jb79

moje dziecko już wyciąga ciuchy swoje z komody... najchętniej by już poszło na dwór. A ja wyrodna matka śniedanie sobie robię:) kurna sama dziś jestem mąż ma dyżur w pracy i cały weekend w pracy spędzi. Muszę kurna potem zakupy zrobic bo w lodówwce pusto.

ja właśnie herbatę sobie robię, jakoś tak nigdy nie nauczyłam się pi kawy z rana:)

hejo:) Śpicie? czy już weekendzicie? Otwieram dzień tym razem ja:) Czekam juz pół godziny na tego szwagra... coś mu sie nie śpieszy. jak ja nie lubię spóźnialskich

Fasola mogę cie poratowac bo amma akurat w szufladzie pół Wedlowskiej truskawkowej... jak chcesz to bierz:) Ja też już zmykam... rano mama nalot szwagra. Pogrzebac chce trochę sobie w internecie. Także muszę wcześniej wstac i się ogarnąc co by nie straszyc wyglądem:) do jutra

miłego udawanie przeginka:)

ło bozie! nie wierzę otworzyłam wreszcie, nareszcie stronę:):):)

ta druga apcja lepsza ... i wilk syty i owca cała:)

No to dziady aptekowe!!! Mleka nie wydac jak dzieciok głodny...sumienia nie mają.

przeginka coś mi mąż napomknąłą, ze żałoba jest po górnikach:( do mnie w sklepie też sie uśmiachają te bomby kaloryczne:)

no ja codziennie też wciagam jakis słodycz, ciasteczka, czekoladki, batony. jakoś tak mnie dopadło jak przez pierwsze kilka miesięcy karmienia piersią byłam na diecie i omijałam słodycze. teraz nadrabiam z nawiązką. A moja siostra od czerwca jest na diecie-opracowanej przez dietetyczkę- i już 11 kg zrzuciła. Musz ekupic ten błonnik co ona ciągle go po posiłkach wcina.

znaczy sie stópki... pała z ortografii

muszę kupic dzieciakowi jakieś kapcie, jesień idzie - skończy sie latanie na bosaka albo tylko w samych skarpetkach:( i znowu mam kłopot co by znalexc wygodne i zeby noga jej się w nich nie pocila. A tu tylko made in china w sklepach, a papucie już za małe na jej stupki są.

ale mam teraz wyrzuty sumienia ... pożarłam 3 kawałki drożdżówki przed chwilą. Bomba kaloryczna na noc. Nie dbam o moje kochane ciałko... nic tylko na terapię antysłodyczową trza iśc:)

hejo z wieczora. Co do chrzcin to my akurat małą chrzciliśmy jak miała 5 miesięcy -w pażdzierniku. wcześniej nie dało rady bo małą miałą okres strasznych kolek i cyckała mnie co 1 h prawie ż... ciężko by mi było cokolwiek przygotowac i samemu się wyszykowac. A i tak jakos się złożyło, że i chrzestnego dłużej poszukiwaliśmy bo kurna faceci u nas w rodzinie to prawie wszyscy bez bierzmowania.

niestety musz ezmykac bo akurat drożdżówkę ze śliwakmi robię a potem jade na pogaduchy do kolezanki. Trzymajcie sie i do wieczora.

Witam:) Alonuszka wczoraj to moje dziecko spałao niecałą godzinę... w trakcie gotowałam zupę, odpalałam kompa i nim trochę przeczytałam co tam nabazgroliłyście to mi się cholera małą obudziął, siadła na łóżku i się śmiała i nici ze spania. Teraz tak ma że zasypia po 20 wstaje ok 7.30 i kłopot po południu jest co by pospała dłużej niż 1h. Także nie gniewaj sie i już nie fochuj na mnie:) jakoś tak się u mnei składa

Kurna dzieciok mi wstał i tyle sobie z Wami popisałam:) nara

Hej. Dawno mnie tu nie było...żrę się co dzień z mężem to i siły nie mam na kompa:( Przygarnięta współczuję straty. Coś mi się obiło o uszy, że pijecie z rana... znowu mnie libacja ominęła. Pech to pech ale kto późno przychodzi...:) u mnie bez zmian. Dzieciak ok, mąż mnie dobiaja swoim myśleniem. Przegina już na maxa dziad jeden!!! Witam nową wśród nas- cześc Przeginka.

Dobra kobitki ja już ide spac... gaszę

No to teraz by się przydł ktoś taki co by mógł zajrzec do nich i sprawdzic czy coś takiego stoi czy nie u nich w domu. Jest takowy ktoś? Pewnie nie, co?

dzięki Alonuszka:D

oj to takiemu już tylko termofor i ciepłe kapcie:) ja kurcze nie mam pomysła

oj tam może ten akurat późno dojrzał i nie zużyty jeszcze, hi hi:) Jakoś jej pewnei pasuje. Ja jakoś aż takiego chyba bym sobei nei wzięła bo zaraz mam wizje że to tak jakby kolega mojego straego- zbliżone roczniki. Chociaz musz ewam powiedziec, ze teściu mojej siostry ma gdzieś też koło 60 i sexi się z tą swoją nową kobitą przy kazdej okazji(siostra opowiada bo mieszkają razem i wszystko słychac przez cienkie ściany) i jak mu się chce to nie patrzy czy gocie jacyś są u syna jego. Robi swoje:P Łogier normalnie:)

Pewnie nieraz taki 60 latek bardziej żywy i sprawny jest w tych sprawach niż młody facet co ma brzucho i tylko siedzi prze dtelewizorem i piwo żłopie:)

Musz epochwalic moja małą że od dwóch dni sika do nocnika jak ją puszczam bez pieluchy, jak pytam czy chce siku to siada jak chce akurat i nawet sama mi 2 razy nocnik podała:) Od razu różnica a nie jak ostatnio sikanie wszedzie tylko nie w nocnik a ja latałąm ze szmatą:) oby było coraz lepiej. Dzisiaj była mojego męża siostra ze swoją 4 miesięczną małą i jak ją wzięeam na ręce to normalnie nie umiałam trzymac. Kurna obce dzieciki to ja zaraz sztywnieję jak mam wziąc na ręce, a swoją trzymałam bez problemu i strachu:) i taka leciutka tamta mała- mniej niz 5 kg, a moja 12.