Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Lalinka_54

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Lalinka_54

  1. Lalinka_54

    guz tarczycy2

    danan122 Nie martw się , nie jest to taka straszna operacja . Widocznie u Ciebie przytarczyce są w dobrym miejscu jeśli przy poprzedniej operacji nie zostały uszkodzone. Co prawda ja gdyby był jakiś cień nadziei że można jej uniknąć nigdy bym się nie poddała. A jak widzicie okazało się że była niezbędna. Strach pomyśleć co by się stało gdybym podjęła inną decyzję. Dziewczyny przed operacją bierzcie pod uwagę, że na forum zostają osoby z problemami. Jeśli operacja wykluczyła raka i nic nie uszkodzono to dziewczyny zapominają o problemie i nie udzielają się na forum. Koczelada dawno się nie odzywała:(
  2. Lalinka_54

    guz tarczycy2

    Cyryla1 Niestety nie jest to takie proste z tymi przytarczycami. Ja w wyniku hist. mam że jedna była w usuniętej tarczycy. A co się stało z pozostałymi trzema?:( Bo że nie działają to wiem , robiłam parathormon . Najgorsze że nie widać ich np.na USG.
  3. Lalinka_54

    guz tarczycy2

    zocha48 Myślę że to oznacza: Calkowite wyciecie tarczycy z zachowaniem nerwow krtaniowych i gruczolow przytarczycznych. Sporo pracy mnie to kosztowało , ale myślę że tak brzmi wypis. Napiszesz czy zgadłam jak już się dowiesz .
  4. Lalinka_54

    guz tarczycy2

    zocha48 Przeprszam Cie , powinnam pamiętać , że dopiero wyszłaś , ale u mnie po tej operacji wystąpił totalny spadek inteligencji:( Trudno mi spamiętać wszystko a przeszukiwanie tego forum to klęska. Dlatego kolejny raz apeluję wpisujcie w swoje konto datę operacji i wynik histpat lub podejrzenie . Wtedy można zajrzeć i nie pleść od rzeczy jak ja. Zosia leć poprostu do apteki po Calperos 1000 bo istnieje obawa że wrócisz do szpitala jeśli rzeczywiście przytarczyce poszły do słoja. Prawie wszystkie łykamy Calperos 1000 najczęściej 4 razy dziennie . Na pewno Ci nie zaszkodzi , jeśli zrobisz badania i okaże się w normie to odstawisz. Kiedy masz pierwszą wizytę u endo?
  5. Lalinka_54

    guz tarczycy2

    zocha48 Przy wypisie fosfor nie był istotny, myślałam , że już robiłaś jakieś badania . Alfadiol pomaga wchłaniać wapń ale niestety także fosfor. W googlach jest tłumacz możesz spróbowac . Masz jakieś objawy niedoboru wapnia? Dlaczego się niepokoisz? Napisz coś dokładniej to na pewno zaradzimy. haniaa80 Grunt to młodym być , miłej zabawy:) Smarujesz cepanem bo masz podejrzenie bliznowca , czy tak na wszelki wypadek? Jak na wszelki wypadek to może odstaw bo on też może uczulać.
  6. Lalinka_54

    guz tarczycy2

    beztarczycy Nie martw się na zapas , ja też po dużym jodzie dostałam skierowanie na tomografię . Trochę się spietralam ale na szczęście nic nie znaleziono.
  7. Lalinka_54

    guz tarczycy2

    zocha48 Pierwszy raz się tu na forum zetkanęłam z takim dawkowaniem , ale jak przynosi efetkty to ok. A fosforu ile masz?
  8. Lalinka_54

    guz tarczycy2

    beztarczycy A to zupełnie jak ja. Endo potwierdziła, że wszystko zimą się gorzej wchłania nawet hormon. Ja zwiększyłam alfadiol o 0,5 i kupiłam cytrynian wapnia (OsteoDiag) Podobno lepiej się wchłania . Też się dziwię , że nawet magnezu nie udaje mi się utzrymać w normie, mimo że biorę 2x 500 magnezinu. Jakoś musimy przetrwać do mojego upragnionego lata.
  9. Lalinka_54

