skarżepyta
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez skarżepyta
-
zdesperowana, Krwinka i Przyjaciółka --> fotka poszła a raczej idzie i to wolno
-
Zdesperowana i Alvinek fotki poszły :)
-
Synek się obudził, koniec siedzenia przy komp. Wieczorem zaglądnę. Sanka wysłałam Ci moje zdjęcie z wakacji - to najnowsze jakie mam w całości. Reszcie porozsyłam wieczorem. teraz muszę iść
-
Jestem w szoku! Ja nie mam wcale zdjęć. Ostatnie, na którym jestem w całości było robione na wakacjach.
-
przeglądam zdjęcia, zeby Wam pokazać moją figurę, ale zawsze jestem za czymś lub za kimś schowana. Bardzo nie lubię siebie oglądać. no nic, szukam dalej
-
Sanka, super babeczka z Ciebie. Ładna i zadbana. :)
-
Sanka - wymiary Twoje widziałam i powiem Ci, ze w pasie mam więcej od Ciebie ..... fotki nie znalazłam. Moje wymiary: biust 107 pod biustem 90 pas 101 brzuch 107 biodra 107 nogi 63 łydka 36
-
Ja piję zieloną z cytryną. Już mi się kończy opakowanie i zaraz zacznę zieloną z opuncją.
-
Jestem typowym jabłkiem a kiedyś byłam klepsydrą ;(
-
zdesperowana, moim zdaniem to średnica tego koła jest za mała - ale pewności nie mam. Ja na swoim małym też nie potrafiłam a na większym koleżanki szło super
-
Dziewczyny zmierzyłam się, ale wstydzę się napisać. kilogramy kilogramami ale ja jestem z Was najgrubsza. Mam najwięcej cm w pasie :( Do tego jestem niekształtnym klocem. w biuście, na brzuchu i biodrach mam tyle samo cm :( Po pomiarach cm jestem w większym dołku niż po wadze.
-
Ważyłam się dzisiaj rano i UWAGA UWAGA schudłam :D Moja aktualna waga to 81,2. Zawsze to 0,5 kg mniej ;) Zmierzę się później, żeby mąż nie widział, bo będzie się śmiał ze mnie.
-
Zdesperowana, a może masz za małą średnicę tego koła? Ja dostałam kiedyś takie i nie potrafiłam kręcić, bo za małe i za lekkie. Ma 70 cm średnicy. leży aktualnie za szafą. Moja koleżanka ma takie większe, cięższe i masujące. Ma 100cm średnicy. Super się nim kręci i potrafię bardzo długo kręcić. Moze to w tym leży przyczyna
-
ja chcę schudnąć dla samej siebie. Marzę, żeby wejść do sklepu i kupić sobie coś co mi się podoba a nie tylko to, w czym się mieszczę. Mam nadzieję, że wraz z ubytkiem wagi będę miała więcej energii. Teraz ciągle jestem zmęczona i ospała. Dziewczyny, a jak odchudzić cycki? Zawsze jest mowa o nogach, pupie, brzuchu a mi zależy na cyckach.
-
Codziennego wazenia też nie polecam. Dołujące. Od 3 dni ważę tyle samo. Na razie wyeliminowanie słodyczy nie daje skutków, ale to normalne, że na efekty trzeba poczekać. cellulit, rozstępy to moja pamiątka po ciąży. Cały brzuch w szramach a na nogach galareta. tak, jak któraś z Was, też zauważyłam, ze większość ma 70 i kilka kg. Kurcze, mam 10 więcej od Was. Ale mam nadzieję, że za jakiś czas się zrównamy ;)
-
Jeśli chodzi o wspomagacze to na tabletkach linea schudłam 5 kg bez stosowania diety i ćwiczeń. Niestety wróciło 2 kg po zaprzestaniu brania. Fajny pomysł z tym ważeniem :)
-
Cześć dziewczyny. Dzisiaj byłam o krok od rzucenia diety. Niestety zjadłam 2 kostki czekolady. Na szczęście tylko na 2 się skończyło. Muszę strasznie z sobą walczyć, tym bardziej, ze w domu jest masa słodyczy. Mój mąż je uwielbia. Cały czas sobie tłumaczę, że muszę coś dla siebie zrobić. Idę zaparzyć zieloną herbatkę.
-
Krwinka--> ja zawsze tak jem. Ilościowo naprawdę mało. Problem w tym, ze zajadałam się też słodyczami i przez to tyłam. Teraz postanowiłam wyeliminować słodycze i tak wyszło. Na kolację znowu zjem skórki z 2 kanapeczek, bo szkoda mi wyrzucać ;) a od obrażania to ja naprawdę jestem daleka ;) Po to tu jesteśmy, żeby dawać sobie rady. :)
-
Cześć dziewczyny. Pierwszy dzień odchudzania za mną. Na razie nie mam z czego być dumna, bo to tylko 1 dzień. Po tygodniu zacznę się cieszyć. Już wiele razy zaczynałam ........... No ale od wczoraj nie miałam słodyczy w ustach a jestem uzależniona od słodyczy. Nawet teraz walczę, żeby nie sięgnąć do szafki po czekoladę ;) Sanka --> Jeśli chodzi o jedzenie to nawet nie jem dużo. Moim problemem były/są słodycze. Dzisiaj zjadłam na śniadanie 2 skórki kromek chleba z szynką (środeczki zjadł synek). Potem koło 12 było 2,5 jabłuszka a teraz na obiad 3 parówki z 1 kromką chleba. (wiem, że parówki nie sa wskazane). Jeśli chodzi o ruch to: podnoszę ciężary (14 kg synek), piłka nożna (dobrze, że sąsiadów często nie ma w domu), taniec towarzyski (ostatnio hitem jest bieganie wkoło dywanu przy muzyce), jak jest ciepło ok 2 godzin spaceru. ;) to chyba tyle.
-
Witam. Czy mogę się przyłączyć?? Zaczynałam odchudzanie już trylion razy i na kilu dniach się to kończyło. Mam nadzieję, ze tym razem mi się to uda. Błagam o wsparcie, bo od bliskich nie otrzymam. Bagatelizują mój wagowy problem. Mam 29 lat, 169cm wzrostu i ważę 82 kg :( Taką wagę zawdzięczam potężnemu apetytowi w ciąży. Wcześniej ważyłam ok 60 kg. Bardzo chciałabym być taka jak dawniej. Mój synek ma już 2 lata a ja nadal ze zbędnymi kg. Potrzebuję czyjegoś wsparcia i mobilizacji. Pomożecie? ;)
-
RODZIMY W PAźDZIERNIKU 2007
skarżepyta odpisał katynka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Dziękuję dziewczyny za odpowiedzi :) Mój synek do niedawna miał drzemki ok 12 i spał 2-3 godz. Chodził chętnie spać a nawet sam wołał, że "chce iść do kotka" (czyli do łóżeczka spać). Ostatnio nie chce już spać. Kładę go po 14 bo ok 12 to nie ma mowy i to nie idzie z ochotą, muszę go namawiać, ze kotek za min tęskni i takie tam. Myślałam, że może już nie chce mieć drzemek. Jeszcze raz dzięki :) -
RODZIMY W PAźDZIERNIKU 2007
skarżepyta odpisał katynka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Witam. Mam synka z października 2007 i chciałabym się zapytać, czy Wasze dzieciaczki mają jeszcze drzemki w dzień i jeśli tak, to jak długie. Pozdrawiam serdecznie :)