Moje spotkanie przez Internet a dokładnie przez Sympatie.
Poznałem dziewczynę.Wiadomo wspólne pisanie,smsy i telefony.
Na żywo hm całkiem,całkiem dziewczynka:)
Pierwszy,drugi raz,trzeci.I tak do teraz jesteśmy razem i jesteśmy szczęśliwi.Dziewczyna okazała się cudowna.Miła uśmiechnięta i wesoła do tego ładna.Teraz zapomniałem gdzie ją poznałem( zawsze w realu nie miałem problemów z dziewczynami ale życie weryfikuje pewne sprawy) i jestem bardzo szczęśliwy.Akceptuje to co robię (mundur) i jest wspaniale.I tak od pól roku razem.Cóż więcej chcieć...Powoli rodzą się wspólne plany...
Można trafić w \\\"10\\\" jeśli nie jest się krętaczem,opisywać się tym kim się nie jest,idealizować własną osobę,być tylko sobą...
Pozdrawiam:)