Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

blondi-ania

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez blondi-ania

  1. wiesz co teraz to jak sama to czytam to śmiać mi się chcę głupich nie sieją oni się sami rodzą :D ale cieszę się że na 3 miesiące sobie od takich śmiesznych sytuacji odpocznę a i pochwalę się-Marek się dziś rano ze mną pokłócił o rozliczenie jednego klienta- a jak przyjechał później to przyniósł mi gałązki magnolii--->ależ ona pięknie pachnie, a mój mąż po czterech latach razem jeszcze potrafi mnie zaskoczyć :)
  2. a jak się mądrzył jak mu tłumaczyłam jaki klej na co i jakie zurzycie jest-to on do mnie że jakie ja doświadczenie mam , bo wyglądam na 15 lat, więc ja mu na to że od 3 lat samodzielnie prowadzę hurtownie budowlaną-to on wtedy, \"ale na budowie to pani nie pracowała\" więc ja mu ripostę, że mąż prowadzi usługi budowlane i wiedzę praktyczną czerpię od niego w tym momencie to już miałąm ochotę but mu w tyłek wsadzić
  3. ten był gorszy bo przyjechał sobie rowerkiem i ten worek to mu się tak niewygodnie wiozło na ramie i chciał żebym mu dała jedną płytę styropianu do podłożenia-jak powiedziałam że mogę mu ją sprzedać to burczał sobie jeszcze pod nosem, że na wszystkim tu oszczędzają--- a on to nie?? kurna jakbym tak każdemu jedną płytę gratis dawała to siedziałąbym tu charytatywnie jejka dawno żaden klient nie podniósł mi tak ciśnienia
  4. ja też już wiele metod mam na upier......wych klientów, ale ten był wyjatkowy, jestem zawsze miła dla wszystkich, ale jak ktoś ma specyficzne poczucie humoru i do tego wydaje mu się, że z racji wieku ma patent na wszystkie dziedziny i wie wszystko-to zaczyna mnie coś trafiać
  5. :D dziewczyny jesteście the best a ten dziad jeszcze mi narzekał, że obsługa u nas niemiła :P
  6. Jonko MAciuś niby ciepło był ubrany a też się przeziębił, mi się wydaje, że Maćka tak załatwiło to łażenie międzi ciepłym samochodem dworem a domami na szczęście katarek już przechodzi, a jak twoja maleńka??
  7. Jejku Jonko jak zobaczyłąm te zdjęcia MArtynki to zimno mi się zrobiło-na prawdę aż tak ciepło u was było?? Karolinko a tobie zazdroszczę, że możesz w takie jasne ciuszki Maksa ubierać-Maciek po pieciu minutach byłby w nich czarny :)
  8. hejka Loli mi też się chce na słoneczko, ale opalać się nie mogę :( mam kolokwium i egzamin w ten weekend i pustkę w głowie i lenia przygniatającego mnie do podłogi :(
  9. No włąśnie Ninuś na tym polega mój problem, że chyba w tej sprawie muszę udać się do innego lekarza-nie mam zaufania już do metod, które moja lekarka mi proponuje. Ta spirala to też był jej pomysł i zaczynam mieć wątpliwości, czy ta wpadka to wina spirali, mojego organizmu, czy fachowości założenia tego zabezpieczenia. Z tego co czytałam na temat hiperprolaktynolemii to nie wolno mi brać niczego choćby z małą dawką hormonów, bo wszystko co jest anty podwyższa prolaktynę, a tym samym ryzyko powstania gruczolaka przysadki mózgowej. Moja lekarka natomiast stwierdziła, ze jeśli nie chce już dzieci to dostanę właśnie pigułki anty z niską dawką hormonów, ale to błędne koło bo muszę na okrągło brać leki na obniżenie prolaktyny. Zakręcone to wszystko i chyba nie na moją głowę.
