Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

blondi-ania

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez blondi-ania

  1. Kurde taki elaborat i mi wcięło To od początku. Nie było mnie tak długo z lenistwa, jakoś nie miałam ochoty na odpalanie kompa, a jak to już zrobiłam to na naszej-klasie.pl sporo moich znajomy się znalazło  Serdeczne gratulacje dla dziewczyn, które doczekały się kolejnej ciąży: Lonta, Ekinio, Kotunia i dla dzielnej Górci-przeżyłaś swoje kobieto-nie zazdroszczę stresu, ale dobrze, ze już wszystko ok i jesteście razem :) Donn wydaje mi się, że Kuba dorównuje Aurorze w rozrabianiu, ostatnio jego ulubionym miejscem są jak najwyżej położone półki w meblach-dziś wlazł mi na blat kuchenny, a jak gdzieś nie sięga to sobie krzesła przystawia(chyba wszystkie muszę zlikwidować i będziemy siedzieć na podłodze). kpiotrowicz te napady furii to i mi sa znane :) tylko, ze u nas zwykle o to, ze zdjęłam urwisa z najwyższego punktu w domu i nie pozwalam znowu wejść. Z usypianiem też nie ma u nas problemu a tym bardziej, ze Kuba odzwyczaił się od smoczka-wydawałoby się, ze będzie gorzej, a jednak.. :) Bernatko ja szczebelki wyciągnęłam jak tylko Kuba zaczął stabilnie chodzić czyli około roczku, a jak nie chce żeby z niego wyłaził to przystawiam wyjściem do ściany i mia "więzienie" ;) A co do Teletubisiów to mój starszy syn bardzo się przy nich rozwinął, ale ostatnio obaj mają manię na toy story, leżę ze śmiechu jak rozkładają ręce i udają Buzza Astrala, nic tylko nagrać i do "śmiechu warte" ich wysłac. A więc co u mnie… we wrześniu jadę do Pszczyny na ślub mojego brata. Poznał dziewczynę przez Internet jakieś 3 miesiące temu. Fajna jest, pasują do siebie  1 lutego mam 5 rocznicę ślubu i mąż zrobił mi niespodziankę-zamówił weekend we dwoje w Hotelu Gołębiewski w Mikołajkach, atrakcje fuul wypas Maciuś skończył 3 latka, jak się go pytamy ile ma latek mówi „cy” i pokazuje dwa palce i jeszcze przy okazji powtarza, że jest już „duzy”. Chyba, że chce sięgnąć do włącznika światła to przybiega i mówi płaczliwym głosem „ja nie duzy, nie duzy”. A Kuba ostatnio nas szkoli, wczoraj siedziałam na kanapie i jadłam śniadanie. Podszedł do mnie i zaczął ciągnąć mnie za rękę, pytam się „gdzie?”, a on patrzy Na mnie badawczym wzrokiem, więc powtarzam „gdzie?” a on na to do mnie z szelmowskim uśmiechem „dzie”, pobiegł do drugiej kanapy i pokazując paluszkiem mówi „tu”. Tysiące teraz takich sytuacji mam, a ile radości dają  A tych słów, które zna to już nie jestem w stanie spamiętać, teraz z Maćkiem idą łeb w łeb. Wygląda na to, ze u nas sprawdziła się zasada, ze młodsze dziecko rozwija się szybciej od starszego. Swoją drogą o Maćka zaczęłam się już martwic, wybierałam się do logopedy, a on nagle zaczął gadać w zrozumiałym dla nas języku :) Pozdrawiam dziewczynki i do napisania (wszystkim brzuchatkom życzę dobrego samopoczucia, wiem jak to jest mieć jedno małe a drugie w brzuchu nosić ).
