kuźwa mać

havanna zdjęcia nie zle :D Te cycki nie złe, nie to co moje Kiedyś zrobię sobie operację i też będę miała duże :P Ja już z tym nocnikowaniem wymiękam, mały ma katar zielony do pasa :O Wkładam mu dziś tetrową w pampersa, aby czuł, że ma mokro, ale spodni nie zasiurał i wysadzam go co chwile. Starszy w szkole, dziś do 12:00, do piątku tylko, a później wakacje, mam nadzieję, że pogoda dopisze, bo zwariuje z nimi w domu :O Ja też miałam pracować w szkole (jestem pedagogiem), ale z tęsknoty za mężem :P wyjechałam za granicę i zamiast uczyć w szkole ja chodzę do szkoły :D Właśnie dziś idę na 18:00, muszę się pouczyć, więc spadam :) Miłego słonecznego dnia Wam życzę :) Ps. Jaka u Was pogoda? U mnie brak słońca i wiatr wrrr :O

pearlineee - my mamy własne podwórko, małe, ale jest :) Ja również makaron do zupy gotuje osobno :) Mężu wrócił, muszę mu obiad zaserwować :P

kuźwa mać rozpisałam się i dupa...wrrrr ANKA-----SZKLANKA - prześlij mi trochę słońca, bo moje dzieciaki męczą się w domu, a tak włożyłabym ich do basenu i spokój na godzinkę :P Mężu dzwonił, że będzie później bo do klienta musi jeszcze jechać :O Za to obiecał, że dziś zrobi sobie wolne od szkoły i pójdziemy wcześniej \"spać\" hehe :P @ odjechała, więc spragniona męskiego ciała jestem :P

pearlineee - wiem wiem,na to czekam :) . Będą brawa, pochwały i oczywiście cukierek w nagrodę heh:) Przeraża mnie, że to dopiero pół drogi, ale lepsze to niż stanie w miejscu :) A gdzie się autorka tematu podziewa? Moje pranie na pół suche, dobrze bo małego gacie się skończyły, ale jakby co to są jeszcze brata :D

pearlineee - w sumie masz rację, ważne że działa :) Ja tak tylko do was zaglądam w przerwie od nocnika :D. Zrobiłam małemu aparat z klocków i robie głupie miny :O aby siedział na nocniku a on mamie zdjęcia robi :D Z tymi mokrymi skarpetkami to dobry pomysł, pewnie go kiedyś wypróbuje Słuchajcie,mały już chętnie siada na nocnik, czy jeszcze daleka droga aby zaczął juz robić na nocnik? Ja z pomidorów robię sałatkę taką: pomidory w kostkę, cebulę w kostkę, kiszone ogórki w kostkę, pieprz i sól, moze być do tego śmietana kwaśna ale nie musi. Niestety nie mam ani kiszonych ogórków, ani śmietany :(

Dosłownie kuźwa mać mały mi wyrwał spację Rozpogodziło się więc wyszłam powiesić pranie a mały laptop pokolorował pisakami i wyrwał spację, teraz zamiast klawisza mam jakiś gumowy kikut i kuźwa mać chujowo się pisze :O Między czasie zrąbał się w gacie:O (sorki,że tak przy obiedzie) :P Na obiadek mam młode ziemniaczki z koperkiem, mięsko i nie wiem co jeszcze do tego, myślałam o mizerii ale mam ogórek a śmietany nie mam, fasolki też brak, marchewkę z groszkiem zapomniałam kupić, coś muszę wykombinować, więc proszę o rady:) Aha pomidorów cała miska stoi i też nie wiem co z nimi zrobić

fajnie tutaj z Wami, ale muszę w końcu za obiad się zabrać, bo mały zaraz wstanie i już nic z nim nie zrobię :(

alonuszka - mój mały jak ząbkował to koszmar przeżywaliśmy, całą noc wymiotował, krztusił się do tego temperatura, płacz... itak przy każdym zębie :O Myślę, że twój może tak reagować właśnie na ząbki :( Ja na szczęście od 2 miesięcy mam spokój z ząbkowaniem, ma 16 zębów i na razie cisza :)

Cześć może i ja tu pasuję - urodził się 16 listopada 2007 :)

przywleczona koleżanka - tylko pozazdrościć, ja z moim starszym walczyłam 4 miesiące :O i zaczął wołać gdy skończył 2,5lat. Mam nadzieję, że z młodszym pójdzie łatwiej :) chociaż ciężko to widzę :(

alonuszka - a Viburcol w czopkach próbowałaś? Tadziczka - witaj, chyba mamy dzieci w podobnym wieku,mój skończy 16stego 20 miesięcy, a Twój? Jak u Was nocnikowanie idzie?

Cześć może i ja tu pasuję - to mój mały na początku myślał, że to duży kubek do picia haha :D ale mu wytłumaczyłam i od 2 dni coraz częściej i chętniej siada na nocnik :) Zostało nam jeszcze 2 tyg i 4 dni nauki, jeśli nie załapie to zakładam pampersy :O

pearlineee - i znów się uśmiałam z Twojego posta :D No łatwo nie jest, przechodzę to juz drugi raz i mam nadzieję, że ostatni :)

przywleczona koleżanka - ja mogę Ci proszku użyczyć, ale chyba bliżej będziesz miała do sklepu niż do mnie :D U mnie przed chwilą lało jak jasna cholera i do tego burza była, ale już minęło :)

To i ja się dołączę, bo fajnie się Was czyta:) Chyba nikt sie nie obrazi jak wyróżnię pearlineee :) Przywleczona koleżanka - mi się Twój nick bardzo podoba :D Jest taki oryginalny hehe :D jb79 - starszy poszedł na nogi w dniu swych pierwszych urodzin,a młodszy gdy skończył 14 miesięcy,więc spokojnie :) każde dziecko rozwija się w swoim tempie :) Starszy mówił już zdaniami gdy skończył 1,5 roku, a młodszy ma 20 miesięcy i najlepiej to mu mama wychodzi :D Mówi tylko kilka słów. Jestem mamą 2 chłopców w wieku 5lat i 20 miesięcy :) Właśnie przechodzimy naukę \"nocnikowania\", więc jestem zawalona praniem :O Zwierząt nie lubię, zresztą moje dzieci są alergikami. Niestety jestem pedantką co doprowadza mojego męża do szału i chyba mnie samą również :D Obecnie nie pracuję, ale jestem zmuszona wstać o 7:00 rano i zawieź starszego do szkoły, a młodszy tak sie nauczył wstawać o wczesnej porze, że nawet w weekend nie pozwala pospać :( Żywiciel rodziny w pracy, a ja muszę dziś zrobić porządny obiad bo wczoraj z powodu dużej ilości prania na obiad była jajecznica :P , ale bardzo rzadko mi się to zdarza :D