Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

blondi-ania

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez blondi-ania

  1. hejo Przepraszam, że się nie odzywam, ale jestem tak zajęta,że nie mam kiedy :( U nas ok-przynajmniej nie chorujemy. Marek w piątek miał zabieg na przegrodę nosa. Właściwie stracił całkowicie węch i w kółko nawracające zapalenia zatok, więc wreszcie się zdecydował. Ja korzystając z nieobecności męża chciałam wybrać się na dyskotekę z koleżankami, ale sie nie udało, bo znajoma która miała zostać na noc z dziećmi się nie zjawiła-mało tego wyłączyła telefon-chamstwo totalne, mogła mnie uprzedzić, że nie może i tyle Siedziałyśmy jak te głupie-przygotowane do wyjścia-ja pojechałam po nią pod Carfoura, czekałam pół godziny :O Jeden plus mi został-akrylowe pazurki, za którymi tęskniłam odkąd Maciuś się urodził. Loli Maciusiowi na razie nie wychodzą szóstki, ale każde dziecko jest inne :) Pozdrawiam
  2. hej Jonko gratulacje dla kolejnego roczniaka :D ;) współczuję choróbsk-nas na szczęście nieco omijają ostatnio tylko z katarem i alergicznym kaszlem już nie dajemy rady, ale i tak dobrze, ze nic poważniejszego się nie pęta. Marek idzie na operacje przegrody 28 lutego, bo juz też miał nawracające sie infekcje i w kółko antybiotyk, a ja wybieram się w tym czasie z koleżanką na disco :D Karolinko Maksiowi też współczujemy choroby, bo to przecież nic przyjemnego :( Ninko znam skądś ten brak czasu :( ja jeszcze wróciłam na studia od tamtego tygodnia, więc będę miała go coraz mniej... A co z resztą dziewczyn????
  3. http://diety.wp.pl/pw1_712723_8fd39dba87f4ec6887953e096a8288a5_p372305.png" width=411 height=73 border=0>
  4. hmm a może ten http://diety.wp.pl/?mid=49&fid=469&du_id=712723
  5. Cześć dziewczyny Ja dziś po pierwszym weekendzie w szkole-nie było tak źle, jeżeli poziom nauczania będzie taki jak sobie wyobrażam po tych pierwszych wykładach to poradzę sobie bez większego wysiłku :) Zaraz idziemy na spacerek bo moje dziecko szaleje w domu :O Loli ta twoja teściowa też mnie zaskoczyła...... Karo ja też bym się chętnie wybrała do Aquaparku, ale dzieci wciąż mi kaszlą z niewyjaśnionych przyczyn :( boje się, ze po takiej wyprawie byłoby jeszcze gorzej. Ninko to Martusia naprawdę duża dziewczynka jest Maciuś nosi ciuchy na 110-116 a to przecież chłopak więc niby większy powinien być-tylko że on jest chudy jak wieszak i tak wszystko na nim wisi. Kuba już nosi rozmiar 104, ale głównie z tego powodu, że jest pulchniejszy i w mniejsze nie wchodzi-rękawy za to ma za długie ;) Wchodze na nową dietę, a włąściwie od tygodnia odchudzam się z www.diety.wp.pl schudłam 0,7 kg, ale to podobno odpowiednie tempo. Jeżeli tak dalej pójdzie to na wesele brata będę miała swoje upragnione 58 kg :) koniec diety przypada na 25 sierpnia, ale jeszcze przez 4 miesiące po tym będę musiała trzymać tzw dietę stabilizującą, zeby znów nie zaliczyć efektu jojo..... Oki lecę na spacerek