  2. Karo tak mi się zdaje, że to taka pora roku ;)
  3. Witam wieczorkiem. Położyłam maluchy spać, tego starego też ;) to zaglądam :) Loli to nie do końca tak z tym Marka romantyzmem. On rzucił temat a ja od razu kazałam rezerwować, żeby potem się nie wycofał, bo takie numery już robił. A dzieci zostaną z nianią u nas w domu w końcu to tylko weekend, a ona kocha chłopców jak swoich wnuczków :) Karolinko :D no tak ja się zwykle zapadam pod ziemię, ale wracam, a Simonka i Danti to chyba na dobre nas opuściły-oby ta tendencja się nie utrzymała:( .... Widzę tez że dobra z ciebie poszukiwaczka strojów to dam ci zagwozdkę-Maciek zapowiedział, ze chce strój \"ninio\" co w jego języku znaczy samolot, a ściślej strażnik kosmosu z TOY STORY. Oglądaliśmy dziś stroje w Leclercu i lipa na wszystkie mówił, że są \"bebe\" i on chce \"ninio\". Coś czuję, ze będę miała nie lada problem:( Jonko czasem dobrze oczyścić atmosferę wiem z własnego doświadczenia-między nami nie jest dobrze, ale lepiej niż było ostatnio, wielkie nadzieje pokładam w tym wyjeździe.... Beatko normalnie czułam, że chodzi o Marka, ach te Marki oni są jacyś......z Marsa. Mam nadzieje, że się Wam polepszy A zdjęcia to ja wysyłałam chociaż już jakiś czas temu, napstrykam trochę w tym tygodniu to doślę następną porcję :) Dobranocki.... :D
  4. aha Alku- szczęśliwego rozwiązania
  5. http://www.golebiewski.pl/hg_mikolajki/ z prawej strony są pakiety specjalne-nasz nazywa się "weekend we dwoje" Strasznie cieszę się na ten wyjazd :D
  6. Kurde taki elaborat i mi wcięło To od początku. Nie było mnie tak długo z lenistwa, jakoś nie miałam ochoty na odpalanie kompa, a jak to już zrobiłam to na naszej-klasie.pl sporo moich znajomy się znalazło  Więc co u mnie… we wrześniu jadę do Pszczyny na ślub mojego brata. Poznał dziewczynę przez Internet jakieś 3 miesiące temu. Fajna jest, pasują do siebie  1 lutego mam 5 rocznicę ślubu i mąż zrobił mi niespodziankę-zamówił weekend we dwoje w Hotelu Gołębiewski w Mikołajkach, atrakcje fuul wypas :D Maciuś skończył 3 latka, jak się go pytamy ile ma latek mówi „cy” i pokazuje dwa palce :D i jeszcze przy okazji powtarza, że jest już „duzy”. Chyba, że chce sięgnąć do włącznika światła to przybiega i mówi płaczliwym głosem „ja nie duzy, nie duzy”. A Kuba ostatnio nas szkoli, wczoraj siedziałam na kanapie i jadłam śniadanie. Podszedł do mnie i zaczął ciągnąć mnie za rękę, pytam się „gdzie?”, a on patrzy Na mnie badawczym wzrokiem, więc powtarzam „gdzie?” a on na to do mnie z szelmowskim uśmiechem „dzie”, pobiegł do drugiej kanapy i pokazując paluszkiem mówi „tu”. Tysiące teraz takich sytuacji mam, a ile radości dają  Jonko miło, ze się o mnie martwiłaś Martynka i Janek są cudowni. Jaś już z niemowlęctwa wyrósł nie wiadomo kiedy i mocno dogania mojego Kubę  A Martynka taka mądra i ładna, jak mamusia. Masz pociechę  Ninko przykro mi z powodu choroby Martusi znam to Maciek do tej pory nie wyleczył kaszlu i pomimo, ze jest zdrowy on go nie opuszcza tak jak i mnie. Poza tym obaj mają katar bakteryjny który znika na parę dni i znów wraca. Ręce mi opadają, co ja mam z nimi zrobić. Co do włosków dobrze zrobiłaś ja tak zrobiłam niecały rok temu i wczoraj jak podcięłam końcówki to włosy są nie do poznania takie miękkie i ładnie się układają, a kolor się sprał i pozostał mój naturalny blond  A Martynka tak słodko na zdjęciach wygląda a mamie dywan popsuła ;) oj oj pozory mylą ;) Noe zaskoczyłaś mnie z tą naszą klasą, kurcze a ja tak intensywnie myślałam kim jesteś ;) Patryś to widać też już niezły urwis i z twoich opisów bardzo pasuje do niego te określenie-ma diablika w oczach ;) Maciuś też taki był, ale mu przeszło-na prawdę bardzo grzeczne dziecko się z niego zrobiło w porównaniu z przeszłością-teraz Kuba przejął ‘obowiązki” ;) Karolinko kiedyś zasypywałaś nas zdjęciami, że aż brakuje mi ich w skrzynce. Cieszę się, ze zadowolona jesteś z pracy, oby tak dalej. A Maksio chyba taki przekorny z tym przedszkolem bo pamięta, że ostatnio udało mu się osiągnąć cel ;) Chociaż Maciuś też czasem marudzi dopóki nie wejdzie do sali, a z przedszkola wraca uśmiechnięty i jak mamę mocno kocha  Loli zdrówka życzę Wioletcie też biedna się nachoruje co rusz Beatko, a co u was? No i zdradź wreszcie tę tajemnicę. Ciekawe co z Danti? Siedzę dziś w pracy i dlatego udało mi się coś do was napisać. W domu zawsze coś mi przeszkadza, jak nie dzieci, to Marek, albo pilne obowiązki domowe  Pozdrawiam
  7. U nas dalej choroba. Maciek zaraził Kubę, ja nie mogę się wyleczyć, dostałam już drugi antybiotyk, chyba zawaliło mi zatoki bo głucha jestem (zatkało mi uszy), a Marek złapał jakąś grypę czy cuś. Nie dziwcie się, że sił nie mam na pisanie-normalnie lipa...... Pozdrawiam Was serdecznie i zdrówka życzę ps. Gratulacje dla chodzącego Janka