    guz tarczycy2

    nebraska135 Dobrze że się odezwałaś , bo już myślałam że Ty też łapiesz doły. A tu prosze jaka miła odmiana:) Tak trzymać. Manteb Trzymam kciuki i czekam na dobre wieści. Myślę , że już dosyć się martwiłaś , teraz będzie już z górki:) zocha48 Jakie to wapno dostałaś , że się je rozpuszczasz? My wszystkie ćpamy:) calperos 1000mg ( to są kapsułki). W wypisie nie napisali jak brać? Danan jak tu nie myśleć o lecie ? Zima w wawie to brzydka sprawa , mroz jak cholera , po kostki brodzi się w soli. Fuj:( , chcę do Afryki:) Cyryla Gdzie się zapodziałaś?
  10. Lalinka_54

    guz tarczycy2

    nadia32 Szczerze Ci współczuję , wierz mi wszystkie przez tę fazę przeszłyśmy. Daje słowo że mija , można ten temat oswoić . Po za tym nie masz jeszcze się czym martwić , postaraj się spokojnie poczekać na wynik biopsji. Rozumiem , że Twój stan wynika z wyniku USG. Bedzie ok.
  11. Lalinka_54

    guz tarczycy2

    dacza56 Z gojeniem się blizn to jest tak na jednym jak na psie a inni mają bliznowca i żeby na głowie stanęli to blizna jak postronek. Ja nic nie robiłam po operacji , oczywiście kupiłam i lioton i contratybex , ale że jestem leniwa to szybko odstąpiłam od wszelkich zabiegów. Chcecie to wierzcie ale blizny nie mam żadnej . To jest po prostu kreska:) Jeśli nie zauważyłaś wcześniej że słabo goją się rany to i tym razem będzie ok. Jeszcze do ćwiczeń , mnie nikt nie kazał ćwiczyć i nie robiłam tego . Nawet ze dwa tygodnie to nie wykonywałam gwałtownych ruchów a co tu mówić o ćwiczeniach. Operację miałam w czerwcu 09 , usunięto mi całą tarczycę i 13 węzłów, nie mam z tego powodu żadnych problemów. Cieszę się bo to jedyna rzecz bez przykrych niespodzianek. Wszystkie objawy , które opisujesz miałyśmy i ustąpiły bez śladu. Ale się rozwinęłam:)
  12. Lalinka_54

    guz tarczycy2

    sebeek75 Sbciu jestem , tylko przy tej pogodzie łapię doły i nawet napisać nic mi się nie chce. Ja chę żeby było lato :(
  13. Lalinka_54

    guz tarczycy2

    Greystonka Kochana czytałaś to forum? Ja jak nie miałabym kontaktu z endo to jak Sebcio na bank wylądowałabym w szpitalu , a najpewniej na pogotowiu , ciekawe jakby szybko dopatrzyli się że nie mam tarczycy? Euthyrox przepisała mi endo i już w szpitalu na drugi dzień po operacji zaczęłam brać. I to jest prawidłowe wyjście nie dopuścić do wzrostu TSH. Co prawda przy wypisie ze szpitala dostałam recepty na alfadiol ale był w niej błąd i dgyby nie to że miałam dostęp do endo to zostałabym na lodzie. Jeszcze raz powtarzam dziewczyny zabezpieczcie sobie wizytę u endo zaraz po operacji a przynajmniej jakiś kontakt telefoniczny . O receptę można poprosić wcześniej a brać w razie potrzeby. Cyryla dzięki za informację , muszę się zmobilizowac i kupić ten ciśnieniomierz, ale się zniechęciłam bo już 1.02. odstawiam hormon więc ciśnienie samo się obniży:(
  14. Lalinka_54

    guz tarczycy2

    zocha48 Trzymamy kciuki, zobaczysz że jak wrócisz to napiszesz , że nie było tak fatalnie jak sobie wyobrażałaś. Po prostu jeden dzień diabli wzięli z zyciorysu:(
  15. Lalinka_54

    guz tarczycy2

    Cyryla1 Jaki ten ciśnieniomierz masz ? Muszę sobie kupić bo kazała mi endo mierzyć ale komlpetnie nie znam się na tych sprzętach.
  16. Lalinka_54