  6. Cześć dziewczyny Ja dziś po pierwszym weekendzie w szkole-nie było tak źle, jeżeli poziom nauczania będzie taki jak sobie wyobrażam po tych pierwszych wykładach to poradzę sobie bez większego wysiłku :) Zaraz idziemy na spacerek bo moje dziecko szaleje w domu :O Loli ta twoja teściowa też mnie zaskoczyła...... Karo ja też bym się chętnie wybrała do Aquaparku, ale dzieci wciąż mi kaszlą z niewyjaśnionych przyczyn :( boje się, ze po takiej wyprawie byłoby jeszcze gorzej. Ninko to Martusia naprawdę duża dziewczynka jest Maciuś nosi ciuchy na 110-116 a to przecież chłopak więc niby większy powinien być-tylko że on jest chudy jak wieszak i tak wszystko na nim wisi. Kuba już nosi rozmiar 104, ale głównie z tego powodu, że jest pulchniejszy i w mniejsze nie wchodzi-rękawy za to ma za długie ;) Wchodze na nową dietę, a włąściwie od tygodnia odchudzam się z www.diety.wp.pl schudłam 0,7 kg, ale to podobno odpowiednie tempo. Jeżeli tak dalej pójdzie to na wesele brata będę miała swoje upragnione 58 kg :) koniec diety przypada na 25 sierpnia, ale jeszcze przez 4 miesiące po tym będę musiała trzymać tzw dietę stabilizującą, zeby znów nie zaliczyć efektu jojo..... Oki lecę na spacerek
  7. Hejoooo jak mówią Teletubisie ;) :D Podniosę nas troszkę. Jedziemy dziś do dziadków, bo za dwa tygodnie wracam do szkoły-JEDNAK
  8. NICK.....IMIĘ DZIECKA....M-C..KG/CM-UR.....KG/CM AKTUALNE..ZĄBKI ******************************************************** **************************** 1.Agata_27.........Szymon..18.......2900/51........11500 /86.......12. 2.Annaa20 ........Wiktoria..18.......3150/51.......11950/79.........12 . 3.Gorcia_27.........Maciej..18.......2950/54........1150 0 /82........16. 4.Kotunia.......Aleksander..18......3050/54........1200 0/87........12. 5.Justa29...........Patryk..18........3470/54........120 00/80........12. 6.Donn...............Aurora..18........3190/56.......110 00/80.......16. 7.Blondi-ania.........Jakub..18........3460/59......1580 0/86........15. 8.Bernatka130......Bruno..18........2820/54........11000 /81.......18. 9.agnese34...........Lenka..17........3320/55......10700 /80........12. 10.Agula30.......Martynka..17........3060/54.......10000 /...........8. 11.Aga2424.........Miłosz..17........3400/57.......1000 0/............8. 12.Jagna25...........Marta..17........3040/56.......1045 0/...........6. 13.Stokrotka_26 ..Wojtuś..17.......3460/58 ...... 12300/86.........16 14.Edusia…............Nelly..17...... 3540/53........12000............10. 15.Viki_33............Laura..17........3260/56.......100 00/75........4. 16.Kika27...........Natalia..17........3300/52........9 800/76........10. 17.BE_B..............Michaś..17.........4550/59......122 00/79........7. 18.banka26..........Dawid..17........3350/54 ......13 kg /89.........12. 19.Milka102.......Karolinka..17.......2950/54........700 0/73.........6. 20.Evvik..............Bartuś….17........3090/53 .......8950/71.........3. 21.Maggiem.......Marcelek..17........2260/50 ......10000/74-80.....8. 22.Basia_26........Dominika..17.......2750/52......1000 0 /76.......12. 23.Diann............Michaś..17........3350/57.......12 kg/80...........4 24.Zuza29..........Pawełek..17........3440/55.......1070 0 /78.......12. 25.Roxelka........Vanessa..17.......2730/48........9100 /86..........12 26.Doris................Alicja..17......3460/57.......8 230/74..........12. 27.Katienka.......Weronika..17......3300/56.......10730/ 79.........8. 28.agula-kruszyna....Kasia..17......2970/51........11 kg/ 80.........8. 29.Ali32.............Szymon..17......3140/54.......900 0/74...........8. 30.Kati75.........Maximilian..17......4860/56.......1390 0/87........14. 31.Oliwia13............Piotr..17.......3270/59........78 00/72..........2. 32.Plusia........Maximilian..17.......3475/53......11 500/82,3........6. 