blondi-ania

kurcze przepraszam Beatko, niestety poszłam spać. Szkoda, że nie wiedziałam, że tu jesteś :( Może innym razem.... Z Kubusiem wreszcie lepiej. O 7.00 zjadł kaszkę i jeszcze śpi :D ostatnimi czasy budził się z płaczem i nie chciał w ogóle jeść. Maciek za to wstał parę minut temu i przyszedł na dół już zupełnie ubrany i gotowy do wyjścia...... do przedszkola oczywiście. Dziś przedszkole nieczynne, więc jest średnio zadowolony i broi. Próbuje mi neta wyłączyć :D Miłego weekendu Ps. Mój M wczoraj kosił resztę trawnika i nawet wziął dwóch swoich ludzi do zrobienia porządków na podwórku-nawet sam wywoził zielsko wow

Kurde chyba jeszcze Kubusiowi zęby idą bo dopiero jak posmarowałam mu dziąsła bobodentem to zjadł kaszkę i zasnął-Matko Maciek tak strasznie nie ząbkował

hejooo chciałam dziś sobie kupić rybaczki, a że wszystko takie biodrówkowate to się wylewam więc nic nie kupiłam :O wracam chyba do Meridii ehhhh KUba dopiero poszedł spać Maciek z resztą też :( Dziś Kuba wypadł na taras, bawił się oknem balkonowym i nagle przechylił sie do przodu i przekoziołkował po jednym schodku, nawet nie pomyślałam, ze coś takiego może zrobić, bo on się raczej boi ryzyka i nie próbował jak dotąd schodzić ze schodków. Na szczęście nic mu sie nie stało- tylko czółko lekko otarł, ale czuje sie okropnie z tego powodu :( Ninko co tam cię trzeba uczyć-wystarczy być upartym i nagminnie wykorzystywanym to samo przyjdzie. Karolinko a może tak coś więcej dopiszesz?? Loli zdrówka dla Wiolki, biedny dzieciak, tak długo ja trzyma-z resztą wiem co przechodzisz ja mam to samo z Kubą tylko inne schorzenie. Kurde chyba jeszcze zęby mu idą bo dopiero jak posmarowałam m,u dziąsła bobodentem to zjadł kaszkę i zasnął-Matko Maciek tak strasznie nie ząbkował eh idę spać bo czuję się jak dętka

Aha Ninko zapomniałam się pochwalić, ze trawa w ogrodzie skoszona.....ale nie przeze mnie :) ja tylko kupiłam nową kosiarkę :)

cześć dziewczynki Nie było mnie, bo znów mam wesoło w domu. Kuba po infekcji krtani i bolesnym ząbkowaniu(ma już 7 zębów, a 3 przebijały się równocześnie) dostał jeszcze pleśniawek Wykańczamy poddasze więc dzieci chodzą spać koło 22.30, bo oczywiście prace odbywają się wieczorami Ja przygotowuję się do warunków, ale tylko tak proforma bo kiedy mam się uczyć-mam ochotę na prawdę darować sobie tę szkołę :O Jeszcze do kompletu Marek chodzi wiecznie poddenerwowany i o każde gówno sie czepia wrrrrrrrr Dobrze, że moja siostra przyjechała, bo przynajmniej w środę mogłam z koleżanką wprawić się w stan upojenia alkoholowego-takiego stanu już nie pamiętam, chyba Maćka jeszcze na świecie nie było :D Eh mam nadzieję, że u was fajniej.... Kuba siedzi przy telewizorze i bawi się kabelkami, przed chwilą chciał video podłączać do kontaktu, a jak mu ciocia przeszkadzała to zbił ją po .....łapkach, no i właśnie skonfiskował mi myszkę :D Maciek dziś odwieziony do przedszkola prawie mnie z niego wygonił. Zaprowadziłam go do klasy i weszłam razem z nim, a on ledwie zobaczył koleżanki to do mamy \"pa pa, pa pa\" i odpowiedział mi, ze lubi chodzić do przedszkola . Alko ciesz się i powiedz jak było zobaczyć swoje maleństwo :) Meg nie przejmuj się rodzinką, u mnie akurat jest, że obie rodziny interesują się i kochają wnuczęta, chociaż mój teść nie interesuje się w ogóle, ale on i tak jest psychiczny . Dobrze, że moja teściowa jest oka\'y. Wiem co to za ból bo moja babcia ze strony taty zawsze traktowała nas gorzej niż wnuki od córki i drugiego syna, ja to olewałam, ale poprawiła się krótko przed śmiercią i właściwie widać było, że żałowała wcześniejszego postępowania. Chcąc nie chcąc to my się nią zaopiekowaliśmy. KAsiu u nas znowu upały, ale pomimo, ze nie pracuję do końca tygodnia, wcale mnie to nie cieszy, bo praca w ogrodzie czeka. Pozdrówka

