fioletowy widelec

my mamy ten problem, że za ścianą jest sis z menem (chyba już eks, ale tego nie wie nikt). Więc trzeba wyszukiwać momentów/sposobów A co do dziś to nawet najstarsi Indianie nie są w stanie z dymu wyczytać, co się będzie działo :)

czemu sprośniaku :( Ja po prostu wyszukuję kolejnych pozytywów decyzji dziadka :P

na przelew od kafeterii jeszcze czekam zdzira no to gratulacje, macie wolną chatę w weekend, możecie się bzykać ile i gdzie chcecie :P

figiel- ale w moim przypadku głównie tak jest- ja uczęszczam do pracy, czasem pracuję, a zarabiam :)

to znaczy nie chciałam żeby to zabrzmiało jak zabrzmiało, bo jeszcze na buty mnie stać :) Ale skoro są już nowe pieniądze, to mogę je kupić bez żadnych wyrzutów sumienia :D

własnie dostałam pieniążki na konto, jak ja uwielbiam jak się zbliża koniec miesiąca a firma wypłaca regularnie :D Ha, idę po buty :D:D:D:D:D

ja sobie zrobiłam, ale z tego wszystkiego zapomniałam wypić i już zimna :O Jeszcze 3 godziny, nie wiem jak ja tu wysiedzę

piwa picia w trakcie dnia zazdroszcze :D Niby nie mam nic konkretnego do zrobienia, a ciągle zawracają mi głowę jakimiś pierdołami że nawet nei miałam czasu kawy sobie zrobić :O

ale ja ci figiel zazdroszcze...

figiel ale ty poważnie walcujesz już od poludnia tak w biały dzień w piątek w wielkim poście? :D

pracujemy :O

w takiej sytaucji masz obowiązek zapłacić i tak, a jeśli nie znasz kwoty, musisz zadzwonić na biuro obsługi klienta i tyle :) Brak rachunku nie zwalnia cię od zapłacenia go ;p

ja się nie przyzwyczaiłam i nie przyzwyczają, ale zawsze miło, jak znajdzie się ktoś głupszy ode mnie, a ty nieustannie tego dowodzisz :P A w Proximie kiedy będę? Na pewno nie wtedy, co ty :O

ja przyznaję, żyć bez ciebie nie mogę :D

ooo cześć ostra, widzę że nowe teksty ćwiczysz :)

ja bym zrobiła taką zapiekanke z ziemniakami i mięsem mielonym :) :P Zdzira, dziś post :P

zdzira przynajnniej moli mieć nie będziesz :P figiel- ogiery się nie ślinią, bo a)jestem brzydka i mam krzywe nogi i gruby tyłek, a b) chodzę z kawalerem :)

zdzira- nie pakuję, przecież wiesz, że ja zdziebełkoj jestem :) Łazę sobie na bieżnię,orbitrek, rowerek etc. Może zacznę uczęszczać na saunę jak się odważę (mam jakiś ukryty lęk) :O W sumie nie mogę tego nazwać chodzeniem na siłownię, ale chodzenie na aeroby choojowo brzmi :D Figiel- spoko, daj polatać w pierścionku

ja idę na siłownię po pracy a potem to się okaże :)

figiel, do mnie się już nie mówi "A fe widelczyku" tylko "nu nu nu widelec" :D:D:D:D A co do wieczora... niestety, jestem do 19 w pracy, więc nic nie wymyśle, ale już moja w tym głowa żeby weekend porządnie zacząć :D

widzisz, my jesteśmy o wszystko zazdrosne :) A redtube to wieczorami, w miłym towarzystwie :P

no nudno. Nie ma nawet prowokacji ciekawych, na poziomie... nie ma podszywów, nic nie ma :O

poświata jak poświata, ale na pewno będzie zielono-niebieski :D

jaki rubin zdzira, toż to prawdziwy diament :D

figiel- jaki pierścionek?