  8. hej Jonko fajnie, że wróciłaś :) Loli mi też coś szwankuje aparat, ale serwis jest dopiero w Gdańsku i ostatnio trzymali mi tam aparat przez 2 miesiące Ninko dopiero co niedawno wysyłałam zdjęcia-Jonka dostała na pewno bo pisała, ale nikt poza tym nie składał zażaleń, ze nie dostał, więc uznałam, że do wszystkich doszło. Powinnam troszkę popstrykać, ale nie mam nastroju-nerwowa chodzę jak osa dzięki małżonkowi głównie Zrezygnowałam ze studiów do momentu aż Kuba pójdzie do przedszkola i już ma powód, żeby się ze mną o to kłócić. Chodzić jak chodzić, ale kiedy się uczyć, jak będę po nocach to znów awantura będzie, że po co mu taka żona jak sexu nie ma. Dziś pokłócił się ze mną o nieistniejący przepis podatkowy, bo dostał wezwanie do US i sobie zaraz ubzdurał, że wystawił za dużą sumę na jednej fakturze i dlaczego ja nie wiem o tym od jakiej sumy kontrolują faktury szlag mnie trafia bo to nic innego jak krzyżówka bo pewnie nasz inwestor na podstawie tej faktury zgłosił chęć zwrotu VATu-a ja przez takie idiotyzmy mam awantury w domu i wyzywana jestem od nieuków i leni. Szlkoda gadać, lepiej żebym się nie odzywała, bo za każdym razem tylko wam tu smęcę :( zDRóWKA żYCZę bo u mnie w domu znów choroba-ja zapalenie tchawicy, a Maciek jakiegoś wirusa podłapał
  9. Donn już się odnalazłam :) NICK.....IMIĘ DZIECKA....M-C..KG/CM-UR.....KG/CM AKTUALNE..ZĄBKI ******************************************************** **************************** 1.Agata_27.........Szymon..16.......2900/51........11500 /86.......12. 2.Annaa20 .......Wiktoria..16.......3150/51.......11950/79.........10. 3.Gorcia_27.........Maciej..16.......2950/54........9630 /82.........8. 4.Kotunia.......Aleksander..16......3050/54........1200 0/87........12. 5.Justa29...........Patryk..16........3470/54........120 00/80.......10. 6.Donn...............Aurora..16........3190/56.......100 00/79.......15. 7.Blondi-ania.........Jakub..16........3460/59......1510 0/86........14. 8.Bernatka130......Bruno..15........2820/54........10400 /80.......16. 9.agnese34...........Lenka..15........3320/55......10700 /78.........9. 10.Agula30.......Martynka..15........3060/54.......10000 /...........8. 11.Aga2424..........Miłosz..15........3400/57.......1000 0/............8. 12.Jagna25...........Marta..15........3040/56.......1045 0/...........6. 13.Stokrotka_26 ..Wojtuś..15........3460/58 ......11300/80.........11 14.Edusia……….........Nelly..15...... 3540/53........12000............10. 15.Viki_33............Laura..15........3260/56.......100 00/75........4. 16.Kika27............Natalia..15........3300/52........9 800/76........10. 17.BE_B..............Michaś..15.........4550/59......122 00/79........7. 18.banka26.........Dawid..15........3350/54 ......11500/88.........11. 19.Milka102.......Karolinka..15.......2950/54........700 0/73.........6. 20.Evvik..............Bartuś..15........3090/53 .......8950/71.........3. 21.Maggiem.......Marcelek..15........2260/50 ......10000/74-80.....8. 22.Basia_26.......Dominika..15........2750/52......10300 /76.......12. 23.Diann.............Michaś..15........3350/57.......12 kg/80...........4 24.Zuza29.........Pawełek..15........3440/55.......10700 /78.......12. 25.Roxelka.........Vanessa..15.......2730/48........8900 /86..........11 26.Doris...............Alicja..15.......3460/57.......8 230/74..........12. 27.Katienka......Weronika..15......3300/56.......10730/ 79.........8. 28.agula-kruszyna...Kasia..15......2970/51........11 kg/ 80.........8. 29.Ali32.............Szymon..15......3140/54.......900 0/74...........8. 30.Kati75.........Maximilian..15......4860/56.......1290 0/82........12. 31.Oliwia13............Piotr..15.......3270/59........78 00/72..........2. 32.Plusia.........Maximilian..15.......3475/53......11 500/82,3...........6 33.Kasia 30..........Jakub..15.......4820/58........11120/75........ .7. 34.Kpiotrowicz...Gabrysia..15.......4100/58........10500 /72........6. 35.Basia24.........Paulinka..15.......3400/56........10 300/75........7. 36.Moniap31.............Jaś..15.......3680/56........109 50/78.......7. 37.ToYaB................Staś..15.......3400/55........10 650/76........8. 38.marsjanka....Agnieszka..15......3000/50........10000/ 75 .......12. 39.padlinka............Emilka..15......3260/59.........9 450/75........8. 40.z daleka A.....Kacperek..15.......2940.............9600............ .6. 41.ekinio..............Ksenia..15.......3160/53.......11 000/82.......7. 42.Lonta..............Beatka..15......4150/58........115 00/............5 Trochę zawirowań ostatnio miałam-kryzys w małżeństwie, PIP w firmie, rezygnacja ze studiów, moje chorowitki i takie tam w wielkim skrócie. Postaram się być u was częściej, bo się nam coś wykrusza grono.