Cześć dziewczynki, poczułam się skarcona przez Kotunię ;) Nie było mnie, bo znów mam wesoło w domu. Kuba po infekcji krtani i bolesnym ząbkowaniu (3 przebijały się równocześnie) dostał jeszcze pleśniawek. Niestety. :( Wykańczamy poddasze więc dzieci chodzą spać koło 22.30, bo oczywiście prace odbywają się wieczorami Ja przygotowuję się do warunków, ale tylko tak proforma, bo kiedy mam się uczyć-mam ochotę na prawdę darować sobie tę szkołę Jeszcze do kompletu Marek chodzi wiecznie poddenerwowany i o każde gówno sie czepia wrrrrrrrr Dobrze, że moja siostra przyjechała, bo przynajmniej w środę mogłam z koleżanką wprawić się w stan upojenia alkoholowego-takiego stanu już nie pamiętam, chyba Maćka jeszcze na świecie nie było. Eh mam nadzieję, że u was fajniej....chociaż z tego co czytam nie u wszystkich :( Kuba siedzi przy telewizorze i bawi się kabelkami, przed chwilą chciał video podłączać do kontaktu, a jak mu ciocia przeszkadzała to zbił ją po .....łapkach Maciek dziś odwieziony do przedszkola prawie mnie z niego wygonił. Zaprowadziłam go do klasy i weszłam razem z nim, a on ledwie zobaczył koleżanki to do mamy \"pa pa, pa pa\" i odpowiedział mi, ze lubi chodzić do przedszkola :D

cześć dziewczynki Nie było mnie, bo znów mam wesoło w domu. Kuba po infekcji krtani i bolesnym ząbkowaniu(ma już 7 zębów, a 3 przebijały się równocześnie) dostał jeszcze pleśniawek. Wykańczamy poddasze więc dzieci chodzą spać koło 22.30, bo oczywiście prace odbywają się wieczorami Ja przygotowuję się do warunków, ale tylko tak proforma bo kiedy mam się uczyć-mam ochotę na prawdę darować sobie tę szkołę. Jeszcze do kompletu Marek chodzi wiecznie poddenerwowany i o każde gówno sie czepia wrrrrrrrr Dobrze, że moja siostra przyjechała, bo przynajmniej w środę mogłam z koleżanką wprawić się w stan upojenia alkoholowego-takiego stanu już nie pamiętam, chyba Maćka jeszcze na świecie nie było. Eh mam nadzieję, że u was fajniej.... :D Kuba siedzi przy telewizorze i bawi się kabelkami, przed chwilą chciał video podłączać do kontaktu, a jak mu ciocia przeszkadzała to zbił ją po .....łapkach :) Maciek dziś odwieziony do przedszkola prawie mnie z niego wygonił. Zaprowadziłam go do klasy i weszłam razem z nim, a on ledwie zobaczył koleżanki to do mamy \"pa pa, pa pa\" :) i odpowiedział mi, ze lubi chodzić do przedszkola :) Noe my mamy fotelik \"baby ono\" też niedrogie ale dobre. Ninko ja sie na nic nie deklaruje, jak tylko mogę to sie odzywam.

