dorcia33

Hej dziewczyny!Nam na szkole rodzenia mowili,ze jesli karmimy piersia same mamy pic herbatki koperkowe.W rosmanie sa super w saszetkach,ekologiczne i b smaczne.Sa na laktacje i koperkowe.Pijemy je wszyscy ja ,moj maz i maly poprzez moje mleko.Czy jak dziecie skonczy 3 tyg tj mus,zeby isc do pediatry?Zapisalam sie na pn,ale sie zastanawiam,bo ta cholerna grypa panuje.Niby rano sa dzieci zdrowe przyjmowane,ale w tej samej recepcji i w tym samym czasie obsluguje sie tez chorych dorosłych.Boje sie,zeby maly czegos nie złapał.Nie wiem czy mozna taka wizyte przełozyc?

Ja pierd..tyle sie naprodukowalam i blad wyskoczyl,niech to!!Gloria poczytaj to co magda pisala o wyciaganiu brodawki strzykawka.Posmaruj wczesniej sutka bepantenem,bo ci sie przyklei do strzykawki i boli jak bedziesz chciala go oderwac.Pozycji jest masa i pzry duzych piersiach i mniejszych.Moze a lezaco nie bedzie go gniesc?Chyba sie zdrzemne mlody zaczyna kimac.

Gloria moze wyciagnij sobie sutka strzykawka.Mi tak radzili w szpitalu,bo mialam tak spuchniete,ze malemu ciezko bylo zlapac.Moze dawaj mu mleczko metoda palca i strzykawki,bo dzieci po butelce nie chca ssac nieraz piersi.Nie przejmuj sie bolem,mnie tez napierdzielaja brodawki jak licho,ale na szczescie w pierwszej chwili jak załapuje mały,pozniej da sie zniesc.Moze dokarmiaj go cyckiem,bo dziecko tez potrafi sie zrazic do piersi jak bedziesz na sile go przykladala.Ja w szpitalu po strzykawce jeszcze go bralam do cycka.Jak nie byl taki calkiem glodny to chetniej cycka ciagnal.Nic tak nie pobudza laktacji jak przystawianie malucha jak najczesciej,wiem to z autopsji.Mnie narazie depresja omija,zobaczymy dalej.W szpitalu wyłam pod prysznicem,kiedy nikt nie slyszal,bo chcialam karmic,a mi nie wychodzilo.Karmienie bylo dla mnie najwazniejsze moze dlatego jestem teraz szczesliwa,chociaz zmeczona.I tez nie mysle narazie o ubraniach.Jednak maluje sie codziennie i nie laze do poludnia w koszuli nocnej .magdzia2 jak malemu nie naloze kilka warstw na nozki to ma zawsze zimne.Ubieralam mu dzis skarpetki ,spioszki i jeszcze rajstopki.Na gorze ma jedna warstwe wiecej niz ja,wiec sie nie spoci.Wole mu na nozki zalozyc wiecje niz ciagle sie martwic o jego zimne stopki.No widze,ze magdzia2 tez opisala sposob ze strzykawka. LatteMacchiato twoja spi pod kolderka?Moj potrafi tak kopac jak placze,ze moment wyskoczy ze skarpetek.Pod kolderka i jeszcze bez skarpetek to by zamarazl.Chyba ma to po nas,my z mezem tez zmarzlaki i mamy non s top nogi i recezimne. Tez mam taki spiworek do spani ,moze go dzis poloze w nim .Jest taki milusi ,polarkowy.

No wlasnie jak jest opatulony i ma cieple nozki spi lepiej wg mnie.Karczek ma zawsze cieplutki,ale te nozki mnie martwia.Ja tez nie lubie mic zimnych nog.Spocony nie jest to chyba mu jest dobrze.Chce go jutro werandowac ile minut na poczatek?10 bedzie ok?2 dni werandowania chyba starcza,zeby wyjsc na dluzszy spacer?Wlasnie ile trwal wasz pierwszy spacerek?

Dziewczyny kiedy noworodek widzi juz w miare dobrze?

Karmilam malego tak jak radzilyscie,budzac go co chwilke.Sama prawie padlam przy tym.Staralam sie ,zeby najkrocej 20 min popil.W sumie spal w nocy nie za dlugo,ale przynajmniej twardo i bez stekania.Dzis w ciagu dnia za zadne skarby nie chcial dluzej ssac niz 10 min,dlatego troszke sie budzil i non stop wisial na cycku.Na szczescie mamusia przywiozla mi rosolek i trroszke posprzatala.Ja dzis ide spac razem z malym okolo 20 ,bo padam po kazdej nocy kiedy musze go karmic i przewijac,a tak troszke pospie,bo ten jego pierwszy sen jest najdluzszy.Dziewczyny czy wasze dzieciaczki tez maja ciagle zimne raczki i stopki?Kurcze malemu zalozylam skarpetki na to spioszki i rajstopki i jeszcze przykryty kolderka z rozka i dopiero ma cieple stopki.J a chodze w domu w krotkim rekawku,nie wiem czemu ten maluch tak marznie.