33.Kasia 30...........Jakub..16.......4820/58........11120/75........ .7. 34.Kpiotrowicz....Gabrysia..17.......4100/58........1050 0 /82........6. 35.Basia24.........Paulinka..17.......3400/56........10 300/75........7. 36.Moniap31..............Jaś..17.......3680/56........12 400/80.......8. 37.ToYaB................Staś..17.......3400/55........10 650/76........8. 38.marsjanka.....Agnieszka..17......3000/50........10000 / 75 .......12. 39.padlinka............Emilka..17......3260/59.........9 450/75........8. 40.z daleka A.....Kacperek..17.......2940.............9600.............. 6. 41.ekinio..............Ksenia..17.......3160/53.......11 500/82........12. 42.Lonta..............Beatka..17......4150/58........115 00/............5 Uaktualniam, w czasie naszego weekendu Kubie przebiła sie dolna trójeczka :) Donn biorąc pod uwagę wiek moich dzieci to musiałabym raczej dziecinnie wyglądać ;) :D ale ok przyjmijmy, że młodo ;) Górcia skąd ja to znam mój Maciuś też był u dziadków 2 tygodnie po urodzeniu sie Kubusia-niby tylko 2 tygodnie, a jaka to zmiana w dziecku się dokonuje :) Miłego dnia dziewczynki, ja chyba idę 2 kawkę sobie dziś zrobić, bo do normalności po tym weekendzie wrócić nie mogę. W domu bałagan, a mi się ruszyć nie chce :P
  9. Hej witam po weekendzie :) Było świetnie, aż brak mi słów :) Jeszcze nie byłam w takim miejscu jak Gołębiewski. Extra miejsce, ale i extra ceny szczególnie za alkohole. No to od początku. Dojechaliśmy na miejsce o 16-tej i zaraz wysłali nas na obiad do restauracji czerwonej, gdzie podawane jest w formie bufetu szwedzkiego-jedzenie przepyszne, urozmaicone i jeszcze bez ograniczeń. Nasz apartament pierwsza klasa-czekało na nas winko, bukiet kwiatów i kosz słodyczy Tago (też własności Gołębiewskiego), był prysznic z hydromasażem funkcją sauny, wielka wanna. Później wybraliśmy się do Tropicany (aquaparku) gdzie jest full atrakcji. Marek siedział głównie w saunie albo w jacuzzi z dodatkami leczniczymi, a ja hmmmm jak to ja szalałam na szybkich zjazdach :D No i oczywiście z Markiem w jacuzzi :) Wieczorem poszliśmy na bilard, do symulatora i na disco-poszaleliśmy troszkę i padliśmy o 24-tej O dziwo wstaliśmy tuż po 8.00 i wyszliśmy na śniadanie-jakież było nasze zdziwienie kiedy wróciliśmy do pokoju a tam błysk-nawet łózko posłane-tylko naszukałam sie swojej fikuśnej koszulki, która wieczorem wylądowała na podłodze :D głupio mi się zrobiło jak znalazłam ją pod poduszką :O Przed obiadem poszliśmy do Tropicany, zwiedziliśmy Mikołajki i zamiast po obiedzie trochę się poruszać my usnęliśmy :) Na 19-tą mieliśmy omówioną kolację przy świecach w kameralnej sali kominkowej z kelnerką na wyłączność-oczywiście przeliczyliśmy swoje możliwości kulinarne i ja deseru już nie zmieściłam (a takie pyszne było to Tiramisu :( ). Chcieliśmy jeszcze poszaleć na disco ale zmęczenie i objedzenie wzięło górę. Rano najpierw poszliśmy do Tropicany, a później na śniadanie i jeszcze na wycieczkę dorożką. W domu byliśmy około 4-tej. Dzieci tak dobrze bawiły się z nianią i jej córką, ze za wiele się nawet za nami nie stęskniły, ale ja za nimi bardzo. Dziś wracam do realnego życia, ale na razie boję się stanąć na wagę, aby sprawdzić skutki dobrego jedzenia ;) Zrzuciłam już zdjęcia choć wiele ich nie zrobiłam i zaraz wyślę. Donn dzięki za komplementy :) ale chyba aż tak dziecinnie nie wyglądam :D ;)
