Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Lalinka_54

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Lalinka_54

  1. Lalinka_54

    guz tarczycy3

    fliperek Nie dokładnie zrozumiałam Twój post, ale jeśli byłaś na dużym jodzie to po to żeby usunąć resztki tarczycy wraz z "paskudą" Objawy , które opisujesz są normalne (ja takie miałam) jod gromadzi się tam gdzie zostały jakieś resztki tarczycy może to powodować i puchnięcie i ból. Ja miałam wrażenie że mam jajko na szyji.Nie było to nic nadzwyczajnego i nie wzbudziło zainteresowania lekarzy. Co do opalania : po dużym jodzie z glejtem w ręku bo jeszcze świeciłam poleciałam do Egiptu. Moja Pani doktor sama mi takie pismo napisała. Cyryla co się dzieje milczysz jak zaklęta w kamień:( Pozdrawiam wszystkie dziewczynki i milczących facetów
  2. Lalinka_54

    guz tarczycy3

    Julkakoszulka Żyję , mam nadzieję że w niedzielę już będę w domu. Wynudziłam się okropnie a poprawy żadnej , dzisiaj byłam u lekarza i badanie potwierdziło moje odczucia. Ela, cieszę się rzazem z Tobą. Cyryla, dlaczego się do mnie nie odzywasz?
  3. Lalinka_54

    guz tarczycy3

    Nebraska, jedyny pożytek że łóżko wygodne i o dziwo śpię. Jeszcze do tego marazmu potrzebne mi bezsenne noce. Znalazłam w innych sanatoriach oferty biur turystycznych to moze przerwe nudę. Pozdrawiam
  4. Lalinka_54

    guz tarczycy3

    Lolek Nareszcie się odezwałaś. Trzymam kciuki, w marcu mam wizytę i tez mi ustalą termin diagnostyki. Nie mogę się doczekać, martwi mnie mój kręgosłup, który mi nie odpuszcza. Greystonka, Iwonagos Mimo szczerych chęci nic pozytywnego nie udało mi się znaleźć. Nie to żebym miała zastrzeżenia do sanatorium. To chyba jedno z najlepszych , mają wszystkie sprzęty nowoczesne , basen itp. Zabiegi też dostałam odpowiednie, co prawda z moim schorzeniem z niewielu moge skorzystać Najbardziej dołuje mnie nuda, jestem w 4 osobowym pokoju, ale panie raczej różaniec odmawiają i mało mamy wspólnych tematów, nie ma mowy żeby razem gdzieś wyjść. Wszystkie mieszkają w pobliżu i na sobotę i niedziele pojechały do domu a ja biedna siedze sama w pokoju. Nawet wycieczek tu nie organizują, zapisałam się na wycieczkę do Cieszyna:D Jak nie nastąpi poprawa w moim zdrowiu to klęska.
  5. Lalinka_54

    guz tarczycy3

    Hej Dziewczyny, siedze w Ustroniu i nudze się koszmarnie. Piaty dzień pobytu poprawy żadnej wręcz odwrotnie a nuda mnie zabija. Pozdrawiam
  6. Lalinka_54

    guz tarczycy3

    Greystonka Wyjeżdżam 30.01.11. do Ustronia koło Wisły. Czy Ty już dostałaś ten glejt , że jesteś wolna od skorupiaka?
  7. Lalinka_54

    guz tarczycy3

    Slavo Rzeczywiście jesteś tu rodzynkiem, większośc osób po operacji i chwilowej panice znika z tego forum. Wnioskujemy , że skorupiak wycofał się i już o tym nie myślą. Za to jest nas tu kilka z groźniejszą wersją tej paskudy. Ja trzymam się takiej wersji, że znam masę osób chorujących z powodu tarczycy , ale żadnej która by zmarła z tego powodu.Pozdrawiam Ciężarnym gratuluję i zazdroszczę (taki żarcik) Ja czekam , że mnie córka uczyni babcią:)
  8. Lalinka_54

