IGA.POZNAN

masz racje, my okupujemy topik w weekendy a reszta dziewczynek odpoczywa:) super ze podoba ci sie w nowej pracy. a co do naszych kochanych forumowiczek to napewno sa zajete , dlatego ich tu nie ma:)

kamilka masz racje, nie ma co ryzykowac - ale wiem ze korci tymbardziej ze masz dostep do kompa. ja nie mam wiec sprawa jest prosta - nie moge wejsc na forum;)

OOOOOO kogo my tu mamy:-D Kamilka jak tam w nowej pracy? Chwal sie szybciutko!

Tyisa super wiadomosc:) GRATULUJEEEEE!!!!

Zajrze wieczorkiem bo o tej porze pewnie nikogo nie ma;) BUZIACZKI:)

Madziu chetnie bym sie na te pierogi wprosila;) Przykro mi ze sie nie udalo - ale postaraj sie nie zalamywac. I nie popadaj w depresje slonko, musi byc dobrze!!!!

Czesc Dziewczynki:) Tysia, dostaniesz po tyleczku;) Odezwij sie!!! Madziu i Ciamcia - to czujemy sie tak samo, mi tez jest przykro z powodu tego ze siedze w pracy i nie zagladam tu a dziewczynki tak fajnie sobie gadaja:( Ale nic na to nie poradzimy.

bedzie dobrze, to tylko katar:) kolorowych snow koralinka, DO JUTRA:))))))

pamietam ze ona pisala cos o tym ze pojawil jej sie w tym cyklu sluz. ciekawa jestem czy sie udalo:)

ciekawe jak tam madzia tez dlugo jej nie bylo.

koralinka, ja zmykam pod prysznic. ide zaraz pod kolderke, zrobie sobie herbatke i moze cos poczytam. mam juz dosc tego tygodnia. bedziesz jutro? ja napewno zajrze:-D wstane rano, zerkne jak tam tysia i pozniej na dluzej usiade przed kompem wieczorkiem. nie mam zadnych planow na jutro, mam ochote posiedziec w domu i nic nie robic.

ja boje sie jedynie lekow, tzn balabym sie brac antybiotyki...

no to super. ja tez moze powinnam ale musze chyba dostac kopa porzadnego hehe.

ostatnim razem myslalam ze ci sie udalo... pamietam ze zrobilas test ale myslalam ze sie pomylil jak cie zobaczylam w dolnej tabeli hehe.

koralinka o co u ciebie? jak tam wasze staranka? kiedy testujesz?

no i mamy remis:-(

zaraz bedzie 2:2 w setach...

kazdego roku sobie obiecuje ze juz tak nie zrobie... i co? i to samo znow;) nie no nie ma co narzekac, mloda jestem, dam rade:) no wlasnie jak sie uda to pojde na L4 i juz:)

ja gotuje ale czasami kupie cos gotowego, niekiedy mama przyniesie nam obiadek albo tesciowa:) pasozytujemy troszke;) a ja jesli juz sie wezme za gotowanie to pozniej 2 dni jemy.....

dziewczynki pracuja hehe nam pozostaje trzymac kciuki za efekty:) moze jutro bede miala wiecej szczescia... moj mezus oglada siatke - podobno dostajemy w tylek:(

ja mam problem z tym ze nie potrafie odmawiac... dzwonia do mnie ludzie, znajomi znajomych itp i prosza o jedna godzinke korkow dla dziecka, ja mowie NIE a oni prosza, prosza, prosza i w koncu ulegam i sama sobie robie krzywde bo nie mam sie nawet czasu... napic herbatki;) a po drugie, zarobki w szkole sa jakie sa wiec musze latać jak glupek po kilku placowkach...

w szkole mam 26 godzin ale niestety porozbijane okienkami. poza tym pracuje jeszcze w drugiej, prywatnej szkole i tam mam 2 x w tyg zajecia po 1,5 godz. no i korki. wiec wracam np 0 17 i mam godzinke czy 2 w domku bo nie moge powiedziec ludziom ze mam plan w szkole do d... i niech sobie szukaja kogos innego. ale meczy mnie to - po 20 jestem 'do uśpienia' ;)

musze sie wygrzac to fakt ale ja tego nie lubie. wole łazic niz lezec w wyrku. leze jak juz naprawde musze;)

oooo w ferie bede tu stalym bywalcem;)

dokładnie nie mamy na takie sprawy wplywu. mi jest to obojetne jak urodze-wazne zeby sie udalo, zebym zaszla w ciaze, pozniej bede sie martwic. zreszta jak juz sie zacznie to nie ma odwtoru hehe - niech sie dzieje co chce.