Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

oryental kiz

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez oryental kiz

  1. te urządzenia czasem tak mają..dają niespodziewane światełka :P Ja np. mam już 19 z kolei czerwone światełko (w 5 cyklu), chociaż od kilku dni w prognozach mam same zielone, na jutro też...ale wiem, że jutro i tak będzie znów czerwone (20-ste już...) bo owu dalej nie ma... Faceta łatwo przekonać... o ile lubi kilkanaście z kolei dni abstynencji :P
  2. Ja wbijam co najmniej 3 dni, nawet jak mam tylko 2, bo wtedy pearly potwierdza, że to @ a nie plamienie. Jak mam dłużej to też wpisuję, chociaż to się rzadko zdarza. Ja się powoli wściekam, już 15 czerwony dzień :( Wygląda na to, że te urządzenia sprawdzają się lepiej u osób z krótkim cyklem bo przy długich, jak moje, to sobie można czekać na zielone i 20 dni...:(
  3. Jak sa zielone to używać i się cieszyć, bo nie ma ich aż tak dużo...Ja co cykl mam 1 zielone więcej na początku, na razie doszłam do 10 :) Mam nadzieję, że będzie ich jeszcze więcej. na razie ok. 14 czerwonych w cyklu... Na amerykańskim forum czytałam o dziewczynie, która zaszła bo uprawiała sex nad ranem w ostatni zielony dzień/na granicy z żółtym bodajże...
  4. Wymiana baterii w pearly to sprawa dystrybutora. Jedyna trudność to taka, że musisz do nich wysłać pearly kurierem. Koszt baterii to jak dziewczyny pisały kilkanaście zl. Dystrybutor wgrywa też ewentualnie nowe oprogramowanie, bez utraty danych (tak piszą..) Żywotność pearly to tez 10 lat. Sporadyczne stosunki niczym się nie różnią od niesporadycznych, ja tez nie mam męża :P Lc/pearly ma w pamięci wszystko co tam wklepiesz. Oczywiście można je zresetować, ale wtedy kasuje się absolutnie wszystko i zaczyna się pomiary od nowa. Można tez po prostu powrócić do pomiarów, czytałam że tak dziewczyny robią.
  5. Ja miałam pierwsze zielone jakoś zaraz, w pierwszy dzień cyklu, co mnie nieco zdziwiło :) Wcześniej miałam kilka żółtych. Z tym, że ja wprowadziłam poprzednie 3 @ do pamięci bo pile rzuciłam kilka miesięcy zanim zaczęłam używać pearly.
  6. witaj ewla temp. mierzysz pod językiem, zawsze po tej samej stronie ust. LC ma być z boku ust ;)
  7. Jak dla mnie pearly jest jak najbardziej wystarczający. Jeśli chodzi o prognozowanie płodności to nie różni się niczym od LC. LC ma dodatkowo statystyki cyklu, no a BC planownaie plci ( w które ja osobiście nie bardzo wierzę..). Pearly jest co prawda na baterie, ale jej wymiana to groszowe sprawy, nie trzeba ladować, jest tańsze, malutkie i sympatyczne. Wyszła piękna reklama :P Inegda, po prostu sama musisz sobie odpowiedzieć na pytanie, czy podświetlenie i statystyki cyklu są warte dodatkowych paru stówek :) Jak dla mnie taniej kupić kalkulator i latarkę diodową :P http://www.ladycomp.pl/porownanie.php Ja jestem zadowolona z pearly, przede wszystkim dlatego, że świetnie się w końcu czuję, mam wysoka pewność, że nie zajdę w ciążę i świadomość, że dbam o swoje zdrowie :)
  8. evekkkk Włączasz urządzenie dużym przyciskiem, potem naciskasz go jeszcze raz i wyświetla Ci się temp. dzisiejsza, jak przyciśniesz potem + to powinnaś zobaczyć jedynie coś takiego: --:-- zamiast temp. i prognozę płodności na następny dzień. Przynajmniej tak jest w pearly... Nie ma czegoś takiego jak prognoza temp. jest tylko prognoza płodności :)
  9. evek masz raczej normalne temp., czemu piszesz, że lc pokazuje Ci bardzo rożne temperatury? To normalne, że nie będziesz miec co dzień tej samej temp. :) Spróbuje Ci wkleić mój "wykres, żebyś sobie zobaczyła moje "poskakane" temp. :) http://www.fertilityfriend.com/home/1db26e Tego ostatniego stwierdzenia tez nie kumam :(
  10. Zakończylam 4 cykl: 18 zielonych, 14 czerw. i 1 żólte...Prawie polowa cyklu czerwona... Jeśli któraś chce sobie zobaczyc statystyki cyklu może sobie wklepać temp. na www.fertilityfriend.com; można sobie zobaczyć średnie: długość cyklu, dzień owu i długość fazy lutealnej (po owu). Mozna sobie wydrukować każdy cykl razem ze statystyka.
