie na rękach, a czasem wystarczy go do łóżeczka odłożyć i zasypia sam Pomi - z tymi zębami to rzeczywiście różnie bywa, moja szwagierka np nie ma w ogóle górnych dwójek, od razu trójki jej urosły
  25. hejka! Gall - no to jeszcze raz 100 lat Urq - u nas mały wstaje ok6-7, potem odpływa ok 10-11 i śpi 2-3 godzinki, a wieczorem zasypia 20-21, czasem zaśnie na rękach, a czasem wystarczy go do łóżeczka odłożyć i zasypia sam Pomi - z tymi zębami to rzeczywiście różnie bywa, moja szwagierka np nie ma w ogóle górnych dwójek, od razu trójki jej urosły
×