No tak tylko jak w czasie karmienia zaczynam nim wywijact o uleewa jak nic.Kurcze maz zazyczyl sobie wloslka pomidorowke.Gotowanie z malym na rekach nie jest latwe.

agentka206 piosenka cudna rzeczywiscie.Puszczam mlojemu moze tez go ukolysze.Dziewczyny ,ktore karmicie piersia tez tak czesto przystawiacie wasze maluchy??Mój pije tylko z jednej pirsi(jednorazowo)i to trwa ok 15,10 min.Nie oproznia dwoch piersi przy jednym karmieniu.Musze go budzic.zeby z tej jednej chociaz popil.wtedy spi krotko ok 15 min i znowu ssie piastki jakby byl nie wiem jak glodny.Kurcze macie tez tak??Mam nadzieje,ze jego waga wzrasta.dzis nic nie moge zrobic,bo ciagle mnie cycka i chce na rece.Tki maluch potrzebuje wciaz bliskosci mamy.W koncu ma dopiero 2 tygodnie... LatteMacchiato moj jescze sie swiadomie nie smieje,ale pewnie woli mame,bo ma mleczarnie,a tato nie.Dziewczyny wasze maluchy tez robia akie kleksiki a nie kupki?Kurde coraz rzadziej tu bede b maly mi nie daje nic zrobic.

bEbE86 moj tez ma czkawke czesto.To chyba od tego łapczywego połykania.Moj tez dzis od rana marudzi,a wczoraj byl jak aniolek.No coz dzieciaczki kochane maja niedojrzaly jeszcze uklad trawienia i mecza sie jak nic.Kupek tez moj wali non stop,ale to raczej takie kleksiki,a porzadne kupska ze 2 dziennie.Moj synek tez ulewa i to roznie raz taki twarozek,a raz rzadkie .To nie jest powod do niepokoju,ponoc moze sie dzieciom zdarzac i to dlugo,wazne ,zeby na wadze przybieraly.Jak czesto karmicie swoje maluchy?Bywa ,ze moj domaga sie co 20 min do pol godz. bEbE86a jak dlugo juz karmisz?Mnie tez boli najbardziej jak chwyta po dluzszym piciu jest ok,ale kazde przystawianie tj koszmar. magdzia2 ja juz chyba wszystkie pozycje mam opanowane,na lezaco tez .bo przydaja sie w nocy.Zobaczymy moze jak minie magiczne 2 tyg bedzie lzej. Lece wlosy ulozyc ,bo wygladam jak zaniedbana baba!

Dziala!

Jeszcze raz.

Sprawdzam suwaczek.

Kurcze a u nas chyba kolki sie zaczynaja.Maly na poczatku spal w nocy 5h,pozniej karmienie i budzil sie po 3h czyli bylo niezle.Teraz w nocy budzi sie co 1,5h i steka caly czas.W dzien jest jako tako.Po jakim czasie kupki beda twarde?Moj robi rzadkie i czasem tylko taki kleksik przy tylku.Biedaczek ma rowek obszczypany w tym miejscu.Smaruje go tam mascia z łozyska,ktora załatwiła mi kumpela ze szpitala.Jak to jednak ma sie zagoic jak ciagle robi te kleksiki biedaczek.Czy ktoras z was karmi tylko piersia?Jak dlugo bola brodawki?W srode mam prawie 2 tyg jak karmie,a wciaz odczuwam dyskomfort.

Ku..wa jak wyjebac ten stary suwaczek?!!

Udalo mi sie wstawic fotke Julusia.

about me ja tak robilam a i tak nie wchodzi na moje tylko jakies nowe konto rob i sie na galeriusie.Moj synek robi non stop kupki,nie zlicze ile dziennie.Czasem to tylko mala plamka,a czasem jak musztarda tylko rzadkiej konsystencji.about me a masz to miejsce na brzuchu takie odretwiale?U mnie jest odretwiale i musze sama sobie zastrzyki wieczorem robic.Ogolnie mam tez tam taka falbanke,a do tego wszystkie kolory teczy ,jakbym wpierdziel dostala heheh.Wazylam sie dzis mam jeszcze nadmaiar ponad 5k do wagi sprzed ciazy.Najgorsze,ze ciagle jestem glodnna,ale maly ssie non stop,wiec wszystko ze mnie sciaga.Ja malego kapie juz o 18,bo on dlugo je i musze z nim ok godz posiedziec,az zasnie,ale przynajmniej mamy troszke czasu dla siebie.Do dzis kapala go tesciowa,ale od jutra ja z mezem bedziemy,troszke sie boje,ale mysle,ze sobie poradzimy.Czy was tez tak bola plecy?Ja pierdziele!Ja do swojego ide na kontrole ginka,ktory mnie prowadzil,ale to chyba jak krawawienie ustanie.To poprzednie zdanie to jakos zle zlozone heheh,ale wiecie o co chodzi.Jjejku musze sie kapac,a ile prasowania mam! oldar ja mialam apetyt od poczatku do konca,a teraz tez na szczescie. Nasz synek tez ssie paluszzki.

