miodowocynamonowo

ja co prawda dla psa karmę zamawiam, ale też z e-karmy, lubię sobie zrobić zapas półroczny i mieć sprawę z głowy. bez dźwigania zbędnego, co dla mnie dość ważne... a konkretny gatunek najlepiej z wetem obgadać, one się różnią składem, trudno powiedzieć, co Twojemu kocurowi przypasuje.

To zależy jakie rzeczy lubisz... Ja ostatnimi czasy kupowałam głównie ciuchy sportowe, w tanisport dorywałam różne promocje, dzięki czemu sporo zaoszczędziłam, a ciuchy rzeczywiście jakości niezłej. A co do h&m, w życiu bym nie powiedziała, że mają ciuchy dobre jakościowo...

wszystko zależy od zainteresowań, mój teraz usilnie próbuje zrzucić kilka kilogramów, więc pewnie poszukałabym czegoś na hellhound, zresztą sama jakiś wspomagacz spalania tłuszczu chyba sobie u nich kupię...

ja w poszukiwaniu profesjonalnych kosmetyków trafiłam na stronkę kalamis.pl szeroki wybór produktów wszelkiej maści mają i ciekawą wyszukiwarkę, warto obadać ;)

nie wiem czy pytanie na forum o takie rzeczy ma jakiś sens... lepiej przejrzyj sieć i sama zastanów się, co Ci się podoba :) od siebie mogę polecić zaglądanie na http://www.facebook.com/MyinPL - na tej stronce pokazują jak nadać charakteru pomieszczeniu drobiazgami - nie trzeba jakichś niesamowitych zmian żeby sobie odświeżyć mieszkanie..

zawsze można wybrnąć z takiej sytuacji kupując ładną filiżankę :) tego nigdy za wiele, a i pamiątka zostaje. ja lubię gadżety tego typu z myin, może tam się rozejrzyj :)

mój ojciec dostał w ubiegłym roku gps'a z jakiejś okazji... specjalnie się nie wykosztowałam, bo kupowałam z mamą na spółę, a co do modelu to doradzono mi w wassermanie co warto kupić. sprzęt śmiga do dzisiaj, a ojciec jeździ samochodem niemalże z zamkniętymi oczami ;)

Ech, a macie sprawdzone sklepy z karmą dla zwierzyny swej? Ja odkryłam ostatnio przez sąsiadkę sklepik e-karma, ale to tak raczej przyszłościowo, bo dopiero myślę o nabyciu zwierza...

zakupy w necie już dawno do nierozsądnych nie należą. oczywiście o ile są przemyślane i dokonywane w wiarygodnych miejscach ;) jeśli o drewnianych meblach w rozsądnych cenach mowa - odsyłam do sklepu esmebel, ja już wypatrzyłam sobie u nich łóżko.

no tak właśnie myślę... mimo wszelkich niewygód, jest to tak urokliwy dodatek, że smutno byłoby zrezygnować :) zwłaszcza jak się ma drewnianą chałupkę pod lasem, w górach...

ja mam w domu staaarą, wiekową sokowirówkę zelmera bodajże. toporny, niewygodny i potwornie głośny sprzęt... z tymi nowymi nie miałam do czynienia, ale niedawno u dało mi się dorwać wyciskarkę w magicznejplanecie, niecałe 4 dychy. jeszcze nie wypróbowałam, bo to na prezent, ale mam nadzieję, że nie będzie się kurzyć na dnie szafki kuchennej...

ja zwykle idę na łatwiznę i tacie po prostu kupuję coś z elektroniki. mam to szczęście, że ojciec z techniką obeznany, poza tym - zupełnie jak dziecko - gadżeciarz z niego okrutny.

dołączam się do pytania, ale raczej z czystej ciekawości. jestem dopiero na etapie myślenia o kominku, niemniej, pomimo wszelkich niewygód jestem już zdecydowana na zainstalowanie takowego. piszcie, moje drogie, jak ta przyjemnostka wygląda w praktyce :)