  11. Ja tez na początku byłam taka podekscytowana nowością, że budziłam się milion razy przed pomiarem :P Przebudzenie raczej nie wpływa na temp., przynajmniej nie u mnie. Przecież we śnie też się nieraz przewracamy z boku na bok. Ale jak wstanę z łóżka to niestety widzę skok temp., mimo, że na niego jeszcze nie czas ;)
  12. Ziuzia LC/pearly pyta o @ czasem kilka dni wcześniej niż ma wystąpić. Jak długi masz zwykle cykl? Wklepałaś tylko 1 datę poprzedniej @ czy więcej? Trudno ocenić temp. nie widząc na wykresie, ale mi to wygląda na to, że za 1-2 dni możesz mieć zielone ..Jaką masz prognozę?
  13. Na amerykańskim forum dziewczyny pisza, że można zacząćpo ostatnim krwawieniu z odstawienia, tylko, żeby nie wpisywać tego krwawienia w LC jako @ (nie wbić M :): http://www.aphroditewomenshealth.com/forums/ubbthreads.php?ubb=showflat&Number=262198#Post262198
  14. Moje pearly daje już 8 dni zielonych na początku cyklu :P Jest coraz lepiej :) Coraz bardziej mi się to podoba ;)
  15. Ja też mam pearly i nic więcej mi do szczęścia nie potrzeba ;) interesuje mnie tylko ile mam zielonych ile czerwonych i tyle. Nie mam problemów ze zdrowiem, ani nie planuje potomka, więc pearly wystarczy. Jest malutki, super lekki i skuteczny ;) Moje koleżanki niestety sie śmieją i uważają, że to głupota itd. Chociaż maja różne dolegliwości ze strony tabsów to i tak się nia dają przekonać. tak przywykły do tych niedogodnośći, że uważają je za normalne...
  16. Zakończyłam 3-ci cykl z wynikiem 17 dla zielonych/14 dla czerwonych :P w 31-dniowym cyklu :) Dziś pearly zapytało mnie o @ i faktycznie dziś jest 1-szy dzień.
  17. Pomożemy of kors ;) ja kończę 3 pełny cykl z pearly. Fajna sprawa z tymi komputerami ;) I czuję się tak naturalnie... Zdrówko w porządku, mam świetne wyniki. Koniec infekcji itd. :) Ogólnie wszystko na plus, niech no tylko będzie jeszcze mniej czerwonych :P
  18. Justyna, weź nie podgrzewaj tego biednego pearly bo Ci się przypali :P Ja ostatnio zaczęłam coś naciskać i nagle wyświetliły mi sie wszystkie symbole naraz (nie światełka, tylko temp., M,data godzina wszystko!) Miałyście kiedyś tak? mam nadzieje, że mi pearly sie nie psuje??
  19. WEnus możesz sobie zobaczyć mój cykl tutaj: http://www.fertilityfriend.com/home/1db26e zielone są po pionowej kresce czerwonej ;) (zaczynają się nastepnego dnia po tej pionowej linii, jeśli zobaczysz na poprzedni cykl) i 6-7 dni licząc od 1-go dnia @. Poza tym są czerwone. Na symbole pod wykresem nie zwracaj uwagi ;)
  20. tutaj sa linki do badań: http://www.ladycomp.pl/badania+kliniczne.php http://www.ladycomp.pl/retr_bad_klin_skuteczn_antykon.pdf
  21. To powyżej to też ja ;) masha mnie się nigdy w życiu nic takiego nie zdarzyło. Zawsze miałam cykle powyżej 30 dni, jeśli coś sie zmienia to na dłużej a nie krócej w moim przypadku.
  22. Wenus jesli chodzi o ilość światełek to nie ma znaczenia czy to pearly czy LC/BC, bo działają na identycznej zasadzie i jeśli masz mieć czerwone to będziesz mieć i z pearly i z BC/LC. BC ma więcej "bajerów", typu statystyka cyklu (która można samemu obliczyć) no i oczywiście funkcje planowania płci, ale czy to działa tego to chyba nikt nie wie poza producentem :P
  23. Zakończyłam drugi cykl z pearly z wynikiem 17 zielonych (na początku i końcu cyklu) i 29 czerwonych (non stop w środku cyklu).
  24. wenus ja używam pearly dopiero drugi cykl, ogólnie jedynym minusem jest duża ilość czerwonych światełek jak na razie. Podobno urządzenie uczy się pierwsze 3 miesiące, dlatego poczekam z oceną . Drugi cykl miałam nietypowo baaardzo długi, więc miałam ciągiem 20 parę dni czerwonych. Przed rozpoczęciem pomiarów wprowadziłam oczywiście poprzednie 3 @.
×