Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

jb79

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez jb79

  1. Alonuszka nie przejmuj się i nie musisz nic pisać. Ten mój to się na gorsze zmienił odkąd małą jest na świecie. Czekałam, myślałam, że się zmieni. A on tylko pieprzy o tym jaki jest uwiązany, że dzieciak marudzi, że musi to i tamto. Ile to by kasy miał jakby był kawalerem itp. Jestem taką nerwuską przez niego, ze szkoda gadać. Musze z mamuśką swoją szczerze pogadać i podjąć jakąś dedycję bo tak dalej się nie da. Sama już bym dawno się spakowała ale małą jest strasznie za nim i się waham.
  2. Jeszcze ze 45 minut w domu i będzie trzeba iść z dzieciakiem na spacer, polepić baby z piachu. Bo inaczej żyć nie da:) Nie usiedzi w domu za długo.
  3. ja to wczoraj czasu wieczorem na kafe nie miałam bo się ostro kłóciłam z mężem...przylazł wieczorem pijany bez słowa wyjaśnienia i od razu z głupimi tekstami do mnie. Nie wiem ile wytrzymam tą huśtawkę, jeden dzień ok tydzień kłótni itp. Coraz częściej myślę o rozwodzie. Nie chcę żeby moje dziecko codziennie słuchało kłótni i wrzasków. Mąż obiecał mi, ze się zmieni ale nic się nie zmienia chyba ze na gorsze. To tyle musiałam się wyżalić.
  4. to jak już dwie robisz to się przyłączę bo ciepłą lubię. Tylko z mleczkiem bez cukru proszę:) Dzień doberek
  5. Witam Długo nie posiedzę bo muszę z grubsza ogarnąć w kuchni póki dzieciak z tatusiem na dworzu. Alonuszka ja to za bardzo teraz czasu nie mam na irca bo albo mąż siedzi (szuka samochodu), albo dużo spraaw na mieście do załatwienia (z rodzinnym i wychowawczym-papierki), albo dziecko mi śpi w dzień tylko godzinę. U mnie nic nowego. Jakoś daję rade na razie bez słodyczy. Mąz mnie wnerwia co i rusz i muszę wtedy cwiczyc silną wolę:) co by nie sięgnąc po biszkopty małej. Dobra ide sprzątac ...
  6. Dziś mój pierwszy dzień diety pt. słodycze won! Kurna i już mnie nosi i myślę co bym zjadła słodkiego:) nie wiem ile wytrzymam. Muszę się za siebie wziąc bo już ciasno mi się w ciuchach robi...a czasu ani kasy na nowe nie mam:) i jeszcze ten wiecznie wkurzający mąż... ciężko będzie.
  7. JAk my chrzciliśmy mała to były z naszym akurat 4 chrzty... było znośnie choc uważam, ze msz amogła byc ciut krótsza, pod koniec to ja już chodziłam z małą po całym kościele bo głodna była i strasznie marudziła. jakoś tak nie miałam odwagi karmic ja podczas mszy co by księży i ministrantów nie gorszyc :o
  8. Dobrze, że szybko udało mi się ją uspokoic i zaraz poleciała dalej się bawic.
  9. Moje dziecko w sobotę zostało pogryzione na piaskownicy przez drugirgo dzieciaka... Masakra jakaś. Matka wie, ze dziecko gryzie to zamaist polnowac i zareagowac jak widzi sygnały,z ę zaraz ugryzie to siediz i plotkuje w najlepsze z koleżanką.
  10. Witam z rana:) Havanna wyray współczucia. Mi się ostała już tylko jedna babcia. Ta ze strony mamy 4 lata temu zmarła a dziadek krótko po niej -2 lata. Życ mu się nie chciało, strasznie był samotny na tej wsi bo wszyskie dzieci powyjeżdżały daleko od rodzinnego domu. Cieszę się,że udało mu się dotrwac (miał tętniaka i kilka innych chorób) do mojego wesela i wszyscy mamay pamiątke w postaci płyty. Pożył ratem jeszcze 3 miesiące.
  11. moja mała rodzinka wstała...lecę obiad jej przygototowac pa
  12. z moich kumpli ze studiów to nikt się nie ostał. Wszystko prawie powyjeżdżało, karierę za granicą robiło, spotykac się nie chciało. Szkoda, ze teraz tylko gdzieś czasem z kimś w hipermarkecie się spotkam. :(
  13. o pieczywo z masełkeim czosnkowym-palce lizac... wróciły wspomnienia z wyjazdu.
  14. jeszcze trochę i ja muszę się za czymś rozejrzec. Nie chcę wracac do poprzedniej pracy bo tam teraz atmosfera jak w obozie pracy. nic nie wolno tylko trzeba zapierdalac. Nie mogłabym się na nowo przystosowac... no i gówniane zarobki. po odliczeniu niani czy nawet przedszkola w portfelu został by zasiłek.
  15. Oj Alonuszka ciężko zanleźc tą wymarzoną pracę co by i satysfakcję dała i jakiś lepszy zarobek niż kwota zasiłkowa.
  16. co do sałatek to ja uwielbiam z fetą i kapustą pekińską. Poszperam później w swoich zeszytach z przepisami może znajdę coś jeszcze fajnego. JAkiś czas temu robiłam taką z makaronem tylko za cholerę nie mogę sobie przypomniec składników jakie dokłądnie były. Jato zawsze na imprezy robię jajka faszerowane z pieczarkami.
  17. jak sobie wmówisz, że z błotka a nie z czekolady to od razu się odechciewa go jeśc... a co za tym idzie mniej kg w dupęęę wejdzie:)
  18. Papierowe super ciacho:) A prosiaczki jakie zadowolone, ze w błotku się taplają:)
  19. na 5 minut spóściłam dziecko z oczu i co widzę... mała tańczy i wygina się przed telewizxorem-piosenka dla dzieci leci, z gołą gupą... zdjęła pampersa. ale sie uśmiałam
×