Dziewczyny jak mam zamiescic w galeriusie fotke?Jak wklejam to mi zaklada pod jakims nowym nikiem a nie w moim dorcia33.I jak zlikwidowac suwaczka?

Kurde dziewczyny chyba nie zdaze was nadrobic,tyle stron klikacie.Kiedy macie na to czas?Dzis byla polozna u nas,wszystko ok,zzdjela mi szwy jestem jak nowka.Malego karmie cyckiem,najada sie i spi jest kochany.Tez mialam troszke problem,bo on ciagle przy cycku chce byc nawet jak sie naje nie chce go wypuscic tylko sobie dytka.Polozna pokazla jak dac smoczka,zeby myslal,ze to cycus mamy.Jeszce pare dni i mam nadzieje,ze moje brodawki sie zagoja.

Hej dziewczyny ,a ja karmie i idzie mi super! Na poczatku byla masakra ,tez wylam,bo po cc pokarmu nie bylo,a mlody chcial pic.Jednak sie zaparlam i cala jedna noc poswiecialam na przystawianie go,darl sie co prawda ,bo slabo lecialo,ale pobudzil moje cycki do produkcji.Nie dam sobie wmowic,ze nie mozna.Trzeba chciec i tyle.Jest to cholernie ciezkie,ale ja wierzylam,ze sie uda i udalo sie!Spadam ,bo teraz mam mase nowych obowiazkow.Powodzenia!A jak sie zmienia suwaczki pamietacie ,bo jestem w 41 t c hehhe

Hej! Wrocilam!!Zajrze jak ogarne!

Hej mamuski i prawie mamuski.Ja jutro sie melduje w szpitalu.Dam znac agentce co i jak ,bo mam jej nr.Co jest na galeriusie,bo ja tam niczego nie widzialam.Pozdrawiam trzymajcie sie!

Hej laski!Ja we wtorek stawiam sie do szpitala,mam skierowanie.Lekarz stwierdzil,ze nie bedziemy czekac na odejscie wod i zrobimy cc albo wtorek,albo sroda.Troche sie boje,ale juz ciesze,bo mam dosc.U mnie zero rozwarcia i wogole,dlatego stwierdzil,ze juz nie bedziemy czekac na wody.Takze w koncu cos wiem.Jeszcze sie odezwe przed szpitalem.Mam tel do agentki to dam jej znac i wysle mms jesli ma mozliwosc odebrania.Zezwalam tez wstawic mojego Julka na galeriusa heheh.Pozdrawiam!

Hej dziołchy!Ja tez wciaz w dwupaku!Jutro ide znowu do ginka,ale pewnie dowiem sie znowu,ze nic sie nie skraca ,ani nie zapowiada porodu,no coz.Termin mam na 16 luty,zobaczymy czy dotrwam.Latte nie schizuj sie tak tymi cyckami!Mojej kolezance obwisly po pierwszym dziecku,a jak karmila drugie odzyskaly forme i nawet jak skonczyla juz karmic fajny ksztalt pozostal.Takze nie wszystko stracone!Mnie tez wszyscy atakuja telefonami.Najlepiej nie mowic wczesniej kiedy ma sie termin.Wczoraj pokazywalam mezulkowi moje rozstepy na cycku(mam na jednym jaki bezsens!)to mnie wysmial i powiedzial,ze tez nie mam sie czym przejmowac!Czyli jest nadzieja ,ze jak obwisne,nie bedzie tak zle namnie patrzyl heheh.

Gloria nie ma tak dobrze!Mi nalezy sie pierwszenstwo heheh.Moj maluch jest "starszy"heheh.

Dziewczyny wy sie schizujecie,a co ja mam mowic?W niedziele 40 tydzien!Mnie tez ciagle wszyscy wypytuja kiey urodze jakbym o tym decydowala!Najbardziej wkurza mnie tesciowa ,potrafi codziennie dzwonic i pytac o mnie i malego.Zdarza mi sie,ze jak maz nie widzi nie odbiaram od niej tel.Nie jestem przyzwyczajona do takiego netrectwa.To,ze ma urodzic sie jej wnuk nie daje jej prawa do ciaglego wydzwaniania.Syna ma,a wnuk to tylko wnuk,juz nie jej syn.