K_Z_Kasia

Witam :-) Brzusiowa - to moze sprobuj najpierw fissanem, a potem jak nie podziala to mustela? Karty ruchow nie dostalam, bede w przyszlym tyg to moze dostane. SURI - mi tez dlonie rano dretwieja przy zginaniu, juz od dluzszego czasu tak mam Kurcze, wczoraj poszlam spac o 2 przez to prasowanie, ale chcialam skonczyc... dzisiaj o 8:30 obudzily mnie dzwony (mieszkam kolo kosciola, codziennie pobudka o tej samej porze - KOSZMAR!!! na szczescie udaje mi sie przespac "Kiedy ranne bija zorze" czy jakos tak - o 6 ;-), ale o 8:30 jak dzwonia na msze to nie da rady juz spac) Nie wspomne co my tu mamy w niedziele, hehe Na szczescie w przyszlym roku sie przeprowadzamy ;-)

Ufff - padam z nog... poprasowalam wszystko... Kurcze mam ciuszki nawet na 92 ;-) Oczywiscie spadkowe ;-) Brzusiowa - przeczytalam pobieznie Twoja liste, ja bym jeszcze wziela podklady do przewijania dla siebe pod pupe, wkladki laktacyjne, sztucce i kubek (u mnie w szpitalu daja ale lepiej miec swoje) Na rozstepy probowalam juz wielu specyfikow (lubie poprobowac wszystkiego): Fissan (swiedziala mnie skora, ale to bylo na pocz. ciąży; tłusty), potem Gerber (niezbyt tłusty, latwo sie wchlania) potem Perfecta mama (podobnie, ale chyba najmniej wydajny) i teraz oliwke Penaten. Nie wiem czy sa skuteczne, ale ja na razie rozstepow nie mam, a przytylam juz 13 kg ( z tym, ze mam niezbyt duzy brzuch). Moja mama ma... zobaczymy czy odziedzicze. A jesli chodzi o Mustele, to slyszalam ze dobra. Lubila - ale masz duza dzidzie ;-) Dagar - nie wiem co to HBS Ag, nie chce mi sie na necie szukac ;-) Aha!- kolezanka zachwalala chusteczki do pupy Babydream z Rossmana, ale te nasaczane oliwka - dzisiaj kupilam, zobaczymy. Ponoc najlepiej to i tak woda z mydlem myc, ale chusteczki wygodniejsze...

Moj brzuch jest raczej wysoko chyba, bo dalej mam problemy z oddychaniem. Poza tym czasem czuje jakby mi synek pod zebra wchodzil - smieszne uczucie, nawet usiasc wygodnie nie mozna. Rumianella - jesli Tobie sie obnizyl to moze niunia juz sie szykuje? Tfu, odpukac, jeszcze za wczesnie! SURI - popralam juz bo mam mnostwo ciuszkow, glownie uzywanych no i nie dalalabym rady pozniej - i tak juz ledwo chodze. Uwazam ze nie ma co przesadzac z ta sterylizacja ;-) Ciuszki raczej sie nie zakurza lezac w szafkach. A upławy to normalka w ciąży - juz sie przyzywczailam ;-) W piersiach nic nie wyczulam - zadnych guzkow. Ale takie guzki to moga byc powiekszone gruczoly mlekowe chyba?

Betix - u mnie juz 13 na plusie, ale w sumie to nie wiem gdzie to jest - nie widac po mnie az tak bardzo ;-) Tak sobie wmawiam przynajmniej

Czesc dziewczyny ;-) Ja tez czuje sie jak slonica... zwlaszcza jak nie moge wstac z lozka i maz musi mi pomagac, ehhhh. A na mnie czeka caly stos prasowania, wyschly juz wszystkie "spadkowe" ciuszki. Brakuje mi juz miejsca w szafce. Polowy rzeczy pewnie i tak nie zaloze synkowi, ale jak daja to biore ;-)

Czesc dziewczyny ;-) Ja tez czuje sie jak slonica... zwlaszcza jak nie moge wstac z lozka i maz musi mi pomagac, ehhhh. A na mnie czeka caly stos prasowania, wyschly juz wszystkie "spadkowe" ciuszki. Brakuje mi juz miejsca w szafce. Polowy rzeczy pewnie i tak nie zaloze synkowi, ale jak daja to biore ;-)

A ja mam lenia w tylku i nic mi sie nie chce ;-) Poza tym nie mam ani siły ani energii.... ledwo chodzę

Ojej, to ja tego nie mialam... Moze pozniej

Rumianella - ale Ci dobrze... tez mi sie marza gory, ale to juz nie w tym roku. A z tym praniem dywanow - moim zdaniem nie powinno to zaszkodzic, poza tym jest male prawdopodobienstwo jakiegos urazu czy upadku. Ja w sumie robie wszystko to co robilam przed ciaza, oprocz dzwigania wielkich ciezarow

Czesc dziewczyny, znowu upal.... Ja nie mialam badanych zadnych przeciwcial. A o jakie badanie konkretnie chodzi? Wczoraj dostalam kolejna paczke "spadkowych" rzeczy, dzisiaj robie pranie. Malgorzata - dobry pomysl z tym masazem ;-) Mam nadzieje tylko ze synus nie dostanie za bardzo po glowce ;-)