  10. hej To ja idę śladem Ninki i też chciałabym się pożegnać na......weekend. Na pewno będzie bardzo romantyczny-jutro wyjazd. Jestem niesamowicie podekscytowana, jak w za nastolatki przez wyjazdem na obóz harcerski :D Do napisania po powrocie ps. mam nadzieję, ze będę miała tu co czytać ;)
  11. hej To ja idę śladem Ninki i też chciałabym się pożegnać na......weekend. Na pewno będzie bardzo romantyczny-jutro wyjazd. Jestem niesamowicie podekscytowana, jak w za nastolatki przez wyjazdem na obóz harcerski :D Do napisania po powrocie ps. mam nadzieję, ze będę miała tu co czytać ;)
  12. NICK.....IMIĘ DZIECKA....M-C..KG/CM-UR.....KG/CM AKTUALNE..ZĄBKI ******************************************************** **************************** 1.Agata_27.........Szymon..17.......2900/51........11500 /86.......12. 2.Annaa20 ........Wiktoria..17.......3150/51.......11950/79.........12 . 3.Gorcia_27.........Maciej..17.......2950/54........9630 /82.........8. 4.Kotunia.......Aleksander..17......3050/54........1200 0/87........12. 5.Justa29...........Patryk..17........3470/54........120 00/80........12. 6.Donn...............Aurora..17........3190/56.......110 00/80.......16. 7.Blondi-ania.........Jakub..18........3460/59......1580 0/86........14. 8.Bernatka130......Bruno..17........2820/54........11000 /81.......16. 9.agnese34...........Lenka..17........3320/55......10700 /80........12. 10.Agula30.......Martynka..17........3060/54.......10000 /...........8. 11.Aga2424.........Miłosz..17........3400/57.......1000 0/............8. 12.Jagna25...........Marta..17........3040/56.......1045 0/...........6. 13.Stokrotka_26 ..Wojtuś..17.......3460/58 ...... 12300/86.........16 14.Edusia…............Nelly..17...... 3540/53........12000............10. 15.Viki_33............Laura..17........3260/56.......100 00/75........4. 16.Kika27...........Natalia..17........3300/52........9 800/76........10. 17.BE_B..............Michaś..17.........4550/59......122 00/79........7. 18.banka26..........Dawid..16........3350/54 ......13 kg /89.........12. 19.Milka102.......Karolinka..16.......2950/54........700 0/73.........6. 20.Evvik..............Bartuś….16........3090/53 .......8950/71.........3. 21.Maggiem.......Marcelek..16........2260/50 ......10000/74-80.....8. 22.Basia_26........Dominika..17.......2750/52......1000 0 /76.......12. 23.Diann............Michaś..16........3350/57.......12 kg/80...........4 24.Zuza29..........Pawełek..16........3440/55.......1070 0 /78.......12. 25.Roxelka........Vanessa..16.......2730/48........9100 /86..........12 26.Doris................Alicja..16......3460/57.......8 230/74..........12. 27.Katienka.......Weronika..16......3300/56.......10730/ 79.........8. 28.agula-kruszyna....Kasia..16......2970/51........11 kg/ 80.........8. 29.Ali32.............Szymon..16......3140/54.......900 0/74...........8. 30.Kati75.........Maximilian..18......4860/56.......1390 0/87........14. 31.Oliwia13............Piotr..16.......3270/59........78 00/72..........2. 32.Plusia........Maximilian..16.......3475/53......11 500/82,3........6. 33.Kasia 30...........Jakub..16.......4820/58........11120/75........ .7. 34.Kpiotrowicz....Gabrysia..16.......4100/58........1050 0 /82........6. 35.Basia24.........Paulinka..16.......3400/56........10 300/75........7. 36.Moniap31..............Jaś..16.......3680/56........12 400/80.......8. 