  10. mam na oku urządzenie lady comp rejestruje owulację, bo ja już nie mogę ani pigułek a spirali nie wierzę i dzieci więcej też nie chcę chyba nic innego mi nie pozostanie
  11. fajnie niby będą dwa maluszki za moment odchowane, ale będę się gorąco modlić żeby nie było kolejnej wpadki chyba bym się załamała. Teraz też jak patrzę na takie maleństwa to myślę, że fajnie przytulić takiego maluszka
  12. ehhh ci klienci zjawiają się jak chce z wami pogadać my poszalelismy nowym autkiem ale zaraz zaczelismy myśleć o instalacji gazowej bo ciągnie ponad dyszkę benzyny wię drogo wychodzi takie jeżdżenie niestety ze wspólnych planów wczasowych ja wypadam ze znanych powodów :(
  13. byliśmy w Krynicy Morskiej, Marek ma tam od września robić roozbudowę pensjonatu więc obejrzał przyszłą budowę i pojechaliśmy na plażę :D fajnie było
  14. hej faktycznie Karolinko kiedyś też widziałąm taką czapkę u Maksa tylko zapomniałam zagadać na ten temat. Co do morza to Maciek leciał jak wariat, on do wody ciągnie jak ryba, ale zdziwiłąm się bo w zeszłym roku bał się fal i płąkał jak podchodziłam z nim do brzegu.
  15. he :D cos mi ten bukiecik nie tak wyszedł jak chciałam aaa i wysłąłam wam fotki znad morza wczoraj robione więc jeszcze gorące :)
  16. Szkoda że długi weekend już mija, z resztą ja na sobote i niedzielę jadę do szkoły szkoda. Wczoraj byliśmy nad morzem-zrelaksowałam się, bo Mąż ganiał za naszym półtorarocznym szkrabem. Biegiem leciał do morza, a w zeszłym roku bał się fal , najadł się piasku i wogóle fajnie się bawił. Tak sobie wyobraziłam, że w następnym roku oba szkraby będą tak szaleć po plaży a ja bedę śliczna i szczupła (!!!) :D Aniszcza swietnie cię rozumiem z tym bólem ja po cesarce czułam się podobnie-chociaż podobno mniej boli niż po operacjach. Oby dalej było już wszystko ok :) Majenko ja też trzmam kciuki Kasulena ostatnio o tobie zapomniałam więc dla ciebie bukiecik :) i powodzenia na egzaminach ja mam dwa w ten weekend a potem już wysyp jak truskawek na wiosnę :(
  17. przepraszam przez przypadek wzięłąm KATI to przez pośpiech ;)
  18. Szkoda że długi weekend już mija, z resztą ja na sobote i niedzielę jadę do szkoły :( szkoda. Wczoraj byliśmy nad morzem-zrelaksowałam się, bo Mąż ganiał za naszym półtorarocznym szkrabem. Biegiem leciał do morza, a w zeszłym roku bał się fal :), najadł się piasku i wogóle fajnie się bawił. Tak sobie wyobraziłam, że w następnym roku oba szkraby będą tak szaleć po plaży :) a ja bedę śliczna i szczupła (!!!) :D Jak zrzucę zdjęcia na kompa to zaraz wam prześlę no i muszę obejrzeć co wy mi przysłałyście.
  19. :) siostrze marzy się występ w prawdziwym Idolu tym bardziej, że zebrała od jury bardzo dobre oceny-kiedyś i ja tak się udzielałam, na pamiątkę mam mój występ na studniówce i na............ własnym weselu :D Startowałam kiedyś na festiwalu w Olsztynie ale to już lata temu-szkoda mi troszkę tego bo kochałam śpiew, ale widzę że żyłkę muzyczną ma mój synuś-może on pójdzie w ślady mamy. Miłego dnia Karolinko-lece do domku-Marek kazał mi wracać do synusia-może też wybierzemy się nad morze-na ten katarek Maćkowi powinno ulżyć morskie powietrze. Do czwartku babeczki.