Ja mowie po prostu "synus" Angela kuruj sie :*

Hehe Edek - no dobre ;-)

Betix - no dokladnie, tylko ze ja caly czas w plaskich klapkach chodze- tak mi najwygodniej. A dzisiaj zalozylam buty takie na 4 cm obcasie - czyli nie bardzo wysokie, ale i tak ten obcas mi przeszkadzal. Moze teraz wyjasnilam o co mi chodzi, ostatnio mam problemy z mysleniem i wyslawianiem sie ;-) ;-)

SURI - dobry ten kabaret ;-)

Ale namotalam - chodzilo mi o to ze na obcasie, ale niskim hehe Betix - faktycznie, "R" jest ciezkie do wymowy - ja myslalam o Piotrku, ale tez to "R" jakos mi nie pasuje ;-)

A ja czasem zapominam o swoim brzuchu i cos nim stracam ;-) Albo zaslania mi co mam pod nogami i sie potykam, hehe Najbardziej to mi przeszkadza przy depilacji, nie ma to jak zaawansowana lustrzyca ;-) Betix mi sie podoba bardziej Dawid, ale to Twoj wybor. Renatinka - ja mam podobnie - mial byc Oskar, potem Paweł a teraz sie zastanawiam teraz nad Tomkiem juniorem - po mezu ;-) Tylko czy nie bedzie z tym problemow? ps Dzisiaj wybralam sie na zakupy w butach na niskim obcasie - to nie byl dobry pomysl, plecy mnie bola jak cholera

Lubila - nie slyszalam nic o tym wozku Perelka - ale super ze wszystko dobrze. A w ktorym tyg jestes?

SURI - no wiesz, takie zwykle plastikowe koszyki w ktorych beda pod reka kosmetyki - masci, gaziki, sól fizjologiczna itp. Nic specjalnego ;-) Ja piore ciuszki w Bobasie, i nie plucze w niczym. Ja w sumie to spalam cala noc, raz tylko sie przebudzilam na siku i na kawalek ciasta ;-) Maz mowi ze jeczalam przez sen. Ciezko mi sie obracac z boku na bok - nastekam sie przy tym jak stara babcia.

Czesc dziewczyny! Pisze juz trzeci raz, za kazdym razem jakos dziwnie mi sie kasowalo! Malgorzata - glowa do gory, pracowalam w Anglii i wiem ze to normalne ze na produkcji raz praca jest, a raz jej nie ma. Corka pracuje pewnie przez agencje, to zaraz cos jej znajda innego. Ja na wyprawke wydalam juz 850 zl , ale na ciuszki wydalam tylko jakies 150 zl bo duzo dostalam. Nie licze tez rzeczy dla mnie, typu koszule czy poduszka do spania. Do tego dojdzie wozek (1000), lozeczko (250) i wanienka (50) i mam wszystko!!! Nawet kosz na smieci do pokoju i koszyczki na kosmetyki dla malego kupilam, ale tego juz nie licze do wyprawki ;-)

Wszystkiego najlepszego Nieznajoma! Lalune - nie martw sie, na pewno zdazysz, wystarczy pojechac do wiekszej hurtowni i dostaniesz wszystko. Wozek juz masz, nie? Ja juz mam 13 kg na plusie - ostatnie 3 kg jakos w przeciagu ostatnich 2 tyg. Niezle tempo ;-)

Ja sie nie znam, ale kupilam Papers Newborn. Ponoc fajne bo i kupke wchlaniaja ;-) Chusteczki mam Nivea sensitive i Pampers sesitive. Te drugie dokupilam bo byly z pudelkiem ;-) Zobacze ktore sie sprawdza. W ogole nastawilam sie na kosmetyki Nivea - czytalam dobre opinie.

Ja mam 10 tetrowych i 4 flanelki - to tak na wyjscie, bo ladne ;-) Angela - ogladalam go z kazdej strony i nie znalazlam zadnej skazy, sama nie wiem czemu on taki tani... Czytam o materacach - ponoc najzdrowszy lateksowy albo z pianki termoczułej, ale one drogie bardzo.

AngelA - prosze bardzo http://www.allegro.pl/item660738410_gabi_nowy_kombinezon_dla_maluszka_9_12m_2_gatunek.html Balam sie czy nie bedzie duzo za duzy - ale nie, chyba bedzie OK - do marca na pewno wystarczy!

Angela - ja tez mialam problemy z rozmiarami poscieli, jednak wszystko zalezy od firmy. Najlepiej poprosic o podanie dokladnych wymiarow. Ja zamowilam jednoczesciowy kobinezon - wydaje mi sie wygodniejszy za.... cale 14,99 ;-) Na allegro, drugi gatunek, ale ja tam zadnej wady nie widze. A z tym wstawaniem mam tak samo - maz mi podaje reke, a jak lezymy razem to mnie pcha jak stara babcie. Dagar - ja tez lubie kupowac dla synka Nieznajoma - mamy jedyna okazje opychac sie bezkarnie ;-) Ja tam nie mam zadnych wyrzutow ;-)

Dziewczyny jaki materacyk kupujecie do lozeczka, tzn z jakim wypelnieniem? Kokos, gryka, pianka?