NICK...IMIĘ DZIECKA....M-C..KG/CM-UR...KG/CM AKTUALNE......ZĄBKI ******************************************************** **************************** 1.Agata_27....Szymon.......10..........2900/51........98 00gr/75cm..2 2.Annaa20 ......Wiktoria....10..........3150/51.............9800g/? ...5 3.Gorcia_27....Maciej.......10.......2950g/54cm....... 9200/82cm...4 4.Kotunia.....Aleksander....10......3050g/54cm.......10, 3kg/85cm...5 5.Justa29......Patryk........10.......3470/54cm.......10 ,200/76cm....5 6.Donn.........Aurora........10.......3190/56cm........ .8400/73cm...8 7.Blondi-ania...Jakub........10...3460g/59cm........12 ,2 kg/88cm...5 8.Bernatka130......Bruno...10.......2820/54cm........ 9500/74cm...5 9.Livmar.....Izabelka..........9........3230/53cm...... ...7600/69cm... 10.Justynka307....Igor........9......2800g/50cm.......6 560g/63cm... 11.Agula30.......Martyna......9......3060g/55cm........ 8460/?........2 12.Aga2424......Miłosz.........9......3400/57.......... ....10kg/........8 13.Moniap31.....Jaś..........9.......3680g/56cm......ok .9000/70cm... 14.Jagna25......Marta..........9.......3040g/56cm....... ..5700/........ 15.Stokrotka_26 Wojtuś.......9......3460/58 cm........1020/76 cm.. 3 16.Edusia……….Nelly............9....... 3540/53cm..........7000/71cm... 17.Kika27......Natalia..........9.....3300/52cm......... ..7800/71cm..2 18.BE_B.......Michaś........9.......4550g/59cm........9 130g/72cm...2 19.Evvik.........Bartuś........9.......3090/53 cm..........8950/71cm..3 20.Maggiem...Marcelek......9........2260/50cm ...........1000/80....4 21.Basia_26....Dominika....9......2750g/52cm........... 7900/70cm..1 22.Diann.........Michaś.......9.......3350g/57cm........ ...8kg/70cm... 23.Zuza29.......Pawełek.... .9......3440g/55cm.........8100/74cm...7 24.Roxelka.....Vanessa..... 9......2730g/48cm.......... 6880/74cm...2 25.Doris........Alicja.........9.......3460g/57cm...... ...8230/74cm...4 26.Katienka...Weronika.....9.....3300/56cm.........8620 g /72cm...4 27.Agula-kruszyna...Kasia....9.... 2970g/51cm............9kg/80cm..2 28.Ali32.........Szymon..........9...................... .......6680/66cm... 29.Tati 30.Kati75...Maximilian......9....4860g/56cm.........1110 0g/75cm....8 31.Joanka...Marcelina........9.......3150g/58cm......... ......4500g... 32.Oliwia13.....Piotr.........9.....3270/59cm........... .7800/72cm...2 33.Plusia....Maximilian........9......3475g/53cm......9 815g/74cm... 2 34.Agulka28....Kacperek.....9...3490g/54cm.........8300 g/71cm....2 35.Kasia 30..Jakub...........9.......4820g/58cm.........9820/...... ..4 36.Kpiotrowicz..Gabrysia....9.......4100/58cm.........85 00/72cm...2 37.Basia24.....Paulinka.......9.....3400g/56cm........93 00g/75cm...2 38.ToYaB.........Staś.........9......3400g/55cm.......90 00 g/70cm...6 39.marsjanka..Agnieszka.....9......3000g/50cm.......9000 g/70cm...5 40.padlinka.........Emilka......9....3260g/59cm....... 8100/70?cm....5 41.z daleka A.....Kacperek....9....2940g.................8830........... 4 42.ekinio.........Ksenia........9.....3160g/53cm....... 9300g/75....... 43.Lonta.........Beatka......9......4150g/58cm.......... ..10kg........1 44.agajacek......Roksana......9......3200g/54cm.......61 40g/68cm... 45.Sierp.06.....Zuzia.........9.....3665/56cm.......... .7000g........... 46.Pati85......Oliwia...........9......3200/55cm........ .....?..../..?..... 47.Milka102...Karolinka........9....2950/54cm........695 0g/73......4 Jak tak dalej pójdzie to dzieciak i ja się wykończymy. Ząbkowania ciąg dalszy, dziś obudził się o 6-tej z potwornym płaczem nie mogłam go uspokoić. Dałam czopek przeciwbólowy i zasnął, ale przed chwilą sprawdzałam czy ząbek wyszedł i jest lewa dolna dwójka. Niestety jest też biały nalot w buzi-pojęcia nie mam co to, może pleśniawki. Idę do pediatry-dobrze, że moja siostra przyjeżdża bo się sama bym chyba załamała z tej bezradności........ Oliwia postaram się jak najszybciej poprawić :)

