dorcia33

Owszem sa drogie,ale na szczescie moge sobie na nia pozwolic Pozatym to,ze ktos je kupuje wcale nie swiadczy o tym,ze upadl na głowe.To samo mozna powiedziec o ludziach,ktorzy wklepuja w siebie kupe chemi i płaca za to jeszcze.Na szczescie kazdy ma wybor i jest kowalem wlasnego losu poniekad.Ale zmarzlam na tym grilu.Chyba juz nie wroca upalne wieczory...a tak bylo fajnie usiasc wieczorem na ławeczce.

Ten cholerny suwaczek raz dziala raz nie!

Dziewczyny czy w tak wczesnej ciazy powinnam juz przytyc?

Chyba mi sie udalo z ta stopka.Ja uzywam samoopalacza ekologicznego,czyli nie ma szkodliwej chemi.Pozatym jesli uzywacie innych kosmetkow ,to tam jest mnostwo chemi,wiec samoopalacz zwykly jest tak samo szkodliwy jak zwykle mydla,plyny ,czy zele.Ja akurat uzywam tylko ekologicznych juz bardzo długo.

A gdzie jest ta stopka?

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3dqk3yv2al9g0.png

<a href="http://www.suwaczki.com/"><img src="http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3dqk3yv2al9g0.png" alt="Suwaczek z babyboom.pl" border="0"/></a>

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3dqk3yv2al9g0.png

Dlaczego nie pokazalao fotki,ktora obok wkleilam?

[url=http://www.suwaczki.com/]http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3dqk3pmoe3kl6.png

agentka206 dzieki bardzo,chyba juz zalapalam o co chodzi.Wczoraj juz nie mialam czasu zeby"potrenowac".

agentka206 nie mam suwaczka,bo nawet nie orientuje sie jak to sie robi.Zreszta pewnie trzeba miec date porodu,a ja nie mam ,bo moj lekarz nigdy nie podaje.Wyliczylam sobie sama jako tako.Tak mojej dzidzi juz raczki sa wyrazniej zarysowane niz na ostatnim usg.Dzis mija mi 11 tyg i 4 dni.

Witam babki.Kurde,ale sie rozpisałyscie,az nie nadazylam z przeczytaniem wszystkiego.Wczoraj lekarz mierzyl kark mojemu maluchowi i kosc nosowa,zeby wykluczyc zespol downa.Na szczescie wszystko ok.Tak sobie myslalam,ze aborcje robia do 3ms ciazy twierdzac,ze to nie czlowiek jeszcze..Jednak jak widzialam fikajace raczki i ruchy ciała,to nie wiem jak mozna nie uznac tego za czlowieka..Dostalam jakies witaminy i globulki "dowcipne"na moje swedzonki.Nie biore juz duphastonu,ale jeszcze troszke mnie mdli.Ja w sumie ubran wogole nie musialabym kupowac,ani zadnych gratow.Siostra ma synka,a siostra meza corke ,wiec wyprawki na mnie czekaja.

Dzis na 18,40 mam wizyte u ginka.Trzymajcie kciuki!

gr_di ja mam 35l.Biore duphaston ze wzgledu na moj wiek i to,ze mialam wczesniej pozamaciczna.Moj lekarz dmucha na zimne.Na szczescie dzis juz wzielam osttnia tabletke.

Ja praca,praca.Jak sie u siebie pracuje tak to juz jest.Tez bym chciala chlopca,ale na dziewczynke tez sie uciesze.Moja siostra ma chlopca ,ma 10 ms jestem w nim zakochana,jak sie usmiechnie..nic nie jest wazne!Dzis ostatni dzien biore ten cholerny duphaston.Mysle,ze to od niego mam te straszne mdlosci.Jutro mam kolejna wizyte u lekarza i chyba bedzie badal przeziernosc czy jakos to sie tak nazywwa.Troszke sie boje,ale mam nadzieje,ze bedzie ok.Ja tu chyba jestem najstarsza przyszla mama co?

