Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Aden

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Aden

  1. hej.. przezczytalam prawie wszytysko co napisalyscie na temat smierci MJ, i szczerze.. moim zdaniem malo prawdopodobne mi sie wydaje zeby on zyl. kazdy niby 'dowod' jest przez nas odbierany subiektywnie, jak przez kazdego fana. nic niewiemy napewno, za wszelka cene chcemy 'ozywic' Michaela a to nie jest mozliwe.. moze za kilka miesiecy, lat sie cos rozjasni w tej sprawie, narazie to strasznie pogmatwane i niechce mi sie w tym wszystkim grzebac:o niewiadomo komu wierzyc, a komu nie.. trzymam sie oficjalnej wersji, i wole wspominac Michaela jako wybitnego artyste i wielkiego czlowieka, a nie ciagle zastanawiac sie czy lezy kilka metrow pod ziemią czy to byl jeden wielki fake:( smutne, ale tak jest
  2. hej liberian :) jak leci?? jak by Michael zył mogłabym całymi dniami sie w niego wpatrywać... nie dotykac, wystarczylo by mi samo patrzenie na niego..
  3. ... poznalam dzis jedną laske z mojej szkoly tak samo zafasynowaną MJ-em jak my :P moja psychoza sie poglebia...:D abraja - wrrr ale masz wrurzajacy link w stopce:D ale przeszlam caly bo niechcialo mi sie restartowac firefoxa:P:D
  4. i cisza... gdzie są wszyscy? dawniej by bylo karygodne, ze o tej porze nie ma z kim pogadac na tym topicu:P szlo sie spac o 1 w nocy a w nastepny sie siedzialo zeby nadrobic posty... kurde no, senstyment mam do tego tematu jak cholera:P:(
  5. wg mnie Michael niezyje... przykro mi. niedopatrujmy sie znakow tam gdzie ich nie ma... to stary plakat
  6. abraja ile Ty masz lat? bo zapomnialam... kurde, ciezkie to nasze zycie, ale jak tu nie kochac Michaela jak sie go juz 'poznalo' tak dobrze.. nie da sie:o
  7. moj dzis jak mu powiedzialam ze ide na TII poprosil mnie tylko zebym nie opowiadala mu potem godzinami jak bylo, chociaz wie ze z nim nie wygra... on niecierpi MJ a najgorsze jest to , ze prze zemnie.. traktuje go jak rywala ktory mu odebral czesc mnie.. omg:(
  8. no ja tak samo... moze z poczatku lat '90 spojrzalabym na niego w 'takim' sensie jesli chodzi o jego wyglad w tamtym okresie z charakteru w zyciu bym nie moglabyc z takim kims.. a jednak gdy go ogladam to lzy mi sie same cisna do oczu i jakas niewyjasniona tesknota.. nigdy go nie znalam, a mam wrazenie jakbym stracila przyjaciela.. chore:(
  9. hejka... :) nie mogve sie juz doczekac soboty!! TII dzis bylam w CH i az mi serduszko mocniej zabilo gdy zobaczylam plakat :) hnm.. wiecie co mi dzis powiedzial moj chlopak? ale nie zlosliwie czy cos w tym rodzaju.. powiedział ze my, fanki MJ kochamy go za to ze był troche niepelnosprawny umyslowo(ale bez zlosliwosci..) .. tzn.. najbardziej pociaga nas ta jego dziecieca niewinnosc i temu jestesmy nim tak oczarowane... czuje ze w tym jest sporo prawdy prznajmniej jesli chodzi o mnie, takich facetow dzis juz nie ma.. czesto tu pisallismy ze jak by Michael byl nasz to bysmy sie nim zajeły, nie daly skrzywdzic ludziom itp.. moze jest w tym troche instynktu macierzynskiego ze tak sie wyraze? prosze o nie zjechanie mnie..;)
  10. od jutra bede tu czesciej zagladac znowu:) teraz ide spac , rano do szkoly:) pa Abraja aa i pozdrawiam liberan-girl.. milo ze sie o mnie pytalas, znalazlam ten post :)
  11. tak??.. ja na kafe czesto jestem ale ten topic jakby umarl.. wogole nie widze tu ponad polowy osob z dawnej ekipy ale coz.. sa na tym nowym forumie? ja ostatanio robilam prezentacje do szkoly na tem wielkiej osoby i zrobilam o MJ:) i az sie wzruszylam... :( w sobote ide na This is it, laa juz sie doczekac nie moge:)
  12. abraja nie odp na innym tematcie:( co u ciebie slychac?? mi znowu wraca z Michaelem z podwojna sila, a wsumie nie chce tego:( zas sie bede rozklejac i on nim w kolko myslec.. to takie..meczace:(
  13. 3* sorka:P wogole milo mi Cie poznac, poczatkami bylam tu stała bywalczynia....
  14. mi tez sie podoba this is it.. do 8 grudnia, w PL tez?:)
  15. ostatnio:o mialam ubrane dziny, ktorych dawno nie nosilam kąpalismy sie u chlopaka w domu, ja sie rozbieram a tu nagle z nogawki wylatują brudne majciochy:o musialam rzucic ciuchy kiedys wieczorem na podloge i isc spac, a ktos zyczliwy schowal mi je do szafy :o myslalam ze umreee... moj chlopak mial w sumie ladny polew :P:o:P
  16. no tak sobie mysle fajnie by bylo dobic do jakichs 50 tys wpsiow. to by bylo cos!!! ;) ja kafe etz nie opuszcze, zyke kafe abraja hej:)
  17. zarejestowalam sie na tym forum o MJ:) piszecie tam na jakims topikU?
  18. Happy Birtchday Michael, wherever You are.
  19. ja tez juz mykam, weszlam tylko fotke wkleic wam branoc :) bede na dluzej w czwartek dopiero ! :(
  20. 49 zl. duzo troche do tego jest cale stoisko, mozna kupic kapelusz taki bialy jak nosil MJ ( zalozylam go i tanczylam trzymajac sie za krocze, przy Moim w sklepie az wyszedl:D), spodnie takei skurzane i paski.... ale kosuzlka boska tam na gorze pisalo IN MEMORIES i korona.. bo na focie malo widac - telefonowy aparat...
×