Agatko uchowałam się 7 miesięcy ze spiralką, w dodatku na usg stwierdzającym ciążę była w prawidłowym położeniu-teoretycznie nie miałam prawa zajść w ciążę. A wiesz czemu lekarze tak ją polecają?? Bo niezłą kasę na tym robią-u nas założenie 300 zł a sama spiralka 50 zł...... Ale wybór należy do cienie, ja już nie ufam tej metodzie. Moje dzieci śpią od 21.00, ja też idę A Kuba śpi od 21.00 do 07.30-8.00 :D

Ciekawa jestem jak Jonka będzie sobie radziła z dwójką maluchów na tym urlopie. Ninko, Karolinko liczę, że zdacie czasem relacje jak tam jej się odpoczywa :) Ninko ja mam już tak dość wypominania mi, że za mało robię, itp itd dlatego tej trawy za nic nie ruszę, akurat z tej strony ogrodu rzadko wychodzę, z drugiej natomiast dopiero kiełkuje. Swoją drogą zaczynam się martwić o Marka. Nie wspominałam wcześniej, ale mojego teścia wsadzili do psychiatryka. Ma schizofrenię maniakalno depresyjną. Zawsze był porąbany, ale nikt nie pomyślał, że może być chory. Tym czasem nasi pracownicy donoszą mi, że Marek ma zmienne nastroje, chodzi i gada do siebie. W domu tez dziwnie się zachowuje, kłóci się, a za parę minut zachowuje się jakby nic się nie stało. Zmęczona jestem tymi huśtawkami jego nastrojów i poważnie myślę, że on też może mieć skłonności do choroby psychicznej. Nie wiem co o tym myśleć :(

Agatko , Basiu nie załamujcie się dziewczyny, każda z nas ma lepsze i gorsze chwile. Ja z moim M też mamy ostatnio złe chwile, co chwila jakieś spięcie, a we czwartek to prawdziwa awantura była :( Z ilością pieniędzy nie mamy problemu, ale o tą kasę najczęściej się kłócimy tzn on o to, że ja za dużo wydaję, a ja o to, że wylicza mnie z każdego grosza. Czuję się tak jakbym ja za te pieniądze balangowała, a ja wydaję wyłącznie na życie, nawet dla siebie nic nie kupuję :( Co do spirali..............ja nie wierzę w tą metodę antykoncepcji, właśnie Kubusia mam z nieefektywnej spiralki. Sama myślę ostatnio o plasterkach, bo o tabletkach też nie pamiętam, w dodatku wątroba coś mi szwankuje.

