Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

jb79

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez jb79

  1. Ja tylko zerkam akurat oglądamy film na kompie (ekran większy niż w naszym telewizorku) męża pogoniło na klopa (nie wiem czemu? obiadu z trutką dziś nie jadł) to postanowiłam zajrzeć i się przywitać z wieczora
  2. Alonuszka jak wrócisz od lekarza to napisz jak z twoim zwierzyńcem? ja lecę na razie
  3. Przygarnięta ale ci zazdroszczę tej Hiszpanii:) To się leniuchowało:) A tak Polska to brutalna rzeczywistość:)
  4. Dziś moja bratowa idzie do szpitala... tam będzie czekać na początek porodu:) Wcale jej nie zazdroszczę.
  5. :) Kilka objawów się zgadza... o resztę muszę dopytać. Może i racja... dopadło go szybciej niż innych mężczyzn.
  6. Z dużo by gadać na jego temat i po co psuć mam tu u nas atmosferę jak tu tak miło:) się zrobiło:) bo nie gadam do siebie....
  7. Havanna ja bym wybrała pierogi... bom dawno nie jadła:) U mnie dziś na obiad pomidorowa z makaronem. Ten mój mąż to przeprosi, powie, że wie, ze głupoty gada a potem po kilku godzinach, po dniu itp. znowu to samo zaczyna. Jak ma jakąś deprechę czy inne problemy i ze mną nie chce o tym rozmawiac to niech idzie do jakiegoś lekarza psychiatry a nie na mnie się wyżywa. Gadam mu żeby tak zrobił a on nic.
  8. U mnie dziś dzień do dupy! Mąż mnie wnerwia, ciągle się mnie czepia. Dziad jeden dobrze , że sobie polazł coś załatwić to chwila ciszy jest. Kurna czemu mnie się taki egzemplarz trafił? A taki był spokojny przed ślubem.
  9. witam i żegnam w tę noc:) gaszę ps. Wybaczam dzisiejsze pustki bo sama też dopiero teraz zajrzałam. Do jutra
  10. hejo Ja to wczoraj nie do życia byłam, jakaś taka zmęczona. Wieczorem to szybko poszłam w kimono:) Rafinka jakoś tak ostatnimi czasy się zdarza, że często się do siebie samemu gada na naszym topiku. Smutne to czasy nastały. Dzisiaj to ja dopiero teraz mogłam zasiąść przy kompie bo najpierw to oporządzić przy młodej trzeba było, potem pójść z nią na godzinny spacer. Dziś nie miała ochoty na plac zabaw tylko ciągnięcie samochodzika na sznurku. Wyjątkowo też zasnąć nie mogła. Musiałam udawać zwłoki (biorąc przykład z Alonuszki):) Teraz śpi ale nie wiem jak długo to potrwa? Mąż w pracy na nadgodzinach.
  11. To se pogadałam:) Życie... weekend, rodzina, czas na sen Gaszę i do jutra jak Bóg da:)
  12. Alonuszka zarażasz teraz ja gadam ze sobą:( oj ja biedna
  13. Zagadałam się z kumpela na gg Przegapiłam Fasolę teraz to pewnie jej mąż śmiga na kompie oj ja biedna znowu sama
  14. Ja jestem Zapalam może ktoś się przypałęta jak ćma do światła? Mąż na nocce. chciałam jakiś film sobie obejrzeć a tu jak zwykle w piątki samo badziewie i powtórki w tv.
  15. moje młode jeszcze śpi dzień dobroci dla matki jest czy co? mogę sobie jeszcze trochę poklikać z Wami:)
  16. To rzuć czekoladkę jedną taką wirtualną to mogę: ) na obiad kotlety najszybciej albo kuraka upiec:)
  17. potwierdzam Wszystkie tu są bardzo kochane i milusie, ogólnie wielka jedna kochająca się rodzina... jak trzeba to czasem i Soprano
×