Irving, fajne te torby w magicznejplanecie... Mnie jakoś przykuł uwagę ten zestaw ze słuchawkami, chyba sama sobie sprawię, bo etui na laptopa mam już kompletnie wyświechtane, a słuchawki na pewno się przydadzą :)

ja mojej zafunduję wizytę u kosmetyczki... już nie pamiętam kiedy ostatnio zrobiła coś zupełnie dla siebie, bo ciągle zajmuje się domem. mam nadzieję, że będzie zadowolona z prezentu i wejdą jej w nawyk takie swoje własne przyjemności :)

jeśli chodzi o warzywa to ja zakupy robię głównie na placu, zakładam więc, że mają lepszą jakość niż te marketowe. pozostałe produkty natomiast zamawiam w sieci, nie tylko ze względu na promocję, ale również dlatego ,że mam lepszy wgląd w ofertę sklepu. spójrzcie choćby na a.pl, jasna, przejrzysta oferta - jak dla mnie, nie ma szans bym w tradycyjnym sklepie mogła przejrzeć tyle produktów - biorę to co wypróbowane i jak najszybciej uciekam, wiadomo :D

Kieliszki, kubeczki... Tego nigdy za wiele, także pomysł pochwalam. Ja ostatnio choruję na zestaw do irish coffee, to też taka dość uniwersalna opcja, jeśli o prezent na parapetówę chodzi. Póki co wypatrzyłam coś takiego w podanym tu myin, nie wiem tylko czy lepiej zainwestować od razu w komplet dla czterech osób..?

W przypadku mojego ojca zawsze strzałem w dziesiątkę jest jakaś elektronika.. Czy to do komputera, czy samochodu - lubimy praktyczne prezenty :) Zajrzyj może do sklepiku torres, masę sprzętów różnej maści mają, mnie udało się dorwać telefon za niecałą stówę !

a ja jak nie wiem co kupić to po prostu kupuję coś praktycznego. mój na mikołaja dostanie myszkę do laptopa, bo ostatnią mu szlag trafił i strasznie wyklina touchpada :D swoją drogą - http://www.swiatlaptopow.pl/go/_info/?user_id=6380&lang=pl - czy taka zieleń nie będzie odstraszająca? mnie się podoba, zwłaszcza, że byłaby pod kolor etui na laptopa, hm... jak dotąd miał tylko czarne sprzęty, ale ta mycha chyba nie będzie czuła się wyobcowana wśród innych gadżetów? :D

jak już mowa o własnoręcznych prezentach... może mi ktoś doradzić, co zrobić na mikołajki dla faceta, który nie widzi świata poza sportem, zdrowo się odżywia i odrzuca wszelkie używki? myślałam o jakichś ciasteczkach, ale zupełnie nie wiem jaki miałyby mieć kształt... może mi coś fajnego podrzucicie?

fajne gadżety do pokoju powinnaś ustrzelić w sklepie myin, sama regularnie zaopatruję się u nich w dodatki do mieszkania, raczej te kuchenne, ale ozdobne gadżety do pokoi też wyglądają super :) no i jakość pierwsza klasa. przejrzyj ofertę, na pewno znajdziesz coś odpowiedniego do pokoju nastolatki :)

Ja zakochana jestem w butach Converse'a :) Ale poza tym, lubię też Tommy'ego Hilfiger'a czy wspomnianego już wcześniej Ryłko. Bardzo bogatą ofertę markowego obuwia znalazłam na eobuwie.pl, zastanawiam się nad kupnem butów HD takich w stylu emu, ale nie wiem czy to cudeńko takie wygodne, na jakie wygląda...nosił ktoś z Was może?

ja mam rolety i firanki jednocześnie. moim zdaniem pokój bez firanek jest kompletnie nieprzytulny i zimny - zupełnie jak biuro :/ pozbyłam się jednak zasłon, bo i tak ich nie używałam, a zbierał się tylko na nich kurz, lepiej rolę "odgrodzenia się" od zewnętrznego świata spełniają rolety :)

sama mam świetną książkę pomocną w przeprowadzeniu tejże kuracji, jeszcze się nie zdobyłam na zastosowanie wszystkich wskazań w praktyce, ale na pewno tego dokonam podczas urlopu. aha, ta książka to Dieta south beach, a autor Agatston Arthur, kupisz za niecałe dwie dychy w księgarni selkar, polecam :)