  10. Jonko ja cię podziwiam, że zdecydowałaś się na ten wyjazd. Ja identycznie-Maciusia już jakoś łatwiej byłoby mi opuścić na kilka dni, przecież był już kilka razy u babci na 2 tygodnie, ale Kuba..... nie wyobrażam sobie tego. On robi histerię jak tylko do pracy wychodzę i rzuca się na mnie po powrocie, chodzi krok w kok, albo najlepiej ładuje się na ręce, żeby zrekompensować sobie nieobecność mamy....co to by było jakbym na dłużej wyjechała????? :( Życzę ci jednak, abyś odpoczęła od rodzinnego kieratu :) Co do twojej opinii zdjęć chłopaków-to masz rację w 100%, Maciek teraz zbroi raz na jakiś czas a porządnie, a za Kubą już nie nadążam, bo on nic innego nie robi tylko broi. Ninko widzisz jak to jest czasem strach ma wielkie oczy, cieszę się, że dobrze poszło :) Co do waszej pogawędki jakiś czas temu hmmm ja mam ostatnio problem z Maćkiem. Już było ok z załatwianiem swoich potrzeb, ale nie wiem co się stało kilka razy zdarzyła mu się wpadka z grubszą sprawą i najgorsze, że zupełnie świadomie. Na noc muszę mu zakładać pampersy, bo potrafi w nocy wstać i nasikać na podłogę, albo co gorsza do łóżka. Kilka dni temu 3 razy w ciągu jednej nocy-nasze łóżko później swoje i nad ranem znów nasze. Nie wiem co się z moim dzieckiem dzieje... Co do nazywania części ciała to się tylko z tatą wygłupiał-Marek tak dla głupoty zapytał gdzie ma ogon i Maciek pokazał na siusiaka-automatycznie stwierdził, że Kuba ma ogon i tata ma ogon-tylko leżeliśmy ze śmiechu jak koniecznie chciał tacie pokazać w którym miejscu ma ten ogon. Marek przed nim uciekał, a on się denerwował. Ja się pośmiałam i stwierdziłam, ze Marek ma za swoje, po co prowokował dziecko. Co do damskich części ciała-nie ma porównania więc nie ma rozmowy. Z resztą z nim niewiele jeszcze można pogadać i idę z tym problemem do logopedy. Niby panie przedszkolanki stwierdziły, że jest leniuszkiem, ale..... On jest wogóle strasznie leniwy, nie chce brać udziału w pracach plastycznych, ostatnio oklejali kubeczki do mycia ząbków-dzieci tak je poobklejały, że jedna na drugiej naklejce była, a on dwa kwiatki przykleił i 2 godziny nad tym siedział. Kolorów też nie chce się uczyć, albo robi na złość. Eh jak on taki zostanie to w szkole będę z nim miała Krzyż Pański. Kubuś garnie się do rysowania bardzo, a Maciek zawsze chciał kredki i kartkę, ale po to, żeby ktoś mu rysował. W porównaniu z Waszymi dziećmi Maciek wypada bardzo blado....
  11. Ja będę trzymać :) A tak dokładnie za co???
  12. Hej Wczoraj wieczorem odbyłam rozmowę z Markiem. Pokazałam mu felietony napisane przez prof. Lwa Starowicza. Wczoraj jeszcze nic nie docierało, wykrzykiwał, że nie będzie chodził do żadnego lekarza. Dziś rano jednak wyglądało, że przemyślał wszystko. Myślę, że jednak dotarło, co miało dotrzeć. Chociaż boję się na razie cokolwiek wnioskować, z nim jest czasem jak z małym dzieckiem-w dodatku nie wiadomo kiedy wybuchnie. Kupił sobie natomiast jakieś tabletki na powstrzymanie ..... przynajmniej mi nie wmawia, że muszę sobie kupić tabletki na podwyższenie libido (wytłumaczyłam mu, że to nie podniesie mi przyjemności, a jedynie doda ochoty). Faceci czasem są tacy ciemni w tych sprawach. Myślę, że u nas jest ten problem nasilony, bo każde z nas nie miało wcześniej, żadnego doświadczenia w tych sprawach. Ja się jednak wybiorę do mojej pani psycholog, bo z nim nigdy nie wiadomo-zaparł się niestety, że nie pójdzie do lekarza. No cóż byłoby łatwiej, gdyby poszedł..... Ninko, co do tarczycy ja też mam powiększoną, ale usg nie wykazało żadnych nieprawidłowości, jednak tak jak Jonka radzi robię regularnie badanie TSH, bo lepiej ją kontrolować. Pozdrawiam dziewczyny i dzięki za wsparcie-wczoraj już byłam na skraju załamania....