u nas kolejne dwa ząbki, na górze i następne w drodze-współczuję dzieciaczkom tego ząbkowania:( Ksenia i Gabi jak widać na basenie czują się "jak ryby w wodzie" ;) żałuję, że u nas nie ma odpowiedniego basenu dla takich dzieci. No jeszcze troszkę i będziemy jeździć do Kadyn nad zalew, więc nic straconego :) NICK...IMIĘ DZIECKA....M-C..KG/CM-UR...KG/CM AKTUALNE......ZĄBKI ******************************************************** **************************** 1.Agata_27....Szymon.......10..........2900/51........98 00gr/75cm..2 2.Annaa20 ......Wiktoria....10..........3150/51.............9800g/? ...4 3.Gorcia_27....Maciej.......10.......2950g/54cm....... 8100/82cm...4 4.Kotunia.....Aleksander....10......3050g/54cm.......10, 3kg/85cm...5 5.Justa29......Patryk........10.......3470/54cm.......10 ,200/76cm....5 6.Donn.........Aurora........10.......3190/56cm........ .8400/73cm...8 7.Blondi-ania...Jakub........10...3460g/59cm........12 ,2 kg/88cm...6 8.Bernatka130......Bruno...10.......2820/54cm........ 9500/74cm...4 9.Livmar.....Izabelka..........9........3230/53cm...... ...7600/69cm... 10.Justynka307....Igor........9......2800g/50cm.......6 560g/63cm... 11.Agula30.......Martyna......9......3060g/55cm........ 8460/?........2 12.Aga2424......Miłosz.........9......3400/57.......... ....10kg/........8 13.Moniap31.....Jaś..........9.......3680g/56cm......ok .9000/70cm... 14.Jagna25......Marta..........9.......3040g/56cm....... ..5700/........ 15.Stokrotka_26 Wojtuś.......9......3460/58 cm........1020/76 cm.. 2 16.Edusia……….Nelly............9....... 3540/53cm..........7000/71cm... 17.Kika27......Natalia..........9.....3300/52cm......... ..7800/71cm..2 18.BE_B.......Michaś........9.......4550g/59cm........9 130g/72cm...2 19.Evvik.........Bartuś........9.......3090/53 cm..........8950/71cm..1 20.Maggiem...Marcelek......9........2260/50cm ...........1000/80....4 21.Basia_26....Dominika....9......2750g/52cm........... 7900/70cm..1 22.Diann.........Michaś.......9.......3350g/57cm........ ...8kg/70cm... 23.Zuza29.......Pawełek.... .9......3440g/55cm.........8100/74cm...7 24.Roxelka.....Vanessa..... 9......2730g/48cm.......... 6880/74cm...2 25.Doris........Alicja.........9.......3460g/57cm...... ...8230/74cm...4 26.Katienka...Weronika.....9.....3300/56cm.........8620 g /72cm...4 27.Agula-kruszyna...Kasia....9.... 2970g/51cm............9kg/80cm..2 28.Ali32.........Szymon..........9...................... .......6680/66cm... 29.Tati 30.Kati75...Maximilian......9....4860g/56cm.........1110 0g/75cm....8 31.Joanka...Marcelina........9.......3150g/58cm......... ......4500g... 32.Oliwia13.....Piotr.........9.....3270/59cm........... .7800/72cm...2 33.Plusia....Maximilian........9.......3475g/53cm......9 815g/74cm... 2 34.Agulka28....Kacperek.....9...3490g/54cm.........8300 g/71cm....2 35.Kasia 30..Jakub...........9.......4820g/58cm.........9820/...... ..2 36.Kpiotrowicz..Gabrysia....9.......4100/58cm.........85 00/72cm...2 37.Basia24.....Paulinka.......9.....3400g/56cm........93 00g/75cm...2 38.ToYaB.........Staś.........9......3400g/55cm.......90 00 g/70cm...6 39.marsjanka..Agnieszka.....9......3000g/50cm.......6000 ?............ 40.padlinka.........Emilka......9....3260g/59cm....... 8100/70?cm....4 41.z daleka A.....Kacperek....9....2940g.................8830........... 4 42.ekinio.........Ksenia........9.....3160g/53cm....... 9300g/75....... 43.Lonta.........Beatka......9......4150g/58cm.......... ..10kg.........1 44.agajacek......Roksana......9......3200g/54cm.......61 40g/68cm... 45.Sierp.06.....Zuzia.........9.....3665/56cm.......... .7000g........... 46.Pati85......Oliwia...........9......3200/55cm........ .....?..../..?..... 47.Milka102...Karolinka........9......2950/54cm......... .6950g/