37.ToYaB................Staś..16.......3400/55........10 650/76........8. 38.marsjanka.....Agnieszka..16......3000/50........10000 / 75 .......12. 39.padlinka............Emilka..16......3260/59.........9 450/75........8. 40.z daleka A.....Kacperek..16.......2940.............9600.............. 6. 41.ekinio..............Ksenia..16.......3160/53.......11 000/82.........9. 42.Lonta..............Beatka..16......4150/58........115 00/............5 Współczuję chorującym maluszkom :( Znam to z autopsji i dlatego tak się teraz cieszę, że moje dzieci wykazują objawy zdrowia. Też nie mogliśmy pozbyć się kaszlu i kataru, ale od 2 tygodni Maciuś bierze Atrovent i Flixotite przez inhalator (Kuba już prawie od roku ma Flixotite) od razu w domu zagościło zdrowie. Co do Auruśki i nieszczęsnego antybiotyku-nasza pani doktor na wszystkie wirusówki daje Isoprinosine lek podnoszący odporność i organizm od razu zwalcza wirusa, a u mnie dzieci to głównie wirusówki łapią więc wiem o czym mówię. Polecam zmianę jeżeli czujesz Donn że jest potrzebna-zrobiłabym to samo. A u mnie nic nowego prócz tego, że z blondynki zrobiłam się brązowa i w tym tygodniu jadę z mężem na romantyczny weekend do Mikołajek :) Dzieci zdrowe i brojne, że aż mnie krew zalewa, ale to normalka. Pozdrawiam
  13. Co do chłopców-to faktycznie Maciuś poważnie wygląda, ale to zasługa tego, że podobny jest do taty, a Kuba .... no cóż w końcu to bracia :D Ja tam czuję się młoda i w ogóle nie zwracam uwagi na upływający czas, chyba ze mam dołek, a tak po za tym to człowiek ma tyle lat na ile sie czuje :D
  14. Cześć dziewczyny Dzieci oglądają bajkę na Polsacie :) jak fajnie kiedy zajmują się sobą. Bardzo dziękuję za komplementy odnośnie moich włosków :) Kurcze, ale na prawdę dobrze czuje się w tym kolorze :) Ninko oglądałam Wasze zdjęcia. Fajnie wyglądacie z córeczką, a kochacie się jak ja z Kubusiem :) bo Maciuś to jednak typowy introwertyk, a Kuba wiecznie się do mnie klei :) ale to przyjemne uczucie :) No właśnie co robicie w weekend, bo do mnie przychodzi koleżanka na drinka :) Miłego weekendu pomimo brzydkiej pogody :)
  15. Hello Poprawiłam sobie wczoraj humor fryzjerem :) Pierwszy raz w życiu mam takie ciemne włosy-miał być ciemny blond, ale wyszły raczej brązowe. Zawsze chciałam mieć taki kolorek, ale bałam się tak dużej zmiany. Maciuś wczoraj mnie nie poznał i się rozpłakał jak odbierałam go z przedszkola, a Kubuś się zdziwił i zaczął głaskać mnie po włosach jakby sprawdzając, czy prawdziwe :D Tylko marek na mnie focha strzelił, bo on lubi blond :P Poza tym wszyscy wokół mówią mi, że to korzystna zmiana :) A dziś popuściłam trochę i na śniadanko zjadłam razowy chlebek z masłem i dżemem :D też mi to humor poprawiło :D Kasiu trzymam kciuki za pracę:) Weronika u nas Maciuś nocnik zaakceptował dopiero jak miał 2,5 roku, a Kuba teraz z niego ucieka. Aniu ;) Alku czekamy na wiadomości:) Całusy dla wszystkich Idę wysłać kilka zdjęć włącznie z moimi \"nowymi\" włoskami