    guz tarczycy3

    Dzięki dziewczynki za wsparcie. Świąt białych, pachnących choinką, Świąt dających radość i odpoczynek oraz nadzieję na Nowy 2011 Rok by był lepszy niż ten który mija życzę wszystkim
  9. Lalinka_54

    guz tarczycy3

    Witam wszystkie Panie i nieliczne rodzynki! Trochę czasu tu nie zaglądałam , bo się skupiam na użalaniu nad sobą. Kręgosłup mam stalowy :) 9 mc mija i żadnej poprawy. Mam momenty , że już się zastanawiam czy to nie są te przerzuty odległe.)jak się pisze przerzuty?) Moja endo mówi, że nie bierze pod uwagę, ale ja cholera biorę. Greystonka Dostałam sanatorium z ZUSu , 30.01.10. jadę do Ustronia sanatorium Róża. Może któraś słyszała albo była , ciekawa jestem co mnie tam spotka. Lolek Odezwij się jak czytasz czasami:(
  10. Lalinka_54

    guz tarczycy3

    nebraska135 I co wiesz już coś, nie denerwuj się tak. My już tak bedziemy żyć, ciągle coś się wyda podejrzane. Ja tez już to przechodziłam , jakiś węzeł miałam podejrzany , ale badania miałam wszystkie dobre więc odstąpiono na razie od podejrzeń. Lepiej niech podejrzewają i badają niż mieliby coś zaniedbać. Jeśli chodzi o wapń to ja też biorę dużo 2 calperosy , 1 osteodiag i 1,25 alfadiol. Ja to postawiłam na magnez i chyba słusznie bo przy podanych dawkach nie mam już skurczów. Dziewczyny co wy z tym mlekiem itp. Dietę ubogofosforanową trzeba utrzywac jak się bierze alfadiol. Greystonka Wyobraź sobie , że rehabilitacji nie dostałam i w tym roku nie ma już miejsc. Chodze podpierając się nosem. Coś mi mówią Twoje problemy zdrowotne ,też bez przerwy miałam problemy z uszami, (tfu pukam w niemalowane)
  11. Lalinka_54

    guz tarczycy3

    Julka Z Cyrylką wszystko ok , tylko się nami znudziła:D Ja też się rzadko odzywam bo ile można ten temat wałkować. Obiecuję , że dam głos co jakiś czas żeby nowi, powaleni wiadomością o chorobie wiedzieli , że nadal żyjemy . Badania mam ok a do diagnostyki daleko . W marcu mi ustalą termin . Danan , z mojej strony to nie była zachęta do operacji, tylko ucieszyłam się że optymizm Cię nie opuszcza.
  12. Lalinka_54

    guz tarczycy3

    Witam wszystkich forumowiczów "starych i młodych" Sebciu nie odzywałeś się więc sądzę , że na razie bez sukcesu:( Danan , brawo Ty to jesteś optymistka:) Greystonka , masz już czarno na białym? Ela zwana Lolkiem coś się nie odzywa, najlepsze życzenia imieninowe (jeśli jeszcze nie były to z pewnością lada dzień) Mogłyby się odezwać weteranki , dla nowych osób borykających się z początkowym szokiem byłoby wskazane zobaczyć , że można z tym żyć. Koczelada odezwij się co tam u Ciebie? U mnie z powodu kręgosłupa tarczyca zeszła na dalszy plan:D
  13. Lalinka_54

    guz tarczycy3

    nockairu Nie szlej kochana, powiem Ci coś z mojego półtararocznego doświadczenia. Porzuć te 175, bierz 150 i obserwuj czy nastąpiła poprawa. Jeśli po miesiącu nie to radze jeszcze zmniejszyć dawkę. (zaraz mnie tu ktoś zlinczuje) ja na ostatniej wizycie w CO w Wa-wie dowiedziałam się że już te niskie stawki TSH nie obowiązują:) moje 0,37 okazało się w sam raz. A poprzednie zalecenia były 0,06 i co wy na to???
  14. Lalinka_54

