Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

uleńka28

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez uleńka28

  1. uleńka28

    zaczęłam w poniedziałek 22.06.09

    Otyłośc lepiej rzeczywiście posiedź z nami przy kompie zdedz jabuszko :) a potem może spacerek? byle z dalek od garnka z bigosem. Ja od dzisiaj znowu \"dzielnie\" walczę, jakiś przypływ nowych sił? oby tylko na dłużej, bo ostatnio.... ah lepiej nie rozpamiętywać. W każdym razie za duży sukces liczę sobie, że od lutego nie jadłam słodyczy i mimo cięższych dni ostatnio się nie poddałam pod tym względem :D a teraz pora na mobilizację do cwiczeń..... ale to już jutro napisze Wam czy mobilizacja była? (oby)
  2. uleńka28

    zaczęłam w poniedziałek 22.06.09

    Witajcie :) Otyłość... ja przechodziłam i przez Diane (bodajże Diane35), przez wysoki testosteron i problemy z pobieraniem krwii, bo przez moją otyłość nie było widać żył :( i co pomogło? to, że schudłam. Od roku leczę się hormonalnie, ale od 2 miesięcy nie muszę już brać hormonów, bo spadek wagi tak wpłynął na mój organizm :) Hormony źle wpływały na wyniki mojej wątroby, ale i to wróciło do normy. Obecnie wszystkie wyniki mam w normie :) od hormonalnych, poprzez wątrobowe, po wszystkie wyniki krwii. Wszystko w normie. Dlatego warto dla swojego własnego zdrowia podjąć wysiłek odchudzania. Ja już po wynikach widzę efekty. Początkowo marzyłam schudnąć do 70kg. Z przeszło 90kg wydawało mi się to niemożliwe, ale w miarę upływu czasu i kilogramów moja \"wymarzona waga\" obniżała się, stopniowo do 65kg, 60kg. Obecnie marzę, tak jak Wam pisałam o 55-58kg. Czy się uda??? nie wiem, ale będę się starać. Wiadomo, teraz już wolniej waga spada, ale cierpliwa jestem, bo już wyglądam \"w miarę\". Patrzę teraz na siebie krytyczniej niż kiedyś, kiedy ważyłam 90kg. No ale cóż.... Przepraszam, że się tak rozpisałam, nie miałam zamiaru nikogo zanudzić.
  3. uleńka28

    zaczęłam w poniedziałek 22.06.09

    Witajcie, Kolejny dzionek przed nami :D w nocy była u mnie burza i ulewa :( ale ranek przywitał słońcem i ciepłem :) Ja już po śniadaniu (2 kromki chleba graham z twarożkiem, pomidor, ogórek, herbata), teraz jestem w pracy i kieruję swe kroki do kuchni, żeby zrobić kawę, bo chyba zasnę. No ale cóż, tak to już w poniedziałek rano bywa. Dziękuję za przyjęcie mnie do Waszego grona. Ostatnio moja motywacja bardzo zmalała, więc może z Wami dam radę. Szkoda by mi było teraz polec, jak już tyle przeszłam. Życzę Wam miłego dnia :D
  4. uleńka28

    zaczęłam w poniedziałek 22.06.09

    Witajcie ponownie, Dzień minął mi bez większych sensacji żywieniowych. Poza tym nawet nie wiem kiedy minął weekend, przecież przed chwilką był piątek popołudnie, a już niedziela wiecżór :O dziwne ;) na przyjemnościach czas szybko leci. Miałam od dzisiaj zacząć a6w, ale... no właśnie jest ALE. Nie zaliczam tego dnia, bo miałam długie przerwy między ćwiczeniami, więc uznaję, że to był taki dzień na zapoznanie się z nowymi ćwiczeniami. I wykonałam je w skrócie, żeby poznać kolejność i sposób ich wykonania. No a od jutra nie ma zmiłuj! Zrobiłam też kilka minut na twisterku, równocześnie trzymając hantle 0,5kg w rękach. Nie powiem, czułam \"mięśnie\" brzucha, ale to akurat dobrze. Pisałam Wam wcześniej o programach w TV, teraz chciałabym Wam jeszcze polecić coś z prasy, np. Vitę (ma ciekawe dodatki w postaci płyt z ćwiczeniami- cena z płytą ok. 10zł), bez płyty ok. 4zł. Kiedyś czytałam też \"Super linię\"- bardzo motywujące artykuły, ale obecnie moim zdaniem, to coraz słabsza gazeta. Moja koleżnka z działu czyta też Zdrowie - więc z reguły mi pożycza. W Claudii też są często ciekawe przepisy. Ale ja najbardziej lubię Vitę. Dużo informacji można też znaleźć na necie - np. czasopismo vita, można poczytać w wersji elektronicznej ;) http://vita.pl/
  5. uleńka28

    zaczęłam w poniedziałek 22.06.09

    Witam ponownie, Jak gubiłam kilogramy? przede wszystkim zaczęłam ćwiczyć i to sporo, dziennie ok. 40-60km na rowerku stacjoanarnym, do tego skakanka i brzuszki, rolki, czasem basen, stepper.... Poza tym zmieniłam dietę, tzn. nie ma smażonego, słodyczy, sosów, gazowanych napoi itp. Jeśli mogę Wam coś polecić: jeśli któraś z Was ma satelitę, to można znaleźć ciekawe programy o odchudzaniu, np. polsat cafe \"Jem i chudnę\"; tvn style \"Rozmiar w dół\" - szczególnie polecam. Można znaleźć ciekawe przepisy, porady, ćwiczenia.
×