Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

atina83

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez atina83

  1. hej dziewczyny, dawno mnie tu nie było, a to dlatego ze udało mi się zajsc w ciąze (starani od kwietnia 2009 do grudnia 2010) więć miałam hormony popierniczone prawie wszystkie, głownie chodziło tez o PCOS, ale trafilam do dobrego lekarza (Grzegorz Mrugacz Białystok) i wyleczyl mnie, juz w 5 cyklu zaszlam w ciaże. a co zrobił: zbił tsh z 6,8 do 1,2 wtedy zafasolkowalam, dostałam rowniez CLO, i leki encorton i nie pamietam jaki jeszcze;-) w tym cyklu w ktorym sie udalodostałam jeszcze zastrzyki menopur i na pekniecie ovitrelle,. powiem Wam jedno kochane, nie poddawajcie się, badzcie silne , choc wiem ze to cholernie trudne (ja przy kazdej miesiaczce ryczałam jak bobr) ale ta walka się oplaciła 0 mam cudowną coreczkę. i nie wierze w to co mowili mi inni, ze za bardzo otym mysle ze za bardzo chce i daltego sie nie udaje, ja myslalam za kazdym razem bardzo mocno mialam nadzieje w kazdym miesiacu sie uda i udało sie. trzymam za Was bardzo mocno kciuki!!!!
  2. Agata d, posłuchaj ja tlyko wyczytałam i slyszalam ze najlepiej miec tsh 1-2 ale ty wysokiego nie masz i powiem ci ze moja znajoma miala wlasnie 3 i jak zaszla w ciaze to dostala leki na zbicie tsh bo lekarka stwierdizla ze jets za duze. a wiec powiem ci ze to chyba jest duzo bardziej skomplikowana sprawa z tymi hormonami. niby norma tsh jest do 4,2 ale jak ona miala 3 to powiediznao jej ze za duzo, no ale w ciaze udalo sie jej zajsc. pozniej tlyko ten hormon tarczycy w ciazy trzeba bardzo pilnowac bo moze zle wplywac na rozwij plodu. ja z kolei mmialam 6 i zaczelam leczenie bo lekarz u ktorego teraz sie lecze w klinice nieplodnosci stweirdzil ze to jest za naprawde bardzo duzo,.
  3. dziewczyny, sprawdzajcie oziom TSH! to barzdzo wazne, prl czasami od tego wlansie jest powiekszona, a najepszy poziom tsh na zajscie w ciaze to zakres 1-2. ja leczylma sie pol rok na prl i okazalo sie ze nbiepotrzebnie bo musialam leczyc sie na tarczyce.
  4. karola na pocieszenie powiem ci jeszcze ze znam przypadki (moich kolezanek) ktore poronily wlasnie tka wczesnie lub mialy puste jajo zaraz w ciagu 3 mcy zaszly znowu w ciaze i maja zdrowe malenstwa.
  5. Karola, współczuję Ci bardzo, ale nie mysl ze jesteś zla kobieta, moge sobie tlyko wyobrazic przez co przechodzisz i jakie to jest straszne. nie ma na to wytlumaczenia i nigdy tego nie zrozumiemy:-( ale taki jest plan i zobaczysz wkrotce sie doczekasz tego upragnionego szczescia, moze dzieciatko bylo za slabe i dlatego Bog je zabral do siebie, po to bys mogla wkrotce urodzic zdrowe szczescie. ja bede sie za Ciebie modliła bardzo mocno. Bardzo mi przykro. :-((
  6. to moze kwalifikowac sie pod lekka niedoczynnosc, ja mam tsh 6 i jestem leczona. wazne zeby trafic do odpowiedniego leakrza
  7. luteina ma rozne zastosowania, ale tez taki jak wywolanie okresu. ja ja biore jesli np do 40 dc nie mam @ wlasnie na wywolanie:-)
  8. magdzia 2 ja wiem ze nie wszystkie zachodza po paru cyklach z bormerogonem ale w moim przypadku to lekarka zle zaczela leczenie. ja prolaktyne mialam tlyko 30 przy normie do 24 czyli nie tak tragicznie. a tsh bylo az 6,7 przy normie do 4,2 a jesli chce sie zajsc w ciaze tsh nie moze byc az tak wysokie bo powoduje cykle bezowulacjne itp. a wiec w moim przypadku ciesze sie ze zmienilam lekarza. magdzia a jakie mialas tsh wtedy na poczatku leczenia jak twoj gin zajal sie prolaktyna?