    guz tarczycy3

    kasia1327 Z opisu który zacytowałaś , należy wnioskować że usuniety płat odrasta. A czy to dobrze to musi lekarz wytłumaczyć , nie będę się wymądrzać. Olczak Jeszcze nie raz Cię tu obsztorcują:) Napisz kiedy kazała Ci powtórzyć TSH , to bedzie miernik czy to odpowiedni endo. Lucynaewa Napisz mi jak się objawiły już nerki?
  15. Lalinka_54

    guz tarczycy3

    nadia32 Nie umiem wytłumaczyć tego, ale moje przeczucie mówi żebyś poszła do innego endo.
  16. Lalinka_54

    guz tarczycy3

    mandala77 Napisz jaką dawkę przyjmujesz? To jak duża musi być dawka jest zdeterminowane np.wiekiem. Innymi sprawami też na pewno , jest tu rekordziska coś się dawno nie odzywa:) , która chyba ponad 200 bierze. Ja biorę 125 i w poniedziałek będe wiedziała jakie mam TSH.
  17. Lalinka_54

    guz tarczycy3

    Greystonka To mnie się na rozum rzuciło po urlopie:O
  18. Lalinka_54

    guz tarczycy3

    Greystonka A jak tam parapetówka ? Ładnie tak bez nas świętować?
  19. Lalinka_54

    guz tarczycy3

    Cyryla 1 Już miałam napisać że całkiem nie tego:), ale jeśli Ozam potwierdza że to ma znaczenie to może ma. Ja wyjeżdżam 29.09.10. , będę raczej niedostępna , bo lecę do Turcji. Już się boję , bo jestem w fatalnym stanie jeśli chodzi o kręgosłup. Wszystkie konowały orzekły , że muszę iść na operację, ale ja jeszcze się łudzę.
  20. Lalinka_54

    guz tarczycy3

    Cyryla Wróciłaś, i jak było. Dałaś radę chodzić na spacerki? Co do twojego pytania to nie mam pojęcia . Ja już wszystko łykam garściami , na kręgosłup, antybiotyk i cała resztę tarczycową. Tylko pilnuję hormonu żeby była na pół godziny przed wszystkim. Nie zrozumiałam dawkowania, napisz jeszcze raz jak brałaś wcześniej a jak teraz? Ściskam wszystkich
  21. Lalinka_54

    guz tarczycy3

    ma_gosia01 Nikt Ci nie odpowiedział , jakie porządki tu zapanowały? Małgosia , jeśli masz wyciętą całą tarczycę , to co za dupek taką małą dawkę kazał Ci łykać . Dojdziesz do 200 i zapoznasz się z objawami:( niedoczynności. Może się nie doczytałam na temat rozmiaru operacji. Już powinnaś mieć ustaloną dawkę odpowiednią do zapotrzebowania organizmu.
  22. Lalinka_54

    guz tarczycy3

    ma_gosia W tym co napisałaś nie ma logiki, gdybyś jej nie połkęła miałabyś jeszcze wyższe.
  23. Lalinka_54

    guz tarczycy3

    lucynaewa Nie dołuj się , to jednak coś drgnęło . Ja operację miałam 5.06.09. i do tej pory parathormonu 0 słownie zero:( Badanie kolejne bedę robić pod koniec września , może też coś drgnie. Przypomnij ile tego ćpasz:)
  24. Lalinka_54

    guz tarczycy3

    julkakoszulka Jestem, czytam nie odzywam się , bo jakoś paczka się rozsypała. Zapomniałaś jeszcze o Greystonce i Sebku. Ela ty też napisz czy już wróciłaś do formy, pewnie też czytasz cichcem:) Przeraziłyście mnie tym mięczakiem, poczytałam i włos mi się zjeżył.
  25. Lalinka_54

    guz tarczycy3

    Dawid Chyba się boisz, że jak scyntygrafia nic nie wykaże to nie będzie powodu do paniki:)
×