Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Sralis Margolis

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Sralis Margolis

  1. Dziewczyny gratuluję! strasznie się cieszę!!!!! Doniesienia z fruntu walki o lepsze jutro są takie, że moja punktualna jak w zegarku @ nie przyjechała, ale czekam dziś z przyczajki, bo może coś źle policzyłam, wiec się nie chcę nakręcać. Natomiast wczoraj poświętowałam wstępnie swoje jutrzejsze urodziny i stało się tak, że ypiłam 4 piwa (nie jest to na mnie jakaś powalająca ilość), za to zdarzyło się coś, czego od liceum nie pamiętyam: rano tuliłam się z kibelkiem w objęciach.... Nie pamiętam, kiedy ostatni raz żołądek odmówił mi posłuszeństwa.... no ciekawe to, ciekawe, co z tego wyniknie. Aha, test czysty jak łza, więc się nie nakręcam. No chyba że natura tak to urządza, ze cień kreseczki może się pojawić dopiero jako prezencik urodzinowy ;-)
  2. no dobra, wróciłam z roboty przed godziną, zjadłam parówkę i popiłam zimnym słodkim muscatem. będę gruba i brzydka ;-) ale za to zasnę jak złoto! jutro wolne, czyli będę mogła popracowac nad swoimi rzeczami.... miłej nocy i miłego poranka, staraczki i brzuchaczki! kiedyś zwolnię tempo, choć nie nardzo wiem, kiedy... aaaa, z doniesień z ostatniej chwili: po jedenastu latach cieżkiej mojej pracy wychowaczej udało mi się w ciągu dwóch miesięcy usłyszeć "przepraszam" od mojego 38-letniego M! Ostatnio nawet specjalnie zadzwonił w kwadrans po dość nieprzyjemnej rozmowie, gdy powiedziałam mu, jaką sprawia mi przykrość i jak mnie stresuje. a kiedyś po kłotni podchodził do mnie, trącał mnie w ramię i mówił: no, już....
  3. Wczoraj ostatnia, dziś pierwsza ;-) w zasadzie tak wygląda moje życie od ładnych paru lat. I nie umiem tego zmienić, bo gdybym miała poprzestać na robieniu jednej rzeczy w życiu, to bym nie umiała żyć po prostu... Miłego dnia, dziewczyny!
  4. Radosna, mój ma regularne PMSy... nie pracuje, tzn. pracuje w domu, bo rozkręca swoją firmę, trudno to idzie, wiec sfrustrowany... przy tym zajmuje sie domem i młodym. no i za każdym razem jak ja mam dostać okres, to w niego diabeł wstępuje. Śiałam się wczoraj do przyjaciółki, że M ma regularne PMSy i jak tak dalej pójdzie, to sam zacznie krwawić... ja mam mieć @ za 4 dni i nic nie wskazuje, zeby jej miało nie być, więc może po prostu już jestem za stara, prowadzę niehigieniczny tryb życia (przepracowuję się) i tak dalej??? sama już nie wiem. tysia, weź pisz jak test, bo ja tu kciuki trzymam, a zaraz mi obie ręce potrzebne.
  5. Ja się nie meldowałam, zeby się nie wydało, iż całkiem o siebie nie dbam i sypiam po 6 godzin na dobę zaledwie ;-)
  6. Żolinka, zobaczysz, niebawem pójdziemy łeb w łeb! a ja się staram równolegle z przyjaciółką i ona zaszła w ciążę... ale ciąża utrzymała się tylko dwa tygodnie :-( Strasznie mi przykro.
  7. No masz, chciałam pokzepić, a wyszło odwrotnie. Żolkinka, nie zamartwiaj się i nie złość się na mnie, bo z dobrego serca wszystkie złe strony mojej starej du..py wymieniałam. Żeby Ci uśi\wiadomic parę atutów. MOje plemniki już śpią i chore na gardło w ogóle, to pójdę chyba spac w osobnym pokoju i wyślę jajeczka na ksieżyc. Chyba że się same juz wysłały.