  16. Hello Poprawiłam sobie wczoraj humor fryzjerem :) Pierwszy raz w życiu mam takie ciemne włosy-miał być ciemny blond, ale wyszły raczej brązowe. Zawsze chciałam mieć taki kolorek, ale bałam się tak dużej zmiany. Maciuś wczoraj mnie nie poznał i się rozpłakał jak odbierałam go z przedszkola, a Kubuś się zdziwił i zaczął głaskać mnie po włosach jakby sprawdzając, czy prawdziwe :D Tylko marek na mnie focha strzelił, bo on lubi blond :P Poza tym wszyscy wokół mówią mi, że to korzystna zmiana :) A dziś popuściłam trochę i na śniadanko zjadłam razowy chlebek z masłem i dżemem :D też mi to humor poprawiło :D Jonko to pytanie faktycznie było retoryczne ;) :P ale dzięki. Nie wiem jak ty, czy paliłaś kiedyś, ale mi to kiedyś sprawiało przyjemność (mniej wtedy jadłam :P ) teraz wszystkie papierochy mi śmierdzą i wywołują odruch wymiotny. Ninko ja chyba też tak rodzinę obdaruję ;) Beatko ze mnie też niezły teoretyk, jak w poniedziałek spotkałam się z koleżanką i zaczęłyśmy rozmawiać o dietach, ćwiczeniach i wszystkich innych rzeczach związanych z odchudzaniem to Marek stwierdził, że obie powinnyśmy wyglądać jak modelki z takimi wiadomościami :) Idę wysłać kilka zdjęć włącznie z moimi \"nowymi\" włoskami i obejrzeć, co od Was dostałam :D
  17. Karolinko współczuję choroby Maksia :( A moje urwisy jakby lepiej, Maciuś odkąd dostaje leki wziewne czuje się coraz lepiej :) katar ustępuje i kaszel też jest już mniej dokuczliwy. Sama po sobie zauważyłam, że jak biorę leki to czuję się lepiej i nie mam takich napadów kaszlu, ale jak tylko zapomnę to zaraz mnie dusi :( Beatko ja przez tą frustrację rosnącą wagą się dorobiłam, bo te skołatane nerwy koiłam jedzeniem-co za głupi nałóg. Dlaczego rzucenie papierosów poszło mi tak dobrze, a z nałogiem jedzenia nie mogę sobie poradzić :O
  18. Dzięki za rady, ale widzicie, ja się do tego stosuję, a wieczorem mam napad wilczego głodu i bez różnicy, czy zjadłam rano pożywne śniadanie, czy w ogóle. Starałam się już nawet jeść 5 małych porcji w ciągu dnia i też - normalnie jak się zbliża godzina 18.00 to ja nic tylko chodzę i kombinuję co tu zjeść jakby mi się jakaś lampka włączała. Dlatego jadę w następnym tygodniu do Gdańska-do poradni metabolicznej. Kurczę jak ja bym chciała choć z 65 kg ważyć :(
  19. Hejka Karo sorki, że od razu nie odpowiedziałam, ale już myślałam, że nikt nie zajrzy i sie zmyłam. Co do testów następny termin mamy na początek kwietnia, mam nadzieję, że wtedy się uda. Loli ja właściwie jakiejś specjalnej diety nie miałam tzn starałam się pilnować, ale miałam wilczy apetyt-poza tym ja schudłam tak na diecie owocowo-warzywnej a zimą z tym ciężko. Wygląda na to, ze powinnam zostać wegetarianką buuuuuuuuuu Powiedziałam o tym mojemu lekarzowi i dostałam skierowanie do poradni metabolicznej..........ale pomimo tego mam załamkę totalną. Dziś zjadłam tylko miseczkę płatków fitness z mlekiem 0,5 % i pół jabłka a ssie mnie w żołądku jakbym w ogóle nie jadła
  20. Testów nie było bo przeziębieni, Maciek dostał leki wziewne, nie wiem czy się cieszyć, czy martwić. Kuba już kawałek czasu takie dostaje, ale on od zawsze był chorowity, a Maciuś rzadko chorował....
  21. podnoszę a wiecie co ja powiem o swojej wadze, wierzcie mi nie macie gorszego problemu ode mnie-pamiętacie ile zrzuciłam latem?? 12 kg no to brakuje mi jeszcze 2 kg żeby ważyć tyle co przed kuracją-zaczynam w depresję popadać z tego powodu
  22. Cześć Jonko współczuję grypy jelitowej :(........ U nas ok, a przynajmniej zdrowo. Z MAciusiem byłam dziś rano na pobraniu krwi na morfologię-troszkę płakał, ale szybko mu przeszło. Za dzielność dostał wyskakujacą z zamku Dysney\'a myszkę Mini :) od pielegniarki oczywiście dostał, a potem grzecznie pojechał do przedszkola :) We czwartek mamy testy alergiczne dlatego ta morfologia. Pozdrawiam i miłego dnia :)
×