Loli fajnie, że jesteście już w domku wiem jaki to stres pobyt z dzieckiem w szpitalu. A z tym przedszkolem to i u nas tak jest-jak nie pracujesz to jesteś na liście rezerwowej, bez sensu bo jak tu nawet szukać pracy-z dzieckiem????? Beatko dzięki za słodką Pati-Maciek się w nią zapatrzył ;) brakuje mi tylko jej cudnych kucyków, a z dziewczynami się nie zgodzę. Ta mała słodka panienka ma w oczach coś z niezłego rozrabiaki ;) Karolinko, a może jakieś zdjęcia z dnia w przedszkolu???? Maciusia przez chorobę ominął festyn w przedszkolu z okazji dnia dziecka :( nic mu nie mówiłam bo byłoby mu przykro. Jonko to przygotowania pełną parą :) wiem, że masz sporo zajęć, ale odezwij się jeszcze. Ninko niestety i ja mam podobne wspomnienia ze szpitala, więcej nie potrzebuję. :D Nie złamałam się z tą trawą, jeszcze trochę Maćka nie będzie w niej widać :D, ale nie ruszę-ostatnio zresztą mięliśmy z Markiem kilka spięć. Powiedział, że \"ja nie pracuję\"!!!!!!!!!!! Kurde ale mi ciśnienie podniósł-tym bardziej, za nic nie wyręczę go w jego obowiązkach, niech poczuje się tak jak ja-mnie też nikt nie wyręczy. Noe Danti Chłopcy mi dziś dom rozniosą-Kuba wiecznie na czworakach i już broi-dziś wytrącił mi talerz z zupą. Boże co to będzie jak on jeszcze zacznie chodzić :O i tak już czuję się jak w kołowrotku z nimi. Dobrze, że Maciek w poniedziałek wraca do przedszkola to Kuba może trochę się wyciszy. Miłego weekendu i zaglądać tu proszę tzn pisać bo cichych czytaczy raczej nie brakuje.

Alku a kiedy tu coś napisać, jak tylko w nocy mam czas i spokój :) Ja też zaszłam w ciążę w kwietniu-dokładnie 02.04.2004 :) Aniszcza a może tak częściej zaznaczysz swoją obecność z nami ;) Byłam w Pradze w 2001 roku, żałuję, że krótko i że jeszcze tam nie wróciłam, ale zazdroszczę tego luzu Wam, które nie macie dzieci. Mi szkoda maluchy zostawić i jechać na urlop, a są za małe żeby jechać z nimi, bo to już nie urlop, a męka by była. A propos zakupów to ja nic nie kupuję póki nie schudnę, chyba, że buty, ale Marek twierdzi, że i tak mam ich za dużo ;) Veronika ja sobie zrobiłam dietkę czereśniową :) jem tylko czereśnie i piję-ładnie oczyszcza organizm. Nawet w ciąży zleciały mi 2 kilo tak jedząc. Miłego weekendu.

Alku GRATULUJE napisz coś więcej w wolnej chwili, który tydzień, termin itp itd strasznie sie cieszę :D Kasiu to faktycznie musisz wziąć się za robotę ;)

