Impressive20

mam wrazenie ze przyjaźnie sie szybko wypalaja.. sexy a moze twoja kumpela jakas niedowartosciowana..

sexy, ty jestes najładniejsza i najfajniejsza kobietą , ona chyba musi byc zazdrosna o ciebie.. wiem jak to jest, kiedy mi podsunie kumpela ze powinnam se blond zmienic na braz, jak dobrze wie ze mi w blondzie bosko;) ale ja opinie ludzi mam w d..e!:P nawet ich nie słucham, bo sami z wiekszosci siebie nie akcepuja , to wyłaza z zebami na kogos ich zdaniem atrakcyjniejszego...ludzie sa zawistni...mam kolezanke w robocie co odemnie odgapia styl, jak mnie to wkurza...grrr nie przyjemne to ,ale to wystarczy olać i nie przejmowac sie:P:P

ale ta twoja koleznak glupia, a facet jakis nijaki.. za duzo problemów jest z pseudoprzystojniakami, dlatego nalezy szukac sercem;)

a tureckiej kawy nie piłam:P:P jak to smakuje:p

tak to jest po urlopie:P:P nic sie nie chce:P:P iri juz wypiłam :P:Pty leniu!;)hehehe

dzien dobry:P:P:P iri kawke mi zrób??:P

ach spiaca jak niewiem :P:P dobranoc

tu cos znalazlam:P:P http://www.new-nails.com/?page=szkolenia&gclid=COOk-bravpwCFRQSzAodgFb0mg

nie mów tak o sobie, noie patrz na czas , bo bedziesz tym opetana, patrz na mozliwosci wokół, zmien sie , idz do fryzka, idz na impreze, odnow znajomosci, zobaczysz spotka cie wiele dobrego...

mysle ze w momencie kidy jesmy zakochani , zrobimy dla naszego partnera wszytsko i dlatego my takie dobre jestesmy, zwracam uwage ze to nieswiadomie wychodzi a facet jak to widzi to nudzi sie tym i krzywdzi cie jednoczesnie, bo wie ze to nie fair, ale on dalej swoje...to dzieciak! Tacy faceci sie nie zmieniaja oni kochaja grac, dla nich to życiowy futbol!

abisarika odpowiada ci to ze on z była pojechał,przeciez to chory facet!! Kobieto ty potrzebujesz wsparcia z jego strony, a on sobie z byłą sie spotyka i z toba jednoczesnie..nie kaz mu sie zdecydowac, zdecyduj jak zycie chcesz prowadzisz, masz szanse to zmienic..Swiat na jednym facecie sie nie konczy:)nas jest 7 mld czujesz?:p a facetów połowa tego:P:P

abisarika,ale on ma dziewczyne i syna?

abisarika , moze i lepiej, poznasz kogos lepszego, supków trzeba trzymac sie z dala, szkoda cierpienia i czasu.. poczuj sie wolna jak ptak:)

paznokcie sztuczne, nie , dziekuje:) wole naturalne i najwyzej francuski manikiur,albo sama sobie robie jakies bajery...jestem pracowita kobitka i wiem ze w jakies czynnosci dostalabym zajoba ze mi sie paznokiec złamał hehe:p nop a do tego obgryzam hehe:p stres:O abisarika co sie stalo?

siema:)!! anna , ja tez mialam byłego ktory mnie nie szanował, to o to sie pokłócilismy , powiedział mi ze inaczej nie umie i zebysmy zostali przyjaciółmi, jak sie kochało nie da sie zaraz zaprzyjaźnić, niestety juz było za pozno zanim siegnęłam po ta super książke,mysle ze lepiej o tym porozmawiac chłopakiem ze takie zachowaie cie męczy , i poczekac co powie...a facet gdyby kochał to by zazdwonił , smsy moga nie dochodzic, albo ma wyłączona komórke, ale faceci niedojrzali maja sposoby by oszukiwac partnerki, postarajs ei znim pogadac a z zołzowaniem z umiarem;) kawke chce?:P

anna nie okazuj mu słabości i nie tłumacz się z swojej winy, mysle ze to tylko taki niepokój ,musisz się wyciszyć i wszystko później wróci do normy...zauważyłam ze komórki psuja życie:O

e fuu sorryy:P:P pomylilam strone tego topiku hahaha:P:P

eeeeeej!!! kto mi ukradł nick??!!