My z mezem poznalismy sie w zawodowce.Zaczelismy ze soba krecic pod koniec 3 klasy,czyli mniej wiecej przed 18-tka.Od tej pory bylismy nierozlaczni.Jednak slub wzielismy dopiero 4 lata(bedzie w sierpniu)temu.Wczesniej tez nawet razem nie mieszkalismy.Jakos nie chcial sie dac zaciagnac do ołtarza eheh.Zarty ,zartami,ale ja oczywiscie tez dopiero po dłuzszym czasie (ok14 latach bycia razem)chcialam wyjsc za maz.Po dwoch latach zaszlam w ciaze(chociaz nie planowalismy,ale wiedzialam ze mam dni płodne)niestety byla pozamaciczna.Cieszylam sie jednak ,ze mimo iz nieszczesliwie jednak udalo sie przy pierwszym sexie bez zabezpieczenia.Pozniej jakos nie mogalam sie zdecydowac,wlasciwie balam sie,ze bedzie znowu cos nie tak.Pozatym w szpitalu zarazili mnie wirusem hpv,wiec sporo czasu poszlo na leczenie i wogole ciagle jak na zlosc cos sie mnie czepialo.Kiedy tylko przestalam brac rozne leki postanowilam e co tam mi zalezy sprobowac.No i bach w sumie udalo sie a 1 razem.To moja historia,ale sie rozpisalam heheh..

Hej dzis dzien pod tytulem mdlosci cd.Od samego rana mam dosc.Mnie tez podobaja sie bardzo zydowskie imiona.Jednak jeszcze nie mysle o nich.Co do podrozy,to moj doktorek odradza.Chcialam leciec gdzies na urlop,ale pewnie musze sie pocieszyc weekendem w Polsce.

Tak jak myslalam mieso zamiast na talerzu wyladowalo w piekarniku,za twarde na obiadek.Skonczylo sie na frytkach i kukurydzy.No coz teraz je pieke w ,zeby na jutro bylo mieciutkie.Niestety zapach unosi sie po calym mieszkaniu powodujac znowu mdłosci.

Hej u nas tez pogoda do bani.Jenak troszke lepiej da sie oddychac wiec nie ma co narzekac.Dzis moj maz robi obiad i sie wscieka,ze mieso nie tak mu wychdzi.Ja sie grzecznie wycofuje z pola widzenia.Dzis chyba nie mialam mdlosci,a wczoraj troszke.Najgorzej bylo w pt.Mam nadzieje,ze juz coraz mniej ich bedzie.Powoli dociera do nas,ze nam sie rodzinka powiekszy ,bo juz nas gracikami dla dziecka obdarowali.Siostra dała mi bujawke i cos tam jeszcze.

Pisalam z kumpela na gg.Kurde ona ma cholestaze ja pier..tj straszne.W pon idzie do szpitala.Jej dziecko nie roslo juz jakis czas przez ta chorobe.Wazy tylko ponad 2 kg.Ona przez cala ciaze przytyla tylko 4kg!Czytalam o tej chorobie.Lepiej dmuchac na zimne i nie obciazacdodatkowo watroby(ktora i tak jest obciazona przez hormony ciazowe)smieciowym zarciem i ciezkim miechem.W skandynawskich krajach choruje najmniej kobiet na to.Tak skalkulowałam,no tak jedza najwiecej ryb.Cos jest w tej diecie.Bede ich jadla jeszcze wiecej!

about me ja prowadze firme z mezem,ale nie jestem zatrudniona u niego.Kiedys jak pracowalam jako pracownica bylo ok,a po slubie sie zmienia.Nie mozna byc zwykłym pracownikiem tylko współwłascicielem i płacic wiekszy zus i podatki.Dlatego pierd..złodzieji i pracuje z nim dalej ,ale jestem zatrudniona w innym miejscu.Wiem,ze jak sie ma swoja firme,to nie przysługuje macierzynski.Kurwa na to wyglada,ze kobieta pracujac u siebie ma zawsze takie kokosy,ze macierzynski jej sie nie nalezy.Coz zyjemy w pojebanym kraju,wiec trzeba kombinowac skoro nie chca uczciwie,zeby bylo wszystko jasne.U nas pogoda masakra!Pochmurno i deszczowo,nawet nigdzie sie nie chce jechac.

LatteMacchiato moja branza to opakowania foliowe.

No no rozumiem.Ja tez przed kompem,ale tez w ruchu.Zapisuje zamowienia,pakuje paczki,wysylam towar itp.Ja jednak musze pomagac mezowi,bo sam nie da rady.Jednak mam firme praktycznie w podworku,wiec jak nie ma duzo pracy ide sobie do domku.

agentka a jaka masz prace?ja caly czas pracuje chociaz mam siedziec w domu.Jednak u mnie to inaczej,bo wlasna firma.Nasze pracownice tez zawsze pracowaly.Pozniej ok 6 ms zamiast 8 godz siedzialy 4 godz.