dorcia33

Mi Egipt wogole sie nie podobal.Ja nie lubie arabow i mecza mnie wakacje w tych krajach.Pozatym widmo rozwolnienia(ktore u arabow zawsze mam)skutecznie mnie odstrasza.

Mialam kolczyk,ale w pępku.Zdjelam,bo mnie wkurzal.Latte na Rodos bylam super jest.My pojedziemy jak maly bedzie siedzial gdzies na pewno pod palmy.

O widze,ze o tatoo dyskusja.Ja mam na łopatce jaszczurke juz kupe lat i nie zaluje.Trzeba tylko przemyslec dobrze miejsce,bo wiadomo,ze skora z wiekiem i od ciazy w roznych miejscach sie zmienia.Ja robiac go wybrałam salon znany trojmiejskim piosenkarzom bardzo profesjonalny.

ewee85 ja tez mam czasem taka zgage,ze szok.Mało tego jak bekne,to tresc zoladkowa mam w buzi.Ble to oblesne. Jak biore rennie przechodzi sama zgaga,ale za to mam wtedy ucisk na cały przełyk,nie wiem co gorsze. Nie martw sie o posciel,sprzedaja na taki wymiar bo ja mam taka.Firma nazywa sie Feretti,sprzedaja wszystko lacznie z ochraniaczami. milagros25 nie rob pazurow.U nas nie mozna isc w akrylach ,ani pomalowan ych do porodu.Trzeba chociaz jeden"goły"zostawic,zeby wiedzieli czy wszsytko ok.Moze u ciebie mozna,lepiej sie dowiedz.

Pewnie zmierzyl tylko nic nie mowil,bo jest ok. Moj mierzyl kark i inne rzeczy,a teraz nie wiem,ale wydaje mi sie,ze tez za kazdym razem nie sprawdza.

Moj gin tez nie podal mi wagi,bo nie jest wrozka.Zmierzyc dziecko mozna,ale zwazyc raczej ciezko.Moje kolezanki,ktore mialy podana wage i tak to sie nie zgadzalo.Moj lekarz powiedzial,ze wzrostnie jest wazny,bo jesli dziecko ma odpowiednia dlugosc,waga tez jest prawidlowa.Mysle,ze zna sie na tym skoro tak twierdzi.Wage moze mi podac w przyblizeniu,a po co mi to?Dzis kupilam aspargin,bo mam straszne skurczed łydek i palcow u nog.W auchan kupilam pare łaszkow dla synia.

Dzis bedzie ciezki dzien obudzilam sie ze zgaga.

Hej czy wasze pociechy tez nie daja wam spac i buszuja w brzuchu jak oszalałe 3,4 rano?

dZIEWCZYNY JAKIE POLECCACIE STANIKI DLA CIEZARNYCH?

Na necie czytalam,ze mozna rozroznic,czy to wody ,czy mocz.Jesli nawet na lezaco leci to sa wody,a jak tylko na stojaco to mocz.W sumie to mi sie zdarzylo 2 raz .Pierwszy raz jak stalam mi polecialo,a pozniej czulam w lozku jak leci i wstalam zmienic wkladke.Teraz za to rano jak wstalam polecialo.Jest tego nie duzo i nie saczy siie caly czas tylko raczej jednorazowo.Jesli sie powtorzy zadzwonie do lekarza,bo zapomnialam zupelnie go o to spytac.Moze to faktycznie jakiies uplawy,a ja jestem przewrazliwiona,bo w sumie w tej ciazy nic mi nie lecialo dlatego panikuje.

milagros25 nie strasz mnie.Mi tylko rano polecialo i kiedys tam.Bede jednak obserwowac,czy cos mi leci.Mam nadzieje,ze to nic powaznego,moj synek nie przezylby teraz.!!Jeszcze nie teraz!

Dziewczyny macie tez czasem takie wrazenie ,ze cos sie wam sączy,jakby wody?Zauwazylam kilka razy ,ze tak jakby duzo wody jakiejs mi leci.Dzis np rano.Mam nadzieje,ze to nic powaznego.Tyle,ze nie mam tego calydzien,ale raczej raz na jakis czas,ale sie martwie co tj?

