Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

otyłość śmiertelna

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez otyłość śmiertelna

  1. otyłość śmiertelna

    zaczęłam w poniedziałek 22.06.09

    kulka-- witaj:) dobrze ze się trzymasz , blisko masz już siódemkę , poszalejesz pewnie z tej okazji;) teksty pomarańczy ogólnie zlewam , ale na ten musiałam odpowiedzieć , mam w stopce wpisane że grudzień styczeń to u mnie siedem więcej , a wciska mi kit że ja oszukuję że od świąt nie przytyłam fibra-- dietkuj , dietkuj, ja nie zniechęcam , odpowiedziałam tylko na zaproszenie przyłaczenia się , nie dałabym rady , bo ja nie przepadam za nabiałem , a już maślanki , kefiry to koszmar dla mnie , więc nierealna ta dieta dla mnie , choć w tej sytuacji pewnie duzo bym schudła bo prawie nic bym nie jadła , a co zjadła to wy....ła ;) jojo-- a ty nie jesteś przed @ ? , na pewno nie przytyłaś od wczoraj , trzymałaś dietę wiec nie ma takiej mozliwości , pozdrawiam i życzę miłego dnia:)
  2. otyłość śmiertelna

    zaczęłam w poniedziałek 22.06.09

    witam:) zamarzłam w kościele , masakra , a tak się grubo ubrałam:( śniadanie rogal z almette obiad jeszcze nie wiem co ugotuję , na razie odtajam;)
  3. otyłość śmiertelna

    zaczęłam w poniedziałek 22.06.09

    a od świąt przybyło mi siedem które mam w stopce , chyba "mamy " problemy ze zrozumieniem tekstu pisanego , pomarańczko
  4. otyłość śmiertelna

    zaczęłam w poniedziałek 22.06.09

    fibra-- ja się nie nadaję na takie diety , chyba bym się zaż---ła na śmierć;) obym tylko na swojej wytrwała to też jest ok
  5. otyłość śmiertelna

    zaczęłam w poniedziałek 22.06.09

    no cóż , mogę dla ciebie specjalnie napisać że przybyło mi 20 kg. zadowolona? no to masz;) a mi przybył 1 kg , a może inaczej , przybyło mi kilka i kilka spadło , zawsze zdążyłam je zrzucić do czwartku , i nie musze się tłumaczyc przed kimś kogo nie znam , moje kilogramy i mój problem a gdybym chciała być nieszczera to moja stopka nie zawierałaby żadnych plusów , a jak widać zawiera , i to z podsumowań całych miesięcy więc nie rozumiem na jakiej podstawie tworzysz swoje wizje ale każdy sądzi według siebie
  6. otyłość śmiertelna

    zaczęłam w poniedziałek 22.06.09

    jojo-- myślę że to iż waga nadal wskazała dwucyfrówkę tchnęło w ciebie nadzieję i pałera , bałaś się trzycyfrówki , a jej nie ma , i to jest super , teraz spokojnie , bez szarpania bierz się za te co przybyły , ale nie szalej , bo sobie zaszkodzisz , przeanalizuj jak do tej pory ci było w trakcie i po tych dietach, i jeżeli ok no to w nie wchodź , ale jeżeli wiesz że było ciężko a po diecie wracały kilosy to musisz sie zastanowić czy warto szybko zwalić , twoja decyzja , sama siebie znasz najlepiej
  7. otyłość śmiertelna

    zaczęłam w poniedziałek 22.06.09

    no potrzebny , dlatego dziś się leniłam , dostałam też bukiet frezji już z okazji jutra , od moich panów;) i zatańczyli i zaśpiewali razem , lałam ze śmiechy ahhahahahahha
  8. otyłość śmiertelna

    zaczęłam w poniedziałek 22.06.09

    witam , u mnie dziś dzień lenistwa , nic nie robię , nawet obiadu , nie mam sił, poradzą sobie raz sami;)
  9. otyłość śmiertelna

    zaczęłam w poniedziałek 22.06.09

    dorota-- no ja mam nadzieję że w poniedziałek napiszę już dużo , czyli liczę na diete , bo tylko wtedy dużo piszę;) vanesssssa---(donka) a czemu głupiutka? to że popełnimy czasem błąd nie znaczy że jesteśmy głupie , więc nie mów tak o sobie , ważne że sama dostrzegłaś że źle robisz , pozdrawiam
  10. otyłość śmiertelna

    zaczęłam w poniedziałek 22.06.09

    i po imprezie , nóg nie czuję , pieką mnie podeszwy , ale warto było;)
  11. otyłość śmiertelna

    zaczęłam w poniedziałek 22.06.09

    dorota-- gratulacje , takie spadki cieszą , dają nadzieję , zachęcają do walki :)
  12. otyłość śmiertelna

    zaczęłam w poniedziałek 22.06.09

    igusia-- to miałaś dzis farta;)
  13. otyłość śmiertelna

    zaczęłam w poniedziałek 22.06.09

    witam sobotnio:) sprzątanie w toku , szykowanie imprezy też , chwilka przerwy na relaks więc wpadam powiedzieć dzień dobry;) u nas tak rozwaliło drogi że dziś wstrzymali ruch bo facet rozwalił sobie auto , więc stoi policja i kieruje na objazdy , masakra co ta zima narobiła
  14. otyłość śmiertelna