  13. Dziewczyny proszę o radę. Nie uzewnętrzniałam się nigdy tak jak dziś, ale mam mętlik w głowie. Marek chce się ze mną rozstać, bo nasze życie sexualne podupada. On ma problem z przedwczesnym wytryskiem, a wg mnie największym jego problemem jest brak okazywania uczuć. Dla niego każdy dotyk = sex. Przez to jego zachowanie stałam się oziębła. Boję się choćby uśmiechnąć do niego bo on zaraz zaciągnął by mnie do łóżka.Jemu nie przeszkadza dotykać mnie w miejscach intymnych na oczach dzieci-ja od razu uciekam. Wczoraj miała miejsce taka sytuacja i w końcu powiedziałam, że mi sex nie daje radości. Ja chcę czułości-a on sexu. Zapowiedział, że nie będzie się zachowywał jak zakochany nastolatek, że te czasy minęły i nie wrócą. Zrozumiałam, że zależy mu jedynie na samym akcie sexualnym i żebym jeszcze nie zgłaszała zażaleń-w końcu to moja wina, że nie dochodzę i nie czerpię z tego radości. To dało się zrozumieć z jego słów. Śpimy dziś osobno, bo wyrzucił mnie z łóżka-chce odejść i rozbić rodzinę. Nie wiem co o tym myśleć-kto ma rację w tym sporze???? Wyć mi się chce-jak nie było problemów to sobie go wynalazł
  14. hejka Przykro mi, ale ostatnio mam tak niewiele czasu, żeby neta otworzyć i was zaniedbałam :( W tym tygodniu rozpoczęła się u mnie inspekcja szanownego PIP-u więc zajęć sporo, a wcześniej.... no cóż-chłopaki chorowali, a jak chorowali to ani netu nie mogłam otworzyć przy tych dwóch diabłach, a jak wyzdrowieli to trzeba było nadrobić zawodowe zaległości. W międzyczasie byłam z Kubą na kontrolnym UCM- do badania musieli mu podać środek uspokajający, bo tak wierzgał i krzyczał, a że silny jest to nawet nie dało rady go utrzymać. Wynik za to jest satysfakcjonujący-refluksu brak!!!!!! :D ZNIKNĄŁ Obecnie chłopcy znów smarkają-myślę żeby Kubie też zrobić wymaz z gardła, bo kaszel i katar właściwie go nie opuszczają-Maćka jakby mniej, ale też męczy, no i znów nie mogę ich zaszczepić na te pneumokoki :( Jonko widzę, że się u was uspokoiło i cieszę się-chociaż wystraszyłaś mnie tym pneumokokiem-nigdy nie wiadomo kiedy to się przypęta. Maciuś niestety nie daje się fotografować w przedszkolu i tym sposobem nie mam żadnej pamiątki z przedszkolnych imprez :( Karolinko współczuję Maksowi-Maciek po takiej przerwie znów zaczął płakać rano przed przedszkolem-odzwyczaił się. No ale odchorowane to będzie miał, oby więcej zakaźnych chorób nie musiał przechodzić. Beatko zaintrygowałaś wszystkich, ale ja pomyślałam, ze rozstałaś się z Markiem ???? :O O pracę się nie martw w odpowiednim czasie sama się znajdzie tylko nie rezygnuj :) Ninko moje dzieci, a bardziej Kuba też szaleją za śniegiem-dziś poszedł na sanki z nianią. Łączę się w bólu nad zapindolem w pracy-znów nie mam magazyniera-trzech już przerobiłam od odejścia starego :O Noe zdrówka dla Patryśka-niestety i was to dopadło-oby szybko odpuściło. Loli współczuję omdlenia-ja miałam co rusz jak w ciąży z Maćkiem chodziłam z powodu niskiego ciśnienia. Zdrówka :) Eh lecę po Maćka do przedszkola
  15. http://niemowle.onet.pl/pl_PL/products.php?id=nab Oliwia ja wiem o konkursie z Twojego maluszka, ale znalazłam link Agata wysłałam kupon pocztą
  16. hej Beatko życzę powodzenia na rozmowie :) będę trzymać kciuki :) niestety nie wiem ile można tam zarobić... Karolinko ten twój Maks mnie rozbraja, że też wpadł na taki pomysł :D Maciusiowi i Kubusiowi znacznie bardziej, niż samo bawienie się lalką sprawia radość wożenie wózkiem, albo wręcz wyścigi na wózki :D Zdrówka dla Maksa, ehhh i cieszę się, że tak z Jonką potraficie \"nie krzyczeć\" i korzystać z czasu jaki macie-może ja jestem zbyt zestresowana, ale czasem nerwy mi puszczają, niestety ....... ok biorę się za porządki
  17. cześć Agatko wysłałam zdjęcie drogą elektroniczną (mówimy o tym samym konkursie) i dostałam maila z Pampersa właśnie z tą formułką i regulaminem konkursu. Kati osobiście nie polecam bromergonu-brałam go przez 3 lata i miałam wciąż mdłości, zawroty głowy, a od czasu do czasu, napady głodu jak bulimiczka-przytyłam na nim 10 kilo :( Lepiej zastosuj szałwię i masaż. Plusiu ja też przeżyłam szok jak dowiedziałam się, że babcia tak traktowała mojego tatę tym bardziej, że dwoje pozostałych dzieci traktowała wyjątkowo ulgowo. Tyle tych opowieści o babci i tacie w mojej rodzinie, że nie byłabym w stanie wszystkiego opowiedzieć. A mój tata zawsze zabiegał o jej zainteresowanie i miłość, nawet jako dorosły już facet-my jako wnuki też byliśmy traktowani przez nią gorzej, ale przed śmiercią to MY się nią zajęliśmy, a nie córeczka czy ukochany synek...... Jeśli chodzi o powiększenie rodziny to dobry wybór, ale mój pierworodny zaserwował mi taki stres przez pierwsze 3 miesiące życia Kuby, ze o trzecim dziecku nawet nie myślę. Nie mogłam nawet do łazienki wyjść spokojnie, bo on zaraz siedział przy Kubie i na ręce go chciał brać, albo zabierał smoczek i bić chciał. Jak karmiłam małego piersią to wyrywał mi go z rąk z zazdrości-gdybym była sama w domu to albo bym osiwiała, albo by się jakieś nieszczęście przydarzyło. Buziaki dla wszystkich dzieciaczków