:D dzięki za miłe wpisy pod adresem Kubusia:D Donn, :) gratulujemy nowych ząbków-Aurora i Miłosz w tej konkurencji idą łeb w łeb ;) a włosków Kubusia mimo wszystko troszkę mi żal Padlinka, kobieto nie kuś tymi lodami, bo jak do tej pory trzymam się i nie jem słodyczy kpiotrowicz nie martw się zawsze są lepsze i gorsze chwile-ja też dziś wymieniłam nieco zdania z moim M, a z pracą dasz sobie radę-mało będziesz miała czasu dla siebie, ale dasz radę-wszystko da się zorganizować :) Evvik, Kubuś też od 2 dni tak długo śpi, a ja chodzę i nasłuchuję czy oddycha :O - klima dobra rzecz i wydaje mi się, że warto w to zainwestować, bo klimat podobno zmienia nam sie na stałe be_B ty do magisterki bierzesz się, jak ja do swoich warunków ;) ale zrobiłam krok naprzód-składam jutro podanie o przeniesienie tzn przyjęcie na uczelnię w moim mieście-Gdańsk przestał mi się podobać, a bardziej niż Gdańsk..... WSB Bernatka cieszę się, że kogoś zainspirowałam, zal mi strasznie, ale bardziej było mi żal patrzeć jak się poci-sama bym się tak obcięła gdybym była chłopem ;) Adopcja dobry pomysł tyle u nas metrów, że cała nasza ekipa sierpniówek by się pomieściła ;) ale obcinać nie będę na siłę ;) Jak tobie dziecięcy pokój się podoba to ciekawe, co powiesz jak zrobię moją sypialnię :) lubię takie remonciki-bylebym spokój miała to mogę tak dłubać. Kurde czemu ja po nocach tak siedzę, a później się skarżę, że senna jestem :O tylko czemu tak dobrze mi się gotuje i sprząta po nocach ???? nie rozumiem ;) Dobrej nocki :)

Karolinko czyżbyście byli wczoraj nad morzem?? fajne zdjęcia A Maksiu chyba guza miał na czole, a może mi się przywidziało ;) szaleństwo jednym słowem :)

jejku Jonko skoro masz kontakt z Loli to pozdrów ją ode mnie i przekaż, że trzymam kciuki za szybki powrót do domu. Żal mi biedactwa-nie ma nic gorszego od takich wymiotów:( Wiesz, że ja też się cofnęłam żeby przeczytać co pisałam :D kurcze, aż mi się śmiać chce z jego głupoty-najlepsze jest to, że nie powiedział o co mu chodzi. Jak się pytałam to tylko :"sama dobrze wiesz" Co do pokoiku to faktycznie dużo tam miejsca-chłopcy w przyszłości będą razem mieli pokój chyba, że znudzi im się ich własne towarzystwo to pomyślimy o rozdzieleniu. Szczerze mówiąc to tych metrów, aż za dużo mamy-przynajmniej jak na nasze potrzeby.

:D no Donn widzę, że uzupełniłaś tabelkę :D Kuba dziś skończył 10 miesięcy !!!!!!! jak ten czas zapitala, a pani doktor jak byłam w szpitalu zapytała się ile dziecko ma latek :) stwierdziła, ze duży jak na swój wiek (na szczęście nie, że gruby). Troszkę się wczoraj leniłam-Kubuś już lepiej się czuje, ale katar i chrypka cały czas się utrzymują :( Miałam wczoraj dzień fryzjera ;) Marka opitoliłam i Kubusia niestety też, ale żal mi się go robiło jak wiecznie miał mokre włoski. Chcąc nie chcąc musiałam jego cudne kłaczki obciąć :( ale odrosną Wyobrażacie sobie, że Marek cały dzień się do mnie nie odzywał-nie zamknęłam przeglądarki int.a on później usiadł do internetu i zobaczył moje wypowiedzi. Oczywiście nie powiedział o co mu chodzi, ale wyciągnął kartę internetowa z laptopa to się domyśliłam. Kurna faceci to mają czasem narąbane w głowach. Miłego dnia

A co tu takie pustki ? :( Troszkę się wczoraj leniłam-Kubuś już lepiej się czuje, ale katar i chrypka cały czas się utrzymują :( Miałam wczoraj dzień fryzjera ;) Marka opitoliłam i Kubusia niestety też, ale żal mi się go robiło jak wiecznie miał mokre włoski. Chcąc nie chcąc musiałam jego cudne kłaczki obciąć :( ale odrosną Wyobrażacie sobie, że Marek cały dzień się do mnie nie odzywał-nie zamknęłam przeglądarki int.a on później usiadł do internetu i zobaczył moje wczorajsze wypowiedzi. Oczywiście nie powiedział o co mu chodzi, ale wyciągnął kartę internetowa z laptopa to się domyśliłam. Kurna faceci to mają czasem narąbane w głowach.