    guz tarczycy2

    nebraska135 Dobowa zbiórka moczu to prezent dla nas z powodu zdechłych przytarczyc:) Sprawdza się co dzieje się z wapniem , który nie dostaje się do krwi a spożywamy go w dużych ilościach. Chyba dostałaś instrukcję jak się zbiera ten mocz? Manteb Myslę tak jak Sebek . Gorzej byłoby gdyby sie nie wchłaniał i nie wydalał się z moczem. Niestety taka ewentualność istnieje ,że objawi się w postaci kamieni w nerkach. Bardziej groźne jednak byłoby zrezygnowanie z łykania wapnia , bo organizm jest cwany i tak by sobie poradził i skonsumował wapń zawarty w kościach. Zocha Cieszę się , że się uspokoiłaś.
  17. Lalinka_54

    guz tarczycy2

    Czekajaca25 Trochę mnie zdziwiła Twoja diagnoza. Może dokładniej napisz co to było czy gruczolak czy nowotwór pęcherzykowy?
  18. Lalinka_54

    guz tarczycy2

    zocha48 Jeśli nie uda Ci się skontaktować z endo to w poniedziałek zgłaszasz się do szpitala , tam robią własne badanie i zdecydują czy można operować. Mam przeczucie że będzie ok:)
  19. Lalinka_54

    guz tarczycy2

    Greystonka Zlituj się nad sobą i nie szalej. Czytaj to forum, 90% z nas wylądowało na operacji bez żadnych objawów a na pewno nikogo gardło nie bolało. Guzy hoduje się całe lata bezobjawowo, mogą uciskać krtań , struny głosowe ale nie słyszałam żeby znienacka kogoś zaatakowały. Zżera Cie strach , szczerze wspólczuję, ale trzeba się nie dać. Jakiś obcy nie może zniszcyć Ci zycia. Ty masz go zniszczyć a nie odwrotnie. Za to Nebraska masz u mnie kolejny medal. Za cierpliwość , spolegliwość i że nikogo w tych Gliwicach nie ugryzłaś:) Jak to znaleziono ci gruczolaka przysadki , nie poiformowano Cię o tym, ale podjęto jakieś leczenie? Musisz mi to wtłumaczyć jak chłop krowie na rowie:) Podziwiam Cię że tak to wszystko jakoś dobrze znosisz.
  20. Lalinka_54

    guz tarczycy2

    nebraska135 Fajnie , że w dobrym nastroju wróciłaś. Przykro , że narobiłam Ci nadziei na przepustkę. Czekamy na relację.
  21. Lalinka_54

    guz tarczycy2

    lucynaewa Wolałbym żebyś ze mnie nie brała przykładu. Ja nie paliłam tylko tyle ile leżałam. Jak wyjęto mi sączki to poszłam zapalić:( Co prawda chorób tarczycy nie wiąże się z paleniem tytoniu ale innych jest wystarczająco dużo żeby się bać.
  22. Lalinka_54

    guz tarczycy2

    greystonka ,zocha48 Czytajcie dziewczyny , dbrze wam to zrobi. jeśli mogę coś Wam podpowiedzieć to kopijucie jakieś istotne informacje, bo przeszukiwanie tego forum to klęska:(
  23. Lalinka_54

    guz tarczycy2

    dacza56 Będzie dobrze , trzymamy kciuki.
  24. Lalinka_54

    guz tarczycy2

    Sebciu Co się tak długo z żonką witasz? Jesteśmy ciekawi co Ci tam powiedzieli?
  25. Lalinka_54

    guz tarczycy2

    Cyryla1 Ty mnie wykończysz , brak hormonu zaczniesz odczuwać za dwa tygodnie, więc proszę nie wmawiaj sobie niczego:(. Przy niedoczynności człowiek działa na zwolnionych obrotach:) Spędziłam dzień pod gabinetem , 1 lutego odstawiam hormon i 1.03.10. idę na scyntygrafię. O tym "czymś" w szyi Pani doktor kazała zapomnieć do scyntygrafi. Raczej mój rak nie daje przerzutów do węzłów chłonnych więc uznała to za mało istotne. Reszta w normie, to że przytarczyce przepadły raczej jest faktem . Pytałaś jak się zarejestrować na mały jod. A więc najpierw w ogólnej rejestracji a potem jeszcze raz w tarczycowej. Ja muszę być na czczo bo w tym dniu zrobią mi jakąś masę badań. Mam nadzieję, że Cię wystrczająco objechałam:P
×