  8. A ja nie wstałam dziś o piątej i dobrze. Zolinka - a co ja mam powiedzieć? mam 36 lat (za dwa tygodnie), jajeczka pewnie stare, plemniki mojego M. mocno nadwyrężone przez niehignieniczny tryb życia i alkohol (co wieczór piwo-dwa), stresująca robota i notoryczne niewyspianie, czwarty cykl starań bez szczególnej wiary, ze się uda.... Nos do góry i naprawdę, spóbuj myśli zająć czymś innym. Remont mieszkania zacznij, budowę albo co. Miłego dnia, poławiaczkom fasolek i ich szczęsliwym posiadaczkom :-)
  9. Dziewczyny, nie popadajcie w doły - żolinka, nos do góry! Szkoda czasu na dołowanie. Powiem Wam, że najlepiej to byłoby tak wszystko zorganizować, żeby nie było czasu na zastanowienie i na czarne myśli. Zabudować sobie dzień szczelnie. Zmienić pracę ;-) - tak żeby ciąża była nie na rękę. Natura jest przekorna.... Biorę się za robotę, zachciało mi się ciągnąć dwa etaty, bo się przygotowuję do własnej działalności - to mam za swoje. Spędzam całe dnie przed komputerem POzdrawiam
  10. Hej, zyczę Wam miłego dnia i coraz bardziej pozytywnych testów ;-) ja sobie z rana popracowałam pięknie, po czym zalałam laptopa kawą i mniemam, że wszystkie moje dokumenty poszły na zawsze w kosmos. I trochę mi, k...., przykro z tego powodu. Będę go po południu ratować z kolegą. Nie chce mi się iśc do pracy, nie chce mi się zabierać za pisanie (a powinnam), nie chce mi sie do Urzędu Skarbowego (a muszę), niech mnie ktoś uratuje... W sobotę jadę na grzyby i to mnie trzyma przy życiu.
  11. Byłam dziś na mszy w 10 rocznicę śmierci Babci... a wydaje się, ze odeszła tak niedawno. Spotkaliśmy się przy Jej grobie, tak by się i Ona, i Dziadek cieszyli ze sporej już gromadki prawnucząt... Przyszło tak wiele osób z rodziny, dobrze że się ciągle trzymamy razem. Wczoraj widziałam sie z siostrą Babci, ma 92 lata i znakomicie się trzyma. Wiecie, to jest takie piękne, gdy wszystko idzie po kolei w tym życi - narodziny, dorastanie, pięnka młodość, dobre życie, godna i szczęśliwa starość... Chciałabym tak umieć kiedyś trzymać w kupie moją rodzinę ipielęgnowac więzi, jak to było u Babci. A moja mama jutro kończy rok więcej, a ja za dwa tygodnie... cały czas mam nadzieję na prezent. Kibicuje też Waszym staraniom dziewczyny i cieszę się z tymi, którym się objawiają dwie kreski. Ale czytam form mniej wiecej raz na czetry dni... tak mi czas pozwala. Pozdrawiam w niedzielne coraz chłodniejsze popołudnie!