Loli bardzo mi przykro, że z Wioletką tak nieciekawie-jedno wiem, każda z nas broni się przed szpitalem, ale czasem to jedyne dobre wyjście-bądź dobrej myśli dla Wioli Jonko to miło spędziliście niedzielę. Gratuluję nowych sylab Jankowi, a Martynce się nie dziwię, Maciek już siedzi w basenie na tarasie :) Ja też troszkę się wczoraj leniłam-Kubuś już lepiej się czuje, ale katar i chrypka cały czas się utrzymują :( Miałam wczoraj dzień fryzjera ;) Marka opitoliłam i Kubusia niestety też, ale żal mi się go robiło jak wiecznie miał mokre włoski. Chcąc nie chcąc musiałam jego cudne kłaczki obciąć :( ale odrosną Wyobrażacie sobie, że Marek cały dzień się do mnie nie odzywał-nie zamknęłam przeglądarki int.a on później usiadł do internetu i zobaczył moje wczorajsze wypowiedzi. Oczywiście nie powiedział o co mu chodzi, ale wyciągnął kartę internetowa z laptopa to się domyśliłam. Kurna faceci to mają czasem narąbane w głowach. Wysłałam zdjęcia z wczoraj-tylko Ninko od ciebie przyszedł zwrot-wyślę w wolnej chwili jak będziesz miała opróżnioną skrzynkę :) MIłego dnia :)

Jonko fajne zdjęcia-dzieci tak słodko wyglądają podczas snu :) a Janek to z daleka wygląda, jak facet chyba nikt go z dziewczynką nie myli?? Nie uwierzycie Kubuś nosi sandałki Maciusia z zeszłego roku wow A w tym szpitalu pani doktor zapytała się mnie ile dziecko ma latek !!!!!! Jak usłyszała, że 10 miesięcy to zdębiała. Nie wiem cieszyć się czy nie. Idę zrobić małą sesję zdjęciową w świeżo wyremontowanym pokoiku Maciusia, bo się jeszcze nie pochwaliłam :) moimi zdolnościami ;)

no ej dziewczyny tak nie można, jeszcze nigdy nasze forum nie stanęło tak w miejscu :(

hej dziewczyny Zaczynam mieć wątpliwosci do tych szczepień a jak sie nazywa ta szczepionka 3w1 po roczku-z tego co pamiętam my szczepiliśmy jakąś \"Hib\"-Maciuś też ją dostał, na szczęście obyło się bez komplikacji. U nas już lepiej, ale przedwczoraj Kuba trafił do szpitala, na szczęście, że jest strajk, bo dzięki temu tam nie zostaliśmy. Dostał coś w nebulizatorze (inhalacja) i zastrzyk na zmniejszenie obrzęku krtani. Miał takie duszności, że się wystraszyłam. Biedaczek ciężko to przechodzi Maciek w momencie zwalczył wirusa, a on biedak się męczy. No i mnie też rozłożyło, boli mnie gardło i głowa, zatkany nos :( jestem już zmęczona. A w tym tygodniu miałam mieć korki z matmy, chwilami zastanawiam się, czy te studia w obecnej sytuacji mają jakiś sens :O narka

Veronica fajnie, że ktoś wreszcie zmienił stronę ;) Kasiu to miłego wypoczynku w ten długi weekend-przyda ci się :) U nas już lepiej ale przedwczoraj Kuba trafił do szpitala, na szczęście, że jest strajk, bo dzięki temu tam nie zostaliśmy. Dostał coś w nebulizatorze (inhalacja) i zastrzyk na zmniejszenie obrzęku krtani. Miał takie duszności, że się wystraszyłam. Biedaczek ciężko to przechodzi Maciek w momencie zwalczył wirusa, a on biedak się męczy. No i mnie też rozłożyło, boli mnie gardło i głowa, zatkany nos :( jestem już zmęczona. A w tym tygodniu miałam mieć korki z matmy, chwilami zastanawiam się, czy te studia w obecnej sytuacji mają jakiś sens :O papa