  18. Agata zaraz wyślę ci tą formułkę na maila, bo ja też wysłałam zdjęcie Kubusia. A Kuba też dziś niespokojnie spał, co chwilę się budził z płaczem :(
  19. Hejka Uzupełniam dane Kubusia. Byliśmy wczoraj w przychodni-miało być szczepienie, a jest zaaplikowany antybiotyk :( zapalenie gardła, które przywlókł Maciek. Hmmm nie wiem jak to wyszło, że ostatnim razem, jak mi Kubę mierzyli, wyszło 88 cm, a tym razem 83 :) czary mary :) NICK.....IMIĘ DZIECKA....M-C..KG/CM-UR.....KG/CM AKTUALNE..ZĄBKI ******************************************************** **************************** 1.Agata_27.........Szymon..14.......2900/51........11000 /80........8. 2.Annaa20 .......Wiktoria..14.......3150/51.......11950/79.........10. 3.Gorcia_27.........Maciej..14.......2950/54........9630 /82.........8. 4.Kotunia.......Aleksander..14.......3050/54........1180 0/87........8. 5.Justa29...........Patryk..14........3470/54........110 00/78........9. 6.Donn...............Aurora..14........3190/56.......100 00/77.......12. 7.Blondi-ania.........Jakub..14........3460/59......1430 0/83........10. 8.Bernatka130......Bruno..14........2820/54........11000 /80.......14. 9.agnese34...........Lenka..14........3320/55......10430 /78.........5. 10.Agula30.......Martynka..14........3060/54.......10000 /...........8. 11.Aga2424..........Miłosz..14........3400/57.......1000 0/............8. 12.Jagna25...........Marta..14........3040/56.......1045 0/...........6. 13.Stokrotka_26 ..Wojtuś..14........3460/58 ......11300/80.........9. 14.Edusia……….........Nelly..14....... 3540/53........7000/71.......... 15.Viki_33............Laura..14........3260/56.......100 00/75........4. 16.Kika27............Natalia..14........3300/52........7 800/71........8. 17.BE_B..............Michaś..13.........4550/59......122 00/79........7. 18.banka26.........Dawid..13........3350/54 ......11100/88.........10. 19.Milka102.......Karolinka..13.......2950/54........700 0/73.........6. 20.Evvik..............Bartuś..13........3090/53 .......8950/71.........3. 21.Maggiem.......Marcelek..13........2260/50 ......10000/74-80.....8. 22.Basia_26.......Dominika..14........2750/52.......9400 /74.........9. 23.Diann.............Michaś..13........3350/57........80 00/70........... 24.Zuza29.........Pawełek..13........3440/55.......10700 /78.......12. 25.Roxelka.........Vanessa..13.......2730/48........8200 /82..........8 26.Doris...............Alicja..13........3460/57.......8 230/74..........9. 27.Katienka......Weronika..13.......3300/56.......10730/ 79.........8. 28.agula-kruszyna...Kasia..13.......2970/51........11 kg/ 80.........8. 29.Ali32.............Szymon..13.......3140/54.......900 0/74...........8. 30.Kati75.........Maximilian..13......4860/56.......1250 0/82........10. 31.Oliwia13............Piotr..13.......3270/59........78 00/72..........2. 32.Plusia.........Maximilian..13.......3475/53.......109 45/78.........6. 33.Kasia 30..........Jakub..13.......4820/58........11120/75........ .7. 34.Kpiotrowicz...Gabrysia..13.......4100/58........10500 /72........6. 35.Basia24.........Paulinka..13.......3400/56........100 00/75........4. 36.Moniap31.............Jaś..13.......3680/56........109 50/75........6. 37.ToYaB................Staś..13.......3400/55........10 650/76........8. 38.marsjanka....Agnieszka..13......3000/50.........9000/ 70 ........5. 39.padlinka............Emilka..13......3260/59.........9 450/75........8. 40.z daleka A.....Kacperek..13.......2940.............9600............ .6. 41.ekinio..............Ksenia..13.......3160/53.......10 300/76.......4. 