no ale dziewczyny ten bak jak bomba atomowa, ja rozumiem dyskretny a tu to ohydny zapach:P:P a to ze ludźmi jesteśmy to ja wiem:p hehe iri uuu.... moja kumpela odwaliła największą wpadkę ...u ginekologa:P:P hahahahaha kiedy robił badanie a ona nie wytrzymała i bum!:P:P ginekolog sie wkurzył i nie mógł dojść do siebie...to dopiero tragedia..a ona uciekła i poszła do innego buhahahhaha lekarz powinien zrozumieć takie przypadki ale widocznie po raz pierwszy go to spotkało...nie mogę ...hahaha:D

jezu iri twój małż puszcza bąki:P:P wiesz co przypomniało m się ze mój były tez puścił kiedyś bąka ale takiego ze wyszłam z pokoju a ten dupek tarzał się w łóżku ze śmiechu;)prosze by otworzył okno to dalej sie msieje..dupek:pkatastrofa! a feeee!!! fuuujjjjj!! dzisiaj mam spokój i mi nie musi wstydu robić:p okropny miał ten smród hahahahaha

Z tymi facetami z którymi byłyśmy, to nie dojrzali faceci albo nas zostawili dlatego ze i wyłącznie pojawiła się na horyzoncie nowa dziewczyna i zakochali się lub szukali ideału... ciekawi mnie zjawisko, dlaczego po latach spotykają swoja była dziewczynę i nagle jak się stęsknili i byli głupi...często się z takimi przypadkami spotykam. Tak było z moją koleżanką, były facet po 5 latach spotkali się przypadkowo, parę słów, wymiana numerów(nie wiem po co!) i po kilku dniach do niej napisał : Stesknilem się za tobą , byłem taki głupi... a ona przyjęła to ze śmiechem,ponoć jemu się nie układa za to jej jak najbardziej , w ciąży była i na dodatek szczęśliwa mężatka:), wiec jak widzicie życie lubi płatać figle, warto samemu i po swojemu żyć,a z czasem wraca wszystko do normy..:) przytulic?? do misia można się przytulic:p jak to moja mała kuzyneczka robi,, misiu caaaacy, caaacy'';)

niestety miła co miesiac, bo ja sie nieangazowalam, nie mialam wystarczajacej sily by sie go pozbyc, zawsze sam sie pierwszy odzywał...teraz mam go w dupie, jest dla mnie nikim... sexy zaufaj mi, lepiej sie poczujesz nie spotykajac sie znim:)

trzeba miec oczy szeroko otwarte i nie grac zakochanej ksiezniczki z bajek gdzie ,,zyli i długo szczesliwie'' mila zgadzam sie z toba! Przeczytajcie ta ksiazke,, Mezczyzni sa z marsa a kobiety z wenus, ,bardzo zrozumiała ksiazka abisarika mam nadzieje ze postapisz z godnoscia i rozwiazesz szybko ten problem:)

w przypadku mojego byłego , jak rozstalismy sie powiedział zebym kogos znalazła, ze wtedy bedzie ok. Wiec co, minał jakis czas, zdecydowałam ze znim juz zerwe kontakt, mam inne problemy niz on i moge miec innego faceta a po drugie chce odpoczac od tych cyrków, bo za kazdym razem byy takie puste spotkania co miesiac, ze on czegos potrzebowal, tanie teksty zeby sie pospotykac, nie działo sie nic strasznego ale znudziło mi sie...powiedziałam zebysmy juz nie spotykali sie , bo to nie ma sensu, bo ja przyjaźnic sie nie umiem, dla mnie to znaczyło wiecej...wiecie co? Odkad zerwałam kontakt , zaczął szalec i pisac esy..dalej sie na mnie gniewasz? albo [moje imie] gniewa sie i gniewa..:O , dopiero se uswiadomilam ze wszytsko bylo jednym kłamstwem...i teraz mam swiety spokój jaki wymarzyłam...

mila zauroczenie to najgorszy typ zakochania sie... nikomu nie zycze!