  20. Siostra miałą występ regonalny-nie jest to ten oryginalny Idol, ale podobno było fajnie-ja do końca niestety nie mogłam zaostać, a siostrzyczka zajęła 2 miejsce-fakt świetnie zaśpiewała, ale wygrała dziewczyna od niej strasza, która za rok nie będzie mogła już w nim uczestniczyć ze względu na wiek. Smieszne troszkę było to, że spotkałam tam mojego byłego chłopaka-mieliśmy kiedyś poważne plany co do siebie, ale rozstaliśmy się w złości. Zerkał w naszą stronę co chwila (tak żebym nie zauważyła ;) ) i zrobił nam zdjęcie-niby publiczności ;). pracuje w gazecie regionalnej i stąd jego wizyta tam. Dziwne, że zawsze jak go spotkam to jakieś takie dziwne uczucie mnie ogarnia. Staram się jak najlepiej wypaść nie żeby mi zależało, ale żeby pokazać co stracił---> głupie ale ludzkie.
  21. Hejka dziewczynki Byliśmy u dziadków i na wystepie mojej siostry. Maciek zaprzyjaźnił się z Norbim sam go zaczepił dopiero jak go pogłaskał po główce to się rozpłakał. Weekend wypadł przyjemnie tylko już noc z niedzieli na poniedziałek była nieciekawa-Maciek się rozchorował tzn. dostał takiego kataru, że bidulek oddychać nie mógł-dzisiejsza noc była dla mnie straszna. Kark mnie boli i jestem niewyspana-Maciek się budził z płaczem. Natarłam go wieczorem maścią rozgrzewającą Wic, ale dzis rano pokasływał-mam nadzieję, ze to tylko od tego katarku. Mam nadzieję, że uda mi się dziś wyrwać z pracy wcześniej.
  22. Hejka dziewczynki Byliśmy u dziadków i na wystepie mojej siostry. Maciek zaprzyjaźnił się z Norbim sam go zaczepił dopiero jak go pogłaskał po główce to się rozpłakał. Weekend wypadł przyjemnie tylko już noc z niedzieli na poniedziałek była nieciekawa-Maciek się rozchorował tzn. dostał takiego kataru, że bidulek oddychać nie mógł-dzisiejsza noc była dla mnie straszna. Kark mnie boli i jestem niewyspana-Maciek się budził z płaczem. Natarłam go wieczorem maścią rozgrzewającą Wic, ale dzis rano pokasływał-mam nadzieję, ze to tylko od tego katarku. Mam nadzieję, że uda mi się dziś wyrwać z pracy wcześniej. Maleństwo kopie coraz mocniej, a ja czuję się coraz bardziej zmęczona-wszystko mnie boli-a dziś mam dzień do płaczu-byle co i będę ryczeć-wczoraj pokłóciłam się z mężem o...... surówkę !!!!
  23. Hejka dziewczynki Byliśmy u dziadków i na wystepie mojej siostry. Maciek zaprzyjaźnił się z Norbim :) sam go zaczepił dopiero jak go pogłaskał po główce to się rozpłakał. Weekend wypadł przyjemnie tylko już noc z niedzieli na poniedziałek była nieciekawa-Maciek się rozchorował tzn. dostał takiego kataru, że bidulek oddychać nie mógł-dzisiejsza noc była dla mnie straszna. Kark mnie boli i jestem niewyspana-Maciek się budził z płaczem. Natarłam go wieczorem maścią rozgrzewającą Wic, ale dzis rano pokasływał-mam nadzieję, ze to tylko od tego katarku. Mam nadzieję, że uda mi się dziś wyrwać z pracy wcześniej.
  24. witam i życzę miłego weekendu, my jedziemy do dziadków :D chyba ja będę prowadzić, bo samochodzik mnie nakręcił-ma automatyczną skrzynię biegów srebrny kolorek-już go kocham jejka cieszę się jak dzieciak, a Marek mi tylko powiedział \"i co nie warto tak czasem ostro popracować dla takiej radochy?\" Miał rację-ostatnie dwa lata to dla mnie na prawdę ciężka praca, ale opłacało się życzę wam kochane ładnej pogody-u nas zaczyna sie przejaśniać :)
×