  12. Oli, to super!!! Co będziecie oglądać? Polecam żebyś poszła na kurczaka pieczonego w piecu w Arequipie - tam jest sporo barów, tylko patrz, zeby piec opalali węglem - smak nie ma sobie równych! I koniecznie jedz wszystkie owoce, po prostu są boskie! I owoce morza. Polecam też wyspę Taquile na Titicaca, nie jest aż tak folklorystyczna jak Uros. Strasznie Ci zazdroszczę, ja nie wiem, kiedy tam wróce... ale Peru jest cudowne, ma się wrażenie, ze wszystko co zostało za oceanem robi się nieważne.... Tęsknię za tym miejscem, chociaż najadłam sie tam strachu że hoho, te autobusy bujające się na skraju przepaści w Andach, a w Polsce został mój czeroletni wówczas synek... a ja dziś pakowałam i przerzucałam ciuchy i książki, trochę chcę wywieźć na strych na budowę i zrobić miejsce pod biurko dla syna (nie wiem jak, chyba zostawię odbezpieczony granat na środku tego pokoiku i wyjdę na chwilę... powiększę o taką samą klitę u sąsiadów. Pakowałam i dźwigałam 9 godzin i pomyślałam sobie, że tracę nadzieję, że to się da spakować kiedyś i wywieźć. Sześć ogromnych kartonów z książkami i tylko 6 półek spakowanych.... a zostaje mi 14.... a ciuchy? pościel? ręczniki? zabawki, których jest nieprzebrana ilość???? no i na staranka w sumie nie mam siły. Ale zaraz coś z siebie wykrzeszę, w końcu w starym piecu diabeł pali.... nam w tym roku stuka 11 lat, ale nie po ślubie, bo jakoś nas nie przywiało przed ołtarz ;-)
  13. Hej dziewczyny, mnie niestety chyba ten stres zeżre z kopytami, spałam od 22 - 0,30 i teraz spać nie ogę, robię wszystkie zaległe sprawy i ledwo żyję. Ale jestem napięta jak nie wiem co. I jak w takich warunkach mam mieć komfort i poczynać...? za dwa tygodnie kończę podwójną osiemnastkę ;-) i tak mi się marzy, żeby prezent mi mąż zrobił, w sensie dosłownym ;-) jutro wziełam wolny dzień, to może pofikam nóżkami po ścianie ;-) Cieszę się, ze nie tracicie pozytywnego nastawienia, sporo energii czerpię z tego wątku.
  14. Mnie się zawsze wydawało, że będę miała dzieci wcześniej - i że dwójkę. Teraz tak po cichu myślę, że gdyby się rozpedzić, to może i trójkę bym chciała... ale już starsza pani ze mnie. Chociaż kumpelka z mojego rocznika właśnie urodziła trzecie, więc chyba nic nie stoi na przeszkodzie... no może mąż ;-) Ostatnio w cyklach jakbym w ogóle nie miała śluzu, nie wiem, co o tym myśleć. Gin mówi, ze wszystko ok. Wysycham z wiekiem? ;-) Dobra, robota mi stygnie. czas na mnie.
  15. A ja wyszłam dziś z pracy, żeby zaraz potem... siaść do pracy. Mam chyba dość cieżki okres w robocie i muszę się sprężyć, bo wiecie jak jest: zawsze ktoś czyha na to, by dopieprzyć innemu, podłożyć świnię. Czuję że jestem na celowniku. tym lepiej mi zrobi ewentualna przerwa w pracy ;-)
  16. Noi i padłam, no i wstałam, i w nowy kieracik idę. Ech no kurczę.
  17. No jak nie ma nikogo jak ja jestem? chłopaki mi śpią, nawet nie ma się jak zabrać za starania... ech chyba też padnę.
  18. magdalenka, dzięki :-) najgorsze, ze to nie dzień taki, ale prawie cały miesiąc... projekt się kończy, może odsapnę. Zachciało mi się być biznesłumen, a mogłam uczyć języków ;-)
  19. a ja ide do domu. Od 8 w pracy. jak ja mam miec sile na starania? i jeszcze chora jestem.
