olka78

Agna i Aniko bardzo się ciesze z Waszych 2 kreseczek, chociaż i mnie niestety dopadła - chwilowa - zazdrość że to nie u mnie . Życzę wam aby ten czas ciąży i oczekiwanie przebiegł Wam w zdrowiu i spokoju bez zbędnych zmartwień

Witajcie staraczki :D U mnie po staremu, właśnie czekam, aż skończy się kolejny okres :( już niewiem który, do tego stopnia, że nie wiedziałam kiedy mam dostać ;) Już 3 tydzień walczę w nowejfirmie, coraz więcej rzeczy jest mi znanych i oczywistych, choć jeszcze długa droga przede mną a mało czasu do nauki. Dla zainteresowanych Goldi rośnie jak na drożdżach, niestety z małymi przebojami - ma dysplazję stawów, jest juz po antybiotykach i tabletkach ale cały czas ma specjalne z lekarstwem jedzenie. Było dużo smutku, gdyż myślałam, że trzeba będzie go uśpić aby nie cierpiał. A nie stety muszę przyznać, ze z braku dzidziusia to na niego przelałam wszystkie uczucia. Byłam załamana . Póki co jest lepiej ale nie wiadomo na jak długo. Życie.... Pozdrawiam wszystkie forumowiczki te tęskniące i te nie ...

Już drugi dzień w nowej pracy, nie jest źle, dużo do nauki, bo jak wszystkie firmy i ta ma swoje widzimisię, różne procedury, trzeba zapoznać się z tyloma czasami głupimi rzeczami, np. można dostać opieprz od szefa za to, że postawisz kubek z piciem przy papierach Właśnie zapoznaję się z obowiązkami dziewczyny, która ma termin 23 luty, ale będzie tylko do końca stycznia. Już widzę, że dużo rzeczy sobie utrudniła i specjalnie stwarza pracę, aby wszyscy widzieli, że jest niezastąpiona. Aktualnie na moją wypowiedź, że ściągnięcie należności na podstawie wyciągu jest proste, rzucila ni wiązankę jakie to skomplikowane i że tylko ona umie sobie z tym poradzić. BVez komentarza - przerost formy nad treścia

Ile wpadek miał kaczyński, ile panien miał Łyżwiński, ile Giertych ma idei, ile w Tusku wciąż nadziei, ile Lepper miał wyroków... tyle szczęścia w Nowym Roku :D

dziewczyny przepraszam, że długo nie zaglądałam, ale tyle się działo dziś jestem ostatni dzień w pracy w Elblagu, znalazłam na miejcu inną szczęśliwego Nowego Roku

Pozdrawiam wszystkich u mnie dużo pracy, więc nie mogę zbytnio się udzielać, ale cały czas myślę o Was

motylku wszystkiego najlepszego, witam w naszym gronie, trochę przerzedzony, ale to chwilowe :)

A przy okazji, ajkby ktoś chciał się ze mną skomunikować jestem na czacie skype

No to tyle lecę ściemniać w pracy Całuski dla wszystkich Witam w naszym gronie Motylka - pewnie świetnie dogadasz się z naszym topikowym kwiatkiem Rosą

postanowiłam sobie na jakiś czas odpuścić myślenie, co zaowocowało 2 niezłymi zdarzeniami :( wiecie jakimi, całkowicie spontanicznie i z wielką przyjemnością, czego nie mogę powiedzieć o przeszłych miesiącach staran. A jestem dopiero co po okresie Oczywiście nie jest to proste całkowicie wyłączyć myślenie, to się dzieje mimo woli Ale działania wspomagające są - wizyta u kosmetyczki, solarium, dużo papierkowej roboty zarówno w pracy jak i fuchy. Ponadto znowu zaczęłam myśleć o kupnie działki ( zawsze jak nie wypalą plany, albo raczej oszczędności można ją sprzedać ). Ponadto cały czas załatwiam sprawy przepisania mieszkania na mnie i męża przez teściów - notariusz, księgi wieczyste itp. Goldi rośnie jak na drożdżach, a jeszcze szybciej psoci, akurat jest na czasie gryzienia kabli telefonicznych, sklejek i moich papierów.

Witam wszystkie staraczki i brzuchatki w ten mało radosny, bo chlapkowaty dzień

No i @ przyszła

AniaM lekarz powiedziała, że wszystko jest okey i jeżeli nic się nie zmieni mam przyjść za 3 miesiące. My mamy się tylko starać . A co ja do cholery robię od 2 lat, baki zbijam. Chyba dam sobie spokój. Dziś 30dc, jajnik prawy coraz bardziej pobolewa na okres. E tam. Trzeba znaleźć inne zajęcie. Ja jestem w tej 2 firmie na stałe od września oficjalnie ale wykańczają mnie dojazdy codziennie godzina w 1 stronę, a gaz poszedł w górę.

ja też zaglądam, ale rzeczywiście te pustki bardzo odstraszają, wręcz zniechęcają u mnie po staremu, Goldi szaleje, mąż w pracy, ja zmieniłam robotę, ale zastanawiam się nad kolejną zmianą, tym razem miasta czekam na okres, powinnam dostać na dniach, wyniki mam dobre, za 3 miesiące mam iść na kontrolę Pozdrawiam Was wszystkie

ale upadek topiku :(

Aniu bardzo się cieszę, chłopczyk gratuluję

Aniu życzę ci dużo zdrówka i mam nadzieję, że trzymasz się ciepło

Niestety jak to zwykle bywa śnieg zaskoczył drogowców, w szczególności Malbork, który do tej pory nie został jeszcze odśnieżony. Dopiero co dotarłam do Elbląga, rano niestety po kilku poslizgach ( dość mocnych ) musiałam zawrócić do Tczewa. Za drugim podejściem przez sam Malbork jechałam dobre 20 minut, zaś trasę Malbork - Elbląg pokonałam z prędkością mrówki przez prawie godzinę. Po drodze jeszcze nie dość, że zawieje śnieżne to jeszcze gra

musiałam się wrócićz trasy, gdyż w okolicach Malborka taka zawierucha, że wpadłam kilka razy w poślizg. Teraz czekam na wymianę opon na zimowe.

już jestem po usg – ale mnie wszystko boli :( powiedziała, że mam zrobić w przyszłym tygodniu prolaktyny i progesteron w celu sprawdzenia, czy pękło jajeczko – a tak w ogóle to nici z dzidzi w tym cyklu,m gdyż ani mężusia, ani chęci bo nerwy i wielki stres, a ponadto był taki problem ze znalezieniem jajeczka, że nawet nie wiadomo czy pękło

Ale pustki

ja od rana wtryniam chipsy :(

Jestem na jakiejś obcej mi planecie , w nieistniejącej galaktyce;)

to zwykła zawiść i tyle