    zaczęłam w poniedziałek 22.06.09

    setka -- fotki poszły;)
  15. otyłość śmiertelna

    zaczęłam w poniedziałek 22.06.09

    pomarańczo , w pierwszym poście pisałam "około" 7 miałam tydzień temu więc to nie wieki , a za tydzień nadal planuję siedem , więc nie bedziesz mieć satysfakcji z mojej porażki , jest porażka ale nie taka jaką mi przewidujesz a co do cudu małego przyrostu po "tylu żarciach" to przecież nie wiesz ile zjadam , to że nie przestrzegam diety nie oznacza że stoję nad korytem a co do "Lepszy szczery wróg" to nie rozumiem dlaczego niby wróg? twojego nie zjadam , za twoje nie będę się leczyć i za twoje mnie nie pochowają więc dlaczego masz problem z moją osobą ? myślę że problem masz ze sobą i aby się dowartościować dowalasz mi , a moze i innym grubym , tylko ostrzegam , to tylko pozorne rozwiązanie twojej ciężkiej sytuacji , twój problem nie zniknie tylko dlatego że wyolbrzymisz mój , ale jeżeli przynosi ci to chwilowe ukojenie to jestem do dyspozycji , mnie to naprawdę mało rusza a komentuję to tylko dlatego aby nie pozostawić wrażenia że aż tak mnie to zabolało że zamilkłam;)
  16. otyłość śmiertelna

    zaczęłam w poniedziałek 22.06.09

    witam :) właśnie pracuję nad tortem , chwilkę przerwy sobie zrobiłam dietowo nie specjalnie nadal , ale wrócę , na pewno wrócę , myślę że w poniedziałek pójdę na spacery , to pomoże mi wrócić pozdrawiam i życzę miłego dnia:)
  17. otyłość śmiertelna

    zaczęłam w poniedziałek 22.06.09

    pomyłka tylko w cyfrach , startowałam ze 126 , wróciło 7
  18. otyłość śmiertelna

    zaczęłam w poniedziałek 22.06.09

    haahahahahha teraz dopiero zajarzyłam że czwartek , gdy przeczytałam pytanie setki ;) ale i tak nie planowałam się ważyć , zważę się za tydzien , może cos zleci , to chyba podświadomie zapomniałam dziś o wadze
  19. otyłość śmiertelna

    zaczęłam w poniedziałek 22.06.09

    amaleta-- no czekam na odpis;) igusia-- u mnie chwilowo też słabo , ale najważniejsze by się nie poddawać a ja siedzę i planuję konkursy na to przyjęcie urodzinowe ,
  20. otyłość śmiertelna

    zaczęłam w poniedziałek 22.06.09

    witam:) ogarnął mnie szał wiosennych porządków wiec nie włączam kompa żeby się nie odrywać , teraz syn szukał info więc jak już włączony to zajrzałam;) w sobotę mam podobną imprezę jak miesiąc temu tzn. urodziny młodszego , znowu cała klasa dzieciaków w chacie , więc troszkę roboty trzeba przewalić , a że nareszcie czuć wiosnę to i okna szoruję i firany wymieniam itp. itd. dieta nadal po japońsku , ale jeszcze sie nie poddaję ;) wrócę na pewno ! a teraz lecę dalej na ścierę ;) pozdrawiam wszystkie kobietki :)
  21. otyłość śmiertelna

    zaczęłam w poniedziałek 22.06.09

    witam dziś wcześniej , puścili nas do chaty;) właśnie siadam do obiadu , ziemniaki , kotlet z piersi i surówka pozdrawiam :)
  22. otyłość śmiertelna

    zaczęłam w poniedziałek 22.06.09

    witam i ja :) szkoła , po szkole robota w domu a zaraz jeszcze spadam coś poczytać przeziębienie nadal jest , ale niewielkie dieta w lesie ale nie zniknę stąd , bo wiem że dalej będę dietkować kurtney-- no to czekamy na rezultaty , jaką dietę planujesz? a co do hormonów tarczycy to moja siostrzenica miała właśnie chyba niedoczynność , przez co nie mogła schudnąć , ale jak wzięła leki to waga zaczęła spadać , ale u każdego może inaczej dorota-- ważne że spadek , lepsze to niż zastój lub wzrost , ładnie się wciaż trzymasz , idziesz ciągle do przodu tzn. cofasz się z wagą , a to bardzo dobrze , bo ja niestety funduję sobie wciąż huśtawkę:( zosia-- no to po gościach , wreszcie odpoczniesz , a cel bardzo realny , 4 kg to nie az tak dużo setka-- jak widać po ilości moich wpisów , jaka dieta tyle wpisów , a co u ciebie? gdzie dzis fruwasz? znalazłaś barwnik?
  23. otyłość śmiertelna

    zaczęłam w poniedziałek 22.06.09

    witam wieczorkiem , dzień tak szybko minął , zaraz wracam do książek ale chociaż sie przywitam , jutro szkoła więc zajrzę znów wieczorkiem nie dietowo u mnie dziś , za to przeziębienie nadal mnie męczy
  24. otyłość śmiertelna

    zaczęłam w poniedziałek 22.06.09

    witam wieczorkiem:) u mnie wagowo można powiedzieć że ok , żadnego wzrostu , ale i żadnego spadku , ale tak już pewnie jest przy diecie po japońsku;) oglądałam pogodę w Szwajcarii , ciepełko ma nasza jojo , 7 na plusie , 2-3 metry śniegu , pojeździ sobie na nartach:) zaraz poczytam co słychać przeziębiłam się :(
  25. otyłość śmiertelna

    zaczęłam w poniedziałek 22.06.09

    witam wieczorkiem , dzień mi zleciał ;) dieta nadal po japońsku , @ też jeszcze jest błoto mnie otacza , a ja z mopem latam , po tych moich nieszczęsnych schodach;) może za to trochę kalorii spalę;)
×