  9. hej dziewczyny, ja do niedawna leczylam sie na prolaktyne mialam wynik poczatkowy 30. pozniej spadla do 5 a po zaprzestatniu brania lekow mam 25. i nadal nic w ciazy nie jestem. zmienilam lekarza, pojechalam do kliniki leczenia nieplodnosci i tam poiweidiznao mi zupelnie inna rzecz. mam wysokie tsh teraz wnik to 6 przy normie do 4,2. wtedy tzn w listopadzie 2009 tez mialam podobny wynik tsh bo 6,7 i moja lekarka powiedizla ze nie nalezy sie tym martwic ze to na pewno prl spowodowala taki skok tsh, ale pare miesiecy nie moglam zajsc w ciaze w sumie 15, wiec zmienilam lekarza. i w klinice leczenia nieplodnosci powiedziano mi ze to tsh moze byc przyczyna i natychmiast trzeba je uregulowac , a od tsh prl moze byc wyzsza. a wiec jak nadal u was nic a prl w miare to zrobcie badania tsh! ja bylam zle leczona od listopada, mam nadzieje ze teraz sie uda. moj obecny lekarz powiedzial ze tak wysokie tsh moze blokowac owulacje i powoodwac cykle bezowoulacyjne. powiedzial ze jak za dwa miesiace nie bedzie ciazy to mam sie zglosic :-) mam nadzieje ze tym razem sie uda.
  10. zaneta nyga, glowa do gory moja kolezanka ma guza przysadki i miala ogromna prl i jakos zaszla w ciaze i urodzila slicznego dzidziusia, wiec to wcale nie oznacza ze nie mozna, a wcale tak dlugo sie nie starala, albo wcale sie nie starala:-)
  11. hej z tego co ja sie orientuję i powiedziano mi , wiesiolek wspomaga wydzielane sluzu jesli masz go malo , bierze sie go od 1 dc do 11 nie mozna brac po owulacji:-) sprobuj :-)
  12. hej dziewczyny ja tez probuje z wiesiolkiem mam 8dc i zobaczymy. jak teraz nic to umawiam sie w lipcu do bialegostoku do kliniki zobaczymy co bedzie.
  13. hej. Musze się tym z kimś podzielić a za bardzo nie mam z kim i wiem że wy mnie najlepiej zrozumiecie. Dziś dostałam @. W sumie to dobrze bo po 29 dniach. Ale to znaczy że duphaston który brałam 3mce nie zadzialal. No cóż to już 11 cykl starań a 15 mcy za mną. Wiem że może to niedużo ale jednak. Smutno mi jak zwykle i zle., jak każdej z nas w takich momentach. Tu przynajmniej mogę napisać o tym. Nie chce już męża tym dobijać bo jemu też nie jest łatwo. A koleżanki hm one nie zrozumieją wszystkie są już w ciąży .pozdrawiam Was kochane i idę troszkę popłakać w poduszke.
  14. Bunia26 ja tez po odstawieniu luteiny dostalam dopiero 9 dnia chyba @ i to bardzo skąpą. i tez @ przyszla pozno bo po 50 dniach.
  15. kurcze trochę byków narobilam spieszylam się jak to pisalam:-) hehehe i przez to musialam napisac spprostowanie hehhee
  16. Bunia ja tez tak mialam odtawilam luteinę i 10 dni i nie mialam az w koncu przyszla ale misiac to dłogo, hm a moze za wczesnie zeby zobaczyc ciąze ty liczysz ze to moglby byc 6 tc a moze jest duzo wczesniejsza czasami zachodzi się w dziwnych dniach. nie wiem co ci poradzic naprawdę. ja teraz tez biorę duphaston od 16 do 25dc i @ jakoś jest wczesniej tez musialam brac lutkę zeby go wywolac. daj znac co i jak.
  17. gagatka gratulujemy serdecznie:-))) wyobrazam sobie jak musisz sie cieszyc:-))
  18. hej dziewczyny z tymi rozczarowaniami to my chyba jestesmy az nadto zaprzyjaznione :-) ja wam powiem ze z miesiaca na miesiac trace nadzieje i sily na to wszystko, i przyjmuję to jakoś coraz lepiej, nie wiem przyzwyczajam się czy co? moze to zle ale ja juz nie mam sily rozpaczać. Wierze w to bardzo ze w koncu i mi sie uda.