Hej !Ja wczoraj mialam wizyte.Moje badania lacznie z glukoza wyszly super na szczescie.Maluch rozwija sie ksiazkowo i wszystko jest ok.Szyjke zbadal,trzyma jak nic.Moje samopoczucie tez coraz gorsze z dnia na dzien.Czasem spie super w nocy,ale czesciej nie wysypiam sie wogole.Ciazy mi juz brzuch i non stop naciska na pecherz.Jak bedzie dalej to nie wiem.Lekarz sie smial,ze juz stekam,a mam na to jeszcze czas.Łatwo mu sie mowi,nie chodzil nigdy w ciazy wiec nie powinien sie wymadrzac.Nogi mam czasem jak Genia Smoliwąs.Ogolnie juz jestem ok 11 kg na plusie.Jak wybije 30 tydzien mam 3 x dziennie koncentrowac sie na obserwacji ruchow.

Dzieki .no niezle sie dzialo jak mnie nie bylo widze!

Hej o co chodzi z angels,bo nie jestem w temacie?

Latte u mnie juz 27 tydzien,to sa najnowsze foty.

http://www.voila.pl/348/i5b0q/?1 hej moj brzuch na wakacjach heheh

Jestem cala i zdrowa i junior w brzuchu tez.Podroz zniosl super,chociaz wiercil sie niemilosiernie,ale niedziwota ,bo ciasno mu bylo i lot trwal ponad 3 h ,a jeszcze pozniej z w-wy do domu ponad 300 km.Dziewczyny,slyszalyscie cos o podwyzce vatu na art dla dzieci?Cos mi siora wspominala,ale nie jest pewna wiec musze pogrzebac w necie.Jesli tak bedzie musze jeszcze w tym roku kupic wozek i reszte gracikow.

Ps liczycie te ruchy na godzine?

Hej dziewczyny ,ale zescie nastukaly tych stron!Nie jestem w stanie wszystkiego przeczytac.Wrocilam wczoraj z Cypru,bylo bajecznie.A tu wysiadamy w Warszawie i nic nowego...chmury,deszcz,zyc sie nie chce!

No ja nie mam wciecia w talii,wiec wszystko w brzuchol idzie.Tak miala moja mama i siorka i ja tez tak mam.Kurcze zebro mi sie jakos tak wbija w brzuch.Tez nie moge spac wstaje szybko,a kiedys z wyra nie moglam sie zwlec.Czesto mysle jak to bedzie jak przyjdzie na swiat nasza pociecha.

http://www.voila.pl/433/c85iw/?1 dziewczyny moj brzuchol rosnie bez opamietania normalnie.Wasze brzuszki sa malutkie.Ja sie nie obzeram,a rosnie jak na drozdzach.Wczoraj 24 tydzien.Dzis troszke boli m nie brzuch.Boli was czasem?

Wiesz co ja jestem z tych co musza wszystkiego dopilnowac osobiscie..nic na to nie poradze.Ubrac posciel owszem,ale co do reszty musi byc po mojemu.

ae w sumie dzis moglam zjesc,bo byly tez na cieplo z rybka grilowane,ale mialam ochote na inne dania. Tez mi sie wydaje,ze toxo nie zalezy od swierzosci,tylko albo jest w miesie czy rybie,albo go nie ma.W Tajlandii tyle tego jadlam i jakos nie zachorowalam,ale tam jest inna kultura ,ogolnie duzo sie je takich rzeczy wiec musza na biezaco sprawdzac.Ja wole miec lozeczko,wszystko sobie porobie,zapach wywietrzeje,no i ominie mnie szalenstwo.Jakbym chciala kupowac w grudniu,to ludzie szaleja z prezentami ,wiec koszmar bedzie.A pozniej to wole nie czekac,bo nikt mi nie dal gwarancji,ze urodze w lutym.Mojej siorki kolezanka czekala do 8 ms i tak sie nalazila w ikei,ze na 2 dzien pojechala rodzic,a tu nic nie przyszykowane.

ewee85 ja tylko lozeczko rozlozylam,a materacyk jest w foli jak widac na fotce i przymierzylam ochraniacz.Wszystko popiore po 8 ms i popakuje,zeby sie nie zakurzylo.Pozniej zatrudnie kogos z rodzinki,zeby wszystko pozakladal i na nasze wyjscie bylo ok.Teraz nie ubieram,bo przeciez ,by sie pokurzylo.Pozatym komody tez stoja rozlozone,smierdza nowoscia,a nie chce ,zeby pozniej nasz dzidzius to wdychal.Meble zreszta zawsze mozna przetrzec z kurzu pozniej,co innego posciel i ubranka.Musze jeszcze dywnik kupic i tez go rozlozyc,bo na pewno bedzie troszke waniał.