fioletowy widelec

chciałabym się uczyć, a nie mam siły, kartki mi z rąk lecą ja nie wiem, po co ja pójde na tę obronę, i tak nic nie powiem :O

cześć PZU- jak się czujesz ? wszystko z wami dobrze?

Leniwiec ale ja do Ciebie piszę

Leniu jak tam żyjesz? :D Ja coś dziwnego zlapałam bo to już piąty dzień i mam gorączkę, która mnie nie puszcza :O Prawie nic się nie nauczyłam :(

-konflikt miedzy degeneruchami a ladaco byl najostrzejszy na redakcji. degeneruchy zglaszaly ladaco do usuniecia (calkiem slusznie moim zdaniem) a on i jego banda bruzdzili na degeneruchach,-- MASZ NA TO JAKIŚ DOWÓD CZY COŚ CI SIĘ W PAŁCE UROIŁO? :O:O -wiele osob zs tego tematu bralo udzial w ublizaniu degeneruchom ale oczywiscie na pomaranczowo,- TO SAMO. UDOWODNIJ :D -postulowaliscie ze kafe jest wolnym forum i kazdy ma prawo pisac sobie gdzie chce i co chce. mieliscie za zle degeneruchom ze nikogo z zewnatrz nie dopuszczaja na swoj topik ATERAZ ROBICIE DOKLADNIE TO SAMO!!!!!!!!!-- ALEŻ PISZCIE SOBIE, TYLKO NA BOGA, ODROBINĘ KULTURY I OGŁADY, ZACHOWUJECIE SIĘ JAK DZIECI :O

ale wy jesteście ograniczeni :O Co nas obchodzi to, że ladaco wam spamuje? :O:O Nam nie spamuje = nikt nie ma do niego pretensji. Wam spamuje = macie wonty. Gdzie tu problem? Wasza sprawa :O Jak wa, ladaco przeszkadza to załatwcie to między sobą a nie na tym temacie szczeniaki :O

o masz. nie było mnie pare dni i jak widzę bez zmian. Weźcie sobie degeneruchy siedźcie na swoim topiku, żalcie się, każcie wsadzać łeb w kibel etc. :O:O

dobra, ide się lesbować pod kołdrę sama bo mi chyba znów gorączka doskwiera :O pozdrówcie leniwca i zdzirę ode mnie

cicha a ty co, kolejna chętna? ciebie dopuszczę dalej niż na widownię :P

I love it :D:D:D::D:D:D:D:D:D

stać i patrzeć :D

a co, chcesz się dołączyć?

zazdroscisz

no masaktra, nie ma to jak się pochorować na urlopie :O a jak sie będziesz mną zajmować?

ja od kaszlu mam takie gardło podrapane że nawet jeść mi sie nie chce

a ja mam zapalenie oskrzeli zajebiście. mam urlop i muszę siedziec w domu i żreć antybiotyki bojąc się, że wypluję płuca ale tematełe podnoszę :)

oj PZU... a ty zamiast to olać to sie jeszcze emocjonujesz. Dajże spokój, skończy się ich entuzjazm w końcu :)

no my jesteśmy Twoje kuleżki przecież :)

czy tylko ja tu widzę jakieś sztuczne rozdmuchanie całej sytuacji dot. PZU, w związku z jej JEDNĄ wypowiedzią? :O

sami jej powiedzcie jak wam przeszkadza :D

no, to już wiemy kto spamuje :O:O

o matko... jak się komuś chce :O

:D

ja mam szkołę poyebaną, promotorkę poyebaną, ehhh szkoda gadać :O:O:O

ferie spędzam tu gdzie teraz - na kanapie :) teraz z komputerem, a za pół godz. z książką :D