  20. Gratuluję, dziewczyny. Może w tym miesiacu już będę miała więcej czasu na forum. Czytam i kibicuję, ale nie mam kiedy i jak napisać. Ale trzymam za wszystkie kciuki! no ja w zasadzie tylko dopełniam formalności. W sumie w tym cyklu byłoby fajnie, pod koniec września mam urodziny... STARAJĄCE SIĘ NICK..........WIEK.......CYKL.......@...... .MIASTO(WOJ)......DZIECKO ciamciaramciam...25.........3.........21.08.......Wrocła w .. ......0 bibi ..................26 ........5.........25.08.......wawa ............ .0 anulka-84............24........12.........27.08......Byd goszcz.......0 wiolkcia..............27.........4.........29.08.......z abrze...........0 Coolturka.........28.........1.........04.09.......Warsz awa..........0 Oli14...................29.........15.......05.09....... .Haga.. .........0 Koralina82..............27.........3......08.09......Byd goszcz.......0 Radosna27............27........5.........12.09.......Kie lc e...........0 Asiula78.........31.........8............15.09.......Kra ków ...........0 IGA................29.........7..........15.09......POZN AN.............0 ważka79 ...........29........11.........14.09.......Radom........... .0 żolinka..............28..........1.........16.09...... jaworzno.........0 tysia123............27.........5........18.09.......lub lin...............0 magdalenka.s....29.........7.........20.09.......gdańsk. .............0 kamilsien..........29.........8.........20.09.......Z amo ść............0 zuzanka staranka 80.29......9.......22.09.......Koszalin.............1 Iza_R.................30.........9.........28.09.......Ł ódź..............1 AAAAA1980.........28.........4.........21.09.......POZNA Ń ..........0 Sralis Margolis.......36.........4.........26.09.......Kraków...... .....1 BRZUCHATKI : NICK.......WIEK...CYKL..TC...TERM.POR....MIASTO...O.M..D ZIECI bratka_........27....11....13...05.03.10....Trójmias to...28.05...0 wazka85.......24.....1.....8...09.03.10....Lisburn. ......3.06.....1 Moniakr........26.....3.....02.03.10............Lod z ................... Monikaddd.....22....18.....26.03.10....Białysto k............ misia1990......19....3.....3/4.....05.05.......Bielsko-B i ała....29.07....0
  21. Anulka, ja jestem jeszcze bardziej niewidoczna :-) nie miej humorów, albo właśnie miej, bo to dobry objaw w razie czego ;-)
  22. Mój syn to też był cień cienia na teście, w 13 dniu po owulacji. A teraz ma 135 cm wzrostu i jest strasznie przemądrzały....
  23. a ja mam teraz taki Sajgon w robocie, że nawet Was poczytać nie mam kiedy... i jak tu się starać, gdy weekend nie weekend przychodzę zrąbana i zasypiam zanim się położę? ech!
  24. NICK...........WIEK.......CYKL.........@..........MIASTO(WOJ)......DZIECKO Liwka............32.........1.........29.06.......Pabianice..........1 kala83...........26........24.........03.07.......Koło.................0 Kasssiula........26.........4.........03.07.......Bielsko..............0 Tysia_86........23.........2.........12.07.......Toruń ...............0 anahita..........33.......13.........15.07.......Wawa...............0 Asiula78.........31.........7.........17.07.......Kraków .............0 karola.w.........24........16.........19.07.......Wroclaw...........0 PRZYSZLA MAM..26.........8.........21.07.......Kielce..............0 IGA................29.........4.........23.07.......POZNAN...........0 magdalenka.s....29.........5.........24.07.......gdańsk............0 kamilsien..........29.........6.........25.07.......Zamość............0 JOWITA.LODZ....29.........5.........26.07.......Lodz...............1 lolcia52............22.........2.........02.08.......nowy sacz........0 ciamciaramciam...25.........3.........21.08.......Wrocław ........0 ważka79 ...........29........10.........12.08.......Radom............0 tysia123............27.........4.........21.08.......lublin..............0 żolinka..............28...................21.08...... jaworzno..........0 AAAAA1980.........28.........3.........18.08.......POZNAŃ ...........0 bibi ..................26 ........5.........25.08.......wawa .............0 misia1990...........19.........3.........25.08.......Bielsko-Biała.....0 wiolkcia..............27.........4.........29.08.......zabrze...........0 Sralis Margolis.......36.........3.........31.08.......Kraków...........1 BRZUCHATKI : NICK..............WIEK...CYKL..TC...TERM.POR....MIASTO....OSTATNIA @..DZIECI bratka_............27....11....10...05.03.10....Trójmiasto...28.05...0 wazka85............24.....1.....8...09.03.10....Lisburn.......3.06.....1 Moniakr.............26.....3.........................Lodz ................... luleczka1982.......27.....2.....6......???......gdansk.. ....20.06.....0 Monikaddd..........22....18.....6...26.03.10....Białystok...............
  25. No niestety - wynik ujemny, @ się rozkręciła na cąłego, jak się zbiorę po kąpieli (właśnie przyszłam z szychty) to wpiszę 31 sierpnia jako następny termin @.
×