42.Lonta..............Beatka..13......4150/58........115 00/............5 Padlinko ja też uważam, że wyrodną matką nie jesteś, po to są żłobki. Byłabyś wyrodna gdybyś postanowiła, że dziecko zostawisz samo w łóżeczku-jak to robiła moja babcia ze strony taty. Nawkładała dziecku picia, jedzenia i zabawek do łóżeczka i tak siedziało same godzinami w domu zgroza. A babcia w polu, albo do zwierząt. Niby sytuacja zmuszała, ale zawsze można znaleźć inne wyjście. Mój tata podobno jako 4 latek był przywiązywany do stołu, a babcia szła do pracy :O Moim zdaniem jesteś cudowną matką, bo chcesz dziecku zapewnić byt i dobrą opiekę pod twoją nieobecność. Bernatka te twoje opowieści to się na książkę nadają-pomyśl o tym, bo to będzie bestseller. Edusia, Ekinio dziękuję za zdjęcia, ależ te dziewczyny rosną i pięknieją, będziecie miały kłopot, gdy osiągną wiek nastoletni ;) Plusiu dziękuję za linka, wypróbuję i zrewanżuję się za fotki :) Gratuluję też chodzącego Maksia :) teraz to będziesz miała wesoło. Mój Kuba włazi już nawet na okna, wystarczy, że sobie krzesło przysunie. Dziś powiesił się na łóżeczku, bo z drugiej strony chciał do nie go wchodzić. A! Poproszę też o aktualną listę maili, bo muszę chyba przepisać trochę do listy kontaktów :) Basia_26 z tego co piszesz nie masz wielkiego wyboru, ale ja na twoim miejscu posłuchałabym Plusi. Na pewno podejmiesz dobrą decyzję i będzie ok. Zobaczysz :) Kotunia wiem niestety o czym mówisz, mam to samo-ja niby mam być w szkole w weekendy, ale jeszcze nie dotarłam na zajęcia i chyba nie dotrę, bo szkoda mi dzieci i tak mało czasu z nimi spędzam. Zastanawiam się, czy sobie odpuścić. Jak myślicie?? Wyższe wykształcenie nie jest mi niezbędne do życia bo i tak żyjemy z prowadzenia własnej firmy, a tu nauczyłam się i uczę więcej niż na tych wszystkich durnych wykładach, a dzieci kiedyś dorosną i nie będą potrzebowały mnie tak jak dziś potrzebują. A teraz co u nas: nie śmiejcie się ze mnie, ale moje dzieci ostatnio przejawiały takie uczucia opiekuńcze wobec maskotek i jeździły mi wózkiem po domu, że wreszcie kupiłam im lale, wózki za 10 zł i komplet pielęgnacyjny. Teraz lulają, przebierają, karmią itp bardziej Maciek ale Kuba we wszystkim go naśladuje Wreszcie wózek stoi spokojnie w kącie, a dzieci mają zajęcie. I jeszcze coś śmiesznego, żałuję, że nie miałam aparatu pod ręką bo bym nagrała tą scenę. Jak była moja siostra w zeszłym tygodniu, spała w pokoju sąsiadującym z pokojem chłopców. Kiedyś rano wpadli do niej, Maciek złapał za jeden koniec kołdry, Kuba za drugi i wynieśli ciotce przykrycie do swojego pokoju. Myślałam, że padnę ze śmiechu kiedy zobaczyłam grzecznie drepczącego Kubę psocącego cioci :D Stwierdziłam, ze siostra musi spać u chłopaków, bo pościel już jej przenieśli :D Co do gadania to teraz Maciek goni Kubę-dziś prosiłam Maćka, żeby powiedział \"dzidzia\" a on nie i nie. No to Kubuś powiedział i starszego brata zawstydził tak, że też się zdobył na odwagę :) W ogóle to z Kubą fajnie pogadać już można, ale on taki gadulski był odkąd tylko gaworzyć zaczął, teraz układa zdania z dwóch słów np TI NIE (jak mnie odgania), NIE CE (kiedy odmawia jedzenia :) ), DADA BLUM BLUM (kiedy gdzieś jedziemy), TATA ALO (kiedy pytam co robi tata, a Marek wiecznie na telefonie wisi ;) ) itp no wiele radości mi to sprawia, tym bardziej kiedy widzę, że tą elokwencją Kuba mobilizuje leniwego do gadania starszego brata :) A jeszcze słówko na temat błędów przy pisaniu na klawiaturze. Ja mam Mozillę, a ona sama podkreśla mi słowa błędnie napisane-dobra sprawa, żeby nie wstydzić się za błędy ortograficzne. Co prawda to prawda, ja jak piszę długopisem to też błędów nie robię, a na kompie co rusz. Wstyd wstyd :O ok wracam do pracy miłego tego słonecznego dnia :)
  20. Cześć :) Nareszcie jest co poczytać i pooglądać na skrzynce :) Test z antykoncepcji zdałam na 5+ to tylko moje schizmy ;) Swoją drogą nie zdawałam sobie sprawy, że po Yasmin okres będzie mi się skracał (kiedyś brałam Diane 35 i nic to nie zmieniało), zawsze miałam po 6-7 dni i to obfite, a tym razem 3 dni i bardzo skąpo. Poza moimi chorymi wizjami to super, bo wcale @ nie lubię. Noe fajnie jest mieć więcej niż jedno dziecko, ale przeżyć początki kiedy to drugie się pojawia to ja już dziękuję-musiałam mieć oczy wkoło głowy i nawet do WC musiałam małego w nosidełku brać ze strachu przed starszym. Mój Maciek to nie taki aniołek, jak Jonki Martynka-a może dziewczynki są inne?? Beatko jak opisujesz Patrycję to czasem mam wrażenie jakbyś opisywała Maćka (chociaż Kuba też już nie ustępuje miejsca), ale z tym misiem to było udane, prawie z krzesła spadłam jak przeszytałam :D:D:D:D:D Jonko ty