jb79

no to pełen zestaw:) moja mała już śpi. mąż również sie zmył jak zobaczył, ze ja przed kompem, a moja mama hrapie na kanapie:) niby film ogląda. piwka niestety u mnie brak- a nawet jakbym wypiła to nie bardzo bym sie nadawała do pisania- literki by mi się zlewały. taka słaba głowa u mnie:)

czy wszystkie kolezanki już poszły spac? czy może któraś jest?

ale siara miałam wpisac Agatka... sorki

Anka coś mi się własnie wydawało, ze zmieniłas już wczesniej nicka :)

ja tez jestem po cesarce. jak przyjechałam na porodówkę 1 maja 08 o 8.45 to 6 6.06 drugiego dali mi do przytulenia córę. cięzka noc była na szczęście już co najgorsze nie pamiętam:)

hejka. widzę że nastukałyście tych stron... znowu mi zejdzie czytanko:)

ja już lecę do obowiąków, zajrzę wieczorem.

moja prababcia miałą Michalina:) małą mi szleje pod stołem:) bawi sie myszką komp. zaraz trza jej dac obiad, pewnei już za dużo z wami nie popisze:( obowiązki. A co do biszkoptów to też podzeram.

a może Gabrysia? moja siora tak ma

śpi dalej... moja jedyna pierworodna ma 14 miesięcy

a moze jakieś imie tak jak u dzieci Michała Wiśn... - jak te jego dzieci mają? Fabiene, czy inne dzikie węże? Jesiki, andżeliki i inne też mi się nie podobaja, bleee. Małą mi sie kurna obudziła, lecę...

moja mama chciała żebyśmy dali Amelce na imię Laura....ale jak sobie pomyślałam, że do takiej malutkiej mam wołąc Laura, Laurka. Dla mnie imie po pierwsze musiało pasowac do nazwiska, a po drugie dobrze się zdrabniac, nie miec złych kojarzeń z jakąs nielubiane osobą no i zeby sie nie powtarzało.

masz czas ... jak córa sie urodzi to i imię się piękne znajdzie:)

mój brat ma miec synka i dadzą mu Antoni- Antoś będzie

też miało byc na początku- alem gapa

tweą lubię stare imiona- moja babcia jedna miała Wanda a druga ma Alicja. Dziadek Bolesław a drugi Włądysław. Fajnie jest że można do takiej babci powiedziec babcia Ala, babcia Wandzia. Babcia Justyna już tak fajnie nie brzmi...hi hi. Kurna juz o byciu babcią myslę jka córa niecałe 1,5 roku ma.

u moich koleżanek to króluje imie Maja, Julia.

no jak cimka to lipa:(

Przywleczona-> co do imion dla dziewczynki to mi się podobaja takie: Eliza, Katarzyna, Justyna-też ładne bo moje:) a dla chłopaka to Hubert, Artur, Michał.

Witam bywalec. Zarejstrowałam sie ale kurna czasu ni mam na klikanie i jak narazie śmigam tylko po kafe. Obiecuję poprawę i zajżę niedługo do was tam.

moja córcia ma Amelka...ale tydzień myśleliśmy nad imieniem dla niej jak sie urodziła. Mój mąż cała ciążę gadał ze będzie chłopak i nie myśleliśmy nad żeńskim imieniem. Nna usg zawsze tak sie dziecko uatawiło że nic nie było widac. Miał by gówniarz a tu małą góeniarka wyszłą. :):) ale ja sie bardzo cieszę, że to córa. Mąż powiedziął, ze mam sama wybrac imię to wybrałąm Celina - a on jak mnie nie opierd.... więc mętodą skreśleń z książeczkiz imionami wyszła nam Amelia.

a co teściowych to moja przez pól roku nie widziała małej bo znudziło mi się do nich(teżciów) łazic z małą. Liczyłam na to, ze w końcu i oni nas odwiedzą (piechotką 10 min drogi)... mąz sam chodził i dopiero po pół roku się zapytali dlaczego ja i Amelka do nich nie przychodzimy. Odpuściłam i byliśmy tam już kilka razy w trójkę. Widocznie taki typ ludzi... zaczełam mrozic obiadki żeby miec więcej czasu dla siebie i zeby mała codziennie jadła coś innego:) co będe codzinnie stac przy kuchni- chociaz lubie gotowac. trzeba sobie w zyciu ułatwiac:)

hej. Kurcze dopiero mała zasnęła i mam chwilkę na kafe:) Narobiłyście mi smaka tymi pieczeniami, uszkami. A ja dzis nie gotuje bo dla mnie samej to sie nie chce- do sklepu po zakupy by tez trzeba było poleciec... małej wyjęłam zupkę z zamrażarki. /taki ze mnie leniwiec, że gotuję jej kilka naraz i mrożę porcyjki/

Dobra, na mnie już tez pora. Idę spac:) jutro postaram się do Was zajrzec:)

ja sobie zjadłam trochę czereśni... za miesiąc idziemy z męzem na wesele- chcę zrzucic ze 3 kilo zeby lepiej wyglądac i od dziś sie tak jakby odchudzam(tzn.nie wciągam słodyczy)