  19. Bunia26 oby to była ciąża, a moze jest za wczesnie na jej wykrycie a kiedy mialas owulkę? wiecie co ja raz tak jakby czulam ze w moim organizmie cos sie dzieje nie bylo zawsze jak przed okresem bo nigdy piersi mnie tak nie bolaly a wtedy straasznie, i byly takie wielkie i wtedy pomyslalam ze moze cos sie zaczyna tak jakby czulam to ale niestety dostalam @ (to bylo jakies 3 mce temu) teraz przed kazdym okresem nic nie czuję piersi nie bola w ogole moze troszkę. bunia 26 moze u ciebie tez sie cos dzieje oby, zycze ci tego ogromnie poczekaj jeszcze tydzien wtedy test musi wyjsc jesli jestes w ciazy jesli nie chcesz czekac to pojdz na bete . pozdrawiam i trzymaj sie:-)
  20. wiesz Bunia26 generalnie wszystko jest mozliwe:-) ale biorąc pod uwage nasze (moje tez) doświadczenia z tym mozliwe to raczej moze okazac sie niemozliwe, przepraszam nie powinnam tak mowic, oczywiscie z calego serca zycze zeby jednka bylo mozliwe i domyslam sie ze zyjesz nadzieją i to jest piękne, a masz jakies inne objawy? zrob za pare dni jesli masz jakies objawy to moze sie udalo. ja tez tak pare razy myslalam ze moze test sie myli i zylam zludna nadzieje bo gdzies w glebi serca czulam ze to jeszcze nie to, choc bardzo chcialam zeby tak bylo. a co ci podpowiada intuicja bo ja mysle ze jak kobieta, która czeka na upragnioną ciążę nie jest w stanie przegapić nawet najmnijeszego sygnału ktory wysyla jej organizm. pozdrawiam i zycze zebys ujrzala te dwie kreseczki i daj znac oczywiscie ;-)
  21. hej dziewczyny to i jak powiem ze juz mam dosc!!! nie mam sily. to juz tyle trwa (12 mcy) byl juz norprolac teraz drugi miesiac duphaston i nic cykle jak byly tak sa 37dni itp. ostatnio jak bylam na usg w 17dc to i w jednym jajniku i w drugim bylo po jednym pecherzyku ok 15mm i wiele mniejszych, boje sie tlyko zeby to nie bylo PCO, nawet czytac mi sie o tym nie chce bo zaraz dola jakiegos zalapie:-) a moj gin powiedzial ze on nie jest w stanie powiedziec o co tu chodzi, i dal mi numer do kliniki do bialegostoku. trzeba w koncu zaczac dzialac, jeszcze troche powalcze ale nie wiem na ile starczy mi sil. polinka z ty spokojnie czekaj na ta laparoskopie to jest wlasnie przepychanie jajowodow wiec jest szansa ogromna:-) pozdrawiam was kochane. Julka 26 przykro mi ze dostalas ta wstretna @ a taka mialam nadzieje ze juz ci sie uda, ale masz chociaz krotkie cykle , nie to co ja:-(
  22. ja brałam norprolac i prl spadła w zastraszającym tempie. Miałam 29 a po miesiącu już spadła do 5 przy 1tabletce na noc. Teraz w sumie muszę ponowić badania żeby zobaczyć czy nie podskoczyła po 2 miesiącach od odstąwienia leku. Bunia to może zapytaj lekarza o norprolac
  23. Kasiaczek tak to wlasnie z nami , czasami i ja juz nie mam na to sily ale moze w koncu bedziemy mogly byc szczesliwymi mamuskami. i wiesz ja mialam nadzieje w tym mcu bo bralam duphaston on mial podobno regulowac cykle mialalm odstawic 25dc i za pare dni miec@ a tu @ przyszla dopiero w 36 dc czyli lipa. a poza tym bardzo skąpa juz w 3 jej dniu mialam tylko plamienia. no ale nic miesiac za miesiacem mija a my musimy jakos zyc , glowa do gory? a jesli moge spytac ,jak z narzeczonym? przepraszam za to pytanie jesli nie masz ochoty nie odpowiadaj. :-) pozdrawaim mocno:-)
  24. Hej Renesmee serdecznie Ci gratuluję. A widzisz zdarzył się cud i leki zadziałały. Super. ;) Ją już brałam norprolac. Teraz w tym cyklu byłam na duphastonie od 16 do 25 dc. Owulke w tym cyklu miałam jakoś albo 20 dc lub troszkę po. Wiem po zrobieniu testu owu. I niestety nie udało się . Wczoraj dostałam @. W tym cyklu planuje chodzić na monitoring i wziąć duphaston po owu. Mam nadzieję że się uda bo to już 11mc i nic ;-( pozdrowienia dla julki 26 trzymaj się kochana w końcu i nam się uda!
  25. Dawno mnie nie było ale cały czas śledzę Wasze posty drogie staraczki i z calego serducha gratuluję tym którym się udało, i dziewczyny mam nadzieję że rozprułyście woreczek fasolek i teraz każdej z nas dostanie się po jednej:-)) pozdrawiam i życzę spokojnych 9 mcy:-)
×