fragola

witam :) ja dzisiaj na snaidanie platki z mlekiem na drugie jabłko na obiad: pomidor+ryż z wazywami + udko z kurczaka pieczone (ale wyjatkowo maly byl ten kurczak chyba;/) pozniej pół bułki,jogurt, 2 herbatniki , i jablko teraz :) no i to wszystko chcialam sie was zapytac czy jak sie kladziecie spac to jestescie glodne? bo ja jak zasypiam to mysle tylko o tym ze sniadanie bedzie juz niedlugo;p;p kiedys jadlam kolacje o 22 i to moze z tego powodu - bo teraz po 19 staram sie nic nie jesc juz :)

schudnac*

HEJ! ja dzisiaj postanowilam dolaczyc cwiczenia .... poki co zrobilam 20 przysiadow, pare sklonów i roznych innych i na dzis mi starczy...wazne ze zaczelam :) wiem ze zeby schodnac to trzeba troche dluzej popracowac ale niech tobedzie dobry poczatek do tego:) no i od przyszlego miesiaca bede chodzic piechotą na zajecia - a to jest jakies 40 min w jedna strone - zawsze cos:)

jo jo - bedzie dobrze! wazne ze nie jest wiecej - a poniedzialki sa zazwyczaj najgorsze w calym tygodniu , są prawda?:) jestem po sniadaniu, dopijam herbate i ide na zajecia pozdrawiam

i ja mówie dzień dobry - zaraz sobie zrobie sniadanko- platki z mlekiem a jakzrby inaczej :)

tez bym zjadla pierniczki:)

nie chce mi sie spac...;p

jo jo - no to jest wlasnie ciekawe, ze ci co mnie znjaa to nie uwazaja ze jestem jakas szczupła albo jeszcze lepiej chuda raczej mowia ze taka nie za gruba - to jest chyba kwestia budowy

donka - diete MŻ generalnie, jem wszystko tylko ograniczam słodycze:) no i jem duzo jablek 2-3 dziennie :) i staram sie nie jesc po 19.mysle sobie ze czas sie wziac za jakies cwiczenia ale jeszcze nie zaczelam;p poki co to intensywnie tylko mysle hehe...

anoreksja mi nie grozi hehe, ale dziekuje za troske:)

próba stopki:)

OŚ - ja już tesknie za polskim jedzeniem:) , niestety wynajmuje pokoj w takim domu gdzie nie moge gotowac nic :( (taki regulamin dziwny) dlatego jem na stołowce:) tylko ze w weekendy jest ona zamknieta :( no i rosołku to oni tam nie serwuja;p;p siedze sobie, pije kawke i sie obijam... wlasnie sobie policzylam za 7 tygodni wracam do Polski...coraz mniej czasu na chudniecie... pozdrawiam

hej, u mnie powoli do przodu, nie mam w domu slodyczy ani chleba wiec nawet jak mam wielka ochote na cos slodkiego to nie mam skad brac i w koncu decyduje sie na jabłko...wlasnie jem sobie snaidanie- twarozek który nie jest jakis bardzo smaczny...;p pozdrawiam

OŚ - narobilaś mi ochity na rosól:) ale do grudnia to moge sobie tylko rosół z paczki zjesc hehe ja wlasnie jem sniadanko - twarozek ale jakis taki bardzo plynny- myslalam ze to bedzie cos innego no ale juz trudno...mam caly kg tego pysznego twarozku;p

hej:) ja juz po spacerze:) dobrze ze pomaranczowych wpisów nie ma:D pije sobie teraz herbatke a potem czas zjesc jakis obiad, ale dzisiaj to bedzie tunczyk z puszki tylko:) potem jakas kolacja-twarozek tyle mam pracy a nic mi sie nei chce;p pozdrawiam

ja jestem po sniadanku - platki z mlekiem i pije sobie kawke:) niedlugo wybieram sie na jakis spacer, zycze milego poranka

otoż to:) ja sie juz klade takze zycze wszystkim milego wieczoru...dziwnie mi troche...piatek wieczor...a ja ide spac:P

a1sa- no fakt, troche nie pomyslalam, moge poszukac przeciez;p czytam sobie glowne zalozenia tej diety :) zawsze jak wpadnie mi w rece cos takiego to mam mega doła do mi sie wydaje ze wszystko co robie to i tak nic w porownaniu z tym jak sie powinno odzywiac i ze myslac ze jak jem np jogurt to robie cos dobrego to sie grubo myle...ech, ale leczo brzmi smakowice:)

cicho wszedzie głucho wszedzie....

ja dzisiaj po tych frytkach to zjadlam tylko bulke z serem i 2 jabłka, wiec jest dobrze:) jutro i pojutrze nie bedzie obiadu niestety- bede musiala przetrwac na jogurtach, twarozku i jabłkach - heheh przyda sie za te frytki swoja droga:) a1sa -> mozna gdzies poczytac przepisy pani Dąbrowskiej? przyda mi sie po powrocie do pl:) ogladalam dzis na youtubie wystąpienie Paula Nisona o diecie na której je sie tylko surowizne- ale wydał mi się z lekka nawiedzony...;p

moze ikarub lubi buraki po prostu;p

fajnie ze nazywacie mnie szczypiorkiem:) nikt mi dawno nie mowil takich milych rzeczy:)

jakbym*

no i jeszcze moj chlopak to taki bardzo szczupły jest (a je 3 razy wiecej ode mnie-farciarz:) i przy nim to wygladam zawsze jak bym byla 2 razy wieksza od niego

hej, no wlasnie rozmiar to zazwyczaj 40...bo ja mam taka budowe ze to talii jestem szczuplejsza a potem jest szerzej i szerzej;/no i wlasnie musze cos z tym zrobic- zreszta jak jem tak normalnie to ciagle cos podjadam, próbuje, tu ciasteczko, tam torcik i bardzo szybko tyje, tak wiec musze caly czas sie pilnowac - szkoda ze nie mam jak sie pomierzyc centymentrem- ze wzgledu na brak takowego;p