się nie martw, że nas zaniedbałaś-ja cię świetnie rozumiem-zasypiam nad kompem po całym dniu z moimi urwisami. Dziś miało być szczepienie, a Kuba też dołączył do antybiotykowego grona :( wiesz, zazdroszczę ci że masz siłę nie krzyczeć na Martynkę, ja jestem u kresu sił przez tę zbiorową chorobę i drę się przy każdej okazji, aż mnie gardło boli, ale jak to nie krzyczeć kiedy widzę, jak Maciek perfidnie podkłada Kubie nogi i tym podobne hece non stop-osiwieję normalnie-dobrze, ze na moich blond nie widać zbytnio siwizny ;) Na moje dzieci Diphergan działa świetnie, aż mnie kusi, żeby podawać go im co kilka godzin ;) :P ale póki co daję na noc. Co do kinderbalu hmmmm myślę, że jeszcze macie na to czas, trzy latka to chyba jednak za mało. Loli kup nawilżacz lub wieszaj mokre pieluchy na grzejnikach-moim dzieciom pomaga + syrop przeciwkaszlowy na noc-prawie w ogóle nie słyszę w nocy żeby kasłali, no i odsuń łóżeczko od kaloryfera, bezpośrednio przy nim jest bardzo suche powietrze, wiem bo sama kiedyś spałam przy samym grzejniku-w ustach miałam saharę choć niby nie mocno grzane. An jeśli miałaby coś z krtanią to byłby suchy kaszel bez \"flegmy\" i przypominający szczekanie psa. Oj przeszłam przez to w maju z chłopakami-nie wiem, czy pamiętacie, ależ ja miałam wtedy stresów :O Lala piękna, prawdziwy niemowlak :) A co do lalek to nie śmiejcie się ze mnie, ale moje dzieci ostatnio przejawiały takie uczucia opiekuńcze wobec maskotek i jeździły mi wózkiem po domu, że wreszcie kupiłam im lale, wózki za 10 zł i komplet pielęgnacyjny. Teraz lulają, przebierają, karmią itp bardziej Maciek ale Kuba we wszystkim go naśladuje :) Wreszcie wózek stoi spokojnie w kącie, a dzieci mają zajęcie. I jeszcze coś śmiesznego, żałuję, że nie miałam aparatu pod ręką bo bym nagrała tą scenę. Jak była moja siostra, spała w pokoju sąsiadującym z pokojem chłopców. Kiedyś rano wpadli do niej, Maciek złapał za jeden koniec kołdry, Kuba za drugi i wynieśli ciotce przykrycie do swojego pokoju. Myślałam, że padnę ze śmiechu kiedy zobaczyłam grzecznie drepczącego Kubę psocącego cioci :D Stwierdziłam, ze siostra musi spać u chłopaków, bo pościel już jej przenieśli :D Kurde nie mogę dziś zdjęć otworzyć, co chwila mi się strona blokuje. Obejrzę jutro, ale z góry dziękuję za nie. Dobranoc
  21. podzielę się z wami jeszcze moim strachem podejrzewam, że jestem w ciąży :O okres mam skąpy jak nigdy, a w tym cyklu raz wzięłam tabletkę spóźnioną po 12 godzinach-od tej pory uważaliśmy, ale ja pechowa jestem-wieczorem zrobię test, ale nerwa mam takiego, ze mnie w dołku ściska
  22. cześć Noe ja też cię dostrzegłam i skarżyłam się, że nie dostałam zdjęć :P a co do serca to podobno zdarzają się takie nerwobóle, też kiedyś coś takiego miałam, ale zbadać trzeba, leć do lekarza Karolinko świetnie opisałaś te pasowanie-pochichałam się trochę :) No i super, że z pracy zadowolona jesteś :) Cieszę się, że z mamą lepiej :) Ninko ja mam nadzieję, że ten pomór się skończy, bo już sił do własnych dzieci nie mam. Jutro mieliśmy mieć szczepienie, ale Maciek dostaje antybiotyk, a Kuba też dalej niewyraźny jakiś :( Jonko no to super wrażenia macie z przedszkola Maciuś też parę nowych słówek z przedszkola przyniósł :) A jak Janek? Lepiej? Beatko, a ty może byś napisała co u ciebie, ale dziękuje za życzenia zdrówka :) Loli a Maciek dostaje Augmentin i żeby go w ogóle wziął muszę straszyć, że pojedzie do szpitala na zastrzyki :O Łączę się w bólu, mnie też kręgosłup nawala, normalnie w ogrodzie trochę porobię i wyję z bólu, ale kupiłam sobie matę masującą Lanaform z www.for-house.pl za niecałe 200 zł i dzięki temu żyję na obrotach, bo inaczej bym już na rehabilitację czy zastrzyki chodziła. Mam tak od tego wkłucia w kręgosłup po cesarkach, a przynajmniej od tego się te bóle zaczęły. ok lecę wysłać zusy
  23. be_B wydaje mi się, że babcie panikują-dobre ślinianki dziecko ma i tyle ;) a poza tym każde dziecko jest inne i inaczej przechodzi ząbkowanie. Tylko smaruj mu brodę tłustym kremem :)
  24. Jonko jedno dobre, że zostajecie w domu. Oby nowe leki pomogły Jankowi. Maciej też wczoraj dostał Diphergan-śpi po nim jak zabity, kaszel nadal go męczy, ale już nie tak strasznie jak wczoraj. Co do Eurespalu zastanawiam się czy nie masz racji, Kuba wczoraj dostał ostatnią dawkę, a dziś koło 9-tej jakby znów pokasływał :( Chyba oszaleję-dobrze, że siostra przyjechała to przynajmniej psychicznie się jeszcze trzymam.
×